Witam.
Przebrnąłem przez lekturę tego wątku chociaz nie było to łatwe, stąd godzina wpisu. Widzę, że zdania w sprawie bombardowania Derzna są mocno podzielone. Niestety odnoszę wrażenie, że nie które z wypowiadających sie tu osób zapominają jak to wszystko się zaczeło. NSDAP nie doszła do władzy w Niemczech na skutek jakiegoś przewrotu, nie było udanego marszu na Berlin. Nazisci zostali wybranie w demokratycznych wyborach, prez ludność, która później dała przyzwolenie na wojnę, wojnę niespotykaną w dziejach. W takiej sytuacji, no niestety ale trzeba wypić piwo, które się naważyło, w tym przypatku była to śmierc.