grzanek

Wiadomo wam coś na temat chorób, uzależnień przywódców III Rzeszy? Z tego co pamiętam to Hitler: - parkinson- pod koniec wojny rzadko pokazywał się publicznie , na przemówieniach trzymał bodajże prawą reką zawsze za sobą bo mu drżała , jakieś problemy z sercem, pod koniec wojny faszerowali go różnymi lekarstwami z tego co pamiętam były to pochodne amfetaminy. - z tego co mi wiadomo (uslyszałem, przeczytałem) miał skłonności do dosyć dziwnych upodobań erotycznych Goering -tutaj raczej wiadomo lekoman/narkoman. Z powodu ich brania stawał się coraz bardziej otyły , przez pewien okres nosił specjalne wyszczuplające spodnie , dopiero w więzieniu za namową tzw "piguły" odstawił je i zaczął wracać do normalnej wagi.

-wojna na 2 fronty. Hitler doskonale wiedział czym grozi , sam nawet stwierdził że wojna prowadzona na 2 fronty jest wojną przegraną. - po pewnym czasie "uderzenie błyskawiczne" przeistaczało sie w wojnę pozycyjną.

Czytałem o tym bodajże w Polityce. W porównianu z Polską była to oaza spokoju, dopiero pod koniec wojny przypomniano sobie o tych wyspach i wywieziono 1 rodzine żydowską.

bólem tygrysa jak i bodajże reszty czolgów niemieckich bylo to nie ze miał dobrego diesla-tygrys miał bodajże 2x gażnikowe V8-benzin no. :mrgreen:

macie filmik jak chodzi tygrys po 60 latach http://www.akula971.com/Video/Tigerstart.wmv http://www.akula971.com/Video/Tturn.wmv http://www.akula971.com/Video/Tigermoving.wmv robi wrażenie.................. no. :mrgreen: