Ostatnio w ramach realizowanego projektu "Przez wieki do niepodległości" wypytywałam gimnazjalistów o wydarzenia, które według nich były najważniejszymi w dążeniu do niepodległej Polski. Mogli przedstawić każde wydarzenie z naszej historii. Większość z nich przebąkiwała coś o uchwaleniu Konstytucji, niektórzy dodawali coś o powstaniu warszawskim albo strajkach w Gdańsku. Czy uważacie, że ich świadomość walki o niepodległość jest wystarczająca? Jakie wydarzenia powinny się także znaleźć w ich wypowiedziach?