Ja przyznam, że byłem w mat-fiz w Legnicy i jak ktoś chciał zdawać maturę z historii, to mógł chodzić na dodatkowe fakultety z historii razem z ludźmi z humana zdającymi maturę z tego przedmiotu. Nauczyciele sami organizowali zajęcia pozalekcyjne przygotowujące do matury. Przeważnie polegało to na przelatywaniu całego programu od 1 klasy wzdłuż i wszerz. Duża ilość testów przypominających maturalne. W dużej mierze ćwiczenia.
Jak ktoś chciał, to chodził, jak nie, to nie. Chociaż przyznam, że warto było, bo matura zdana była jak trza