Największe żniwo zbierały karabiny maszynowe, które odpowiednio ustawione i zabezpieczone mogły powstrzymać w warunkach wojny pozycyjnej w zasadzie każde natarcie piechoty. Czołgi I wojny światowej były dość ograniczone tak przez swoją prędkość, manewrowość, bardzo ograniczone możliwości pokonywania terenowych przeszkód jak i techniczne problemy z ich eksploatacją oraz kiepskie warunki jakie serwowały swojej załodze pierwsze "stalowe pudła". Gaz był wyjątkowo skuteczny przy zaskoczeniu, w późniejszych etapach wojny jego skuteczność zmalała przez wyposażenie żołnierzy w środki ochrony osobistej ( maski przeciwgazowe i płaszcze ochronne ), tak że później procent zabitych przez gaz nie stanowił nawet 3% a to nie kwalifikuje go jako najskuteczniejszej broni. Zarówno miotacze min jak i artyleria były efektywne przy masowym ostrzale...Lotnictwo I wojny nie odgrywało jeszcze tak wielkiej roli jak samoloty w późniejszych konfliktach...