Skocz do zawartości

Vapnatak

Użytkownicy
  • Zawartość

    429
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez Vapnatak


  1. Czy była szansa zawładnięciem tych terenów na stałe?

    Jak również jestem temu przeciwny. W tych czasach nie, jeszcze nie i to nie ze względu na to, że Rzym nie posiadał możliwości - bo posiadał oczywiście. :D Tutaj problem był inny, ponieważ Tyberiusz był wierny testamentowi Oktawiana Augusta, który mówił, iż granice Imperium mają się zamknąć na Renie i Dunaju. Jeszcze na łożu śmierci August swoich następców/następcę, że Rzym doczekał kres swoich możliwości, że dalsze rozrastanie państwa spowoduje jego wewnętrzne pęknięcie. Dopóki Rzym nie wzmocni się w sposób całościowy w środku, dopóty nie ma co snuć planów dalszego podboju obcych ziem - zwłaszcza Barbaricum za Dunajem i za Renem.

    I jeszcze jedna rzecz. Germania tak po prawdzie mówić może i formalnie była podbita, tj. Rzym mógł rości sobie prawa, że znaczna jej część oficjalnie weszła pod jego kuratelę. Ale tak de facto, to na tych ziemiach nic nie było - nawet drogi, czy prowincjonalnych osad, które stwierdzałyby namacalnie, że Imperium ze stolicą znad Tybru zakorzeniło się na tych terenach.

    vapnatak


  2. ale za to przybędzie w głowie ciekawych wiadomości.

    Jak zawsze. :)

    Dzisiaj zdobyłem taką oto rzecz:

    C. R. Tolkien, The Saga of King Heidrek the Wise, London 1960.

    Ksero co prawda, ale za to cała książka. Jest to tzw. "Hervararsaga" w edycji syna J. R. R. Tolkiena - Christophera. :D

    vapnatak


  3. Otóż właśnie w myśl słów prof. Czopka, nie. Pierwszy tom "Wielkiej Historii Polski" jest przecież 2000 r. bądź nawet z ostatnich lat 90. "Pradzieje" S. Czopka są z 2003 r., a "Kamień - Brąz - Żelazo" z 1998 r. Niestety, ale tom napisany przez Kaczanowskiego i Kozłowskiego też już jest leciwy i wymagający rozszerzenia. Ja mówię tutaj tylko i wyłącznie o tych częściach, gdzie podejmowana jest stricte kwestia archeologiczna, czyli spisy kultur, ich cechy charakterystyczne, oczywiście chronologia, poszczególne stanowiska. Część poświęcona historii, czyli spis plemion z terenów dawnej Polski, spis autorów i tytułów gdzie znaleźć można informacje o danych mieszkańcach, zarys historyczny do VII w. (stulecia na którym kończą się rozważania tomu), to swoją drogą. I tutaj wybacz, ale stara "Prahistoria", której ostatni tom wydany został na początku lat 80. przedstawia się o wiele treściwiej, gdyż ma więcej informacji niż li dzieło Kozłowskiego & Kaczanowskiego - mimo swej leciwości oraz mimo wielkiego postępu archeologicznego jaki dokonał się przez te 20 lat od ukończenia serii z Ossolineum i tomu z Fogry. :D

    Czekamy zatem na nowe syntezy, najlepiej żeby były to tomy do poszczególnych epok, bądź kultur archeologicznych. Przedział między brązem a żelazem już mamy: http://allegro.pl/item1189222137_polska_pr...ki.html#gallery

    vapnatak


  4. Zgadzam się z moim przedmówcą. Najlepiej jest umiejscowić w klamrach odpowiednie lata, a nie będzie problemów w przyszłości z umiejscawianiem tematów. Zgadzam się również co do samego działo "Początki państwa polskiego" i ewentualną modyfikację jej na tę zaproponowana wyżej. Tutaj jednak pojawia się jeden istotny problem. Wszak trzeba pogodzić ze sobą dwie szkoły mówiące o pochodzeniu Słowian: szkołę autochtoniczną (twierdzącą, że tzw. Odro-Wiśle to ich prakolebka) a także szkołę allochtoniczą (udowadniającą iż pojawili się m.in. na tych terenach mniej więcej w V - VI w. n.e.). No ale to już problem i decyzja moderatorów. :D

    vapnatak


  5. Z premedytacją podałem informacje o pięciu tomach tej pozycji, by udowodnić naszemu profanowi, że jest w błędzie sądząc, że dzieje na naszych ziemiach rozgrywały się tak na dobrą sprawę w niedługi czas przed chrztem. Zresztą owo wydanie było przełomowe w polskiej archeologii, nieprawdaż? :D

    Nota bene, nie dalej jak rok temu słuchałem bardzo pouczającego wykładu prof. S. Czopka, w którym stwierdził, że polska nauka archeologiczna potrzebuje nowej syntezy do pradziejów ziem polskich. Aktualnie występujące oraz jego dwie ("Kamień - brąz - żelazo" i "Pradzieje Polski południowo-wschodniej") są już lekko zdezaktualizowane. Proponowana przez Ciebie, świetna pozycja, również winna być poszerzona. :)

    vapnatak


  6. Zgadza się. Chociaż tutaj trzeba wspomnieć o pewnej alternatywie do tego stanowiska. Otóż idzie o kultury, które miały być kontynuatorkami wielkiej kultury przeworskiej ale też i oksywskiej: sukow-dziedzice, feldberg-gołańcz-kędrzyń. Wedle tego stanowiska (np. L. Leciejewicz) jak powiedziałem wyżej, kultury te miały kontynuować kulturę materialną wcześniejszych "rzymskich" jednostek, a przez to przeczyć tzw. pustce osadniczej. Twierdzenie to zazębia się też poglądem o kontynuacji osadniczej terenów polskich, a przypisuje się to wszystko Słowianom (Prasłowianom). A zatem przekładając to na "prymitywność" naczyń glinianych wyrabianych przez najwcześniejszych Słowian z terenów Europy Środkowo - Wschodniej względem społeczności zamieszkujących przed IV - V w. n.e., taka sytuacja nie miała miejsca w ogóle. Jeśli chodzi o pogląd, że ceramika lepiona ręcznie utrzymywała się, tak jak napisał Martinus, do późnego średniowiecza, będzie tutaj mowa o kilku większych migracjach słowiańskich lub kontaktom z ludami koczowniczymi Awarowie, Protobułgarzy, Bułgarzy, Węgrzy, które niejako "uprymityzowały" kulturę wytwórczą zasiedziałych od dawna ludów słowiańskich. Pisze o tym z największą premedytacją, by zachować po prostu uczciwość i zasygnalizować o tym alternatywnym poglądzie.

    vapnatak


  7. Zawsze też można przeglądać pięć tomów "Prahistorii ziem polskich". :D Do tego szereg książek, które w tytule wymownie mają "Starożytna Polska", czyli W. Hensel, K. Godłowski, A. Kokowski (choć ten zaczyna od epoki żelaza). Archeolodzy mają szerokie pole do opisu na terenie Polski, począwszy od Paleolitu, poprzez Mezolit, Neolit, kultury "brązowe", aż do Żelaza ze Średniowieczem włącznie. Jest tez archeologia staropolska, a nawet najnowsza dotycząca XX w. :)

    vapnatak


  8. Moje ostatnie nabytki to:

    R. Auguet, Kaligula, Warszawa 1990.

    S. Grzybowski, Elżbieta Wielka, Ossolineum 1984.

    J. Carcopino, Życie codzienne w Rzymie w okresie rozkwitu Cesarstwa, Warszawa 1966.

    S. Pagaczewski i H. Hermanowicz, W krainie skał i zamków, Warszawa 1963.

    D. Eribon, Na tropie Indoeuropejczyków. Mity i epopeje, Warszawa 1996.

    K. Moskwa, O badaniach i ochronie zabytków archeologicznych w Rzeszowskiem, Rzeszów 1960.

    M. Grant, Gladiatorzy, Wrocław 1979.

    I teraz, nie wiem czy to się mieści w zakresie tematycznym, ponieważ są to kserokopie ale zdobyte cudem, w pocie czoła i pełnym zaangażowaniu kilku osób i swoim własnym. :)

    Mianowicie:

    P. E. Schramm, Herrschaftszeichen und Staatssymbolik, Beiträge zu ihrer Geschichte vom dritten bis zum sechzehnten Jahrhundert, Band I, Stuttgart 1954.

    P. E. Schramm, Der König von Frankreich. Das Wesen der Monarchie vom 9. zum 16. Jahrhundert, Darmstadt 1939.

    W. Goffart, The Narrators of Barbarian History (A.D. 550-800): Jordanes, Gregory of Tours, Bede, and Paul the Deacon, Toronto 1988.

    H. Wolfram, Das Reich und die Germanen. Zwischen Antike und Mittelalter, Siedler, Berlin 1990.

    Kilka artykułów z Die Langobarden. Herrschaft und Identität. In: Forschungen zur Geschichte des Mittelalters, red. W. Pohl und P. Erhart Band 9., Wien 2005.

    Trzy artykuły z Tradycji kultury antycznej na Śląsku, red. J. Rostropowicz, T. I, Opole 1997.

    :D

    vapnatak


  9. Oczywiście rozumiem Twoje intencje nie mniej wydaje mi się ,że ciężko porównywać owe ludy z czymś tak wyjątkowym jak Imperium.

    Możemy porównywać, tym bardziej że od minimum IV/III w. p.n.e. wspólnie się ze sobą kontaktowały, w mniejszy lub większy sposób.

    zwłaszcza na następców na naszych ziemiach były to rozwinięte organizmy społeczne

    I jest to jeden z dowodów na to, że nasi przodkowie, czyli Słowianie przybyli z opóźnieniem na tereny Europy Środkowej.

    vapnatak


  10. Uważam, że powinieneś wzbogacić swoją wiedzę o Carnuntum czytając książki J. Wielowiejskiego pt. "Na drogach i szlakach Rzymian" oraz "Główny szlak bursztynowy w czasach cesarstwa rzymskiego" a także zaglądnął, jeśli masz takową możliwość, do "Reallexikon der Germanische Altertumskunde" (RGA) pod hasło "Carnuntum", gdzie mamy pełną wiedzę na temat tego miejsca oraz pełną literaturę.

    vapnatak

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.