Skocz do zawartości

mobydick1z

Użytkownicy
  • Zawartość

    70
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mobydick1z

  • Tytuł
    Ranga: Licencjat
  • Urodziny 06/01/1986

Poprzednie pola

  • Specjalizacja
    Historia XIX wieku

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  1. Literatura - powstania

    Jacek Jaworski, Litewski kontekst wojny polsko-rosyjskiej 1831 roku, 2011.
  2. Literatura - powstania

    Witold Mikołajczak, Grochów 1831. Niedokończona bitwa, 2014.
  3. Literatura - powstania

    Na bonito.pl można kupić po 54,99
  4. Literatura - powstania

    Michał Swędrowski, Portret człowieka zapalczywego. Generał Jan Krukowiecki w powstaniu listopadowym.
  5. Literatura - powstania

    Miło mi odpisać na Twój post Jancecie, bo jakoś tak się porobiło, że nie mieliśmy kontaktu przez dłuższy czas. Tak, pominąłem Puzyrewskiego, chyba przez roztargnienie. Myślę, że pracę Skarbka można uznać za godną uwagi, chociaż trzeba wyłożyć około 60 zł za każdą część z osobna. A jeśliby interesowało Ciebie i Secesjonistę, to ostatnio w Empiku pojawiła się praca Michała Sokolnickiego, Wojna polsko-rosyjska w roku 1831. Też nie należy do najtańszych, ale to jeden z lepszych momentów, aby ją nabyć, bo potem na pewno nie będzie łatwo.
  6. Literatura - powstania

    Z małym opóźnieniem, ale faktycznie należałoby dodać pracę dr Jana Skarbka: Województwo lubelskie w powstaniu listopadowym 1830-1831. Część 1, Lublin 2011 Województwo lubelskie w powstaniu listopadowym 1830-1831. Część 2, Lublin 2013.
  7. Literatura - powstania

    Jana Skarbeka czy Skarbka? Jeśli to drugie, to na pewno przeczytam, bo miałem z nim zajęcia.
  8. No widzisz. Właśnie dlatego uważam, że Święte Przymierze istniało raczej na papierze. Koalicjanci po prostu kierowali się swoimi interesami, które były jednak sprzeczne. Jedyna łącząca ich sprawa, to utrzymanie władzy przez panujące dynastie, oraz trzymanie ludu na wodzy. Jednak nawet ta współpraca była niepewna, bo przecież Austriacy jakoś nie przykładali się do pilnowania swych granic podczas powstania listopadowego.
  9. To faktycznie dziwne. Od dłuższego czasu dzieją się tam dziwne rzeczy. Niektórzy moderatorzy nadużywają swojej władzy. Ja mam jednak ostatnimi czasy spokój. Odczepiono się od moich postów. Często dostawałem ostrzeżenia tak na prawdę za nic. Może i ja przesadziłem w swojej ocenie, ale cele Austrii różniły się z interesami Rosji i Prus. Faktycznie Rosjanie pomogli Austriakom podczas Wiosny Ludów, ale było to spowodowane interesem samego cara. Chodziło przecież o to, aby rozruchy z reszty Europy nie przeniosły się na terytorium Rosji. W istocie interwencja poskutkowała. Natomiast podczas wojny krymskiej Austria nie zdecydowała się na udzielenie pomocy Rosji.
  10. Janku Jest jakiś konkretny powód, dla którego nie bywasz już na historycy.org? Nudno mi tam bez Ciebie! Niby tak, ale Święte Przymierze istniało w istocie głównie na papierze. Właściwie już w momencie samego powstawania wiadomo było, że jest i będzie fikcją. Mimo wszytko tam był, ale masz rację, bo on tam był raczej po naukę.
  11. Nie wiem, jak było w XVI w., ale Władysław Salmonowicz pisze, że w XVII wieku nawet 90% procesów o czary było przeprowadzane przez sądy miejskie. Szlachta i duchowieństwo miały być zabezpieczone przed takimi sądami, ale reszta ludności była karana z dużą surowością i dowolnością, co gorsza zazwyczaj przez osoby nie znające się na prawie oraz z mentalnością wiejską, rzekłbym zabobonną. Salmonowicz uważa, że na stos skazano około 4-6 tys. ludzi.
  12. Czy Jagiellonowie byli polską dynastią?

    W mojej opinii należało by zwyczajnie przyjąć, że dynastia jest pochodzenia litewskiego, bo to jest tak jak z Mickiewiczem, który pisał "Litwo!Ojczyzno moja!", a czuł się zarówno Litwinem jak i Polakiem.
  13. Z tego co kojarzę, to car zwrócił się do Prus o zgodę, ale miał otrzymać odpowiedź odmowną. Nie jestem jednak tego pewien. Uważam jednak, że porozumieliby się, gdyby te plany Mikołaja miałyby być prawdziwe. Czy mieli kasę? Na forum historycy.org spotkałem się z postem, w którym pewien z użytkowników udowadniał, że kasa musiała na to być, ponieważ prowadzono przygotowania do wojny. Mogę poszperać. Może znajdę. Odnośnie zgody Anglii i Austrii, to jakoś nie widzę powodu, dla którego Mikołaj miałby pytać się ich o zgodę, zwłaszcza jeśli faktycznie miałby za sobą Prusy. Wojciech Chrzanowski służył dla Rosjan w 1828 roku. Z tego co pamiętam to w tej samej wojnie służył jeszcze jeden polski oficer, ale nazwiska nie pamiętam.
  14. Jak najbardziej to było realne, ponieważ Rosjanie byli strażnikiem układu w Europie, który został narzucony przez nich państwom na kontynencie. W zasadzie, to Bavarsky odpowiedział już na Twoje pytanie.
  15. No właśnie o to chodzi, że formalnie konstytucja była liberalna, a w praktyce było inaczej. Aby odpowiedzieć na pytanie,jaki Polacy mieli interes w zniszczeniu autonomii KP, trzeba by na początek zadać sobie pytanie, którzy Polacy? I czy w ogóle możemy tu mówić o zamiarach zniszczenia autonomii? Podejrzewam, że ci, którzy mieli jakiekolwiek pojęcie o tych sprawach, nie zdecydowaliby się na powstanie, gdyby nie było zagrożenia, że car ma plan uczynienia z KP takiego samego regionu Rosji, jak pozostałe ziemie. Powstanie było więc postawieniem wszystkiego na jedną kartę:albo walczymy do końca, aby zmusić cara do oddania Polakom wolności (albo raczej realnego utrzymania autonomii), albo czekamy i patrzymy, co może się przydarzyć, słowem co postanowi Mikołaj I. Tylko, że z takim oczekiwaniem można by obudzić się z ręką w nocniku i na wszelkie zmiany mogłoby być za późno. Możemy teraz się sprzeczać, czy faktycznie car chciał uderzyć na Belgię i Francję, a przy okazji podporządkować sobie KP, ale zagrożenie dla autonomii (nawet tej hipotetycznej), było realne.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.