Celem tematu jest zestawić nazizm oraz faszyzm, a następnie podkreślić różnice między nimi. Najpierw uważam, że trzeba doprecyzować każdą z ideologii. Faszyzm na potrzeby dyskusji proponuję ograniczyć do Włoch Mussoliniego i to do czasu, w którym Hitler zaczął wywierać na nich presję, choćby poprzez wprowadzenie ustaw rasowych. Nazizm natomiast, jak już zauważył mój poprzednik, to zbitka niemieckich słów narodowy socjalizm. Narodowe Socjalizmy były różne, w końcu to manewrowanie słówkami naród/nacjonalizm i socjalizm. Czy elitarystyczny ezoteryczny narodowy socjalizm rozwijający się w hermetycznych kręgach niemieckiej arystokracji można zrównać z plebejskim unarodowionym socjalizmem? A czy na przykład strasseryzm (napewno NS) to też będzie ten sam "nazizm"? Rudolf Hess twierdził iż fundamentem nazizmu jest bezwzględna wierność i posłuszeństwo Hitlerowi, tak więc Hitler występuje tu w centrum.
Myślę, że można by się skupić, co pomoże uniknąć wiele nieporozumień, na zestawieniu hitleryzmu z "mussolinizmem".