Arctos
Użytkownicy-
Zawartość
17 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Arctos
-
Tytuł
Ranga: Licealista
Poprzednie pola
-
Specjalizacja
Rzeczpospolita Obojga Narodów
-
Ciekawy temat na temat Wiśniowieckiego jest jedna podstawowa praca Tomkiewicza oraz nie co gorsza praca Widackiego. W których na próżno szukać odpowiedzi na to pytanie ale możemy pokusić się o odpowiedz na te i inne pytania.
-
Jeremi Michał Korybut Wiśniowiecki herbu korybut. Jeremi urodził się 17 sierpnia 1612 roku w Łubinach w rodzinie o korzeniach książęcych. Syn Michała Wiśniowieckiego, starosty owruckiego i córki hospodara mołdawskiego Jeremiasza - Rainy Mohylanki. Pierwotnie wyznawca prawosławia, przeszedł na katolicyzm wbrew matczynej klątwie, o której nie wiedział. Został osierocony w wieku 7 lat, wychowywany był przez swego stryja Konstantego Wiśniowieckiego. Kształcił się w kolegium jezuitów, zaś pierwsze doświadczenie wojskowe zdobywał w Niderlandach. Po powrocie do Rzeczypospolitej uczestniczył w kolejnych kampaniach: w wojnie smoleńskiej (1633-1634), w 1637-1638 w tłumieniu powstania kozackiego Huni, w wojnie z Tatarami 1640-1646 (m.in. bitwa pod Ochmatowem). Krótka lecz nie pełna notka biograficzna. Jaki stosunek macie co do tej postaci?
-
Jeremi Wiśniowiecki postać z naszej historii która zasługuje na to żeby znaleźć się wśród tych wszystkich biografii. Postać bardzo barwna.
-
W pracy prof. Sikorskiego zarys historii wojskowości do XIX wieku jest wspomniane że początkowo w skład regimentów dragońskich wchodzili również pikinierzy którzy mieli za zadanie osłaniać walczących w szyku pieszym dragonów.
-
Ja właśnie mam z tym problem bo książek których szukam Razina nie ma zbyt wiele bo pierwszy rozdział mam ogólnie o dragonii w armiach Europejskich i jest ciężko znależć literaturę polską na ten temat.
-
Acha Czyli tak jak myślałem jedna porcja jeden żołnierz. Dzięki serdeczne za pomoc Jeśli byś chciał się czegoś więcej dowiedzieć o dragoni sięgnij do prof. Sikorskiego do jego zarysu historii sztuki wojennej do końca XIX wieku. Tak śledząc forum zaczynam się przekonywać do dragonii.
-
Posiadam pracę o Gwardii Koronnej Nagielskiego a do przedstawienie zmian liczebności dragoni mam spis wojska Koronnego tylko mam problem jak przeliczyć porcje na żołnierzy czy jedna porcja to jeden żołnierz oczywiście odliczając od tego ślepe porcje
-
Ale on dość mało pisze o dragoni znalazłem tam może ze dwie trzy strony u niego a pozostałe książki to cytują. Ale nie można opierać się na jednej książce czytałem pracę prof. Nagielskiego który ostrej krytyce poddał Wimmera. opieram się więc na pracach wielu historyków dużą pomocą są historyczne bitwy. A tak poza tym ciężko jest o materiały szczególnie do dragoni w europie
-
Dragonia w wojsku koronnym połowy XVII wieku - temat obejmuje powstanie Chmielnickiego i potop szwedzki czyli rama chronologiczna to 1648-1660.
-
To prawda założenia się utrzymały. Mnie interesuje bo piszę na ten temat pracę dyplomową choć nie jest to moja dziedzina ale trzeba będzie napisać i stwierdziłem że na takim forum muszą być specjaliści od tego typu formacji. Dziękuje za pomoc i jeśli pozwolicie będę z niej dalej korzystał pytając się o porady.
-
Rozwiązał jak rozwiązał ale podbierał broń chłopom z których mógł zrobić oddziały. Chyba jesteście prawdziwymi pasjonatami tej jednostki bo wiecie o niej wszystko.
-
To prawda Dragoni walczyli także dla kozaków nie cała dragonia została zniszczona część z oddziałów które się uratowały brała udział w walkach obronnych Zbaraża Widacki przytacza to w swojej książce o Jeremim Wiśniowiecki tylko ciężko jest tam stwierdzić czy były to odziały kwarciane czy wojsko Jeremiego jego prywatne oddziały.
-
Dragonia była użyta na większa skalę podczas powstania na Ukrainie miała stanowić przeciw wagę dla piechoty zaporoskiej ale za wolna się zbierali i nie udało się zebrać tyle ile było w planach. Właśnie w tym problem że nie mam jednej zbiorówki na temat tej formacji, trzeba korzystać z innych opracowań i szukać fragmentarycznie. Dość sporo pisze o tym Wimmer i Sikorski i w poszczególnych bitwach z wydawnictwa bellony można znaleźć. Za link do artykułu był bym wdzięczny.
-
Dzięki przyjacielu już ją widziałem jest trochę ale nie za wiele a może ktoś wie o jakiś książkach dotyczących dragoni w armiach europejskich
-
Jakbyś miał jakieś konkretne tytułu to bym też nie pogardził