Ano King wyszedł z założenia, że JFK bedzie uległy wobec swoich doradców i kiedy Ci zaproponują ostateczne rozwiązanie problemu Wietnamu, on się zgodzi.
Co do gnębienia - po prostu nic nie zmienił, lata 60. to jeszcze segregacja rasowa i ogólna niechęć do afroamerykan.
Czy myślicie, że jedno wydarzenie moze wpłynąć na całą rzeczywistość?
Jezeli tak, to jak myślicie: co w historii USA zmieniłby brak zabójstwa JFK w 1963? Stephen King w swojej najnowszej powieści, "Dallas '63", rozważa ten problem i wnioski są cokolwiek ciekawe (m.in. zrzucenie bomby atomowej na Wietnam, segregacja rasowa).
Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.