ango
Użytkownicy-
Zawartość
70 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O ango
-
Tytuł
Ranga: Licencjat
-
Stosunek Kościoła katolickiego do państwa
ango odpowiedział {*_*} elta → temat → Polska Piastów (966 r. - 1370 r.)
ten okres dziele przeważnie w ten sposób że mamy czas od chrztu do bezkrólewia( zniszczenie organizacji kościelnej np na Pomorzu, koniec biskupstwa w Kołobrzegu ) następnie odbudowa stopniowa, Kazimierz zasłurzył się tylko tym że zabrał z Niemiec Arona, który potem chrystianozował a wielkie zasługi maił Bolesław Śmiały o czym sie zapomina. -
Chrzest Polski- przyczyny i skutki
ango odpowiedział {*_*} elta → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Dobrawa była stara i brzydka a chodziło wyłącznie o to by mieć sojusz z( polityka małżeństw ) z Czechami a już na pewno nie od Niemiec!! Rafcio, twój post jest straszny, księżniczka niemiecka?? Mieszko chciał sie przecież uchronić przed hegemonią niemiecką=magdeburską. Mam nadzieje że to tylko twoje przeoczenie i błąd przy pracy. -
nie widzę w tym nic śmiesznego, Karol Wielki też jest świętym i wileu wielu innych którzy na to teoretycznie nie zasługują.
-
ja nie mam nic przeciwko nieskomplikowanym książkom, sama takie czytam dla relaxu i takie są ksiązki fantasy ( nie wszystkie oczywiście ) bo czytanie powinno być przyjemnością, oderwaniem się od rzeczywistości. Ja mam zupełnie inny zarzut do Coelho, nie podoba mi sie to że wszystko jest u niego podane na tacy, nie trzeba sie niczego domyślać , nie ma miejsca na własną interpretacje, na rozruszanie własnej wyobrażni.
-
Ja zawsze miałam wielki sentyment do Bolesława Śmiałego. Historiografia nie byla mu zbyt przychylna przez zamodrowanie biskupa Stanisława ( patron Polski! ) wręcz wroga ale uważam go za świtnego władcę który potrafił wykorzystywać nadażające sie okazję. Przyczynił sie też w wielkim stopniu do odbudowy organizacji kościelnej. Dzięki lawirowaniu na arenie politycznej udało mu sie zdobyć koronę!
-
Przeczytałam kilka książek tego pisarza. Nie są niczym wyjątkowym. Są to same złote myśli które można potem komuś gdzieś napisać. Zastanawiałam sie czy moge napisać pisarz mimo że nie uważam go za pisarza ale zostawię tak jak jest. Nigdy więcej nie mam zamiaru czytać jego wypocin. Choć pewnie jak wyda kolejną książke wezmę ją do ręki i przeczytam by upenić się w swoim przekaonaniu że jest kiepskia. Jego książki mają jedną zaletę są bardzo krótkie i każdy jets w stanie doczytać do końca.
-
Bolesława uważam za świetnego polityka który wykorzystywał każdą sprzyjającą sytuacje do realizacji swoich planów. Nie wahał sie tylko parł do przodu. Choć zawsze mnie zastanawiało jak to się stało że Henryk II doterł aż pod Poznań, praktycznie bez problemów, zatrzymał swój pochód dopiero przed tym grodem ( którego nie zdobył ).
-
Polska skłonność do wyolbrzymiania
ango odpowiedział ango → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A może po dniach libacji, w 1000 roku, młody władca gdzieś o 5 nad ranem założył Bolesławowi diadem. Problem jest w tym, że znamy fakty ale nie potrafimy poznać ich znaczenia, jaki był ich rzeczywisty wydźwięk, jak odbierano na przełomie IX i X wieku takie gesty. //elta: staraj się nie robić błędów- przed wysłaniem posta przeczytaj go jeszcze raz- tego poprawiłam -
Chrzest Polski- przyczyny i skutki
ango odpowiedział {*_*} elta → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
nie wiem skąd się wzięło stwierdzenie że ziemie polskie podlegały Stolicy Apostolsliej po chrzcie? Bezpośrednio podlegało tylko biskupstwo utworzone w Poznaniu w 968, reszta ziem nie. Mieszko odda państwo pod władzę Atolicy Apostolskiej ale w akcie Dagome Judex ( z 990- 992 ). Napiszę tylko jeszcze że błędem jest mówienie o chrzcie Polski w 966, bo dotyczylo to tylko Mieszka, jego rodziny i dworu. Na misję chrystianozacyjną trzeba bądzie poczekać. Śmierć Wojciecha jedną z przyczyn zjazdu w 1000? Hmm jak dla mnie to dziwny tok myslenia. -
Polska skłonność do wyolbrzymiania
ango odpowiedział ango → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Ja chcę tylko zwrócić uwagę że skoro Thetmar był subiektywny to Anomin też. -
Wszyscy wiedzą że w 1000 roku odbył sie zjazd gnieźnieński (by oddać charakter zjazdu powinno sie mówić o synodzie). I każdy wie że cesarz nałożył diadem Bolesławowi oraz dał włócznię św. Maurycego. Można jeszcze dodać, że Bolesław podarował ramię św.Wojciecha i 13 wojów. Każdy opiera się na relacji Anonima zw.Gallem, którego wiarygodności nie podważam, bo chyba nigdy nie będę potrafiła przeprowadzić krytyki jego dzieła. Nie ważne jest to, że niemiecki Thietmar nie wspomniał nic o tej politycznej kwestii (a żył w tych czasach i jego relacja jest najważniejsza jeżeli chodzi o pierwszych Piastów ). Ale za to mówi o sprawch kościelnych, jak biskupstwa czy arcybiskupstwa czego z kolei nie porusza Anonim. Nie ważne jest to, że w tych czasch normalne było w dyplomacji obdarowywanie się. Niechętnie rozpatrujemy to wydarzenie jako zwykły element ceremoniału dyplomatycznego. Ważne jest wyolbrzymianie niekórych faktów w historii Polski. Stworzenie mitu potężnego Bolesława. Moim zdaniem przeceniamy rolę polityczną zjazdu gnieźnieńskiego. Jak uważacie? Zapraszam do dyskusji.
-
Ja tylko ( albo aż ) znam mumię Ramzesa I. A ściślej mówiąc losy tej mumii. Grobowiec Ramzesa został odnaleziony w 1817 roku ( ale oczywiście bez mumii, bo mumie zostały przeniesione do jaskiń w Dolinie Królów w obawie przed rabusiami ). Mumia zaginęła. W końcu trafiła do jakiegoś kolekcjonera z USA, który nie miał pojęcia że jest to mumia Ramzesa. W drugiej połowie XX wieku niemiecki egiptolog zainteresował się tą mumią i udowodnił że jest to mumia Ramzesa. Kilka lat temu mumia wróciła do Egiptu.
-
Ale wpadka, nie jestem znawcą tematu i tak jakoś pomyliłam piramidę ze zwykłym grobowcem. Na prawdę nie wiem jak to się stało. A wracają do Cartera to podczymuję datę 1914. Carter zaczął szukać zabytków po barakami robotników i w 1914 dokopał sie so bramy z insygniami Tutanchatona. Widać było że rabusie już kiedyś tu byli ale ponieważ była pieczęć to znaczyło że nie ograbili grobowca do końca. i na tym skończył i zasypał bramę. Zdawał sobie sprawę ze znaczenia tego odkrycia. Zaczął przygotowywania do konserwacji zabytków ( głównie chodzilo o zdobycie środków na ten cel oraz zebranie ekipy fachowców ). W ciągu tych lat zmarł jego wielki przyjaciel który bardzo mu pomagał w tym przedsięwzięciu ( nie pamiętam nazwiska ale to był jakiś lord ). Pewnie na opóżnienie miała wpływ wojna. Wiadomości te czerpię z książki Cerama którą wprawdzie czytałam ponad rok temu ale zawsze robię notatki na których w tej chwili się opieram. Ciekawe czemu daty się nie zgadzają.
-
Nie wiem jaka jest różnica pomiędzy Textami Sargofagów a Księgą Umarłych a Textami Piramid. Wszystkie wykorzystywano podczas obrzędów pogrzebowych. Wszystkie służyły do pomocy umarłym w czasie przejścia na tamten świat i podczas wiecznego tam pobytu. Znajdziemy je w Egipcie. Zawierają texty rytualne. Chodzi tylko o miejsce wypisania tych textów? Na ścianach piramid lub na papirusach i włożone do sargofagu? A księga Umarłych To zbiór wszystkich textów? Ale przez kogo zrobiony? Przez kapłanów? A wracając do tytułu to jakie obrzędy były związane ze śmiercią faraona. Wiadomo że przez cały okres rządów przygotowywał się do tego. Najbardziej widoczną działalnością była budowa piramidy ale na pewno na tym nie kończyli. Ciało po śmierci poddawane było mumifikacji: - wyciągany mózg przez nos - wyjmowane wnętrzności - w miesjce serca wkładano skarabeusza - ciało wypychano gliną A co było umieszczane w piramidzie, chyba wszyscy słyszeli o wspaniałościach piramidy Tutanchatona a on niczym się nie zdążył wyróznić bo w wieku 18 lat zmarł ( piramida odkryta w roku 1914 przez Cartera, ale dopero w 1925 prace wykopaliskowe ruszyły pełną parą ). Może ktoś wie coś ciekawego na tan temat. Zapraszam do dyskusji.
-
Aleksander Wielki
ango odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Aleksander Wielki i epoka hellenistyczna
No dobra, przecież nie wiemy jak zginął Alexander. Możliwe że tak się nachlał że mu wątroba nie wytrzymała ( po jednej z uczt ) ale teorii jest wiele. Ciekawa jest jeszcze jedna: zapadł na taką chorobę że ciało wygląda jak martwe ale czło3wiek jeszcze żyje, umiera z głodu. Tak tłumaczy się fakt że jego cialo na początku nie podlegało degradacji. Alexander dobrze widział jakie stosunki są mięfzy mieszkańcami Europy i Azji ! Włlaśnie to chciał zmienić. Chciał pokazać że Pers jest tak samo wartościowy jak Grek lub macedończyk. Po prostu przewyższyał ludzi swoich czasów.