ludwisiu
Użytkownicy-
Zawartość
8 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez ludwisiu
-
Whaaaat...? Kupować książki? Na studiach? Nie zdarzyło się jeszcze tak żebym MUSIAŁ kupować jakąkolwiek książkę(ok niech będzie, jedna - od angielskiego). Owszem w bibliotekach uniwersyteckich wystepuje mała ilość poszczególnych tytułów, ale nie ma paniki są przecież inne biblioteki. Poza tym wykładowcy są zazwyczaj chętni do pozyczenia książek. Można się przyczepić do tego że kserowania tekstów których trochę jest - ale bez przesady, są i na to sposoby.
-
Co do elity to miał oczywiscie racje co zresztą podkreślił jeden z profesorów na jednym z moich pierwszych wykładów, żebyśmy się przygotowali bo jako elita na wydziale bedzięmy ciągle mieć podkładane nogi przez inne kierunki Aż tak źle nie jest, aczkolwiek mówie I semestr to było lekkie hmmm zdziwienie? gdy patrząc na moja karte egzaminacyjną zobaczyłem 5 egzaminów i jakies 9 zaliczeń podczas gdy inne specjalizacje ledwo dobijały do 2 egzaminów... Aczkolwiek mówie strach ma wielkie oczy - jeśli dobrze sobie przypominam to w I semestrze podczas egzaminów odpadła - uwaga uwaga - 1 osoba (tylko i wyłącznie z jej własnej winy, zresztą jak dołączysz na ten wydział, usłyszysz nieziemskie historie o tym osobniku ). Co do piwka z wykładowcami - jak najbardziej Sami nawet momentami sugerują takie rozwiązanie. A takie wyjście to nie jest "małe piwo". Można się dowiedzieć o baaardzo wielu przydatnych rzeczach panujących na wydziale.
-
Ja aktualnie studiuje na UAM, specjalizacja Kultura Polityczna. Co mozna powiedzieć o samym wydziale? Takiej deorganizacji nie ma chyba nigdzie na swiecie co paradoksalnie - wg mojej opini - wychodzi studentom na dobre(aczkolwiek to moja opinia, mnóstwo ludzi narzeka na to, szczególnie na brak aktywnosci wydziału w systemie USOS, ale to ma się w najblizszym czasie zmienić). Mogę jedynie wypowiedzieć sie na temat swojego kierunku, który mnie jak najbardziej odpowiada - wiadomo historia połączona z myślą polityczną(na specj. nauczycielstwo są momentami absurdalne ćwiczenia i wykłady jak np. modulacja głosem czy coś takiego ). Kierunek jest 3 letni, wcześniej był 5 letni co da niestety odczuć - I semestr w porównaniu z innymi specjalizacjami to momentami poprostu za dużo (cała starożytność wrzucona w jeden semestr, podczas gdy reszta ma rozciągnięty na caly rok). Jednak da się przezyć więc nie ma obaw No i oczywiscie wykładowcy - wiadomo róznie z nimi bywa, jednak z wszystkich wytknął może bym max 2 jednostki - reszta jak najbardziej spoko do podyskutowania itd. z największymi kotami na wydziale czyli prof. Ilskim i dr hab. Prostko-Prostyńskim.
-
Witam, mam do zaliczenia semestru wybrać i przeczytać 10 tytułów powiązanych z hitorią Polski średniowiecza. Mam już upatrzonych kilka pozycji, jednak chciałbym usłyszeć jakieś rady dot. wyboru. Jak wyżej wspomniałem książki mają być powiązane z historią Polski, główny czynnik który mnie interesuje to rzecz jasna żeby nie zanudzić się na śmierć przy ich czytaniu Z góry dzięki.
-
Do ww tematu z pewnością zajrze przy wiekszej ilości czasu i samych możliwości(wczoraj poszła płyta główna...). Co do samych wypowiedzi na temat ksiazek, wielkie dzieki za porady, lista ksiazek juz prawie gotowa(oczywiście za wszelkie dodatkowe pozycje które podacie, nadal byłbym wdzieczny).
-
Dzięki wielkie, właśnie Szczur i jego Historia Polski jest przeze mnie wertowana. Co do Manteuffla to czytałem jego Historię Powszechną i pomijając fakt że jest bardzo ogólnikowy, to czyta się wyśmienicie. Labuda i Łowmiańki to wiadomka - poza tym wykłady w auli jednego z nich przemijają zawsze przyjemnie Musiałbym jedynie ogarnąc Samsonowicza i Biskupa jak to dokładnie z nimi wygląda. A co myślicie o Jasienicy? Kogolwiek bym nie spotkał to mi mówi że jego dzieła to książki dla dwunastolatków z masą głupot, aczkolwiek słyszałem(lecz nie potwierdzam) że odwrotne zdanie miał profesor Jasińki zapytany o jego dzieła.