Chciałam zapytać o dobre podręczniki do nauki rozszerzonej historii, tylko chodzi mi o takie na poziomie liceum, nie akademickie jak te PWNu. W szkole mam Operon, ale z tego co mówią maturzyści jest tam pełno błędów (czego nauczyciele oczywiście nie widzą ) Myślałam nad Nową Erą autorstwa Śniegockiego, ale czy wraz z Vademecum Operonu i np. Vademecum Toporka, albo ksiązkami Boruckiego (Historia Polski i Historia Powszechna), które były tu polecane, będą wystarczające? Korzystał ktoś z tych książek? Myślałam też nad czarnymi grzbietami, ale one chyba tez zawierają błędy...