-
Zawartość
57 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Fox406
-
Zdobycie Gibraltaru - realne czy marzenia "ściętej glowy"
Fox406 odpowiedział FSO → temat → Front Zachodni
Nie twierdzę że to kaszka z mleczkiem ale problemy można rozwiązać.Po kolei. Demonstracja siły może być w wykonaniu Vichy ale mogą to zrobić również Niemcy.Vichy to marionetka. Poza tym wojska niemieckie stacjonowały na przykład w niepodległej Rumunii i to zanim ta włączyła się do wojny. Czy ja pisałem o wojnie z Hiszpanią? Po to jest demonstracja siły żeby siedzieli cicho.Istnieje też nacisk polityczny. Poza tym nie wyobrażam sobie żeby w 1940 Franko wypowiedział wojnę Niemcom. Dzięki nim rządzi krajem, wszystko wskazuje na to że oś wygra wojnę, armia hiszpanska słaba a jedyny potencjalny sojusznik to Wielka Brytania położona za morzem i defilująca z kijami od mioteł .Brygada nie idzie MORZEM tylko lądem. Po to okręty wchodzą na mielizne. 15km to 2 do 3 godzin. Niemiecki pancernik na atlantyku to dywersja. W czasie polowania na Bismarcka Anglicy wysłali na Atlantyk wszystko co mieli i gdzie mieli. Z portów brytyjskich, konwojów i z Gibraltaru. I nie musi on nic zdziałać. wypływa sobie z Kilonii czy z Gdańska i już jest dla Brytyjczyków priorytetem.Konwój PQ17 zniszczyła plotka o wypłynięciu Tirpitza. A brak cięzkich okrętów, ich dział i załóg to osłabienie Gibraltaru. Wysłanie 50 czy 100 komandosów to żaden problem. Skąd się wzieli w Hiszpanii? W cywilnych ubraniach przyjechali pociągiem.Dla porównania Lotniska w Norwegii były zajęte przez Niemców przed Przybyciem armii. Zrobili to dywersanci. Brygada na kilku statkach? A czy ja pisałem kutry rybackie? Chodzi o pierwszowojenne lekkie krążowniki jak nasz ORP Bałtyk. Załoga 550 ludzi. Czyli musi być dość miejsca aby w długim rejsie żyli i walczyli. A tu parogodzinny rejs i wysiadka. 2000 wejdą.Minus 200 szkieletowej załogi daje 1800 piechoty.Czyli pułk. 2 okręty to 2 pułki czyli brygada. Porównaj ilu żołnierzy brytyjskich wchodziło na pokłady w Dunkierce. Spytacie co z artylerią? A po co? do zdobycia 6km kwadratowych. od artylerii lepiej w tych warunkach sprawdzą się granaty i miotacze ognia a te nie zajmują dużo miejsca. Sprawa dopłynięcia. Pamiętacie wątek o pancerniku na Atlantyku. To tam trwa obława. A nasi górale płyną z Włoch.Nocą. Pytacie o reakcje Hiszpanii? Nie widzą? może i widzą ale nie strzelają. Bo nie chcą wojny. Tak jak jeszcze niedawno Norwegia. Nawet tak mało pokojowa Japonia przed Pearl Harbor ignorowała amerykańskie okręty naruszające jej wody terytorialne.A marynarka hiszpańska pewnie bardzo chętnie wysyłała patrole. A to Anglicy wezmą za Niemców i zatopią. A to Niemcy wezmą za Anglików i torpedę wystrzelą. Kuszące? Kwestia lotniska. Chodziło mi o brytyjskie. to z którego startował Sikorski. I to tam jest brytyjskie paliwo. Poza tym wylądować można na każdym w miarę płaskim kawałku terenu. Na byle pastwisku. Kilka DC3 wylądowało tak w okupowanej Polsce. Partyzanci wlali paliwo z beczek i pomachali na drogę powrotną. Samo zdobywanie bazy.Po jednej stronie 2 pułki, po drugiej 2 bataliony (pułk to 3 bataliony).Efekt zaskoczenia.Siły niemieckie to doświadczona elitarna jednostka.Po drugiej stronie jednostki terytorialne, dokerzy, urzędnicy, marynarze.Uzbrojenie brytyjczyków - wszystko co dobre szło do Afryki lub czekało na inwazję wysp Brytyjskich. Niemieckie bombowce nie przylatują z lotniskowca. kwestia zasięgu. Co innego zasięg operacyjny co innego przebazowanie. Lecisz prędkością ekonomiczną, bez manewrów, bez bomb,za to z dodatkowymi zbiornikami paliwa.Jedna z wersji Ju87 przenosiła 1800 kg bomb. czyli na logikę tyle samo można podwiesić paliwa w dodatkowych zbiornikach. A po unormowaniu stosunków z Franko wszystko przyjeżdza pociągami. Po klęsce wrześniowej Rząd Emigracyjny stworzył we Francji armię liczącą około 85 tys ludzi. Skąd ich wzięli? Część z Emigracji. A resztę? Z terenu Rzeszy,z obozów w przyjaznych Niemcom Węgier i Rumunii ,przez faszystowskie Włochy przypłynęli statkami pod najróżniejszymi banderami.A tu pytanie jak Niemcy mają przewieżć 100 ludzi do zaprzyjażnionej Hiszpanii. -
Był lepszy i o wiele tańszy sposób na obronę Francji niż LM. I nie chodzi mi o równie drogie choć bardziej uniwersalne czołgi i samoloty. Niemcy mieli 100 tyś żołnierzy i zgodnie z traktatem wersalskim więcej mieć nie mogli. Proszę sobie wyobrazić. Niemcy w jakikolwiek sposób łamią traktat. Tego samego dnia Francja mobilizuje 10 dywizji piechoty i defiluje nimi przez Nadrenię. Niemcy z podkulonymi ogonami podpisują kapitulację. Szybko tanio i bez ofiar.
-
Ciekawa teza że Armię Czerwoną na Łabie zatrzymały konferencje. 17 września 1939 nie powstrzymał ich traktat pokojowy z Polską. Po barbarossie nie zatrzymał ich traktat z Finlandią. Na 3 Rzeszę też się szykowali wbrew paktowi Ribbentrop Mołotow. A z Japonią to samo w 45. Dlaczego więc konferencje z Aliantami miały być respektowane. Znając życie pouśmiechaliby się do nich, podciągnęli rezerwy i ruszyli na Gibraltar jak to planowali od 1917.
-
Japonię można było zagłodzić bez desantu. Oprócz bomb atomowych Amerykanie planowali też atak gazowy na Tokio. Straty byłyby większe niż od obu atowówek. Jedynie kapitulacja uratowała Tokio. Moim zdaniem bomby atomowy zrzucone na Japonię i Tylko one zatrzymały Armię Czerwona na Łabie.
-
Hitler nie planował wojny z Polską ani z aliantami w 1939. Jego plan był mniej więcej taki: -1939-sojusz z Polską, Rumunią, Bułgarią, Węgrami i Finlandią przeciwko ZSRR -1940-1941 - podbój ZSRR -1941-1944 - rozbudowa armii a a zwłaszcza floty -1944-1945 - wojna z aliantami Najlepszym dowodem jest plan Z (rozbudowy kriegsmarine ) Ja na miejscu Adolfa zrobiłbym tak: Na granicy z Polską rozstawiam niewielkie siły mogące odeprzeć ewentualny Polski atak. Wiosną 1939 razem z Włochami zajmuję Francję. W razie Polskiej agresji odcinam Polsce dostęp do morza jednocześnie łączę siły główne z Prusami Wschodnimi i zaczynam Wojnę Pozycyjną. Natychmiast po podbiciu Francji wysyłam 2 dywizje pancerne i 4-5 zmotoryzowanych do Afryki. Pozostałe siły kieruję na granicę z Polska i negocjuję warunki pokoju. Polacy w obliczu porażki Francji podpisują pokój. Polska staje się strefą buforową przeciwko ZSRR. Silniejsza niż w realu Afrika Korps razem z Armią włoską podbija Egipt, przechodzi kanał sueski i dociera do Granicy z Turcją. Na podbitych terenach tworzę satelickie kraje arabskie. Podpisuję sojusz z Turcją i z jej terytorium zajmuję Baku. Z terenu Polski i Rumunii atakuję pozbawiony paliwa Związek Radziecki. Wojna wygrana.
-
Zdobycie Gibraltaru - realne czy marzenia "ściętej glowy"
Fox406 odpowiedział FSO → temat → Front Zachodni
Scenariusz ataku na Gibraltar moim zdaniem: - na terenie Francji pod hiszpańską granicą manewry(demonstracja siły) -na atlantyk wychodzi niemiecki pancernik - flota brytyjska opuszcza porty(również Gibraltar) -kilkudziesiciu niemieckich komandosów po cichu, najlepiej bezkrwawo unieszkodliwia hiszpańskich pograniczników. -na 10-15 km od granicy z Gibraltarem wchodzi na mieliznę kilka pofrancuskich lub włoskich przestarzałych okrętów. Póżniej przyjmie sie wersję błędu w nawigacji. -z okrętów schodzi brygada górska ,zdobywa lotnisko i punkty strategiczne. -niemieckie transportowce lądują, wyładowują posiłki i na brytyjskim paliwie wracają do Włoch Po zdobyciu bazy organizacja obrony w oparciu o zdobyczne działa i bombowce nurkujące. Przeprosiny wobec Franko, zwrot jeńców i zapewnienie sobie dostaw via Hiszpania w zamian za zwrot Gibraltaru Hiszpanom po wojnie. -
Witam. Wielu ludzi zarzuca armii francuskiej zbyt mała mobilność i trwanie w okopach. Jak na ironię przed 1 wojna Francuska armia postawiła na mobilność i również żle na tym wyszła. Po początkowej dynamicznej fazie wojny okazało się że kawaleria jest mało skuteczna w wojnie pozycyjnej a doskonałe działo 75mm marnie radzi sobie z okopami. Artylerii stromotorowej było niewiele -nie nadawała sie do wojny manewrowej. Każda armia przygotowując sie do wojny analizuje poprzednią. Może to usprawiedliwiać Francuzów. Często kwestionuje sie również sens Fortyfikacji w okresie Międzywojennym. Patton nazywał je pomnikami ludzkiej głupoty (który kawalerzysta lubi bunkry). Jednak to dzięki bunkrom Finowie powstrzymali Armię Czerwoną. W warunkach przewagi liczebnej i technologicznej przeciwnika były konieczne. Mam jednak pytanie. Przeciwko komu miała chronić Francję LM? Jej budowę rozpoczęto w 1929 gdy za Renem i strefa zdemilitaryzowaną było 100 tyś żołnierzy Republiki Weimarskiej bez broni ciężkiej, czołgów i lotnictwa.