Nauka to tez pewnego rodzaju wiara. Wiara w nasze zmysły postrzegania świata.
Teoria Wielkiego Wybuchu jest teorią bardzo pesymistyczną - powstaliśmy z niczego i do niczego nie dojdziemy bo wszystko co osiągnęliśmy i osiągniemy zostanie unicestwione. Jest to tylko teoria, tak jak i teoria ewolucji. Nie jest to pewnik na nasze szczęście.
Dlatego też wiara w siłę sprawcza nazwaną przez nas Bogiem nadaje sens naszemu życiu. A równać się Bogu nie możemy ponieważ jesteśmy ograniczeni już nawet samym czasem. Nawet nie możemy sobie wyobrazić bytu istniejącego poza wymiarem czasu. Dlatego też nie możemy pojąć Boga a co dopiero równać się jemu.