-
Zawartość
385 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Posty dodane przez Amica
-
-
-
Może być. Dopuszcza tego Ustawa z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych art. 4 pkt 2
-
Republika piratów Colin Woodard
Piraci z Karaibów Henryk Mąka
-
Faktycznie znaleziono aż dwie inskrypcje tyczące się osoby Marka Agryppy w pobliżu Nimes (CIL XII, 3153 i 3154), na tej podstawie kiedyś sugerowano że Agryppa może być budowniczym owego akweduktu. Dziś jednak naukowcy przychylają się do tezy że budowla powstała za czasów Klaudiusza.
-
W połowie XVII wieku , w 1648 do redakcji angielskiego czasopisma The Moderate przyszedł list od korespondenta z Warszawy. List był na tyle ciekawy , że nie omieszkano go opublikować. Autor opowiada w nim jak na dwór królewski przybył pewien człowiek, który obiecał wykonać maszynę latającą. Oto jego treść
Obecnie na polskim dworze królewskim przebywa pewien człowiek pochodzący z Arabii, który przybył do władcy Polski. Poprosił go o schronienie i bezpieczeństwo zaś w zamian zaproponował, że sprowadzi do tego kraju maszynę , która jest w stanie unieść się w powietrze. Jego konstrukcja jest tak lekka, że nie wydaje zbyt głośnego dźwięku. Ale z drugiej strony jest tak solidna, że potrafi unieść w powietrze dwóch mężczyzn. Podczas gdy jeden z nich może spokojnie spać drugi utrzymuje maszynę w ruchu. Mniej więcej tak jak zostało to ukazane na starej tapiserii przedstawiającej latającego smoka… Na dworze nie posiadamy zbyt wiele tych maszyn lecz wiemy jak ją zbudować . Mam nadzieję przesłać Państwu jeden egzemplarz w przypadku jeśli projekt sprawdzi się w praktyce, co jeśli chodzi o tego typu inwencje rzadko się zdarza lecz prezentując swą maszynę dawał mocne argumenty na osiągnięcie założonego celu. Dlatego jesteśmy pełni nadziei. Przyrzekł, że to zrewolucjonizuje szybkość działania tradycyjnej poczty. Ta powietrzna będzie mogła pokonać 240 mil w 24 godziny, jak twierdzi. To akurat dosyć mało wiarygodne, dlatego wielu zaczyna mu niedowierzać i obdarza niskim kredytem zaufania. Jednak człowiek na potwierdzenie swoich słów ma stosowne certyfikaty, którymi chce przekonać o pozytywnych rezultatach swoich eksperymentów w innych miejscowościach dzięki czemu miał zyskać podziw i honor. Poza tym, człowiek honoru, na jakiego wygląda, nie mieszał by się w biznesie taki ten mimo tego, że ma do tego predyspozycje i pewną wiedzę w temacie . Ryzykuje tym samym swoje życie: jeśli okaże się , że eksperyment się nie powiedzie dowiedzie tym samym, że jest oszustem. Z resztą bez względu na jego wynik, mamy tu ekspertów , którzy prześwietlą ten jego pomysł i wnioski zawrą w stosownym raporcie; on zaś zobowiązany jest do pokazania próbki swoich umiejętności zanim to uczyni publicznie. Dlatego jeśli eksperyment nie pójdzie zgodnie z jego oczekiwaniami , człowiek ów zostanie wystawiony na pośmiewisko i drwiny.Całość i oryginał można znaleźć tutaj
Tłumaczenie jest moje , lecz niekompletne ze względu na przestarzały język. Bynajmniej z listu nie wynika zbyt wiele. Sugeruje się, że chodzi tutaj o Tytusa Burratiniego - architekta, geografa, archeologa, który w 1646 roku zamieszkał w Warszawie jako dworzanin królewski. W 1648 roku miał skonstruować orniropter- taki prototyp samolotu .
-
Watson G. R. Żołnierz Rzymski.
Książka G. R. Watsona jest jedną z pierwszych publikacji jeśli chodzi o armię rzymską szczególnie, ale i o historię ogólnie, poruszających tematykę pojedynczego człowieka i zwykłego, codziennego życia. Przyjmując oddolną perspektywę, co wielokrotnie podkreśla, zyskuje całkowicie nowe podejście do problematyki żołnierskiego życia. Choć obecnie wydawanych jest wiele książek naukowych i quasi naukowych tego rodzaju, to monografia spoglądająca na armię rzymska od środka, w której znajdujemy tylko pojedyncze i mimowolne wzmianki o tych, którzy dotąd byli głównymi bohaterami tej opowieści, a więc wielkich wodzach oraz ich oficerach, była wówczas czymś nowym. (za: ravelo.pl)
-
ech, szukanie tajemnic tam gdzie ich nie ma,
Odkrycie tajemnicy piramid wstrząśnie współczesną nauką o historii i zrewolucjonizuje podstawy egiptologii.czytamy na youtube, film z 2010 , a rewolucji jak nie ma tak nie ma, chyba że coś przeoczyłam w tej tematyce , trochę to wszystko trąci Denikenem, naciągane teorie, za bardzo stosuje się tutaj kryteria myślenia współczesne, a za mało twórcy filmu starają się zrozumieć tamtych ludzi sprzed tysięcy lat.
Poniżej dyskusja nt filmu http://www.filmweb.p...on/wtf,2230792#
-
Obyczaj dość stary i wiąże się z nim sporo niejasności. Odnośnie tego jak często był wykonywany, jaki był jego cel, no i wreszcie kto był za niego odpowiedzialny.
Trochę informacji udziela nam Aleksandra Chodźko-Domaniewska w poniższym artykule (od str. 4)
http://jbc.bj.uj.edu.pl/dlibra/plain-content?id=538
Dużo spekulacji też pojawia się odnośnie tego urzędu: praetor maximus. Kim on mógł być? no cóż tego się już raczej nie dowiemy co autor miał na myśli; sporo uwagi poświęca temu Gary Forsythe w swej książce
A Critical History of Early Rome: From Prehistory to the First Punic War (str. 151-153)
-
Na temat szkodliwego działania jagodów cisowych wypowiedział się Pliniusz Starszy w swej Historii Naturalnej (Plin. Nat. 16.20). Na ile on posiadał wiedzę w tym temacie , tego już nie jestem w stanie zweryfikować.
A jak już jesteśmy w tym temacie to pragnę z Wami podzielić się dwoma artykułami autorstwa Pauliny Lampkowskiej: jeden o przypadkach otruć za czasów panowania dynastii julijsko-klaudyjskiej a drugi o antidotach stosowanych w starożytności. Życze ciekawej lektury
-
taki temat już istnieje https://forum.historia.org.pl/topic/6070-antoninus-pius-ocena/
-
Trucicielstwo w starożytnym Rzymie miało swą długą i bogatą tradycję. Zaś katalog środków za pomocą których wyprawiano ludzi na tamten świat jawi się dość imponująco:. Najpopularniejsze trucizny roślinne: cykuta, szalej, tojad, ciemięzyca, cisowe jagody, kulczyba wronie oko. Często wykorzystywano też grzyby. WIększe ilości soku wytwarzanego z maku służyły samobójcom. Nie gardzono właściwościami insektów, ryb, płazów i gadów. Wyciąg z hiszpańskieh muchy zabijał jeśli się go wypiło. Grozę budził skorpion. Przykre konsekwencje mogło mieć spozycie takich ryb jak:morski zając, araneus czy płaszczka. Zgon mógł spowodować płat płuca ropuchy lub jej krew, jad żmii, pszczoły , dipsas czy salamandry. Po więcej informacji polecam zajżeć do Historii naturalnej Pliniusza Starszego.
Jeśli chodzi zaś o aspekt karny traktowania trucicieli to odsyłam do Lex Cornelia de Sicariis et Veneficiis (Prawo Korneliusza przeciwko bandytom i trucicielom)
-
szukaj pod hasłem : ofiolatria
taki przyczynek do dalszych poszukiwań: http://www.mrooczlandia.com/magia/publikacje/kult_weza/
-
A gdzie bibliografia, z czego korzystałeś?
-
Adrian Keith Goldsworthy Armia Rzymska na wojnie 100 p.n.e. - 200 n.e.
Książka A. Goldsworthyego jest szczegółowym studium sposobów walki oraz prowadzenia kampanii przez armię rzymską. Większość autorów prac naukowych skupia swoją uwagę na armii w czasie pokoju lub patrzy na nią przez pryzmat instytucji państwowych. Niniejsza książka jest inna, autor podjął się trudu zrekonstruowania struktur armii rzymskiej w kontekście ich wpływu na zachowanie legionistów, podkreślając jej niezwykłą elastyczność. Analizując czynniki mające wpływ na końcowy rezultat zmagań, Goldsworthy zaproponował nową tezę, twierdząc, że armia rzymska była doskonale przystosowana do każdego rodzaju wojny. Stosując nowatorskie metody badawcze zaproponowane przez Keegana w The face of battle" (1976), autor stworzył wiarygodny obraz wydarzeń mających miejsce w czasie bitwy z uwzględnieniem taktyki, uzbrojenia, dowództwa, zachowania żołnierzy w grupie i co najważniejsze - morale legionistów. [za: www.poczytaj.pl]
-
czym oświetlano podziemia piramid? odpowiedź na to pytanie jest prosta i zarazem banalna: lampkami oliwnymi :thumbup:
http://ancientaliensdebunked.com/references-and-transcripts/112-2/
zaś dodatek soli mógł skutecznie zmniejszyć ilośc sadzy; bzdurą zaś jest jakoby jej tam w ogóle nie było
-
Myślę że coś z podanej niżej listy znajdziesz coś co Cię interesuje
-
Ave
Tak na szybko znalazłam coś takiego, czyżby właśnie chodziło Ci o takie ceramiczne "wazy" akustyczne?
During the last decade, the acoustic potteries inserted into the walls and roofs of
medieval and modern churches became again the focus of scientific curiosity after
a long time of relative silence. Traditionally, authors from middle age to present
time, considered that Vitruve1 has established the relation between the “vasa
aerea” (bronze vessels)2 in ancient Greek theater and the “fictilibus doliis” (earthen
vessels). Actually, based on Aristoxene’s theory, the physical explanation of “vasa
aerea” given by Vitruve is related to structural acoustics because he stated “ … the
voice which issues from the scene, expanding as from a centre, and striking against
the cavity of each vase, will sound with increased clearness and harmony …”. Later
in chapter 5, he compared them to potteries inserted in walls which cannot have
any vibration but only acoustic amplifications or absorptions as Helmholtz
resonators. Earlier, authors as Mersenne3 stated that Vitruve misunderstood the
Aristoxene’s theory and was very doubtful about the Vitruve’s explanation of the
“vasa aerea” that he compared to bells.
Considering the recent research of C. Saliou4, Vitruve had a “romantic” view of the
ancient Greek civilization and had a bad opinion of his own period of life (Roman
Empire) in terms of architecture. “The ten books of Architecture” is a work to the
glory of ancient Greek architecture and he encouraged Roman builders to copy
them. Until today, the problem of “aerum vasis” as described by Vitruve in ancient
Greek theater is still an open question for specialists. In our opinion, the testimony
of Vitruve is mainly an evidence that potteries inserted in walls were already used
at the first century before J.C., as he said in the final sentence: “Many clever
architects who have built theatres in small cities, from the want of other, have
made use of earthen vessels, yielding the proper tones, and have introduced them
with considerable advantage”. In the presentation, we will analyze the Vitruve’s in
relation with his philosophy with regards to acoustics. Then, an analysis of
medieval, modern and contemporary texts speaking about acoustic potteries will
be achieved in relation with the Vitruve recommendations. At the end, the
conclusion of the text analysis will be compared with recent measurements and
observations of acoustic potteries which still remain in churches.
1 Vitruve, Ten books of Architecture, Book 5, chapter 5, De thetri vasis …
2 Translation in English internet, university of Chicago …
3 M. Mersenne, Harmonie Universelle, de l’utilité de l’Harmonie, p. 34
4 C. Saliou, La Norme Vitruvienne
-
-
Dowcip, z którego śmiał się Adolf Hitler. Fragment pochodzi z książki pana Bogusława Wołoszańskiego "Tajna Wojna Hitlera"
"
-Goering i Goebbels stają w niebie przed św. Piotrem. "Za to, że kłamałeś musisz pobiec do tej chmurki i z powrotem" - mówi Św. Piotr do Goeringa, wskazując na odległy obłok, i rozgląda się dookoła. "A gdzie ten kulawy?" - pyt, nie widząc Goebbelsa. "Jak usłyszał karę za kłamstwa dla Goeringa, to poszedł na Ziemię po swój motocykl" - wyjaśnił anioł
- Ha, ha, ha - Hitler wybuchnął śmiechem tak spontanicznym, że Milch też musiał się roześmiać
"
Dowcip był opowiadany przez Erharda Milcha, członka NSDAP od marca 1933, a także feldmarszałka Luftwaffe
-
Co do żródeł, do najważniejszych należy tutaj zaliczyć:
Cicero, De Natura Deorum, De Legibus, De Divinatione.
Varro Lingua Latina
Livy Ab Urbe condita
Valeri Maximi Factorum et Dictorum Memorabilium
Pliniusz Starszy Historia Naturalna
Poza tym hasło Augur, Augurium w A Dictionary of Greek and Roman Antiquities, John Murray, London, 1875- dość obszernie opisane z licznymi odnośnikami do źródeł
-
Aby zrozumieć ten werset musisz mieć na uwadze zdanie wcześniejsze Nie będzie nierządnicy sakralnej wśród córek Izraela ani mężczyzn uprawiających nierząd sakralny wśród synów Izraela. (KPP 23:18)
Nie będziesz wnosił do skarbca świątyni Pana, Boga twego, zapłaty nierządnicy: chodzi tutaj stricte o czerpanie dochodów przez prostytutki sakralne i składanie ich jako ofiary Bogu, co zakazano
ani ceny psa: analogicznie jesli wyżej była mowa o nierządnicy tak tutaj jest nawiązanie do męskiej prostytutki.
Autor stara się tutaj obelżywie nawiązać do zwyczajów pogan którzy trzymają w swoich świątyniach nierządnice i nierządników a to co uda im się "zapracować" jest składane bogom w ofierze.
Pies w ST został przedstawiony jako zwierzę nieczyste, bezwartościowy padlinożerca. Odnosi się do niego obelżywie, porównanie do psa jest wyrazem pogardy, niemoralnego prowadzenia się.
-
A może jednak stoi mit gott für Kaiser und Reich?
http://www.derrittmeister.com/13-842-navy-veteran-s-cup-s-m-s-gneisenau.html
-
Prezentowana książka Tractatus de Virginitate została kiedyś naprawiona w szczególny sposób za pomocą jedwabnego ściegu. Rękopis pochodzi z XIV wieku, należał do biblioteki klasztornej w klasztorze Vadstena (zakupiony w Konstancji w 1417 r.) Strony książki są wykonane z pergaminu i mają typowe uszkodzenia (w postaci dziur). Zniszczenia te powstały w trakcie produkcji pergaminu. Dziury artystycznie zszyto jedwabnymi nićmi w różnych kolorach, używając głównie ściegu dzierganego. Stare reperacje są w dobrym stanie z wyjątkiem czarnych nitek, które kruszeją i rozpadają się ( do barwienia nici użyto barwników o kwaśnym odczynie – siarczanu żelaza i taniny). W trakcie konserwacji zaimpregnowano klejem czarne nitki a niektóre części haftu ustabilizowano jedwabną siatką.
źrdóło
-
Aj - miasto biblijne
w Państwa Mezopotamii
Napisano · Zgłoś odpowiedź
a gdzie dokładnie zetknąłeś się z tą nazwą? w której księdze? czego/kogo dotyczyło?