-
Zawartość
1,492 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Amilkar
-
O co i w jaki sposób walczyli robotnicy w XIX wieku?
Amilkar odpowiedział {*_*} elta → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
Mówisz o samym wschodzie , a powinno się wiedzieć , iż partie robotnicze pierwsze powstawały w samym centrum Europy w XIX wieku. Niemcy , Anglia, Komuna Paryska, dopiero potem rozrosło się to w Rosji, pamiętajmy ,że Lewica nie zakłada zła i osiągnięcia władzy, to bolszewicy zrobili z tego taki interes , mienszewicy optowali za współpracą z innymi klasami i rządami krajów z czego powstawały Socjaldemokracje , które chciały tylko wspomóc niektóre klasy aby nie było wyzysku. Mało ludzi wie ,że socjalizm miał zapewnić lepszy byt , a nie zło. To ludzie podli jak ten idiota Lenin zrobili z tego kaźń dla narodów i debile z Azji , którzy dorwali się do władzy. Ojciec Aruppe spytany jaki ustrój jest najlepszy powiedział że każdy o ile kierują nim ludzie o złotych sercach. Polacy bawią się w przepychanki słowne dyskutując o wartości socjalizmu nie wiedząc dokładnie czym on jest czasem. Poznajmy najpierw prawdę , a nie wydajemy osądy o wszystkim bo uważamy się za geniuszy , a w rzeczywistości jesteśmy tak samo głupi jak wszyscy. -
Ja dorzucam do tego Zajewskiego-"Powstanie Listopadowe" oraz Łojek Jerzy Opinia publiczna a geneza powstania listopadowego. Tofik prosił o recenzję krótką Łojka także s'il vous plait cher ami : Łojek pisze nadzwyczaj treściwie , czyta się prosto, może trochę zaawansowany poziom jest jego książek,ale dla historyka starego nie ma w tym problemu, treść jest dosyć dosłowna i traktuje o wielu aspektach dlatego jest poczytna i lubi ją wielu ludzi, tylko nieliczni powiedzieliby chyba ,że Łojka książki są ciężkie. W sumie dobra wykładnia oryginalnego ujęcia historii wg mnie. Pozdrawiam
-
Oficerowie zawsze powtarzali rekrutom , żeby strzelali dopiero jak widzą gałki oczu wroga , wtedy strzał był ostrożny ( odpowiednia odległość) ale dość trafny przy dobrym mierzeniu. Dokłada się do niecelności to , że rekruci trzęśli się ze strachu i nerwów , koncentracja spadała , instynkty przetrwania grały rolę.
-
Formacja Muszkieterów w XVI i XVII wieku
Amilkar odpowiedział Galithar → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Jedno rzec można, ta jednostka zmieniła styl walki z średniowiecznego na nowożytny i zapoczątkowała nową formę strategii ,sztuka wojny rozwijała się od początku XVI wieku dzięki odpowiednim manewrowaniom formacjami muszkieterów i pikinierów , druga była artyleria. -
Sztuka i kultura w epoce napoleońskiej
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Nauka, kultura i sztuka
Beethoven dedykował "Eroicę" - 3 symfonię(powstała w 1803) Napoleonowi , ale po jego koronacji na Cesarza wycofał dedykację. -
Tak tylko wydanie wojen Kukiela super oprawa kosztuje coś koło setki , ale treść warta cierpień poszukiwawczych.
-
Co znaczące cały korpus Augereau został rozwiązany i wcielony do innych , co dla wiarusów napoleońskich oznaczało zły znak , gdyż jeden z korpusów utworzonych pod Boulogne musi zostać skasowany.
-
Sztuka i kultura w epoce napoleońskiej
Amilkar odpowiedział Estera → temat → Nauka, kultura i sztuka
Oczywiście , że wpłynęły , nie bagatela pojawił się styl empire , w ogóle, strój inny , nawiązywanie do czak , rogatywek polskich, płaszcze typu Napoleońskie , kapelusz pieróg. Rozwój malarstwa portretowego, rozwój przemysłu zdobniczego,luksusowego Francji (ogromny dochód z tego był dla państwa).Bethoveen tworzył dla Napiego utwory , ale potem cofnął dedykację. -
Zwróćmy uwagę także , na dominację choć tylko symboliczną w związku niemieckim Austrii , na tym też zyskiwała , łatwo to wykazać gdy spojrzy się na długą drogę Prus do wykorzenienia jej z przywództwa państw niemieckich. Natomiast św. Przymierze nie miało takiej siły jak się zdawało na początku, a to ze względu na podejrzliwy stosunek Austrii i Prus do rewolucyjnych idei Aleksandra i jego początkowych ugód wobec Polaków, przykładowo po cichu w 1828 kiedy Turcja się męczyła z Rosją , Austria cichutko mówiła Polakom o szansie i jej poparciu , a rację Austria miała co okaże się w wojnie krymskiej ,gdzie Rosja rozprzestrzeniająca się na Bałkany i Dunaj zaczęła zagrażać jej już poważnie. Co najważniejsze dla Europy pośrednio to pozostanie dość wolnego królestwa Sardynii.
-
Z dwóch , czasem z trzech , zależy jak wielkich rozmiarów był. Regulaminy były zawsze do każdego szyku, ale czworobok służył do poruszania się w terenie w razie zagrożenia z kilku stron , najlepiej do obrony przed jazdą, ze względu na silne walory obronne. Nie martw się jak to zrobili , nie jestem teraz wstanie z moją wiedzą na to odpowiedzieć ,choć można poszukać ,ale na pewno mieli swoje sposoby. Ponadto , przeważnie nie bawiono się chyba w rozróżnianie jaka formacja ,czy liniowi ,czy grenadierzy czy inni w każdej linii. Raczej tworzono czworobok grenadierów , strzelców ,poszczególnych jednostek.
-
To polecam "Wielką armię" Bieleckiego choć nie czytałem oraz "Wojny napoleońskie" Mariana Kukiela.
-
Z przyjemnością , oto moje pytanie : Proszę wymienić bitwy stoczone przez Francuzów z Sardyńczykami w kampanii roku 1796.
-
Takie grabieże były na porządku dziennym jak przysłowie "pijany jak polak" we Francji obecnie. Mówiono ,że śmierć dla "żołnierza, bieda dla oficera , a majątek dla generała" czeka w Hiszpanii. Augerau , Massena , Soult, Bernadotte, Murat , Lannes, wszyscy kradli co się dało i gdzie się dało, Soult urządził sobie z obrazów z Hiszpanii w domu galerię , Bernadotte kradł rtęć , Murat ograbił Triest , zanim inny generał wjechał do miasta zrobić to samo. A sprzęt kościelny był kradziony zawsze. Francuska , armia kradła wszystko zawsze i wszędzie, jedyny Marmont płacił za zarekwirowane dobra pieniędzmi co tak zdziwiło Andaluzyjczyków , że oniemieli. Ney , stawiał bardziej na chwałę , niż na pieniądze, dlatego pogardzał trochę takimi ludźmi jak marszałkowie złodzieje, nie przyjął od jednego z nich jakiegoś prezentu , ze względu na to , że był kradziony i dlatego ,że nie lubił gościa.
-
No to może niech zada ktoś inny , bo quiz stoi, jak nikt nie ma nic przeciwko to ja zadam pytanie, albo Estera , za długo to stoi tak.
-
Husaria , ze swoim impetem mogłaby zmieść pierwszy szereg , chyba że konie wystraszone salwą i zmiecione salwą dosyć celna ( przynajmniej 30% powinno ich paść ( duży cel) przy salwie ze 100 metrów , im bliżej tym gorzej dla jazdy). Ale impet husarii mógłby wyrządzić w ścianie czworoboku niezłą wyrwę , nie mówiąc już o rogach , bo tam najłatwiej można było wedrzeć się do środka. Ale to zależy też od morale żołnierzy w ścianie czworoboku, oraz ich przyzwyczajenia do zaciekłej walki. Gorzej z pancernymi, bo ich uzbrojenie nie dawało im przewagi , nad żołnierzem z karabinem skałkowym z bagnetem .
-
Nie zgadzam się w 100 % z tezą , że Toulon i jego mieszkańcy są trupem do celu Bonapartego, chyba ze ktoś z obecnych potrafi zaprezentować mi silniejsze argumenty, które trafią do mnie. Toulon był kamieniem milowym w karierze młodego żołnierza Napoleona , gdyż pokazał mu w pełni jak toczy się wojna republiki z jej przeciwnikami, całe zło , plusy i minusy (rzec można tak prosto) życia żołnierskiego ale i takiego ,gdzie pracuje się dla zadowolenia panów z rządu , którzy wykorzystują ideologie republiki ,aby utrzymać pozycję i sytuację aktualną jak najdłużej. Bonaparte musiał i jeszcze raz musiał , wypełniać co do joty rozkazy i wprowadzać pomysły prowadzące do zwycięstwa, wszystkim wiadomo , że największym grzechem republikanina było nie wykazywanie republikańskiego zapału . Nie miał on na tyle wysokiego stopnia, aby decydować o ważkich sprawach , większej wagi, szybko chciał postarać się na wyzwolenie miasta i tyle ,miał ambicję , wtedy musiał robić to co mu kazano , aby w ogóle się utrzymać na wolności, przecież był już w więzieniu po fałszywych skargach i podejrzeniach. Nie miał nic do gadania , a z armii żył , każdy wiedział młody oficer wtedy,co to znaczy utrzymywać się na przeżycie ,starać się o awans. Jeśli mieliby być trupem Toulończycy to tylko w bardzo małym stopniu , ledwo się wyłaniającym spod propagandy republiki.
-
Świetne to porównanie do reanimacji. A d'Enghien nie był winny? Taka reanimacja przydała się i to bardzo, na zniechęcony mięsień sercowy Polski. A Davout to egzekucje miał na co dzień , zabijał każdego kto przekroczył prawo.
-
Marzenie o zostaniu członkiem zakonu rycerskie
Amilkar odpowiedział MaWro → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Ja bym się zadowolił bractwem jakimś , gdzie można by postrzelać z łuku , czuję że byłbym prawdziwym strzelcem wyborowym średniowiecza. Choć po głowie chodzi mi bardziej grupa rekonstrukcyjna nawiązująca do formacji epoki napoleońskiej. -
Polska szabla husarska XVII wiek
Amilkar odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Gdzieś właśnie czytałem ,iż przeobraziła się w taką szablę ,jakiej nigdy później i wcześniej nie zrobiono. Miała mieć odpowiednie wyważenie, kształt i inne parametry ,aby być najlepszą szablą kawaleryjską. -
Ja mam back to war ,ale kopiowany jakis trefny wogóle bez kampanii i single battle, tylko random i edytor to mapy ściągam.
-
Ale mnie się rozchodziło o koneksje tych formacji z opinią Napoleona o tworzeniu formacji przez Polaków. A to z kolei łączy się ze stosunkiem Napa do Polaków i Polski , więc o żadnym OT nie ma mowy.
-
Polacy byli najlepszymi żołnierzami świata , jeśli wygrywali bez szyku to na co im on? Z resztą chełpienie się takie jest bezpodstawne , u Macdonnela czytamy że armia francuska była wyszkolona tylko do ataku kolumnami , za nic nie potrafią manewrować w linii jak Prusacy. Z resztą przyrównywanie piechoty do kawalerii w armii Księstwa do przesada. Wystarczy popatrzeć na to co potrafili robić "cheval-legers" czy ułani legii nadwiślańskiej , nie mówiąc już o krakusach.
-
Nie , rozchodziło mnie się o to , że dyskusja zmierza bardziej ku sprawie polskiej w epoce napoleońskiej i wszystkich jej aspektów oprócz Polaków-ofiar. Popieram , o Napoleonie mówi się tylko jako o "wykorzystywaczu" Polaków , a to tylko dlatego iż wydaję się , że Napoleon wszystkich obietnic nie spełnił , A pan Waldemar Łysiak wykazuje że jednak wszystkie obietnice spełnił. Nie jeden koleżka z Azji , nie mający nic wspólnego z wiedzą o Napoleonie , powiedziałby w takiej sytuacji , że Polacy mieli szczęście trafiając na takiego jak Napoleon , a wykorzystanie było po części uzasadnione.
-
Ależ dziękuję Estero za promocję. A ja zapraszam do mojego działu, bo tu widzę OT się robi w kierunku Polski. Pozdrawiam
-
Racja Tofiku , dzięki za poprawkę. No mam nadzieję Bardzo prawdopodobne że w Talleyrandzie widział umysł cwany i sprytny który przydałby mu się w rozgrywkach politycznych .A Bernadotte , chyba Napoleon uważał go za skończonego idiotę w momencie popełnianych takich "wpadek" Bernadotte'a , ale jedno trzeba powiedzieć , Nap nie był ostrożny i czujny wobec nich , zbagatelizował ich osoby , a oni byli ludźmi najgorszego rodzaju , którzy każdą sytuację wykorzystają do zniszczenia nawet takiego jak Napoleon gościa.
