Jump to content

Lex87

Użytkownicy
  • Content count

    71
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by Lex87


  1. - Kodyfikacja prawa : statuty wiślickie i piotrkowskie

    - Wprowadzenie monarchii stanowej

    - Wprowadzenie nowych urzędow np. marszałka , podskarbiego

    - Scalenie wewnętrzne ziem

    - Rozwiązanie konfliktów zewnętrznych.

    - Popieranie rozwoju miast

    - Dbanie o handel

    - Zwiększenie obronności kraju - zamki ok.50 i mury dla 24 miast.

    Przepraszam , machinalnie napisałem tego posta :P


  2. -Rozwój gospodarczy był wynikiem rozkwitu średniowiecznej Europy. Zależał od aktywności i przrdsiębiorczości samego społeczeństwa, nie zaś od poczynań króla.

    Król miał wielki wpływ , mógł nadawać przywielej , lata wolnizny .

    -Kazimierz zaakceptował trwałą utratę Śląska i większości Pomorza.

    To nie jego wina , że jak związaliśmy się z Jagiellonami to polityka terytorialna stała się prowschodnia , jeszcze wkońcu Jan Kazimierz posiadał kawałek Śląska , jako zastawe ,ale posiadał.

    -Był człowiekiem brutalnym wobec najbliższego otoczenia: powodował skandale, źle traktował swe żony, miał wiele kochanek, a księdza, który zwrócił mu uwagę na niewłaściwe postępowanie, kazał zamordować (kapelan Baryczka).

    Słusznie , bo Kościół chociaż nie wchodził władcy na głowe jak potem z Jagiellonami np. Zbigniew Oleśnicki.Gdyby nie ta osoba byłaby trójunia , bo zaoferowano tron czeski Jagielle to musiał odmówić przez Kościół i wydać edykt przeciwko husytom. Odnośnie żon to tragedia jak u Henryka 8 , chciał mieć syna .

    -Sprowadzał obcych (szczególnie Niemców i Żydów), dawał im liczne przywileje; w dłuższej perspektywie utrudniło to rozwój polskiego mieszczaństwa.

    Wiedział , że w tym czasie liczy się liczba ludności ,a nie terytorium , po za tym oni w większości się polonizowali.

    Po za tym walczył o Pomorze , usynawiając Kaźka .Dzięki niemu powstało prawo - statut wiślicki i piotrkowski , prawo o żupach .Jego polityka międzynarodowa była rewelacyjna - załatwienie sprawy z Czechami , Zakonem , Węgrami.Zrobił więcej niż można było się spodziewać , bo gdy objął władze , miał niespójne ziemie , pusty skarb , małe wojsko i konflikty z sąsiadami , a co zostawił po sobie to wiadomo - mocny kraj.Trzeba zauważyć , że to już nie był człowiek średniowiecza - przeciwstawił się Kościołowi , wprowadził monarchie stanową i nie brał udziału w turniejach , nie pojedynkował się itd.


  3. Henryk Brodaty moim zdaniem ma wielki wpływ na zjednoczenie. To on jako pierwszy próbował zjednoczyć kraj widząć już przeżytek zasady senioratu , choć przez moment walczył o tą zasade. Stworzył ogromny kompleks ziemii poprzez zwycięstwa np. nad Niemcami i przez kuratale i opieki .Patrząc wtedy na mape , sytuacja była jak w latach panowania Zbigniewa i Bolesława K. , istniały dwie Polski - Brodatego i Konrada Mazowieckiego .Brodaty zaczął także walczyć o korone , zostawił ten cel swojemu synowi , jednak klęska pod Legnicą w 1241 r. przekreśliła wszystko.


  4. Napoleon Bonaparte był wspaniałym strategiem co udowodnił w wielu bitwach. Miał ogromny dar przekonywania ludności do słuszności jego działań, Mimo zmęczenia i głodu jego żołnierze po jednym jego słowie stawali na równe nogi i byli gotowi do walki. Podbił on wiele państw ówczesnej Europy. Gdyby nie próba pokonania Rosji jego losy mogły by się potoczyć zupełnie inaczej. I może Polska nie musiała by czekać 123 lat na odzyskanie niepodległości...

    To 123 lata to liczenie umowne ,ale to jest pomysł na nowy temat .

    Stworzył Kodeks prawny .Tam gdzie doszedł nie można było wracać już do feudalizmu i na zawsze ginął , to on niósł przez całą Europe i głosił takie wartości rewolucji Francuskiej [od1789] jak wolność , równość i braterstwo.Sprzedał Luizjane Usa , żeby mieć środki na wojne i uważał te tereny za zbędne.Był pierwszym cesarzem Francuzów i ucieleśniem dumy Francuzów - "100 dni Napoleona" .Przyczyna istnienia takiego wydarzenia jak Kongres Wiedeński. Zginął na wyspie Świętej Heleny , możliwe , że został otruty.

    I coś patriotycznego i odnośnie nas. To on docenił polskiego żołnierza i sprawę Polską. Dał Polakom namiastkę wolności - W.M. Gdańsk , Księstwo Warszawskie.


  5. Dlaczego nauka milczy na temat odkrycia w 2002 roku w Czadzie czaszki stworzenia człekokształtnego której wiek datowany jest na około 7 mln. lat. Istota ta nazwana Sahelanthropus tchadensis wykazuje więcej cech ludzkich niż australopitek żyjący 4 do 1,5 mln. lat temu.

    Pierwsze słysze , ale jak popatrzyłem na internet to są informacje o tym - http://pl.wikipedia.org/wiki/Sahelanthropus_tchadensis . Tam są wymienione pare argumentów dlaczego milczą , naukowcy się kłócą jak zwykle w sumie - jedni twierdzą , że to przodek goryli , drudzy są zbyt konserwatywni .W sumie musieliby wprowadzać korekty do edukacji , książek to jednak troszke kosztowne .


  6. Jak myślicie co by się wydarzyło gdyby nie testament Bolesława Krzywosutego ? A co gdyby to nie on zasiadł na tronie, tylko jego konkurent Sieciech ? Liczę na waszą pomysłowość :-)

    To byłaby uzurpacja i raczej awykonalna. Dla nas Sieciech wtedy to taki polski Richelieu ,ale pominę to .Osoba Krzywotsego nie była zła ,a i sam testament był dobry gdyby go przestrzegano ,a po za tym gdyby wygrał Władysław Wygnaniec z braćmi to byłoby po sprawie , ech to zakichane duchowieństwo się wtedy wmieszało w sprawy ,a trzeba było upuścić troszke krwii i kraj byłby zjednoczony pod jednym berłem.


  7. masz rację tak pewnie by się stało i z pewnością dlatego Krzyżacy tak zarzarcie bronili sie przed tym pomysłem, choć z idealistycznego punktu widzenia powinni się cieszyć że maja mozliwość znów powalczyć z jakimiś niewiernymi :P oto dowód jak fałszywy był ten zakon.

    Oni byli fałszywi do szpiku kości ,chociaż oni byli na tych ziemiach już kiedyś lub bardzo blisko , bo przed sprowadzeniem ich przez Konrada byli na Węgrzech na siedmiogrodzkich ziemiach i bodajże walczyli z Pieczyngami . Władca węgierski był jednak bystrzejszy od naszych i spostrzegł wady Krzyżaków i ich wyrzucił ze swojego państwa. To pokazuje , że trzeba tępić zło i występek w zarodku , bo jak się pozwoli mu rozwijać to mamy takie rzeczy.Dla tego historia cenna jest dla ludzi , pokazuje pewne sprawy i wyjaskrawia.


  8. Mnie ciekawi ta kwestia , bo różne są przykłady na sojusz z Niemcami.Stracili np. Czechosłowacja - secesja Słowacji , protektorat niemiecki i utrata Sudetów , Rumunia straciła na rzecz Węgier ziemie , a właśnie Węgry skorzystały np. ziemie od Słowacji tzw. Ruś Zaleska i od Rumunii ,ale wątpie by Hitler nam popuścił i zgodze się z Szanownym Adminem , że dla Niemców od dawna polskie ziemie były Lebensraum - przestrzenią życiową i z tego by nie zrezygnowali , to tylko kwestia czasu.


  9. Jak myślicie jak potoczyłaby się historia Polski bez Krzyżaków :> Gdyby ich w 1266 r. Konrad Mazowiecki nie sprowadził? Ja obstawiam, że nie doszłoby do unii polsko-litewskiej, a oba państwa rywalizowałyby o Wołyń i Podole zapewne wojna by zakończyła sprawę, a wtedy mogłoby być różnie - Jagiełło świetnie dowodził, ale Litwa miała słabszych żołnierzy. Być może podbilibyśmy Litwe?,a może do Unii doszłoby tak czy siak tylko wojowalibyśmy nie z Krzyżakami a Rusinami lub Cesarzem? Nie powstałyby Prus... wiele jest hipotez, a wy jak uważacie.

    " Numerówka " o 40 lat , uznaje się , że w 1226 r. sprowadził Konrad Mazowiecki Krzyżaków ,ale to data umowna , było zapewne w 1234 kiedy pierwsi Krzyżacy się pojawili na ziemiach pruskich , po za tym wcześniej Krzyżacy byli na Śląsku za sprawką Henryka Brodatego.

    Myśle , że podbiliśmy Litwe ,albo powalczyli o Śląsk i Pomorze. Mnie inna kwestia zastanawia.Przecież mogliśmy pobić Prusów z łatwością . Przecież ich ziemie były łatwiejsze do zdobycia i wymagały mniej zaangażowania niż wojny Bolesławów ,a korzyści byłyby ogromne , bo szerszy dostęp do morza i prestiż , bo byśmy ich schrystializowali.


  10. Gdyby nie klęska w 1241 pod Legnicą ,a przynajmniej nie śmierć Henryka Pobożnego doszłoby szybciej do zakończenia rozbicia dzielnicowego i zjednoczenia Polski .

    Gdyby nie klęska pod Ostrołęką w 1831 może by Kongresówka obroniła autonomii lub nawet wywalczyła niepodległość.

    Gdyby nie klęska pod Nikopolis w 1396 to można gdybać , że Konstantynopol by nie padł ,a napewno później.


  11. Za pierwsze elekcje uznaje się wybór władców z dynastii Piastów, ale nie od XIII wieku, ale prawie od samego początku: przecież to możni zdecydowali, że księciem zostanie Mieszko II, a nie Bezprym, który do tronu dochodził później siłą.

    A co to za herezja ? Apropo Mieszka 2 desygnował go na władce jego ojciec Bolesław Chrobry ,a nie możni. To możni wybrali Bezpryma co zrobili bezprawnie i nie myl elekcji z wpływem i buntem możnych , bo to było bezprawie i nic nie miało z legitymizmem władzy wspólnego , bo jak Ty masz takie podejście do dziedziczności tronu to wg Ciebie nie istnieje dziedziczność tronu.Po za tym jak od tego momentu istniała elekcja to kto wybrał Kazimierza Odnowiciela , Bolesława Śmiałego lub Kazimierza Wielkiego? Nikt , władza do nich przynależała , przynależała do dynastii . Mógłbyś podać przykład Kazimierza Sprawiedliwego na tron krakowski ,ale też bezprawny. Pogwałcenie zasad testamentu Krzywoustego . Elekcja w Polsce ma miejsce od 1430-33 przez przywileje jedleńsko-krakowskie , wtedy przez akt prawny jest uświęcona i wtedy jest zgodna z prawem. Wybór od tego czasu należy do szlachty w obrębie dynastii Jagiellonów.

    Po za tym elekcja to ustalone reguły i grono i stały ciąg ,a nie jakieś bezprawne precedensy typu swawola możnych lub bunty ludności.Popatrz sobie na wolną elekcje w Polsce i na wybór na cesarza Rzymskiego Świętego Narodu Niemieckiego.

    I na dokładke jaki system prawny obowiązywał wtedy odnośnie władzy.Piastowie do Kazimierza Wielkiego - patrymonialna władza co oznacza , że władca traktuje swój kraj jak swoją własność , łacznie z ludnością , która nie ma nic do powiedzenia w tym możni , którzy czasami robili bezprawne bunty za które potem srogo odpowiadali - Miecław .

    Ja jestem zwolennikiem monarchii konstytucyjnej , takiej jaka była w Anglii od 18 w. Anglia stawała się coraz potężniejsza i zawsze potężna , nie było wstrząsów , że nie ma władcy , jak wygaśnie dynastia to powoła sejm inną . Król ograniczony kontrasygnatą i nawet jak był jakiś nieudolny to nic poważniejszego z tego nie wynikało , bo miał małą władze.To moim zdaniem najlepszy system.


  12. 620 lat temu 4 marca 1486 r. Władysław Jagiełło został koronowany na króla Polski, a 576 lat temu wydał przywilej Jedleński. Te dwie rocznie skłaniają mnie do rozpoczęcia dyskusji o tym królu. Jego największą zasługą jest scementowanie związków Polski i Litwy oraz złamanie potęgi Zakonu i tutaj mamy i jego największą porażkę nie pokonał Zakonu ostatecznie... nawet nie zdobył Malborka, a był od tego o krok.

    Widze pomyłke o sto lat - " numerówka ", 1386 r. ,a nie 1486 r.Ja bym go tak ostro nie karcił za ten Zakon , bo zwycięstwo pod Grunwaldem [błąd "machinalny" tu był ][15 lipca 1410 r. ] to jego duża zasługa , świetne dowodzenie - te msze , dogodniejsze miejsce , spokój , nie sprowokowanie się nawet tymi 2 nagimi mieczami i puszczenie najperw lekkiej jazdy litewskiej.Malbork nie zapominajmy był najpotężniejszą twierdzą w ówczesnej Europie , Polacy nie mieli artylerii , więc jak mogli zdobyć Malbork oraz wojska litewskie pociągnęły do siebie.Można było więcej faktycznie wyciągnąć w 1 pokoju toruńskim [1411] ,ale zagłady Zakonu moim zdaniem jeszcze nie.Apropo przywileju jedleńsko-krakowskiego [1430,33] musiał go wydać raczej , bo nie miał dziecka z Jadwigą ,a to do niej należał tron . On go nabył przez ślub z nią ,ale w takim obrazie nie mógł przekazać potomkom , więc się wytargował owym przywilejem.Odtąd tron był elekcyjny ,ale ograniczał się tylko do dynastii Jagiellonów wybór.Po za tym król był dobry , skromny , wstrzemięźliwy [od alkoholu].Od niego datuje się Polska " jagiellońska " z którą wiążemy prawie same korzyści , prócz tego , że polityka terytorialna była zawsze prowschodznia , wyrzekliśmy się Śląska i Pomorza , a szkoda.


  13. @Ymir wybacz nie mogę się z Tobą zgodzić i poprzeć Twój wybór w wielu miejscach.

    Ustosunkuje się pozwól do tego co napisałeś i Ci postaram się udowodnić słuszność mojego przekonania i powyższego stwierdzenia odnośnie Twojego głosu do czego mialeś prawo w ramach konstytucji ,ale ja mam święto prawo się z nim nei zgodzić .

    @1. Polacy musieliby przyjąć żądania niemieckie , które w swoim przemówieniu Beck odmowił przyjęcia , kończył je parafrazująć - my w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cene , jest jedna rzecz najważniejsza , tą rzeczą jest honor . Ty byś się zgodził , więc tak byśmy utracili W.M. Gdańsk to by się jeszcze dało przeżyć , bo i tak mieliśmy tam marne wpływy ,ale eksterytorialna autostrada przez Pomorze to byłoby pogwałcenie suwerenność i przystąpienie do sojuszu z państwami osi nie jako partner równorzędny tylko jako satelita to byłoby stworzenie z Polski kraju podległego osi - skazałbyś Polske na los Czechosłowacji.

    Po za tym alianci by wygrali i tak i co by powstało ? O ile by powstała Polska ? Pewnie tak . To by powstała jako kraj nie wiele większy od Kongresówki , nie byłoby mowy o Polsce " piastowskiej " z Pomorzem i Śląskiem.I jeszcze byśmy byli współwinii kaźni Żydów i byśmy byli hitlerowcami , bo zapewne byśmy musieli wydawać Żydów jak kolaburująca Francja Petaina.

    @2. Ta koncepcja akurat jest bardzo dobra - rewelka , ale przy takim rozwiązaniu utopijna. Ja bym zaproponował może mniej utopijną , stworzenie na takich obszarach jak Śląsk cieszyński obszarów pod wspólnym zarządem . Ludność by posiadała podwójne obywatelstwo.Jeśli by na to państwa przystały to ten Twój pomysł miałby szanse powodzenia .Bo Ty zaproponowałeś , że któreś państwo by musiało ustąpić z terytorium spornego , wierzysz w coś takiego ? To byłoby naprawde nie możliwe . Sam wątpie by moja koncepcja przeszła .

    Polska dyplomacja była do niczego w pewnych miejscach ,a w pewnych dobra . Więcej z Niemcami lub Sowietami nie można było zrobić , byliśmy między młotem ,a kowadłem.Dobre kontakty z Rumunią , sojusz i układ obronny przed ZSRR , z Łotwą poprawne , z Czechosłowacją okropne i ten błąd z Zaolziem w 1938 , z Litwą podobnie i to zmuszenie zbrojne do nawiązania kontaktów dyplomatycznych w 1939 kolejny fatalny błąd , bo opinia publiczna europejska spostrzegła nas jako podobnych do Hitlera ,że przemocą ,a nie dialogiem osiągamy cele . Jednak , że nie było opcji pośredniej , dałem do niczego , bo była bardziej zła niż dobra .


  14. Bolesław Chrobry [992-1025]za to , że o mały włos nie stworzył wspaniałego państwa Słowian środkowoeuropejskich.[ Gdyby nie traktował ich jak łupy terytorialne ,a wszedł w szersze kręgi w stosunku do tych ziem.] Władca nie tylko Polski ,ale i Czech , Moraw , zdobywca Milska , Łużyc , Grodów Czerwieńskich ,Słowacji.Nieprzeciętny władca nie tylko ze względu na historie ,ale i inteligencje i historie życia , zakładnik cesarski [od 979 - Zjazd w Kwedlinburgu], przez co zdobył konszachty z panami niemieckimi i wykształcenie , władca mający na uwadze jedność kraju - wygnał synów i wdowe Mieszka , organizator zjazdu gnieźnińskiego , człowiek popierający godne idee - wymarzone Cesarstwo Ottona 3 , gorliwy krzewiciel chrześcijaństwa - wybijał zęby sprzeciwiającym się chrześcijańskiej wierze i łamiącej jej zasady i popierał wyprawe św. Wojciecha i wkońcu pierwszy król Polski.


  15. Chciałbym się pokusić o porównanie wszystkich powstań, a więc:

    Uważam, że tylko podczas powstania Listopadowego mieliśmy realną szansę na zwycięstwo, gdyż posiadaliśmy jeszcze zawodowe wojsko, represje był małe, a naród napalony do walki. Niestety złe decyzje i chaos ogranizacyjny przyczynił się do klęski powstania, główna wina leży po stronie dyktatorów.

    Najstraszliwszym powstaniem była rabacja galicyjska, gdyż to Polak wystąpił przeciwko Polakowi, powstanie upadło bez większych problemów, właśnie dzięki podburzonych przez Austryjaków chłopom.

    Jestem podobnego zdania apropo powstania listopadowego[1830-31]. Ja bym nie nazwał rabacji powstaniem to raz , bo był to moim zdaniem bunt chłopski , więc pewnie miałeś na myśli Powstanie Krakowskie[1846] bo ono jest łączone z rabacją , bo szlachta nie mogła iść przeciwko zaborcy , bo musiała bronić swoich rodzin. Ja bym uznał za najtragiczniejsze powstanie styczniowe , wtedy to chłopi wydawali powstańcówi i znowu Polak Polakowi był wilkiem i te represje po klęsce.


  16. Moim skromnym zdaniem i tak i nie.Do pewngo okresu z punktu historycznego można powiedzieć warto byłoi były szanse. Ja bym ten czas datował do roku 1831 do klęski powstania listopadowego.Wynika to z kalkulacji .Gdy walczyliśmy u boku Napoleona dostaliśmy namiastke polskości - Księstwo Warszawskie ,a i powstanie listopadowe [1830-1] miało szanse na sukces i cały rok Polska była wolnym krajem z wakującym tronem , którego nie chciał przyjąć ktoś z rodu Habsurgów , moim zdaniem trzeba było ofiarować jeszcze komuś innemu lub nawet wybrać Polaka , byle był król , nawet po przegranej byłby symbolem kraju i byłaby analogia do rządu na uchodźstwie [1939-89], po za tym brak reform przesądził o upadku , choć były plany uwłaszczenia chłopów jednak zabrakło trzeźwego myślenia.

    Potem co powstanie to pogorszenie bytu Polaków jako narodu , pozbawienie autonomii .Przykłady to : Powstanie Krakowskie [1846] - wtedy ostatnia twierdza polskości - autonomii jaką była Rzeczpospolita Krakowska - W.M. Kraków przestaje istnieć.Wpada w ręce Habsburgów. Powstanie Wielkopolskie [1848] - definitywny koniec autonomii w Wlkpl. i koniec jednak dobrego dla Polaków tamtejszych mitu , że są to Prusacy mówiący po polsku - wzrost germanizacji.Powstanie styczniowe [1861-63] - definitywny koniec autonomii i wprowadzenie nazwy Kraj Nadwiślany w miejsce Królestwo Polskie oraz wzrost rusyfikacji.

    Przykład , żeby nie walczyć to pozytywizm na ziemiach Wlkpl. ,a najlepszy wprowadzenie autonomii w Galicji.

    Reasumując - Walczyć trzeba było do 1831 ,a po wyczekiwać na odpowiednią sytuacje tj. 1 wojne światową i walczyć pozytywistycznymi metodami i przy pomocy polityków o autonomie .


  17. Świetnie to opisałeś , bardzo interesująco.Jedyny minus to błąd pewnie zrobiony machinalnie , bo post długi i takie rzeczy się czasami pojawiają mimochodem i nie wynikają z niewiedzy. Sejm niemy był w 1717 roku.Mnie też to strasznie zadziwia i denerwuje , bo mam tyle książek o poczecie władców polski i co widze , rok 1795 i koniec. Nie ma nawet mowie o władcy saskońskim [Fryderyk August I Wettyn król Saksonii i ks. Warszawski ]stojącym na czele Księstwa Warszawskiego ani tym bardziej o królach pochodzenia rosyjskiego ,a chętnie bym poczytał sobie o nich i wreszcie , żeby ich opisano dość obiektywnie i z różnych stron ,a nie tylko jako zaborców. Ja wiem , że tradycja tradycją ,ale można by przed nimi zrobić jakiś wstęp wyjaśniający dlaczego Stanisław A.Poniatowski jest uznawany za ostatniego i kontynuować poczet władców. Aha i straciło by swój byt powiedzenie i teza , że Polacy nie zabili swojego króla , nie są królobójcami .

     Po wielu nieudanych próbach, z których car wychodził bez szwanku, zwykle na skutek przypadkowych okoliczności – w dniu 13 marca 1881 r. Aleksander II zginął w zamachu bombowym dokonanym przez działacza organizacji Narodna Wola – Polaka Ignacego Hryniewieckiego. /http://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksander_II_(car_rosyjski)/


  18. Niestety my:

    - Brak reform.

    - Konserwatyzm szlachty.

    - Zdrady.

    - Słabość charakteru króla.

    - Brak wiary wśród polityków w zwycięstwo.

    Za 1 rozbiór Polski , Szlachta - wybuch konfederacji barskiej [1768-72], którą popieram z całego serca to była jednak wymową starego porządku wśród szlachty i była jej obroną ,a gdyby zmienili swoje nastawienie do mieszczaństwa i chłopów , wprowadzili jakieś reformy zmierzające do polepszenia ich egzystencji w kraju to można było z konfederacji barskiej zrobić powstanie nie szlacheckie ,a ogólnonarodowe.

    Za 2 rozbiór Polski - targowica , król i jego poplecznicy liczący na łaske carycy i zdrada dowódcy na Litwie .Konstytucja 3 maja była do obrony i niepodległość - Zieleńce , Dubienka , szczególnie Dubienka z Kościuszką na czele to pokazała gdzie polscy żołnierze odpierali atak wiele silniejszej armii rosyjskiej.

    Za 3 rozbiór - szlachta , która m.in. nie respektowała uniwersału połanieckiego [1794].


  19. W obliczy klęski powstania styczniowego dopiero zauważono , że Wielopolski miał racje.Autonomia to wszytsko na co było stać Polaków w tamtym okresie czasu .Jednak nasz naród to zawsze ma romantyczną ,a nie pozytywistyczną myśl .Wkońcu nie bez przyczyny Polacy byli nazywani najlepszymi rewolucjonistami w Europie.


  20. Powstanie Krakowskie spowodowane w dużym stopniu nieurodzajem i wylewem rzek przez co klęśka głodu nawiedziła Galicje. Był też ogromny brak pracy. Wszystkie te fakty skrupulatnie wykorzystali Austryjacy wmawiając chłopom, że Powstanie Krakowsie jest wymierzone w nich. Zamordowano setki ziemian, nawet Austryjacy wyznaczyli za to nagrodę. Wybuchła w 1844, a dopiero 1846 zaprowadzono względny spokój.

    Ja tylko pragnę dodać , że tylko Jakub Szela wyciągnął z tego korzyści z Polaków , dostał posiadłość na Bukowinie ,ale stał się i słusznie przykładem i symbolem zdrady .Jednakże zobrazował pewym kręgom patriotycznym np.Hotelowi Lambert, że sprawa uwłaszczenia chłopów jest bardzo ważna .


  21. Przewrotnie powiem , że Stanisław August Poniatowski , z prostego względu tylko jemu się udało przeprowadzić reformy i ach gdyby nie ta uległość wobec carycy i przynajmniej nie skapitulowanie w 1792r. Wygrać nie mogliśmy ,ale spokojnie uczynić tą wojnę nieopłacalną dla Rosji i obronić konstytucje tak.Do końca bronił Polski , nawet po rzezi na Pradze coś próbował uczynić i wcześniej przy Targowicy. Popełnił wiele błędow ,ale miał być nicością , marionetką ,a był??Nie , nie był ,a miał najmniejsze pole manewru z władców Polski , protektorat najpierw Rosji , potem zaborców lub przynajmniej prusko-rosyjski , brak oparcia w rodzimym kraju [ Saksonia , Szwecja , Siedmiogród ] i dzienki miłym listom , skromnym darom i swojej osobie zjednywał szlachte.Należy się podziw temu jakże tragicznemu władcy z jakże słabym charakterem ,a przy tym tak wspaniałym.

    To dlaczego podpisał akt rozbiorowy? Gdyby tego nie zrobił stałby się bohaterem narodowym, bo zapewne Ruscy by go prześladowali za to, a taki akt miałby symboliczną wymowę, a tak król podpisał rozbiór własnego kraju...

    Mógł nie abdykować to fakt ,ale tak jak pisałem ach ta jego słabość charakteru.


  22. zapewne chodzi Ci o ich spadkobierców tj. Prusy Książęce :P W takim razie co mieli oni zyskać skoro przegrali z kretesem wojnę i to Polska dyktowała warunki? Można nawet powiedzieć że Hołd był błogosławieństwem dla Prusaków pobitych i upokorzonych w wojnie.

    Właśnie takiego jestem stanowiska , to była szansa dla Niemców , nie Polaków . Polska wtedy była potężna , Kościół słaby , bo czasy reformacji nadeszły ,a Cesarz , a czymże jest cesarz z rodu Habsburgów , prawie niczem był to już nie czasy Fryderyka Barbarossy .Można było śmiało zaanektować "tą żmije pastwiącą się na łonie polskim i litewskim ".


  23. Ja patriotycznie za Polską, ale skłaniam się ku niej zwłaszcza za końcówke średniowiecza czyli lata ok. 1400 r. kiedy to pod Grunwaldem biliśmy cały kwiat rycerstwa zachodniego.

    Jak na taki okres to ja bym to przeciwstawił takim oto przykładem. Turcy i powiem tylko tyle , że bitwa pod Nikopolis [1396] jest najlepszym przykładem , widzimy przez tą bitwe moc tureckiej nawałnicy i nawet połączone chrześcijańskie siły nie mogły ją powstrzymać . Już nie wspomne o janczarach , najlepszej piechocie , jakże fanatycznej i posłusznej wtedy, potem im " odbiło" jak pretorianom w czasach rzymskich .

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.