Skocz do zawartości

harry

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,036
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez harry

  1. Muszkiet w XVI i XVII wieku

    Rules for the better Defence of the City of London, zostały napisane przez York'a w 1588, ale sytuacja odnosi się do 1569 i bitwy pod Moncontour, Smith to też czasy elżbietańskie, ale nie mam dokładniejszych danych. Faktem jest, że caliver zużywał mniej prochu, co ktoś rozumiał pod pojęciem arkebuza, w danym czasie i danym kraju - to materiał na doktorat Caliver zużywał mniej prochu niż muszkiet, bo miał mniejszy kaliber, według cytowanego Tarnowskiego [1558, czyli zanim te słowo wg. Yorka weszło do angielskiego!] rusznica zużywała mniej prochu niż arkebuz. Stąd moje wątpliwości, czy faktycznie można zakładać, że caliver to będzie odpowiednik polskiej rusznicy, skoro w nomenklaturze angielskiej caliver to coś pomiędzy muszkietem a arkebuzem. Może lepiej przyznać, że caliver to coś co się pojawiło w Anglii i koniec na tym. Angielsko - francuski słownik z XVII wieku angielskie caliver tłumaczy jako francuskie arquebuse
  2. Muszkiet w XVI i XVII wieku

    No to teraz robi się ciekawie! Na początek dwie opinie z XVI w. Edmund York, człowiek który miał zreformować milicje londyńską w obliczu zagrożenia hiszpańską inwazją pisze: Before the battle of Mountgunter the princes of the religion caused several thousand harquebuses to be made all of one calibre which was called "harquebuse du calibre de Monsieur le Prince" so I think some man not understanding French brought hither the name of the height of the bullet of the piece which word calibre is yet continued with our good canoniers. Sir John Smith w swoim Confutation of Capt Berwick tak wyjaśnia słowo caliver: It is supposed by many that the weapon called a caliver is another thing than a harquebuse whereas in troth it is not but only a harquebuse savinge that it is of greater circuite or bullet than the other is of Dla obu zatem caliver jest rodzajem arkebuza, co nie jest niczym dziwnym, skoro oba służyły do strzałów 'z ręki' bez forkietu; z tym, że pierwszy twierdzi, że to arkebuzy o określonym kalibrze (jak rozumiem w opozycji do 'zwykłych' arkebuzów, których kaliber był nieokreślony), a drugi iż to arkebuz o większej średnicy kuli/lufy. Tymczasem dla Tarnowskiego, rusznica, jest bronią pośledniejszą i o mniejszym kalibrze niż arkebuz. Czy zatem rzeczywiście polska rusznica to angielski caliver, czy może polski arkebuz to angielski caliver, a polska rusznica to angielski arkebuz? Kaliber w milimetrach. Nie trudząc się wyliczeniami, znalazłem taką oto tabelkę w sieci. Są to wymiary współczesne (dla ołowiu), ale jako, że we wzorze mamy pierwiastek 3 stopnia, różnice w mm będą niewielkie nawet przy różnej wadze [w kg] funta. 12,7 mm kaliber 50 15,6 mm kaliber 20 16,8 mm kaliber 16 18,5 mm kaliber 12 19,7 mm kaliber 10
  3. Muszkiet w XVI i XVII wieku

    Kaliber kuli to się da od biedy wyliczyć, ale kaliber lufy to już kosmos. Widziałem kiedyś pomiary Scharnhorsta dla fuzji z XVIII w, co egzemplarz to inna lufa!
  4. Tak jest. Jak pisał Moryson, była tam żaba którą można było dokładnie obejrzeć. Jak na mój gust siedemnastowieczne oszustwo, bo był też drugi kawałek z jaszczurką
  5. Muszkiet w XVI i XVII wieku

    Acz przecież się nie upieram, że jest to jedyna słuszna i niepodważalna terminologia, stwierdzam tylko że rzeczony Guthrie taką zaproponował, a wydaje mi się całkiem odpowiednia. Cały problem z terminologią polega na tym, że my koniecznie próbujemy coś usystematyzować, a współcześni wcale nie mieli zamiarów nam tego ułatwiać. Wystarczy spojrzeć na wpis na Twoim blogu, gdzie wymieniasz broń pozostałą po śp. księciu Januszu.
  6. Napoleon i jego epoka - linki

    Na stronie rekonstruktorów 12 pułku piechoty XW LINK powoli ale systematycznie powstaje internetowy atlas napoleoński.
  7. Muszkiet w XVI i XVII wieku

    No cóż, nie znam artykułu p. Stefańskiej (poza pewnymi fragmentami, które się pojawiają tam i ówdzie), więc nie będę się mądrzył. Wiliam Guthrie w: Battles of the Thirty Years War: from White Mountain to Nordlingen [2002] proponuje następującą systematykę broni ręcznej w XVII w: Podwójny muszkiet (Hiszpański), kaliber 8 [kuli z funta], długość 65 [cali] Muszkiet standardowy (Holenderski), kaliber 10-12, długość 55 Półmuszkiet, kaliber 14-15, długość 48 Caliver, kaliber 16, długość 45 Arkebuz, kaliber 20-24, długość 35-40 Co do Caliver top nie wiem czy istnieje polski odpowiednik, zdaje się, że to czysto angielski wynalazek.
  8. Prusakolep ? Fuj! Konwecja Haska zabrania stosowania broni chemicznej! Pozostając w kręgu Zygmunta III. Będąc z Gdańsku, oferował 500 talarów za kawałek bursztynu. Co takiego widział w tym bursztynie, że chciał za niego zapłacić fortunę ?
  9. Chorąży koronny Sebastian Sobieski.
  10. Biegł, i to tak że mu mało wiatr krzyża nie zerwał z oświeconych ramion Proszę bardzo, przekazuję pałeczkę.
  11. skutki gospodarcze??

    Żeby nie zaśmiecać forum: zajrzyj na PW
  12. skutki gospodarcze??

    W XIV wieku ? Ospa zmutowała jako śmiertelna dopiero w XVII wieku.
  13. skutki gospodarcze??

    http://en.wikipedia.org/wiki/Consequences_of_the_Black_Death http://books.google.com/books?id=GyE8Qt-kS...p;q&f=false http://books.google.com/books?id=yw3HmjRvV...p;q&f=false Jest tego naprawdę mnóstwo
  14. Gdzie i kiedy zaczęła się II wojna światowa?

    Czy zatem stwierdzenie "secesjonista ma rację" należy traktować jako zmianę poglądów pod wpływem argumentów tegoż secesjonisty ?
  15. Wyposażenie żołnierza

    Co żołnierz pruski, w czasie takiego marszu niósł na grzbiecie? A co w taborze jechało? To w zasadzie już zostało napisane, w moich postach #2 i #9. W skrócie: ładownica, tornister, chlebak i broń na grzbiecie, łączna waga ok. 10 kg; sprzęt biwakowy- namioty, koce, kociołki - jechało w taborach. Ale różnie z tym bywało. Zachowały się niektóre dyspozycje marszowe, czasami kazano ładować na wozy również tornistry i chlebaki, zostawiając chłopakom tylko broń i ładownice. Jest też instrukcja Fryderyka II mówiąca, że w miarę możliwości na wozach należy przewozić również ludzi. I mniejsze oddziały tak się przemieszczały ! Czy długość przemarszu jednodniowego byłą określona regulaminem? Nie Tego się nie da zrobić ! Podczas marszu podróżnego szło się 3-4 dni, a potem robiono dzień odpoczynku. Dziennie robiono do 50 km (latem), jednak zdarzało się, że skutecznie pokonywano zaledwie kilka kilometrów. Zasada była taka, że im większe jednostka, tym miała mniejszy dzienny przebieg. Wynikało to z tego, że trzeba było obóz zwinąć, ustawić to całe towarzystwo na drodze, w jednej kolumnie, pomaszerować, a potem znowu rozbijać obóz, albo rozdzielać wojsko na kwatery, do których trzeba było dojść, czasami kolejne kilka- kilkanaście km. Czasami aż trudno uwierzyć, że to w ogóle działało, a niektóre wyczyny są naprawdę imponujące.
  16. Bitwa pod Lenino

    Proszę mi nie przypisywać rzeczy, których nie napisałem. Pisałem, o wyzwalaniu/zdobywaniu a nie defiladach; o kresach a nie ZSRR. Poza tym wyraźnie zaznaczyłem, że jest to moje zdanie, które chętnie zmienię, o ile ktoś mnie przekona, jakie efekty propagandowe miał by z tego ZSRR. Moja druga wypowiedź o defiladach, miała tylko subtelnie zwrócić uwagę, że Czechosłowacja, nie zdobyła w regularnym, międzypaństwowym konflikcie zbrojnym ani Kijowa, ani żadnego innego miasta w ZSRR. Jakoś sobie nie wyobrażam, żeby Rosjanie chcieli przyznawać Polakom odznaczenia "za Kijów". No i dyslokacja dużej, zwartej, uzbrojonej grupy Polaków na Ukrainie, podczas, gdy trwa Rzeź Wołyńska też nie wydaje się sensowna.
  17. Bitwa pod Lenino

    A czy to Czesi/Słowacy defilowali w Kijowie w maju 1920 ?
  18. Bitwa pod Lenino

    Nie sądzę, aby Polaków dopuszczono do wyzwalania, jakiejkolwiek większej miejscowości na dawnych kresach. Miało by to wydźwięk propagandowy, ale chyba nie dla Rosjan.
  19. Quiz Napoleon

    Jeden z francuskich generałów, dostąpiwszy wyróżnienia, jakim był pocałunek Napoleona przed frontem jego dywizji, wykrzyknął, że w takim razie powinien zginąć za Cesarza! Dotrzymał słowa dwa dni później. Kto to był ?
  20. Co robił biskup inflancki, Józef Kossakowski, z duchownym protestanckim l'abbe Dufrain'em, latem 1788 roku w Ogrodzie Saskim ?
  21. Albo tu, z komentarzem http://www.stoics.com/cicero_book.html
  22. Quiz Napoleon

    Ztąd wynika, że Napoleon "istotny burzyciel, istotny Apollo- znaczy. Jest więc niezawodnie słońcem. Podług dalszych wiadomo­ści , miał (...) 3 sio­stry , i niemasz wątpliwości, że te trzy siostry są 3 Gracye, któ­re wraz z Muzami na dworze swego brata Apollina przeby­wały. Ten nowoczesny Apollo miał 4ch braci. Ci czterej bracia są, jak niżej okażemy, cztery po­ry roku. Dowód że Napoleon nigdy nieistniał. Wielkie erratum. Poznań 1837 ss.9, 15-16 Link do broszury dał bavarsky tutaj: LINK
  23. Historycy i pasjonaci - kim są?

    Ciekawe, bo mi też to przeleciało przez głowę, to jest nas dwóch.
  24. Historycy i pasjonaci - kim są?

    Nie, amatorem.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.