-
Zawartość
1,492 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Amilkar
-
Co kierowało Napoleonem? Czemu tak walczył?
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Ktoś kto nie zna nic a nic z okoliczności tychże konfliktów nie powinien wogole zabierać głosu w tej sprawie. Jak już ktoś stwierdzał na tym forum , najpierw czytajmy jeśli nie znamy tematu a potem piszemy. Otóż to , po Burbonach została chyba tylko kadra dowódcza w wojsku jako taka , niemała ale słaba flota i jako taka armia. -
Ok zgadzam się że fragment jest ucięty (wątpię jednak w to żeby Łysiak podawał takie kawałki ucięte , zawsze pisał rzeczowo i wszystko oparte na godnych argumentach.) Nie bierzmy się za to bo to nie temat do tego.
-
To powiedział Caffarelli a nie Łysiak , Łysiak pisze zawsze obiektywnie nigdy nie przesadza i nie kłamie.
-
Napoleon na św. Helenie - wspomnienia o minionej chwale
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Charakterystyka i ocena Napoleona
Muiron i brat Napoleona , bodajże Józef. -
piękny wyczyn pod Wagram gdzie o mało przez niego nie przegrano bitwy ,a sam zaczął bezczelnie w oczach całej armii kłamać że to jego korpus przechylił szalę na zwycięstwa!"Z osobą Bernadotte wiąże się pewna anegdota związana z jego czynnym udziałem w Rewolucji Francuskiej. Walczył w niej po stronie Republiki jako zaciekły przeciwnik monarchów. Jednakże historia potrafi być przewrotna, gdyż sam w końcu został królem Szwecji. Często służba dziwiła się czemu kąpiący się król szczelnie zamyka drzwi. Gdy umarł, okazało się, że z czasów Rewolucji pozostał mu tatuaż na piersi: "śmierć monarchom!" To nie przewrotne? To zdrajca który po tyle latach slużenia rewolucji zwrócił się przeciwko wyznawanym ideałom i przyczynił się do klęski I Cesarstwa pod Lipskiem. A królem został ,gdyż adoptował go Karol XIII. "W roku 1810 Szwedzi, pragnący mieć w kraju jakiegoś żołnierza, obrali go szwedzkim następcą tronu, dzięki czemu płaksiwa Dezyderia została później królową Szwecji. Generał Caffarelli wydał o Bernadotcie następującą opinię, z którą zgadzali się niemal wszyscy, którzy znali Bernadotte`a: „Pochlebca tłumów, zdradliwy i niebezpieczny nieprzyjaciel”. W. Łysiak, Cesarski poker
-
Ok no to kto powiedział te słowa: "wybór takiego ojca większe na mnie nakłada zobowiązania, niż własne moje życie."
-
Innowacje i rozwiązania taktyczne Napoleona Bonaparte
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Właśnie wtedy po Wagram kończyła się era ataku dywizjami , całymi ogromnymi kolumnami najeżonymi bagnetami.W czym Francuzi byli najlepsi, pod Waterloo takie zbicie w brygady dały straty przy ostrzale armatnim. Jednym z jego rozwiązań było zwiększenie ruchliwości i manewrowości piechoty zmniejszając kompanie fizylierskie do 4 w każdym batalionie.A liczbę batalionów w pułku zwiększył do 5.Liczbę żołnierzy w kompanii zwiększono do 130. Ponadto wiadomo o genialnych rozwiązaniach szańcowych i fortyfikacyjnych bonapartego które zastosowane zostały w innych krajach , gdyż francuscy specjaliści ( jak z koziej .. ..trąba)uznali ze są dziwaczne.A były genialnym wyprzedzeniem epoki.Wykorzystali je potem Prusacy i Amerykanie. -
Pociski bryzgały błotem na żołnierzy Angielskich , Welington kazał się polożyć na ziemi zołnierzom aby mieli mniej strat.Zdało to egzamin. Ważny też był upał i wilgoć w Egipcie ( choroby , zarazy ) Na błotniste drogi w Polsce narzekali wszyscy Francuzi.Spowalniało to marsz okrutnie. Pod Valmy machina pruskiej armii została nagle zatrzymana , błoto i podmokły grunt też musiało też zrobić swoje.
-
Armia francuska w dobie Napoleona na tle innych armii
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Otóż to ! Wyposażenie francuskiej armii było zacofane ( karabiny wz. 1777 przestarzałe były , trafic nimi czasem było trudno w dwupiętrowy dom oddalony o 200 metrów , tak znosiły) Co innego atak na bagnety w którym Francuzi przodowali , utrzymywane to było poprzez ataki w kolumnach. Te "otrzaskane oddziały" ratowały inne przed klęską. Co innego dowódcy na czele z Napoleonem. Marszałkowie robili czasem cuda ( i te pozytywne i te negatywne) Skład dowódczy był najlepszy w Europie(temu nie da się zaprzeczyć). Jak tak można o nim mówić wiedząc o tym że Napoleon w kampanii włoskiej wygrał 20 pare bitew i potyczek pod rząd nie przegrywając ani razu. Potem bijący na głowę przy ogromnych różnicach wojsk armie imperiów Europy w tym armię Pruską i Rosyjską! Właśnie , jeden autor monografii ten bitwy o tytule "Waterloo-niemieckie zwycięstwo" dobrze to podkreśla. Fakt Brytyjczycy stawali ogromnie odważnie ( zwłaszcza pułki gwardyjskie , KGL i inne) Niemcy i inni nie dostawali im do pięt.( Huzarzy belgijscy rozbici przez nieduzy oddział kirasjerów Kellermana uciekł do Brukseli wołając ,że Bonaparte zwyciężył! Ale to w inym temacie , choć to można jeszcze podjąć dyskusję o dowództwie (debilnym ) Ney'a. Napoleon i tak unowocześnił armię Francuską wprowadzając nowe manewry i taktykę która była innowacyjna i nie rozumieli jej inni marszałkowie(oprócz nie wielu ,Davout i inni)Po za tym artyleria francuska była nie najgorsza. To była broń Bonapartego i zawsze nią była ( pod Wagram zużyto 65000 tyś łądunków armatnich , najwięcej od tej pory a pod Borodino 61000tyś.) Nie pomijajmy jednak faktu że Francuzi wygrywali częściej gdy był przy nich Napoleon ,sami morale nie potrafili rozwinąć u siebie. Co innego armia Polska , ci wiedzieli za co i o co walczą, zawsze odważnie na przedzie , wykonywali najgorsze zadania. A kawaleria Francuska była nie przeciętna , choć jak się miało 2 kirasjerów do jednego szwoleżera z lancą widać na przykładzie powszechnie znanego pokazu dla Cesarza. Ja uznałbym za najlepszą armię świata w tym czasie armię Polską( najlepiej wyćwiczona , uzdatniona w boju i szalona 8) oczywiście zakładając że ma takie zaplecze jak Francja i porządne uzbrojenie. -
Czy nie posuwasz się za daleko Lizanderze w maniakalnym piętnowaniu wad postaci którą nienawidzisz? Choć fakt , bitwa była jedną z "ledwo wygranych" przez Cesarza. Ten wielki czworobok Macdonalda Lizanderze pozwolił na oskrzydlenie przez kawalerię francuską wojsk austriackich i wtargnięciu tego czworoboku na czoło wroga. Po za tym Napoleon nie był w ciemię bity dlatego czworobok ten miał olbrzymie wsparcie artylerii ktore zadało Austrii duże straty. O ogromnych stratach o których mówisz to straty oddziałów Masseny które cofnęły się w pierwszym ataku lewego skrzydła Austriaków. Co ciekawe bili się w niej Polacy (szwoleżerowie gwardii) z Polakami (nieliczni Polacy w ułanach austriackich). A ja tradycyjnie (znacie mnie ) muszę mapkę piękną ciachnąć: http://perso.orange.fr/histoire-militaire/cartes/wagram.jpg
-
Rommel?
-
Najbardziej znany to ten gdzie jechał na bal z Józefiną czy do teatru i "machina piekielna" wybuchła na którejś z ulic Paryża , ale Napoleona zdążył przejechać o parę sekund zaledwie. Ta broń to była beczka na wozie wypełniona prochem i różnego rodzaju kawałkami metalu coś jak kartacz. Zabiło wtedy mnóstwo ludzi i poraniło ale Cesarz wyszedł bez szwanku. :tongue: jęzor dla zamachowców.
-
Niby tron Szwecji miałby być czymś trwałym ?A drugi marszałek tak dla ścisłości to któy miał być ? Davout ?/Bonaparte myślę że osiągnął trwałe rzeczy , ale zaprzepaścił wiele z nich. Od momentu Hiszpanii zaczęło się wszystko walić. Racja niestety.
-
Właśnie ! cesarz przeceniał ich możliwości , dawał im wszystko co chcieli , obsypywał honorami zaszczytami orderami. Wszak byli świetnymi żołnierzami(zwłaszcza stara gwardia i oficerowie wiarusi)ale rozmiary gwardii były przesadzone,choć wynikały zapewne z miłości Napoleona do estymy i wielkości. Precz z Neyem , na niego się nie stawia nigdy w tak ważnej i ogromnej bitwie. Pozostawmy tej bestyjce status najmężniejszego kawalera. Nie zapominajmy o podszeptach dowódcy gwardii który mówił do Cesarza że jest tysiące mil od Paryża. [ Dodano: 2007-12-29, 20:04 ] Dziwne ,że Macdonell mówi o Ney jako o świetnym taktyku i dowódcy korpusu.
-
Świnia , świnia i jeszcze raz świnia.chciał tylko chwały i poklasku z nikim sie nie chciał dzielić zwycięstwem ,zazdrościł każdemu, nienawidził Davout'a. I gdyby jeszcze było mało został królem Szwecji!
-
W dużych ilościach używane na wschodzie przeciwko Aleksandrowi Wielkiemu.Służyły do przełamywania szyku wojsk , deptały słonie żołnierzy , wozy, machiny itp. wprowadzały zamęt i ogromną panikę.Taranowały szarżując na szyki wojska , miały na sobie często łuczników wraz z poganiaczem. Mogły też łatwo bronić wojsko przed jazdą przeciwnika. Oczywiście przenosiły zaopatrzenie jeszcze. Łatwo się płoszyły i nie słuchały komend w zgiełku bitewnym.
-
Francja - Rosja stosunki między tymi państwami i rola Anglii
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie dziwne , gdyż ze strony "Napiego" groziło jej ogromne niebezpieczeństwo ,zapobiegali temu aby w przyszłości nie mógł Napoleon mieć jakichkolwiek szans na zwycięstwo na morzu i desant na Wyspy. -
Chyba że tak , ale ogromne cięcie obydwoma rekami przez tak ostrą katanę ma poważne konsekwencje , zaś szabla chyba tylko na jedną rękę , to broń idealna dla kawalerii.
-
No to moze to Poniatowski , albo Davout [ Dodano: 2007-06-29, 16:26 ] albo Macdonald
-
Nie , to zernij tu: http://napoleon.gery.pl/bitwy/ul.php , Ulm zaliczne jest do bitew.
-
A co w Historii bylo super Moralne? [ Dodano: 2007-06-29, 12:19 ] Mam tu bardzo ciekwawy fragment dotyczący przerwanej ,dyskusji ktora zaprzestelismy aby nie bruździć na forum i nie działać sobie na nerwy. Przytoczę jednak ten fragment gdyż myślę ,iż jest ważny: OTo fragment z "Napolena" Vincenta Cronina , bardzo uznana biografia przez wielu. A to on: Napoleon" Przede wszystkim pragnął walczyć z wrogami Francji: Austrią i Piemontem w pólnocnych Włoszech.Poprosil Barrasa , jednego z dyrektorów,o odkomenderowanie go do armii Alp. W pierwszym odruchu Barras chciał mu odmówić.Każdy z dyrektorów miał przydzielony zakres odpowiedzialności.Barras odpowiadał za sprawy wewnętrzne kraju. Napoleon w Paryżu spisywał się świetnie i pozybycie się go nie leżało w interesie Barrasa. Poza tym w armii było wielu starszych generałów ,bardziej zasługujących na stanowiska dowódców. Potem jednak Barras dowiedział się ,że Napoleon myśli o małżenstwie z Józefiną , i jego prośbę ujrzał w innym świetle.Barras ,który dopiero niedawno doszedł do władzy ,czuł się nie pewnie.Spomiędzy pięciu dyrektorów,tylko on pochodził ze szlachty ,odczuwał więc potrzbę zyskania sobie przyjaciół z tych samych sfer. Józefina i Napoleon zaliczali się do dobrze urodzonych ,ale Napoleon,jako Korsykanin i dawny przyjaciel zdrajcy Paolego,nadal nie był w pełni akceptowany. Małżeństwo z Józefiną odsunęłoby w cień wszelkie wątpliwości co do jego politycznej lojalności . W ten sposób w osobach Józefiny i Napoleona mógłby Barras zyskać dwoje użytecznych sojuszników. Próbował więc zachęcić Napoleona do poślubienia swej byłej kochanki , z którą z resztą chciał już w tym momencie zerwać" Drugi fragment " Barras nie tylko poparł pomysł tego małżeństwa ,ale i zmienił swoje nastawienie do prośby Napoleona. Jeśli Napoleon osiągnie "mocną pozycję", to on , Barras odniesie korzyść , protegując go w armii Alp,a każdy jego sukces wzmocni zaufanie do protektora.W końcu Barras dał do zrozumienia Józefinie i Napoleonowi ,że jeśli się pobiorą , prezentem ślubnym od niego będzie dowództwo nad armią Alp." Jak to się ma do naszej dyskusji?Proszę nie przeczyć że to opinia , że ktoś sobie takie coś wymyślił , sa to fakty. [ Dodano: 2007-07-03, 11:32 ] Nie widzę odzewu , czyżby się wszyscy zgadzali ze stwierdzeniem zawartym we fragmencie? [ Dodano: 2007-07-05, 08:59 ] No to przechodzę do innych postaw antynapoleońskich. Dzieło "Europa i świat w dobie napoleońskiej" z 1977 to jedno z dzieł które klasyfikuje się do listy czarnej krytyki Napoleona.Przedstawia go jako okrutnego zwyrodnialca, tyrana i łotra, a jego państwo coś jak totalitarne piekło. Ludwik Bazylow natomiast twierdzi w swojej pracy ze Moskwę podpalili i Francuzi i ROsjanie. :shock: . Wiadomo powszechnie że Rostopczyn wypuścił z więzienia bandytów którzy podpalali miasto na jego rozkaz. W jednej z pracy znalazł się obrazek z podpisem rozruchy we Francji , a okazało się ,że była to "Masakra zbuntowanych robotników pod Manchesterem" (czyli Napoleon zdążył podbić wyspy brytyjskie , to ci ciekawe)
-
Murat -"pajac jak nic", na jeden za balów ubrał się jak stwierdził Napoleon : "jak małpa w cyrku". Dobry dowódca kawalerii , strojniś , kochal wszelkiego rodzaju stroje. Berthier - "człowiek mapa", miał w głowie siatkę kartograficzną terenu na ktorym miała walczyć armia , pamietal kazdy pagorek wzniesienie czy roznice w terenie. Poprostu nadorganizator, potrafił przjmować wiele informacji o kazdej porze , zespalał je i wykonywał błyskawiczne rozkazy ktore najtrafniej ujmowaly taktykę Bonapartego.O kazdej porze można go bylo wykorzystać do pracy.
-
Ale Auerstadt to nie zwycięstwo Napoleona ,ale Davouta.
-
Francja - Rosja stosunki między tymi państwami i rola Anglii
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Formalnie to jak najbardziej , ale w na terenach Księstwa Warszawskiego nawet Rosjanie tyłka nie ruszyli do walki z Austrią ( bo taki mieli rozkaz) , anwet utrudniali w Krakowie biwakowanie armii Xsięstwa.Praktycznie pomagali po cichu Austrii(gdzies mam taki sojusz). Formalnie to Car już kombinował atak na zachód(wykorzystując wmieszanie lepszych sił francuskich w Hiszpanii)powstrzymała go jednak siła Xsięstwa mała ale przytrzymalaby siły rosyjskie do nadejścia odsieczy z Francji , nieformalnie już zbierał korpusy armijne na granicy z księstwem , oprócz tego że Napoleon wiedział o tym od Poniatowskiego , szpiedzy donosili o zberającej się armii w Litwie i Ukrainie. Anglia przytrzymywała część wojsk w Hiszpanii i Portugalii. -
Lannes albo Murat jak nie, to już nie wiem.
