Papież

Na pewno lepiej niż poniatowskiego. Gustaw przynajmniej "miał jaja", by się przeciwstawić Rosji. Przecież Szwecja, owszem miała lepsze położenie niż RON, ale też była współzależna od Rosji przez stronnictwo czapek powstałe w parlamencie szwedzkim w latach 1718 - 72. Podziwiam gościa za ten zamach. Będąc na miejscu Poniatowskiego, zrobił bym to samo.

Jaką Turcję zostawił? Hmmm... Na pewno spokojniejszą, bo zgładził połowę rodziny. Makabryczne, ale przynajmniej nie groziła mu walka o władzę. Potężniejsza dlatego, że pokonał Persję pod Czałdyranem w 1514 roku i Mameluków w 1517 roku. Większą, gdyż poszerzył kraj o Armenię i dostęp do Morza Kaspijskiego, a także z dołączył Lewant i Egipt + osiągnął zwierzchność nad Algierią. Dostojniejszą: chodzi autorytet największej potęgi islamu i tytuł kalifa. Myślę, że, hmm/..., co się tu zastanawiać. Jego panowanie można zapisać na WIELKI plus, zwłaszcza, dlatego ,ze nie walczył z Polakami. Jakim był sułtanem? Okrutnym, można nazwać, ale mordowanie braci, jako potencjalnych rywali, należało do tradycji osmańskich i tak postępował każdy, kto uważał, że tron będzie jest mu miły. Dlatego też, nie zwracał bym na ten punkt uwagi.

Owszem. Tłumacze, ale w tej samej książce jest potem napisane, że niemieckie zeznania były niekiedy sprzeczne , błędne lub zagadkowe. Kobiety przed śmiercią mogły nie być zgwałcone, ponieważ rozdarte spódnice i opuszczone majtki mogły być zaaranżowane dla fotografów, przez nazistów. Wiele osób widziało rożne zakątki wsi i widziało tam różne rzeczy, ale nie wszystkie. Część informacji jest przesadzona (nie znaleziono nikogo żywego, gąsienice czołgów miażdżyły uchodźców). wszelkie mity związane z Nemmersdorf'em są wyjaśnione później (od strony 53 do 69) oraz poparte rwlacjami, jakie udało się zebrać. Radze poczytać a nie się czepiać szczególików.

Jestem w tym samym położeniu, więc podpisuje się też pod tematem.

Ja nie przekonuje, że to była tragedia i "wypędzeni są ofiarami II wojny światowej". Owszem była tragedią i są, tak jak my Polacy z Kresów, ale nie o tym po prostu piszę. Staram się tylko wytłumaczyć wszystkim "znafcom" co zawiera ta książka. Do czego można, ale nie trzeba, sięgnąć jeśli chce się przeczytać normalną, nie przesiąkniętą nazizmem, relację z tamtego okresu. "Wskazuje" przed przeczytaniem książki a "wiem co autor miał na myśli" po przeczytaniu, to nie to samo...

Czytałeś? NIE! Więc nie wiesz. Zrozumcie: "z różnych punktów widzenia" to nie tylko od nazistowskich Niemiec i Goebbelsa, tylko od dziewczynek, które były gwałcone, lecz przeżyły, chłopców i dziewczyn, którzy uciekali, generałów, którzy apelowali do Hitlera o wycofywanie wojsk i ludności, zwykłych rodzin niemieckich, żołnierza Armii Czerwonej Jurija Uspienski z III frontu białoruskiego (zm. 15 II 1945) Ale widze, że jesteście nastawieni "Anty" wiec po co ja was mam przekonywać....

5 razy: RON - pocz. XVII wieku, Szwecja - pocz. XVIII wieku (gdyby Karol XII nie skręcił na południe na Ukrainę), Francja Napoleona - pocz. XIX wieku, II Rzesza Wilhelma II - pocz. XX wieku i III Rzesza Hitlera - połowa XX wieku Ale jak powiedział kiedyś Andriej Andriejewicz Własow: Rosja tylko przez Rosjan moze być pokonana. A na temat: Napoleon potrzebował kolejnych podbojów. Uderzył by gdzieś. Gdzie? tego juz nie wiem. A Anglia? podpisała by pokój, bo w 1812 roku jedyną siłą współpracującą z Wlk. Brytanią mogła być jedynie Rosja. Gdyby była wyeliminowana, Anglia poszła by na ugodę.

Napisał bym to samo, ale po co się powtarzać. Anglia nie zaakceptowała by Napoleona na tronie, bo zawsze mógł by za jakiś czas znowu ustanowić swój ład w Europie. Ludwik XVIII takich zapędów nie miał. Rosjanie też by nie przyjęli go ponownie za cesarza. W końcu chcieli by go dorwać za najazd na Rosję i zdobycie Moskwy, Prusacy, za zdobycie Berlina a Austriacy za Wiedeń i utratę Niderlandów w Campo Formio. No i Hiszpania za okupację kraju w latach 1808 - 12. Jednym słowem nie utrzymał by się długo, bo narobił sobie zbyt wielu zawziętych wrogów by ich pokonać.

Rosja atakuje Turcję i wygrywa. Jej wojska zdobywają Konstantynopol. Legalizuje istnienie Bułgarii, Rumunii, Serbii (do której dołącza ziemie Albanii), Czarnogóry i pozwala na zajęcie niektórych ziem Grecji (Tessalia, Rodos, w-y greckie i Kreta). Pod naciskiem Anglii, Prus, Austrii, Francji i Sardynii, w imię równowagi europejskiej, oddaje Bliski Wschód pod zarząd/protektorat Europejczyków (Syria i Liban do Francji a Jordania, Palestyna i Irak z Kuwejtem do Anglii). Sama Rosja zadowala się pełną i ścisłą kontrolą nad Dardanelami i Bosforem w zamian za niepodległość Turcji w dzisiejszych granicach. To moja wizja

Tak zgadzam się. Ale od razu zaznaczam, ze napisałem "[ja - przyp. red.] dodał bym". Nie wszyscy się przecież mogą zgodzić.

Dobrze. Ale mi chodzi o utwardzenie całego KOMPROMISU. Był by on trwalszy gdyby był zapisany w konstytucji. Obecnie ten kompromis może zmienić 231 posłów,. Gdyby był wpisany do konstytucji, musiało by zagłosować 307 posłów, czyli 1/3 więcej niż przy ustawie. To dzieje się rzadziej, jak pokazała nasza 20 letnia demokracja i KOMPROMIS BYŁ BY TRWAŁY. O to mi chodziło.

ak_2107. Książka "zemsta Stalina" opisuje całościowo z różnych punktów widzenia exodus Niemców na Zachód, uciekających przed Rosjanami. O Nemersdorfie jest tylko wspomniane na 2 stronach z paruset. Jak nie czytałeś to nie neguj całej książki. Skoro jest źle opisane w książce, a Ty to sprostowałeś, to Ja Ci dziękuję.

Dzięki serdeczne.

Wiem, że nie powtarzamy, ale mam napisać coś niezgodne z moimi przekonaniami, bo "się powtórzy"? Z resztą pytanie tematu brzmi "Grób Lenina - czy pochować?" Odpowiadam więc na pytanie w temacie. Za to drugie to przepraszam, ale jakoś jego rząd nie patyczkował się z Polakami. Rosji pokonać nie możemy a było by to piękną odpłatą za nadobne. Wiem, że istnieją też tacy ludzie, którzy uważają go za "prawego człowieka".

Pochować zgodnie z wolą zmarłego ,ale tak bez trumny, by go robaczki mogły szybciej przemielić na papkę. Wrzucił bym do rowu w nieładzie, gdzieś przy drodze. Zakopał piaskiem i postawił krzyżyk, tak aby żaden komunista nie mógł go czcić. Tak jak jeden z poprzedników napisał "trzeba pamiętać o jego zbrodniach".