Esplendido

interesują mnie ostatnie słowa (na łożu śmierci) oto kilka przykładów: - Ludwig van Beethoven - Bijcie brawo, przyjaciele, komedia skończona! - Winston Churchill - Już mnie to wszystko potwornie nudzi. - Jan Paweł II (Karol Wojtyła) - Amen. - Georg Wilhelm Friedrich Hegel - Był tylko jeden taki, co mnie zrozumiał. A i ten mnie nie zrozumiał. jezeli macie więcej, to prosze tu wrzucic

Kampania w rejonie Gallipoli była jedną z największych klęsk aliantów w całej wojnie. Celem uderzenia sił brytyjsko-francuskich było zdobycie kontroli nad cieśninami czarnomorskim co umożliwiłoby udzielanie pomocy drogą morską Rosji, na razie cieśnina była obsadzona przez wojska tureckie, które blokowały dostęp do Morza Czarnego. Plany aliantów przewidywały wysłanie w tamten rejon silnej floty, która zniszczyłaby fortyfikacje tureckie. Próba realizacji tych zamierzeń zakończyła się jednak niepowodzeniem gdy na początku 1915 r. trzy statki alianckie zatonęły na minach. Teraz zmieniono taktykę i postanowiono przeprowadzić desant. Pierwsze lądowanie miało miejsce 25 kwietnia 1915 r., ale Turcy mieli czas aby znacząco poprawić swoje umocnienia. I wkrótce walka przybrała taki sam obraz jak na froncie zachodnim tak że większość starć toczyła się w okopach. Pod koniec roku okazało się że plany zakończyły się całkowitym fiaskiem. Jedynym rozsądnym posunięciem aliantów mogła być teraz tylko ewakuacja, która dzięki sprawnemu działaniu zakończyła się sukcesem i uratowaniem 35 tys. ludzi w okresie od 8 do 9 stycznia 1916 r. Jak Wy oceniacie tą kampanię?

Którego z przywódców totalitarnych uważasz za większego zbrodniarzaodpowiedz uzasadnij. Z jednej strony Stalin: zbrodnia katyńska, wymordowanie 20milionów Ukraińców (śmiercią głodową), a z drugiej strony Hitler: obozy koncentracyjne, obozy pracy, likwidacja getta warszawskiego.

losy kompani braci - kompania E 501 regimentu 101dywizji powietrzno desantowej: od normandii do orlego gniazda. czy ktos może pamięta jak to było?bierzemy pod uwage książke jak i serial )) miłej zabawy :]]]

James Douglas Morrison znany jako Jim Morrison (ur. 8 grudnia 1943 na Florydzie, zm. 3 lipca 1971 w Paryżu, Francja) - poeta i piosenkarz rockowy związany z psychodeliczną grupą The Doors. Jim urodził się na Florydzie, lecz wraz z rodziną przenosił się wielokrotnie, zamieszkując w różnych rejonach USA. Ostatecznie osiadł w Kalifornii. Ojciec młodego Jima, admirał, jeden z dowódców floty amerykańskiej na Pacyfiku podczas II wojny światowej , był dla niego źródłem nieustannej frustracji. W charakterze ojca upatruje się źródeł późniejszych skłonności rebelianckich syna. Jim wcześnie opuścił rodzinny dom. Wstępując na uniwersytet z rozmysłem podał fałszywą informację, że oboje jego rodzice nie żyją. W czasie studiów zainteresował się poezją Williama Blake'a oraz filozofią Fryderyka Nietzschego. Zaczął sam pisać poezję. Rozpoczął także eksperymenty z substancjami psychoaktywnymi takimi jak LSD i haszysz. W wyniku przypadkowego spotkania z kolegą ze studiów, pianistą Rayem Manzarkiem został wokalistą rockowym, wkrótce zdobywając gigantyczną popularność. Morrison najwyraźniej nie był psychicznie przygotowany do roli gwiazdora rock and rolla. Jego krótka kariera to pasma skandali obyczajowych, awantur, orgii, uzależnienia od alkoholu i narkotyków oraz stałego balansowania na granicy obłędu. Styl życia Morrisona wpłynął na tarcia w grupie, w której trzech instrumentalistów zdecydowanych było rozwijać muzykę, podczas gdy wokalista coraz częściej nie był w stanie w ogóle pracować i występować na scenie. Dobrym duchem Jima Morrisona była jego młoda żona Pamela. Udało jej się skłonić męża do porzucenia autodestrukcyjnego stylu życia. By zmienić środowisko wspólnie wyjechali do Paryża, gdzie Jim powoli zaczął dochodzić do siebie. Niestety wkrótce później umarł, najprawdopodobniej na atak serca. Jim Morrison, obok Boba Dylana, największy poeta rockowy, został pochowany na cmentarzu Pere Lachaise w Paryżu w sąsiedztwie grobów Balzaca, Moliera i Oscara Wilde'a. W jaki sposób wy oceniacie tego wielkiego człowieka, który kształtował świat muzyki na przełomie lat 60 i 70? Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Jim_Morrison //JKM dodałem źródło.

Ryszard Henryk Riedel (ur. 7 września 1956 roku w Chorzowie, zm. 30 lipca 1994 w Chorzowie) Do zespołu Dżem dołączył w grudniu 1973 roku. Wiele tekstów oraz kompozycji muzycznych w pierwszych latach istnienia zespołu było jego autorstwa. Już od początku swojej kariery zaskakiwał wszystkich swoim głosem. Charakterystycznym brzmieniem (wzorował się na wokaliście zespołu Free, Paulu Rodgersie oraz Czesławie Niemenie), a także manierą wokalną szybko zwrócił uwagę słuchaczy. Był określany przez niektórych jako Ostatni hippis naszych czasów. Prowadzony przez niego tryb życia miał wiele negatywnych stron, naznaczony był między innymi przez narkotyki, a ponieważ zdominowały one jego życie, dochodziło do wielu spięć między nim a zespołem. Pomimo narastających problemów zdrowotnych Riedla, jego współpraca z zespołem trwała nadal, aż do momentu (w 1994), kiedy wyniszczony narkotykami został zmuszony do leczenia detoksykacyjnego, które jednak nie dało rezultatu. Warto zaznaczyć,że Ryszard kilka razy wcześniej przechodził takie leczenia, jednak szybko wracał on do brania narkotyków. W Maju, roku 1994 został on usunięty z Dżemu. Nigdy nie podano oficjalnej przyczyny, jednak wiadomo było, iż powodem był nałóg Riedla. Zespół nie mógł tego dalej akcepotwać. Zmarł 30 lipca 1994 roku. Bezpośrednią przyczyną śmierci była niewydolność serca. Pogrzeb odbył się 3 sierpnia w Tychach na Wartogłowcu. Na nagrobku wykuto jego własne słowa: W życiu piękne są tylko chwile... (źródło http://pl.wikipedia.org/wiki/Ryszard_Riedel)

Podczas konferencji w Teheranie miało dojść do samachu na prezydenta U.S.A. - F.D.Roosvelta. Do zamachu miało dojść podczas dojazdu do ambasady amerykańskiej, mieli go przeprowadzic niemieccy komandosi, niestety (albo stety) Stalin sie o tym dowiedział i przyczaił Roosvelta w ambasadzie rosyjskiej - podobno tak sie zaczęła wielka przyjaźń pomiędzy nimi. i teraz pytanie - zamach miał być czy poprostu wymyślił sobie to Stalin by mieć sposobność porozmawiac z Roosveltem na osobnosci (bez Churchila) ? ? ?

sek w tym ze nie ma innych zrodeł =] ale generalnie alianci-nie tylko amerykanie ale i brytyjczycy mialeli tendencje do podnoszenia wyników, chociazby wziąśc liczbe pewnych zestrzeleń RAFu podczas bitwy o Anglie (z raportów brytyjskich) a ilosc straconych maszyn przez Niemcow (z raportów Niemieckich) cała kompania braci opiera sie głownie na raportach/relacjach amerykańskich żródeł/świadków, ciekawie było by to skonfrontować z zródłami/raportami szkopskimi =]

Leon Pastrernak - "Oka" [1943r] jesli dobrze pamietam to stał sie ten utwór hymenm dywizji kościuszkowskiej...

ahhh... ale i tak zył tydzien-a nie zostal tego samego dnia rozstrzelany =P ale ok. przyznaje wam racje - Stalin byl chory psychicznie.

Athlon 2000+ (a jako ze athlon ma przestawiony zegar to w rzeczywistosci mam ok. 1700) plyta główna Gigabyte - K7Triton AGP8X/dual chanel 512 ddr w dwóch kosciach (jedna 333 druga 400 (tryb dual-wieksza wydajnosc pamieci)) GeForce 5200 ult. (128mb/128bit) dysk samsung 30 + samsung 20 (narazie starcza) monitorek LG lcd 19' nahrywarka liteon (52-23-52) + odtwarzacz dvd =] głosniki... ehh... podpieta wieze - 2kolumny po 180wat =]

jedno zapytanie, dlaczego lęk o utrate władzy nazywasz chorobą psychiczną? równie dobrze mozna powiedziec ze Mao Zedong, Adolf Hitler czy Benito Mussolini tez byli chorzy psychicznie bo pozbyli sie (w przypadku Mussoliniego ok. 1 tys. przeciwników politycznych (przed wojna) w przypadku Hitlera ok 20tys lewicowych przeciwników czy w przypadku Zedong'a 2-5milionów kontrrewolucjonistów.) lęku przed śmiercią chyba nie mozna nazywac chorobą psychiczną-bo to co zrobiono by z takim delikwentem po zabraniu mu władzy chyba wiadomo...

to bardzo ciekawe,sam do tego doszedles?czy opierasz sie na czyms konkretnym? sorry ale jak to pisalem to juz troszeczke przysypialem a odnosnie ksiazek, na nich opierał sie Ambrose przy pisaniu kompanii - oczywiscie pomijamy te ktore on sam napisal =Pa tak z bardziej konkretnych ksiazek: Leonard Rapport, Arthur Northwood jr. "Rendezvous with destiny:history of the 101st Airbone Division" [fortcampbell,kentucky, 1948] Donald R. Burgett "Currahee!" [boston, 1967] S.L.A. Marshall "Night Drop: The American Airborne Invasion of Normany" [boston 1962] - tu masz opisane zniszczenie baterii przeciwlotniczych o ktore ci sie tak rozchodzi. chcesz jeszcze jakies odnosniki? czy dalej jestes mądrzejszy od tych ludzi? ? ?

ostatnim czasem obejrzałem kilka-to te lepsze: -piła 2 -teksanska masakra piłą mechaniczna 2 (początek) -Stephen King : IT -Stephen King : Lśnienie

i z tego tez powodu to musi byc mit? http://www.ww2-airborne.us/units/501/501.html BIBLIOGRAFIA: Ambrose, Stephen E D-DAY June 6,1944: The Climatic Battle of WW II. 6/93, Simon & Shuster ISBN: 0671673343 Ambrose, Stephen E Band of Brothers: E Company, 506th Regiment, 101st Airborne from Normandy to Hitler's Eagle's Nest. Simon & Schuster, (June 2001) 336 p. ISBN: 0-743-21638-5 Ambrose, Stephen E Citizen Soldiers: The U.S. Army from the Normandy Beaches to the Bulge to the Surrender of Germany, June 7, 1944-May 7, 1945. Simon & Schuster, (Nov 1997) 528 p. ISBN: 0-684-81525-7 Badsey, Stephen & Chandler, David G (Editor) Arnhem 1944: Operation "Market Garden" (Campaign No.24) 1993 96p. ISBN: 1855323028 Bando, Mark A & Anderson, Christopher J.(Editor), Koskimaki, George E. 101st Airborne: The Screaming Eagles at Normandy. Motorbooks International, (April 15,2001) 156 p. ISBN: 0760308551 Bando, Mark A & Vanguard of the Crusade: The US 101st Airborne Division in WW II. The Aberjona Press, (June 2003) 320 p. ISBN: 0971765006 Black, Wallace B.& Blashfield, Jean F. Battle of the Bulge (World War II 50th Anniversary Series). Crestwood House, 48 pp May,1993 ISBN: 0896865681 Bowen, Robert Fighting With the Screaming Eagles: With the 101st Airborne from Normandy to Bastogne. Greenhill Books/Lionel Leventhal, (Sept 2001) 256 p. ISBN: 1853674656 Breuer, William B Geronimo! American Paratroopers in WWII. New York: St. Martin Press, (1989) 621 p. ISBN: 0-312-03350-8 Breuer, William B Unexplained Mysteries of World War II. John Wiley & Sons, Sept 1998 256 p. ISBN:0471291072 Burgett, Donald R Currahee!. Presidio Press, (Sept 1999) 256 p. ISBN: 0-891-41681-1 D'Este, Carlo Patton: A Genius for War 1024 pp ISBN: 0060927623 De Trez, Michel American Warriors: Pictorial History of the American Paratroopers Prior to Normandy July, 1998, D-Day Pub, 212 p. ISBN: 2960017609 De Trez, Michel Cpl Forrest Guth: E Company 506 PIR 101st Airborne Division (WW II American Paratroopers Portrait Series) March, 2002, D-Day Pub, 56 p. ISBN: 296001765X De Trez, Michel Orange is the Color of the Day: Pictorial History of the American Paratroopers in the Invasion of Holland April, 2004, D-Day Pub, 506 p. ISBN: 2960017633 De Trez, Michel At the Point of No Return : Pictorial History of the American Paratroopers in the Invasion of Normandy 7/98, D-Day Pub, 200 p. ISBN: 2960017617 Devlin, Gerard S Paratrooper! St Martin's Press, (P) c1976 ISBN: 0312596529 Gavin, James M. On to Berlin : Battles of an Airborne Commander, 1943-1946 ISBN: 0670525170 Golden, Lewis Echoes From Arnhem Penguin ISBN: 0718305213 Killblane, Richard Mc Niece, Jake The Filthy Thirteen: From the Dustbowl to Hitler's Eagles Nest: The 101st Airborne's Most Legendary Squad of Combat Paratroopers Casemate Publishers and Book Distributors, 288 pp May 1, 2003 ISBN: 1932033122 Koskimaki, George E D-Day With The Screaming Eagles Casemate Publishers and Book Distributors, 356 pp September 11, 2002 ISBN: 1932033025 Koskimaki, George E Hell's Highway: Chronicle of the 101st Airborne Division in Holland, September-November 1944 Casemate Publishers and Book Distributors, 453 pp March 1, 2003 ISBN: 193203305X Koskimaki, George E The Battered Bastards of Bastogne: A Chronicle of the Defense of Bastogne, December 19, 1944 - January 17, 1945 Casemate Publishers and Book Distributors, 484 pp December 1, 2002 ISBN: 1932033068 MacDonald, Charles B A Time For Trumpets: The Untold Story of the Battle of the Bulge Wm Morrow & Co (P), 720 p. ISBN: 068151574 McKenzie, John On Time, On Target Novato, CA: Presidio, May 15,2000. 304 p. ISBN: 089 141 714 1 McLaughlin, Jerome J D-Day+60 years Bloomington, IN: Authorhouse, April 20,2004. 300 p. ISBN: 1418402699 Ryan, Cornelius A Bridge Too Far 670p. ISBN: 0684803305 Webster, David Kenyon Parachute Infantry: An American Paratrooper's Memoir of D- Day and the Fall of the Third Reich 352p. ISBN: 0385336497 nie chce mi sie wiecej szukac... milej lektorki

sorry-literówka: oczywiscie chodziło o SBSP. czytałem i oglądalem wypowiedzi historykow i samych zolnierzy.skoro twierdzisz ze MITYCZNY atak to podziel sie swoja wiedza. a odnosnie SBSP oraz udziału 101 i 82 DS mialem jedynie namyśli to zeAlbinos powinien brać pod uwage jedostki ktore biorą udział w bitwie o jakies przykladowe miasteczko a nie tylko te ktore sie tłuką w samym miasteczku

miałem kontaks z Francuzami, Irlandczykami i Anglikami, i oni okropnie narzekali na ceny fajek w ich krajach : za fajaki płacą od ok. 2euro za paczke, a reszta tak jak pisałem wyżej natomiast jeśli chodzi o sąsiadów zza zachodniej granicy - to oni odwiedzają nas w celu zakupu benzyny -teraz juz mniej,ale jak nasza jeszcze tak schodziłą tak w okolicy 3-3,5zł to bardzo byli nią zachwyceni =]

tak na marginesie - co ma wiek (30lat) do "klucza do trzydziestu drzwi" ? ?

jesli by czerpać mądrość ze słów "wielkiego" Albinos to mozna powiedziec ze SDSP równiez nie brała udziału w walce o Arnhem =] i to tak jakby powiedziec ze ani 101 ani 82 Dywizja Spadochronowa nie walczyło o utworzenie przyczółków w Normandii-bo walczyłą parenaście km. w głąb lądu =] czępmy mądrośc z wielkiego Albinos'a <lol> [ Dodano: 2006-11-26, 13:55 ] przy tworzeniu filmu Spielber i Hanks zadbali o KAŻDY szczegól i pokrywa sie on z prawda w jakis 99%=]

czy ty umiesz czytac czy mam ci to narysować?! W OKOLICY ! za kazdym razem kompania e jest wiązania z Arnhem - a to czy walczyli w samym centrum miasteczka czy tz 10km. od niego nie robi róznicy.

niby iliada homera a niby opierali sie na mitologii - wiec z drugiej strony film historyczny to nie jest =] a drugi film historyczny ktory mi nie pasował: PASJA.

szukam w ksiazce i narazie dogrzebałem sie do 363 dywizji granadierow ludowych ale to nie o to mi chodzilo, jeszcze poszukam i sie odezwe ale na 99% to bylo w okolicach Arnhem

takich pseudo historycznych filmow jest duzo więcej-jak choćby TROJA(o ile mozna go nazwac mianem filmu historycznego)

miedzy Driel a Opheusden CZŁOWIEKU. wiec to nie było Arnhem wybacz - to było jakies 10km od Arnhem - wybacz <lol2> CZłOWIEKU <lol2> buhahaha:D [ Dodano: 2006-11-25, 15:07 ] tak, kazdy ma swój świat... [ Dodano: 2006-11-25, 15:08 ] a kto pisał o KORPUSIE PANCERNYM ?! co ty wróżka jestes czy co?! gdzie tu ktos napisał o KORPUSIE PANCERNYM ?!

jestem dumny z tego ze w polsce sa tanie browary, tanie wina i tanie fajki =] szkopy do nas po zapasy przyjeżdżaja - w irlandi czy w angli sa piwo najzwyklejsze trzeba zapłacic kolo 10zeta =/ a najtanszy winiak to koszt 20pln'ów a nie umywa sie do naszego za 3,40zl <lol>