Skocz do zawartości

Anasurimbor

Użytkownicy
  • Zawartość

    10
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Anasurimbor

  • Tytuł
    Ranga: Uczeń

Poprzednie pola

  • Specjalizacja
    Czasy nowożytne

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Zainteresowania
    Historia,piłka nożna
  1. Zgadzam się Fryderyka nie obchodziły zamorskie podboje tylko terytoria leżące tuż za pruskimi granicami jak Śląsk czy Prusy Zachodnie.
  2. II wś Niemcy i ZSRR pokoj/sojusz

    Tych dwóch gigantów nie mogło pokojowo współistnieć obok siebie.Współdziałali dopóki było czym się dzielić u swych granic a gdy już nie było czego dzielić musiało dojść do starcia.Powodem było to iż Niemcy za Hitlera były państwem nastawionym na podboje i bez nowych musiały by upaść.ZSRR po rządami Stalina natomiast chciało swoją zachodnią granicę oprzeć jak najbliżej Atlantyku.
  3. Aleksander Wielki nie umiera młodo

    Czy ja wiem mnie się wydaje że Aleksander w pierwszej kolejności podbiłby Arabów a dopiero potem zamyślałby nad udaniem się na zachód.Pytanie tylko czym zająłby się najpierw Rzymem czy Kartaginą?
  4. Wojny śląskie

    Ale każdy z nich walczył za konkretnego władcę.Idąc Twoim tokiem myślenia można by zapytać z jakiej racji Bernard Pretwicz walczył za króla polskiego.Narodowość nie była w tym czasie wyznacznikiem wierności w stosunku do monarchy.
  5. Rzeczpospolita jako mocarstwo

    Zgadzam się z opinią że RON była mocarstwem regionalnym gdyż oddziaływała głownie na państwa sąsiednie i nie budziła zbyt wielkich emocji w Londynie,Paryżu czy Neapolu.Nie mogła tak jak Francja Ludwika XIV dyktować warunków pokoju dwóm walczącym państwom nie graniczącym z nią(Szwecja i Brandenburgia w 1675 roku).Nie mogła zapobiec niszczącym najazdom tatarskim na swe ziemie,ani odwetowym "chadzkom" kozackim na ziemie turecko-tatarskie.
  6. Wojny śląskie

    Rodzima monarchia była w owym czasie czymś podobnym do świadomości narodowej obecnie.Dziś mówi się że umieramy za ojczyznę a wtedy umierało się za króla,cesarza,elektora itp.A wracając do tematu niewątpliwie wojny śląskie były ogromnym sukcesem Fryderyka Wielkiego choć gdyby nie tzw."cud domu brandenburskiego" nic by dobrego dla Prus z nich nie wynikło.
  7. Bitwa pod Połtawą- 8 lipca 1709 r.

    Bitwa ta przede wszystkim zniszczyła świeżo zbudowany wizerunek Karola XII jako niezwyciężonego wodza kroczącego od zwycięstwa do zwycięstwa.Co nie zmienia faktu iż Rosja wcale tej wojny wygrać nie musiała chociaż klęska króla szwedzkiego sprawiła że podnieśli głowę pokonani przez niego władcy Saksonii i Danii co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację Szwecji w tej wojnie.
  8. Najważniejsza bitwa XVII w.

    Właśnie o to mi chodziło ponieważ sąsiedzi RON zobaczyli jej osłabienie(zwłaszcza iż jak wspomniałeś utraciliśmy w niej najbardziej doświadczonych wojaków)które postanowili wykorzystać i w efekcie RON musiała walczyć na kilku frontach jednocześnie.To było jak domino jedna kostka przechylając się uruchomiła kolejne.
  9. Bitwa pod Połtawą- 8 lipca 1709 r.

    Bitwa miała wielkie znaczenie,ale niewiele brakło by Piotr I angażując się w wojnę z Turcją zaprzepaścił owoce zwycięstwa.W końcu wojna potrwała jeszcze 12 lat i nie przerwała jej śmierć Karola.
  10. Najważniejsza bitwa XVII w.

    Jak dla mnie ogromne znaczenie dla Europy(a dokładnie jej wschodniej części)miała bitwa pod Batohem gdyż pozwoliła Chmielnickiemu na odzyskanie autorytetu nadszarpniętego klęską pod Beresteczkiem i dodatkowo znacząco zachęciła do ataku na RON Rosjan mających wciąż w pamięci lanie jakie sprawił im Władysław IV.Gdyby tej klęski nie było historia mogła się potoczyć zupełnie inaczej tym bardziej że umożliwiła Chmielnickiemu na zaangażowanie się w wewnętrzne sprawy Mołdawii.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.