Betheley

Witam, chciałem się dowiedziec, co wiecie o życiu ludów z Ameryki przed przypłynięciem tam europejczyków. Mile widziana jakakolwiek literatura... Zapraszam do dyskusji...

Witam, Pora wznowic temat... Mam pytanie odnośnie rzekomego staranowania U-Boota przez polskiego "Wilka"... W najnowszym numerze magazynu "Militaria XX wieku" opisano ten atak, lecz nie podano żadnej bibliografii na ten temat... Zresztą w magazynie tym jest bardzo obszernie opisane taranowanie OP przez jednostki nawodne - i nie tylko, jak widac po przykładzie ORP "Wilk". Czy ten atak rzeczywiście nastąpił i jaki to był U-Boot, bardzo mnie to ciekawi... Pozdrawiam...

Ja na wybory się nie wybieram... Będę świętował swoje urodzinki... ;p

Jakoś nie mogłem nic znaleźc, ale chodzi mi o te 3 cywilizacje...

Ja nie mam żadnej orientacji politycznej... Polityka to dla mnie rzecz za którą zabrałbym się jako ostatnia... Pozdrawiam.

A ja czytam (zawzięcie) książkę Helmuta Kirsta "08/15"... Skończyłem Forsytha "Negocjator". Next moja pozycja to najprawdopodobniej będzie " Czarna księga komunizmu"

Odpowiem najprościej jak potrafię, wszystko się kiedyś kończy. ;D

Jam jest leworęczny... I nie mam zamiaru się przestawiac... ;D

Cieszę się z sukcesu... A kto jest na pierwszym miejscu??

Chciałbym zauważyc, że Polska pogrążyła się ponieważ sami do tego doprowadzili jej władcy, myśleli o własnej **** a nie o kraju... No cóż, ten patriotyzm ciągle widac... Zyskali: Usa Rosja... Stracili: Rdzenni mieszkańcy Ameryki, oraz plemiona Afrykańskie.

A ja bym sobie zobaczył Stalingrad, Normandię, Austerlitz no i oczywiście Kursk... Tyle na teraz...

A polecam: Showtek - Puta Madre... ;D Idealne na spokojne święta. ;D

Jeśli chodzi o kawalerię, to w Świętoszowie znajduje Brygada Kawalerii Pancernej. ;D <to w formie rozluźnienia> A tak na serio, to kawaleria istnieje, ale już tylko w formie reprezentacyjnej. Pozatym jakoś mi się nie widzi aby na współczesnym polu walki mieli coś zdziałać poważnego.

Heh... No ja już dawno jestem po maturze... ;D

Hmm... Tak z ciekawości bym jakieś napisał... Ciekawe czy jeszcze mi wychodzi takie pisanie prac czy nie...

A ja powiem tak, małe jest piękne... // Vissegerd: Szanowni Koledzy MK2 i Betheley, bez spamu proszę, pogadać możecie przez PW lub na shoutboxie

1. 1772 2. 1793 3. 1795 4. 1939 5. 1945 Uzasadnienie. Pierwsze 3 to wiadomo... Taka jest uparta opinia że w końcówce XVIII wieku były 3 rozbiory. 1939, ponieważ Polska straciła suwerenność. 1945, podobnie jak w 1939, lecz z udziałem tylko jednego kraju. Komentarze mile widziane...

A ja bym postawił na Piastów. Głównie dlatego że jest to dynastia całkowicie polska. Jakby nie patrzeć to Jagiellonowie przybyli do Polski z Litwy - kraju sąsiadującego z Polską, całkowicie suwerennego. A pozatym Piastom udało się połączyć nasz kraj po rozbiciu dzielnicowym, byli bardziej odważni jeśli chodzi o eksplorację i przyłączanie do Poslki nowych ziem... U Jagiellonów jakoś tego nie widzę. Taka jest moja opinia, jeśli ktoś się nie zgadza ma do tego prawo... Jego sprawa...

Jeśli ja dobrze sobie przypominam, do matury z historii wogóle się nie przygotowywałem... Jakoś nie czułem potrzeby.... I poszło mi lepiej niż się spodziewałem... Jedni muszą sobie powtarzać wszystko, siedzieć całe dnie nad książkami, a inni nie muszą....

Vissegerd, masz tutaj fajny artykuł. Mnie zaciekawił... Troszeczke historii na temat tych zwojów: http://www.kosciol.pl/article.php/20050121234833569 http://www.kosciol.pl/article.php/20050117222717212

No niestety, nie wszystkim jest znana ta nazwa. Z przykrością, muszę stwierdzić że dzisiaj rozmawiając z kumplem z pracy, wszyscy byli wielce zdziwieni słysząc nazwę "powstanie warszawskie". NIestety, większość dzisiejszej młodzieży, nie obchodzi historia naszego kraju, patrotyzm. No cóż świat się zmienia, szkodza że ludzie razem ze światem. A wracając do tematu, to ja zostalbym przy tym jak jest...

Witam, Czy mógłby mi ktoś pomóc?? Potrzebuje jakiejś informacji dotyczącej Chanatu Krymskiego, albo tego co się działo na tych ziemiach w końcówce na przełomie średniowiecza oraz czasów nowożytnych. Nigdzie nie mogłem znaleźć tego tutaj na forum. Z góry dziękuje za wszelką okazaną pomoc.

Narazie wystarczy... Dzieki wielkie...

Kiedyś słyszałem, albo czytałem, że ludy z Ameryki uważały że kiedys powtórnie zejdzie do nich bóg. I zjawił się taki Cortes, i uznali go za boga. A że Cortes był inteligentny, to wykorzystał to i było jak było. Może faktycznie Aztekowie się bali, ale ja bym przystał na to że uważali, że Cortes jest "ich bogiem".

Hmm... Właśnie zacząłem czytać książke pt. "Ptasiek". Jest to pierwsza książka tego autora którą trzymam w ręku, ale szczerze mówią,c bardzo ciekawie sformułowana. Są elementy humorystyczne oraz bardzo "życiowe". Ogólnie to polecam, chociaż nawet do połowy ksiązki jeszcze nie doczytałem.