brK'91
Użytkownicy-
Zawartość
9 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O brK'91
-
Tytuł
Ranga: Uczeń
Poprzednie pola
-
Specjalizacja
II wojna światowa
-
Powiem tak. Trochę jestem zawiedziony jednostronnością pracy, gdyż głównie XIX w. dominował. Wiem, większość mi to mówi, że przesadzam, ale dla mnie matura z historii powinna zawierać podobną ilość pytań z każdej epoki. A tutaj co mamy ? Jakie pytania tam były po 1900 r. ? Zero drugiej wojny światowej, PRL;u najwyraźniej nie było w historii Polski. Wiem, może jestem trochę nadwrażliwy, ale taką już jestem osobowością. Pytań o powstanie styczniowe i listopadowe było kilka. Starożytność tam chyba 2 pytania tylko, a powtarzałem całą sobotę, zdecydowane nastawienie na XIX w. Tyle ode mnie Wybrałem temat II, gdyż preferuję dzieje okresu 20.lecia międzywojennego.
-
ja zero stresu na maturze... z matmy to tak jakbym siedział w domu i liczył zadania skoro chce się pokazać na co na stać, to na niepotrzebny stres nie można sobie pozwolić :-) u mnie wychodzi to bardzo dobrze na pisemnych. Jarpen moim zdaniem bez żadnej nauki można było zdać tą maturę niektóre zadania zamknięte były banalne, no ale mimo wszystko, jakieś pojęcie trzeba było mieć o matmie
-
powiem tak nikt nie był w stanie tego popsuć ja klasa akademicka jestem z nastawieniem na pol,his i wos, a matma nie sprawiła mi żadnej trudności. Na 60 % liczę Trudno mi to pojąć, ale w mojej opinii napisałem to lepiej niż polski heh... Po prostu matura była łatwa :-) Zadania zamknięte typowo nastawione na logikę, natomiast otwarte już mogły sprawiać trudność, dlaczego ? odpowiedź prosta 15.pkt wystarczyło zdobyć, aby zdać maturę, 15/25 z zamkniętych, które były NAPRAWDĘ bardzo łatwe nie było trudno.
-
kalki wiem wiem, zagalopowałem się... po prostu zbyt impulsywnie myślałem, że to o to chodzi i po prostu nie doczytałem do końca, a tym samym utraciłem sedno... Co do tego fragmentu niestety stracę punkty no ale trudno się mówi :] jeszcze w dodatku te przeziębienie grrrr, człowiek od początku roku zdrowy, a tu na matury choroba mnie chwyta ech takie to już jest życie W każdym bądź razie dałem z siebie tyle ile umiałem, nawet gdybym był w pełni sił to i tak bym chyba popełnił ten błąd z Edelmanem :] Jutro matma, nie obawiam się tego w ogóle, zdać zdam, tylko chciałbym GODNIE się zaprezentować samemu sobie
-
Ja1 21:11:02 achhh 21:11:05 jakbym chcial 21:11:33 a patrz wchodze a Zdazyc przed Panem Bogiem i Prosze Panstwa do Gazu razem zestawione 21:11:36 to bym chycał ze szczescia Hej Jestem rozczarowany trochę tą maturą. Na początku Wam dałem moją wczorajszą rozmowę z kolegą jak widać czułem po prostu, że Zdążyć przed Panem Bogiem będzie dzisiaj. Mało tego na ustnej maturze z polaka mam temat o Kwestii narodu żydowskiego w czasach II w.św. i powojennych. Mimo to popełniłem błąd Na początku powiem, że test był w miarę- 13/20 pkt. liczę, ale niektóre pytania to naprawdę sprawiły trudność np. o subiektywizm i obiektywizm autora... Przejdźmy do wypracowania... czułem się mega pewny, nawet podawałem rzeczy niestworzone typu dokładna data powstania w getcie warszawskim itd. a popełniłem błąd... Uznałem bowiem, że Edelman krytykuję osoby, które idą na pewną śmierć do wagonów, tym samym pozbywają się honoru.. dla mnie to było oczywiste, bo ja sobie tak to interpretuje: Co to za godność ludzka, skoro nie przeciwstawiamy się totalitaryzmowi ? Edelman uważał jednak, że tutaj też jest godna śmierć, gdyż szli oni tak spokojnie i w milczeniu, a według niego to straszna rzecz... Reasumując, przytoczyłem argument Profesora, który uważał, że Żydzi idą na śmierć jak barany, a Edelman był trochę innego zdania... którego ja osobiście nie pojmuję. Mam dla siebie trochę żal, że nie doczytałem tego, źle zinterpretowałem, no ale poszedłem na logikę i uznałem, że prawdziwa godność umierania to tylko chwytając broń za rękę i nie poddając się jak to uczynili naiwni ludzie, którym dawno chleb i obiecywano lepsze życie, kiedy wejdą do wagonów. Rozszerzona miała Lalkę i coś tam jeszcze nie pamiętam... Kurde dlaczego popełniłem ten błąd ? Liczę tak na 54 %, ale wiem, że to nie ma prawa wystarczyć na historię
-
Witam ! Mógłby mi ktoś w skrócie przedstawić: - drogę Francji do utworzenia stanów generalnych - drogę Anglii do utworzenia parlamentu ? Będę bardzo wdzięczny. Dziękuję i pozdrawiam.
-
Ok dziękuję za odpowiedź
-
Witam. Mam takie nietypowe pytanie Nie jest ono związane z historią więc postanowiłem tutaj umieścić temat. Może przejdę do rzeczy: wraz z moimi dwoma kolegami mieszkam pod Poznaniem i za miesiąc zaczynamy maturę. W planach mamy jednak studiować we Wrocławiu. I tutaj się pojawia moje ROZPOZNAWCZE pytanie: Ja, mimo, że uwielbiam historię zamierzam iść na UE we Wrocławiu, natomiast dwaj koledzy na Uniwersytet Wrocławski. Czy jest możliwość żebyśmy mieszkali w jednym akademiku mimo, że nie uczęszczalibyśmy na tą samą szkołę wyższą ? Wiem, że przed maturą narazie takimi sprawami nie powinienem się martwić, jednak chcę rozpoznawczo wiedzieć na co możemy liczyć. Jeśli ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie to byłbym niezmiernie wdzięczny. POZDRAWIAM, brk91
-
Ludzie, którzy najbardziej wpłynęli na losy świata
brK'91 odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Oryginalny nie będę 1. Jezus Chrystus 2. Mieszko I, przyjęcie przez niego chrztu i chrystianizacja naszego narodu. Polska zaczęła być postrzegana na mapie Europy. 3. Największy rozrost terytorialny Polski przypada za jego czasów. 4. Napoleon Bonaparte ( zachwycił Europę swoimi podbojami ) Negatywna postać: 1. Stalin ( Hitlera nie wymieniam, bo przy Stalinie to on " nie ma " dużo na sumieniu). Największy tyran, ludobójca jakiego znam. Życie ludzkie nic go nie obchodziło. Masowo zabijał za sprawą " Wielkich Czystków " rewolucjonistów, generałów, oficerów, każdego kogo uznał za niewygodnego. Kolektywizacja, w efekcie " Wielki głód " na Ukrainie, który pochłonął ogromne ofiary. Do 1938 r. ok 15 mln ludzi... Dodajmy ile ma na sumieniu za drugą wojnę światową. Wychodzi ok. 100 mln ludzi....