Temat stary, ale odrobine go odswierze.
Przedstawiam warianty co by bylo gdyby, ktore kiedys napisalem na innym forum.
I. Powstanie nie wybucha, Wawa nie zostala zniszczona, cywile nie zgineli, nie bylo odbudowy i nie powstal PKiN. AK sie nie rozprasza wiec zostaje rozbrojone i w znacznej wiekszosci wsadzone do wiezienia lub wyslane na biale niedzwiedzie. Po 1956 wiekszosc z nich zostaje zrehabilitowana i wlacza sie do zycia spolecznego w Polsce, pisza ksiazki i moga miec wplyw na rozne sprawy - zwlaszcza na wychowanie dzieci. W pozniejszych latach stanowia trzon tworzacej sie opozycji. W 1989 upada komunizm, Polska jest wolna.
II. Powstanie nie wybucha, Wawa nie zostala zniszczona, cywile nie zgineli, nie bylo odbudowy i nie powstal PKiN. AK przygotowuje sie do nadejscia ACz poprzez rozproszenie swojej struktury i stworzenie sieci bardzo luzno powiazanych, poczatkowo biernych komorek. Rozne komorki (lub nawet pojedynczy ludzie) dostaja rozne zadania spoleczne. Wiekszosci wydawane sa odpowiednie falszywe dokumenty, ktore pozwola na wtopienie sie w powojenny tlum (aby to ulatwic, mozna przeprowadzic we wlasciwych momentach ataki na archiwa miejskie w kilku duzych miastach). Ludzie ci przylaczaja sie do Partii, zostaja profesorami, dyrektorami, milicjantami, pulkownikami, artystami, pisarzami itd itp. Maja w ten sposob gigantyczny wplyw na sytuacje w Polsce.
Najprawdopodobniej czesc struktur zostalaby zniszczona jdnak z uwagi na rozproszenie i przygotowanie nie powinno byc tego wiecej niz 20-30%. W pozniejszych latach stanowia trzon tworzacej sie opozycji. W 1989 upada komunizm, Polska jest wolna.
III. Powstanie nie wybucha, Wawa nie zostala zniszczona, cywile nie zgineli, nie bylo odbudowy i nie powstal PKiN. Zamiast tego AK przeprowadza serie odosobnionych atakow na wojska niemieckie znajdujace sie poza koszarami (np. podczas lapanek). Zdobywaja sporo uzbrojenia i doswiadczenia a takze zadaja Niemcom duze straty. Dalej jak w I lub IV.
IV. (cos o co nie prosiles)
Powstanie wybucha 3 tygodnie pozniej, kiedy ACz podchodzi do Pragi. Jest lepiej przygotowane, rozpoczyna sie w nocy, znaczne sily sa rzucone na zdobycie przynajmniej jednego mostu. Cele moga zostac osiagniete. Dalej najprawdopodobniej podobnie jak w I.