No właśnie, ale problem w tym, że sama nie znam szczegółów Mój promotor rzucił tylko tematem, a ja (głupia) przekonana byłam, że jak tylko wrzucę to w google to zaraz coś znajdę. A tu znalazłam, ale wielkie nic. Natomiast co do cytatów, to nie sądzę, żeby coś Ci pomogły, gdyż on (Konwicki) nie pisze o tym bezpośrednio. Wprowadza postać bohatera żyjącego w świecie, w którym ludzie niszczą drzewa, rzeki itp... ot cała aluzja. Nic tam nie wspomina o Sowietach, ale wg promotora to właśnie jest ukryta aluzja, bo Konwicki mieszkał na swojej ukochanej Wileńszczyźnie i tamtejsze tereny dla niego wiele znaczyły. A tu ponoć Sowieci przejąwszy je i wysiedliwszy z nich min Polaków dokonali tam ogromnego spustoszenia. Między innymi ponoć właśnie osuszali bagna, co niszczyło cały klimat. A Konwicki ponoć bardzo to przeżywał, bo nie dość, że tęsknił za swym rodzinnym Wilnem to jeszcze musiał patrzeć na te "okrucieństwo" i nic nie mógł poradzić...
W sumie to promotor nie sprecyzował dokładnie, czy była to Wileńszczyzna - mówił, że to tamtejsze tereny, więc tak sobie pomyślałam, że może chodzi tu o Polesie? Tu strona, na której coś o tym właśnie znalazłam -> http://iskry.pl/index.php?option=com_conte...19&Itemid=3 . A co do daty to promotor wspominał coś o 1967r ( na stronie, którą podałam jest napisane, że działo się to właśnie w latach 60 XX w, więc może to o to chodzi... ).