maire
Użytkownicy-
Zawartość
19 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez maire
-
W Polsce jest 18195 osób o nazwisku Z....... Zamieszkują oni w 365 różnych powiatach i miastach. Najwięcej zameldowanych jest w Warszawa ,a dokładnie 1517. Dalsze powiaty/miasta ze szczególnie dużą liczbą osób o tym nazwisku m. Białystok (492), Grajewo (304), m. Wrocław (291), m. Łódź (283), Gdańsk (280), Białystok (239), Szczecin (232), Wysokie Mazowieckie (221) i Wołomin z liczbą wpisów 221.
-
http://www.humanitas.pl/
-
Tak wiem, zaczęłam nawet, ale zablokowałam się na etapie podróży do Lwowa i urzędu ukraińskiego
-
Może niedługo założymy nowy temat kojarzący małżeństwa? będziemy kultywować polską tradycję Ten ród z tamtym, ten z tamtym, oj, tutaj nie ma mowy o małżeństwie! Ale teraz powracając do tematu, wedle wyszukiwarki pięczętuję się herbami: Jastrzębiec, Jelita, Lubicz i Rola. Zabawne, bo wedle Wielkiego Herbarza - herbem Godziemba. Zanim nazwisko uległo przekształceniu, rodzina pieczętowała się 11 herbami. I jak tutaj odnaleźć swe korzenie? Ach
-
Osobiście podzielam zdanie prof. Kolankowskiego, że unie pomiędzy Polską a Litwą były tylko dwie. Reszta uni (Horodle, ugoda w Ostrowie, wileńsko-radomska, gordzieńska) były raczej formą stabilizacji wewnętrznej obu państw. Unia najpierw była osłabiona przez Witolda, który bratał się z Krzyżakami, później osłabił ją sam Jabiełło, który uznał jego tytuł dożywotniej władzy wielkoksiążęcej na Litwie bez porozumienia z panami polskimi, później zjednoczyła nas znowu wygrana pod Grunwaldem (silna pozycja Jagiełły nie tylko w państwie, ale i Europie), później znowu następca Witolda - Świdrygiełło dążył do zerwania uni, mieliśmy ostrą polityczną walkę, dalej sporu zażegnał Zygmunt Kiejstutowicz, unia grodzieńska, usankcjonowanie wspólnego wyboru wielkiego księcia na Litwie - było spokojnie do momentu, aż go zamordowali, później rządy Kazimierza Jagiellończyka (W.ks.Litwy) i był znowu spokój, kiedy obrali go na króla Polski. Po jego śmierci - problemy, bo na Litwie obrany Aleksander I a w Polsce Jan Olbracht. No, słowem - cuda na kiju Poza tym, trzeba by jeszcze rozpatrywać rangę uni w Mielniku, gdzie powstał pierwszy projekt uni realnej, ale sejm litewski, mówiąć brzydko, olał Polaków i znów doszło do osłabienia uni i praktycznego jej zerwania. Ogół stounków uni polsko-litewskich jest bardzo zagmatwany i niestabilny. Raz się godzili, współpracowali a zaraz wzajemnie podstawiali "haki". Litwa po odzyskaniu swojej Żmudzi praktycznie wyłączyła się z wojny z Krzyżakami a momentami nawet zdawała się wspierać Zakon, traktując go jako potencjalnego sojusznika w rozgrywkach z Polakami (nie jeste jednak tylko pewna, czy to było po uni w Horodle czy przed). Zatem unia w Krewie i unia w Lublinie są jakby dwoma centralnymi , znączącymi elementami stosunków polsko-litewskich. ps. jeszcze taka mała dygresyjka dotycząca oceny uni lubelskiej; u nas historycy podają dobre i złe strony, na Litwie chylą się bardziej ku negatywnym skutkom a najciekawiej osądzają to Ukraińcy i Białorusini. Nasz historyk posiadał kiedyś uczennicę, która mówiła dobrze po ukraińsku - dostała zadanie sprawdzenia w ukraińskich źródłach oceny na temat uni lubelskiej, co ciekawe - Ukraińcy nie dopatrzyli się żadnych plusów wynikających z uni realnej między Polską a Litwą
-
Najsłabszy z Jagiellonów
maire odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Polska Andegawenów i Jagiellonów (1386 r. - 1572 r.)
Warneńczyk był po prostu romantykiem ps. Ja także mam mieszane uczucia w stosunku do osoby Zygmunta Augusta - doprowadzenie do uni lubelskiej w późniejszym czasie doprowadziło do wplątania Polski w szereg konfliktów ( Księstwo Moskiewskie itd.), poza tym nasi magnaci, którzy przenieśli się na Litwę, poczuli się jak ptaszki wypuszczone z klatki, co doprowadziło do znacznego wzmocnienia ich pozycji a wiadomo, że to nigdy do niczego dobrego nie prowadziło. Myślę też, że do końca nie "podołaliśmy" zacofanej Litwie, zamiast podciągnąć ją w górę, to bardziej popłyneliśmy razem z nią w dół. -
Klejstenes - był dobrym politycznym strategiem
-
a ja jestem za Memfis z kilku względów; była w dogodnym, centralnym miejscu państwa, świetna stolica - była głównym ośrodkiem Dolnego Egiptu, który prowadził (ograniczone, ale jednak!) kontakty z Bliskim Wschodem. Później i tak stała się centralnym ośrodkiem starożytnego państwa. Słowem - nie za blisko, nie za daleko
-
właśnie, nasunęło mi się kolejne pytanie, bo nie jestem pewna - czy urząd satrapów był określany mianem "oczy i uszy królewskie" czy dotyczyło to innego urzędu?
-
Moda w prehistorii - ubrania
maire odpowiedział Achilles → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Ależ moi drodzy - myślę, że mówienie o modzie to drobna przesada, zwłaszcza w przypadku Neandertalczyków, którzy jako pierwsi zaczęli się ubierać. Ja bym to bardziej podciągnęła do tworzenia się kultury, w końcu oprócz wykorzystywania skór, potrafili porozumiewać się i tworzyli elementy kultu (kwiaty w grobach, czaszki malowane czerwonym barwnikiem, kanibalizm rytualny). Zwrócę się jeszcze do Capricornus - genialny projektanci pokroju Diora, Chanel, Valentino - owszem, dyktują trendy w modzie, ale nie są one analogiczne. Posiadają podobne elementy, ale cała zabawa z modą polega na tworzeniu czegoś nowego, odkrywaniu, łączeniu - to też sztuka. Moda uliczna(codzienna) zaś, jest raczej jej marnym odbiciem, przeciętny szaraczek to modowy epigon. Na ten temat można by dłuugo dyskutować -
Witam, na wstępie - jak wymaga kultura - chciałam wszystkich przywitać. Otóż przybywam tu poszukując odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie z nadzieją, że będziecie w stanie mi pomóc. Ostatnimi czasy krety rozpoczęły ekspansję w naszym sadzie, rozkopując jego znaczną część. W jednym z kretowisk, mój dziadek znalazł pewien, hm, dość intrygujący.. medalik? Sama nie wiem, co to jest. Pismo jest chyba arabskie, motyw zresztą też. Nie wykluczam, że może to jakieś zwykłe nawiązanie,ot medalik, który ktoś kiedyś zgubił u nas na podwórzu i które przeleżało sobie w ziemi 20 lat. Nie mniej jednak całkiem niedawno, jakiś 1 km dalej znaleźliśmy monetę z bodajże XVI lub XVII w. Wstawiam tutaj skan znaleziska, bo ciekawość to pierwszy stopień do wiedzy. Pozdrawiam
-
Ale to zabawne, bo "moda" na słowiańskie imona powraca, sama znam (niestety!) Dobromira, Przemysława, Bogumiły, Włodzimierzów, Jurandów Sama synowi dałabym na imię Sambor
-
no, ładnie, to może jeszcze znajdę jakieś skarby? bawiłeś się jakimiś interesującymi zabawkami? a teraz na poważnie, tajemnica rozwiązana - jest to IRAQ-250 FILS, rok 1980 - 81
-
to jest już poszlaka... dziękuję
-
o, to by się zgadzało - trochę pogrzebałam w numizmatyce arabskiej i właśnie odnalazłam monety z Algerii z 1981, które posiadały podobny kształt i formę zapisu
-
hm, może i racja, nie zwróciłam na to uwagi a być może jest to istotne.
-
ale spójrz na "wykonanie" tej dziury, ona jest wkomponowana w całość, zaplanowana - choć do końca - sama nie wiem, tak mi podpowiada intuicja
-
też to rozważam, ale ta dziurka? nie jest zrobiona "niedbale", zresztą - po co przebijać monety?