Esplendido

Soldiers :-) bo tania gierka, a wypaśna grafa :-) a wczesniej to Diablo II ==> żeby szpilac na Battle Necie :]

nie ma jak mafia :] GTA sie do mafii nie umywa :-) mafia ma niezapomniany klimat. fajny klimacik tez ma Medal of honor - począwszy od tego pierwszego Allied Assault..skonczywszy na tym ostatnim Paciffic Assault...

miałem dylemat - pomiędzy FPP a RPG :-) ale wybrałem RPG :]

kto opracował plan opercaji Market Garden, jaki był jej główny cel, jakie dywizje użyto do zrealizowania tej operacji (chodzi tutaj tylko o sily aliantów), jaki był bilans strat i status (zakonczona powodzeniam czy też porażką) tej operacji :-) z pozoru wydaje sie trudne, ale jest banalne. powodzenia :-)

mam dwa konta :-) jedno: -37/27 a drugie: -28/39 :-) a twoje? jakby cos to moze jakis sojusz :-)

gierka fajna :-) tez zacząłem grac rzymianami :-) zobaczymy jak to bedzie :-) pozdrawiam i zycze sukcesów w grze ;-)

Bajdar!

Batu ?

rozkaz o rozstrzelaniu polskich oficerów wyszedł o J.Stalina, czego nie trzeba komentowac...zbrodnia Katyńska była jedną z wielu jakich sie dopuścił ten człowiek. należy jednak pochwalić polskich oficerów, którzy świadomi zbiżającego się końca nie panikowali-wiedzieli co ich czeka, a mimo to potrafili spojrzeć śmierci w oczy...bez strachu czy żalu...

okres wojenny i między wojenny - zwłaszcze obie wojny :-)

mnie tylko dobija Poslka w okresie od XV do powiedzmy połowy XVIII wieq :-) poza tym jest lajt. :-)

Mauser wz. 1898a ?

stawiam na Alberta Kesselring'a oraz na Erwina Rommla. Kesselringa' za operacje na Sycyli i we Włoszech w ostatnich latach wojny. Rommel za operacje w Afryce północnej.

napewno by nie skorzystał :] trwały by negocjacje między aliantami i tymi ktorzy dzierżyli by wtedy władze w III rzeszy - doszło by do jakiś ustaleń - III rzesza odstępuje troszke ziem - i płaci jakies tam reparacje wojenne - i tyle. czyli alianci tak bardzo by nie zyskali na tym. wojna skonczyła by sie jakies 0,5 roku wczesniej - zginęło by kilka milionów ludzi mniej, ale alianci nie osiągnęli by swojego celu - okupowania NIEMIEC :] [ Dodano: 2006-07-25, 10:54 ] aliantom (zarówno tym wschodnim jak i zachodznim) chodziło o bezwarunkową kapitulacje - o okupacje :] wyzyk - wyciągnąć ile sie da...

jakos poamlutku zaczynam wątpić w to że to Dora przyczyniła się do zniszczenia tamtego magazynu. To jest niemożliwe aby pocisk ważący 4800 lub 7100 kg. lecący z prędkością początkową ok. 800m/s (czyli przed samym uderzeniem leciał max. 1500m/s) przebił 100metrów ziemi (juz nie wspomne o tym zbrojonym stropie)

ale ta cyfrówka nie ogranicza sie do samej wilkipedii: - http://encyklopedia.korba.pl/page/Dora_(dzia%c5%82o) - http://members.lycos.co.uk/bunkry/dor.htm - http://www.pl.infoslurp.com/information/Dora_(dzia%C5%82o) podejrzewam ze jest to tylko taka legenda - niemcy chciały poprawić morale swoich żołnierzy wiec zapuściły taką plotke - a poza skąd niemcy mogli wiedziec że trafili w ten magazyn - skąd wiedzieli ile przebił pocisk jeżeli to działo strzelało z obszaru oddalonego od Sewastopola o około 50km ?!

ale zachodni alianci tez nie chcieli KAPITUALCJI III RZESZY - zachodni alianci chcieli BEZWARUNKIWEJ kapitulacji - chceli przejąć władze nad NIEMCAMI ! ! ! ! ci ktorzy przeprowadzali zamach tez chcieli władzy...

Staufenberg miał dokumenty dzieki którym mial przejac władze po smierci hitlera - i to własnie dzieki nim bylo wiadomo ze to on stał za zamachem!miał on równiez poparcie wszystkich spiskowców, a to wystarczyło aby przejąć władze. Geobells był tylko pionkiem,propaganda to nie wyszstko,aby przejąć włądze trzeba było mieć poparcie głównodowodzących...

po pierwsze - po smierci Adolfa władze w III rzeszy nie przejmuje Geobells tylko Staufenberg! to po pierwsze. Ale to zmienia wszystko. mamy rok 44' wojna wydaje sie byc przegrana dla III rzeszy-nie ma ŻADNYCH szans na podbicie ZSRR. Zamach był w lipcu - jesli dobrze pamietam 20 lipca - czyli mamy juz 3fronty w Europie - na wschodzie front z sowietami którzy ciągle prą na przód, na południu Amerykanie (do Rzymu wkroczyli jakos w czerwcu) no i zachód - znowu Amerykanie (desant w Normandii 6czerwca 44'). Niemcy nie maja juz zadnych szans - chylą sie ku upadkowi. Jezeli zamach były udany - władze przejąłby Staufenberg i starłby się jakos "ustawić" z aliantami - zawieszenie broni itp. (kapitulacja warunkowa - III rzesza domagała by sie sporych terenow-na to nie zgodziliby sie amerykanie (oni chcieliby bezwarunkowej kapitulacji!!!!!)wiec wojna trwała by dalej - i skonczyła by sie bardzo podobnie. tak ja to widze.pozdrawiam.

:twisted: muza z reklamy BLUECONNECT jest niepobita...

yyy pomyliłem jedno słowko :oops: oczywiscie miałem na mysli EWAKUACJE. obawiam sie że w razie ewentualnego ataku Royal Navy zabardzo niepomogła by swoim. te kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy żołnierzy brytyjskich i francuskich zawdzięcza życie rozkazowi Adolfa - który zaakazywał atakowania pozycji aliantów.

jezeli niemcy zaatakowali by Dunkierke podczas - bądź przed INWAZJĄ - to byłą by to masakra!nic innego tylko masakra!

zal tylko Erwinka ze tak skonczyl... ciekawe jakby sie wszystko potoczyło gdyby od czerwca 44' dowodził na froncie wschodnim,,,no i co by bylo gdyby go nie zmuszono do samobójstwa.

francuzi zdawali sobie sprawe z potęgi militarnej III Rzeszy, opór móglby tylko spowodować zniszczenie wielu miast.

ale miała ona (wyspa) bardzo strategiczne położenie i japońcob by sie ona przydała!gdyby ją zajęli wojna na pacyfiku wyglądała by o wiele inaczej...