Esplendido

moim zdaniem stalin nie miał najmniejszego zamiaru atakować III rzeszy - ani w 41' ani w 43' - w ogolóle,prawda jest taka że sie bał...

dokłądniej SOSABOWSKI dowodził SBSP (samodzielna brygada strzelców spadochronowych) w Holandi podczas operacji MARKET-GARDEN,wlaczyli parenascie km. na południe od ARNHEM. :] [ Dodano: 2006-05-17, 10:40 ] ja oddałem głos na W.Andersa, robi wrażenie to czego dokonał.Moim zdaniem był najlepszym polskim dowódcą.

Moim skromnym zdaniem, Stalin nie brał takie opcji pod uwage (wojny z III rzeszą) wielokrotnie był ostrzegany przez ALIANTÓW o koncentracji wojsk niemieckich przy granicy z rosją (informacje te alianci mieli od polskich partyzantów) ale Stalin nie brał takiej opcji pod uwage, uważał ze ALIANCI strają sie skłucić ze sobą rosjan i niemców. Weźmy pod uwage chociażby sam atak w czerwcu 41' niemiec na rosje (operacja BARBAROSSA) Stalin gdy dostał sygał że niemcy rozpoczęli atak ZAKAZAŁ swoim wojskom JAKICHKOLWIEK działań ! ! ! nie pozwolił im STRZELAŃ do niemców, co tylko ułatwiło atak niemcom. STALIN bał się HITLERA i jego III rzeszy, starał sie być stanowczy-chciał wstąpić do "paktu trzech" (oś bralin-rzym-tokio) chociaz pakt ten był wymierzony przeciw niemu - przeciwko komunistom Stalin sie poprostu bał i nie planował JAKIEJ kolwiek operacji przeciwko II RZESZY.masowa produkcja broni,czołgów,samolotów itp. ruszyłą dopiero po 41' po rozpoczeciu wojny z III rzesza

ERWIN ROMMEL, moim zdaniem jest był największym dowódcą zarówno w afryce jak i w całym teatrze działą II wojny światowej. Miał jakiś swój światopogląd, stanowczo sprzeciwiał sie holocaustowi,nietolerował tego,sprzeciwił sie Adolfołi,kolarobował z paryzantami w celu zamachu na zycie adolfa,co niestety nie skonczyło sie dla niego szczęśliwe. pozostał w pamięci jako dowódca odznaczjący sie brawura, każdego jeńca traktował z honorem. [ Dodano: 2006-05-15, 13:03 ] jeśli dobrze kojarze to zamach przeprowadziło 100komandosów,atakując jego willę, przeżyło tylko 2. :roll:

upadek JAPONII był i tak przesądzony!to było tylko kwestią kilu miesięcy,ale amerykanom nie chciało sie czekac,zajęli najważnieszje strategicznie wyspy,była blokada morska,japońce pozdychały by z głodu, ale amerykanom sie spieszyło, nie chcieli sie dzielic z Rosjanami.Aczkolwiek uważam ze Japończykom należało sie za PEARL HARBOR ( chociaż za PEARL HARBOR amerykanie wzięli odwet podczas bitwy o MIDWAY), i za to co JAPOŃCZYCY robili zarówno z jeńcami jak i ludnością cywilną. To co japończycy robili z ludnością cywilną w mandżurii,malezji i inny podbitych rejonach przechodzi ludzkie pojęcie.

snajper?postac historyczna? w serialu "BAND OF BROTHERS" (kompania braci" na podstawie książki S.Ambrose możemy podziwiac "snajpera" Shifti'ego Powers'a. koles wyczaił z odległosci 1,5km. zamaskowaną baterią niemieckich osiemdziesiątekósemek, a pozatym czaskał niemców z M1GARAND bez żadnej lunety niemieckich snajperów.

Moim skromnym zdaniem ostatnią rzeczą jaką chciał hitler była wojna z USA. Byc moze planował ją ale mniej wiecej na lata 60-70, gdy TYLKO jego III rzecza dorównała by USA. To ze wojna z USA wybuchła w 41' było wielką pomyłka, III rzesza nie była gotowa do długiej wojny, która juz się przeciągała z ROSJA. cał czas III rzeszta praktykowała blitzkrieg. a to co było by po wojnie (gdyby ją III rzesza wygrała) świetnie ilustruje film Christopher Menaul'a VATERLAND-TAJEMNICA III RZESZY