Skocz do zawartości

Eldo

Użytkownicy
  • Zawartość

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Eldo

  1. Prezydenci III RP

    Mój wybór padł na A. Kwaśniewskiego. Przede wszystkim za to, że on jako jedyny z tej czwórki miał "postawę prezydenta". To moje prywatne określenie, znaczy ono mniej więcej tyle, że był najbardziej reprezentatywny. Oczywiście zdarzały mu się powszechnie znane wpadki, ale mimo to uważam go za najlepszego dotąd prezydenta RP.
  2. O ile mi wiadomo, to z tym mlekiem chodziło o limit produkcji na sprzedaż, a to, ile krowa dawała rolnikowi, to chyba inna kwestia
  3. Tak ma wyglądać stolica

    Pozwólcie, że wtrące tu moje skromne zdanie Moim zdaniem Warszawa - jakby nie było stolica Polski - prezentować się jakoś musi. Dlatego osobiście cieszę się, że są plany upiększenia tego miasta. Gdy byłem w Warszawie, rzeczywiście nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia jak chociażby Kraków, który uważam na najpiękniejsze polskie miasto. Ale w Warszawie byłem tylko raz (jestem z Leszna, więc bliżej mam nawet do Berlina ), więc może rzeczywiści Albinos ma rację, mówiąc, że Warszawę trzeba dobrze poznać. Pozdrawiam
  4. Niewątpliwie jest lepiej niż było przed 2004 rokiem. Przede wszystkim (choć i tu znajdą się sceptycy) ogromne dofinansowania z UE, chociażby na budowę dróg (jako przykład z mojego "podwórka" mogę podać wspaniale przerobiony wjazd do Poznania od Wrocławia). Oczywiście wiele jest do zrobienia (autostrady i drogi ekspresowe), ale pomyślmy ile z tego, co już mamy byłoby zrealizowane bez pomocy UE? Poza tym także należy wspomnieć o dotacjach dla polskich rolników, które pomagają im w prowadzeniu gospodarstw. Następny plus - to otwarcie przez prawie wszystkie kraje UE (dziś zrobiła to Belgia, nie zrobiły tego jeszcze tylko Niemcy i Austria) rynków pracy dla Polaków (i nie tylko), którzy nie muszą już pracować w tych krajach "na czarno". Tych plusów przystąpienia Polski do UE można wymyślać i wyliczać bardzo długo. W 2004 roku eurosceptycy twierdzili m.in. że wstąpienie Polski do Unii osłabi jej suwerenność. Moim zdaniem nic takiego nie miało miejsca. Od początku byłem euroentuzjastą i jestem nim nadal. Vivat zjednoczona Europo! Pozdrawiam
  5. Rewolucja seksualna

    Lata 60. przyniosły w krajach rozwiniętych szereg przemian, do których doszło wskutek sprzeciwu młodych ludzi i innych dyskryminowanych grup. Skutkiem było odejście od Kościoła i laicyzowanie się społeczeństw w krajach zachodnich, a także przyznanie należnych praw kobietom, mniejszościom seksualnym oraz zmiany w mentalności
  6. Wydarzenie roku 2007 na świecie

    Wybrałem rozszerzenie UE o Rumunię i Bułgarię
  7. Gorbaczow i jego czasy w ZSRR

    W latach 80 ZSRR był, jak to osobiście określam, wrakiem państwa. Choć już wcześniej dało się zauważyć ogromne problemy tego kraju, to sytuacja z lat 80 była bardzo zła. Gospodarka podupadała, kraj był zaangażowany w konflikt w Afganistanie, co bardzo wiele kosztowało. Gorbaczow, mimo, iż zerwał z doktryną Breżniewa o kontaktach z państwami satelickimi, to nadal nie liczył się w pełni z potrzebami ludzi. O niewydolności państwa obywatele ZSRR najdobitniej przekonali się w IV 1986, kiedy wybuchł jeden z reaktorów w Czarnobylu, a władze zastosowały embargo informacyjne, bo nie chciały zakłócić przygotowań do święta pierwszego maja.
  8. George Orwell

    Orwell rzeczywście mimo poglądów lewicowych był przeciwko stalinizmowi. Osobiści bardzo polecam - jeśli ktoś jeszcze nie czytał - książkę Rok 1984, gdzie Orwell ukazuje makabryczną wizję państwa totalitarnego
  9. Wojny burskie 1880-1902

    Witam, W tej wojnie opowiadam się po stronie Burów, którzy bronili swojej ziemi. Chciałbym jednak zwrócić uwagę, że Burowie po wojnie otrzymali, już jako Afrykanerzy, szerokie samorządy, a faktycznymi przegranymi tych wojen była miejscowa ludność murzyńska, którą zmuszano do ciężkiej pracy przy wydobyciu węgla czy złota, a także wyznaczono dla niej rezerwaty w Lesotho i Suazi na terenach pustynnych. Poza tym zaczęto stosować wobec nich rasistowską politykę apartheidu. Tak więc to ta ludność jest według mnie największym przegranym wojen burskich.
  10. Wielka rola Bouvines

    Francuzi pod Bouvines starli się właśnie z wycofującymi się już Anglikami wspieranymi przez cesarza Ottona IV. Bitwa ta, wygrana przez Francuzów (Jan bez Ziemi i Otton IV uciekli nawet z pola bitwy) zdecydowanie podniosła prestiż i pozycję Francji w ówczesnej Europie.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.