Skocz do zawartości

Iwan Iwanowski

Użytkownicy
  • Zawartość

    357
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Iwan Iwanowski

  1. Bitwa o St. Vith

    Nie mniejsze niż Bastogne, które jednak tą mieścinę przysłoniło swoją sławą. Dlaczego? Głównie dlatego, że Bastogne udało się utrzymać, St. Vith nie. Opanowanie murów miasta nie miało jednak dla Niemców większego znaczenia, bo silna grupa amerykańskia, która zdołała się wycofać, okopała się na skrzyżowaniu za miasteczkiem, a to właśnie na nim hitlerowcom zależało najbardziej. Tamtędy w końcu mieli iść. Zanim wytłukli obronę skrzyżowania, stracili kolejny, cenny czas.
  2. Najgorszy film jaki widziałem to...

    Szeregowiec Ryan. Ten film zawiera wszystko, czego najbardziej nienawidzę we wszystkim, co widzę na ekranie. Wypaczony obraz wojny - idiotyczne bohaterstwo, brak strachu, sztuczne poświęcenie, kult Normandii no i pieśń pochwalna dla Kraju wuja Sama... Koszmar!
  3. Troja

    Mi wpadły w oko genialne sceny walki i jeszcze lepszy fragment rzezi Troi. Oglądało się świetnie. Dobra robota, warta pieniędzy, jakie wpompowano w film.
  4. Polska pod rządami Rosji w 2011?

    Bardzo prawdopodobny scenariusz. Co do dwóch, pierwszych akapitów nie można się sprzeczać, ale dyskutować o ostatnim owszem. Sankcje? Jakoś w to trudno mi uwierzyć... Ja wiem, że suwerenne państwo polskie to inna bajka, niż separatystyczne terytoria w Gruzji, ale tych wariatów cały świat się boi! Amerykańcy wezmą kilka tankowców ropy ze free i fajrant. Polska w razie agresji wojnę na 100% przegra i z taką samą pewnością zostanie pod okupacją. Gdyby A. Hitler w 39' nie chciał iść dalej, to dzisiaj powiedziałby wam "Guten Tag, mein Freud!". Oby nasi wnukowie nie mówili "Zrastwujtie"... P. S. Dla zdziwionych tym, że jednocześnie obawiam się agresji rosyjskiej i żartuję z tego kraju w moim nicku, podpisie itp. Otóż taki już mam charakter, że naprawdę czuję zagrożenie dopiero wtedy, gdy się ono zmaterializuje. Umiem śmiać się nawet z własnego nieszczęścia i nie uważam tego za złą cechę
  5. Jak to było z Yorktownem

    Tym razem mam pytanie co do słynnego amerykańskiego lotniskowca USS Yorktown. Zauważyłem ostatnio bardzo dziwny niuans historyczny co do niego. Otóż jeśli szukać informacji o nim, to wszędzie piszą, że został zatopiony w bitwie o Midway w roku 1942. Ale czytając oś o bitwach morskich 1944 i '45, można znaleźć, że okręt ten dalej brał udział w walce :shock: Nie powinien być już na dnie? O co tu loto?
  6. Jak to było z Yorktownem

    Nie! Dyskutować o Yorktownie można w temacie "USS Yorktown", ten wątek jest pytaniem użytkownika stawiającego pierwsze kroki w historii. Odpowiedź została już mi-autorowi tematu udzielona i dyskusja od posta drugiego, oznaczonego jako pomocny, jest jednym, wielkim OFFEM!
  7. Czy wojnę można było zakończyć wcześniej

    Wojnę(przynajmniej tą na Pacyfiku), można było zakończyć przynajmniej rok wcześniej, gdyby Amerykanie pierwsi użyli Kamikadze. Wiem, że to czysto bajeczne rozmyślania i absolutnie idiotyczny scenariusz, ale z takimi "Amerykaze" Cesarska Marynarka nie istniałaby sam nie wiem kiedy. Kto wie, może by nawet udało się obronić Filipiny w '42...
  8. Polska pod rządami Rosji w 2011?

    Najwyżej? Ze strategicznego punktu widzenia to dobre słowo, ale od podanych przez Ciebie rodzajów broni może zginać bardzo wielu Polaków. A właśnie to będzie w tym wszystkim najgorsze... Jest jeszcze Ukraina, a od sierpnia Rosjanie intensywnie szukają na nią "haka". I kiedyś wreszcie znajdą... Wiadomo, ze teraz WP jest dużo silniejsze niż te z Kampanii Wrześniowej, a z rosyjskim wrogiem na dłuższą metę na ma szans. A Zachód śpi, mój Przyjacielu i w tym właśnie sęk. Udzielę lakonicznej odpowiedzi: Odpowiednio Mają interes. Przede wszystkim powstrzymanie tarczy antyrakietowej, a także wzięcie z niezbyt bogatego, ale i nie najbiedniejszego kraju tego(bo raczej bogatszego niż ich sąsiedzi - Ukraina, Kazachstan itp....), czego oni nie mają - AGD RTV, samochody. Dwadzieścia kilometrów za Moskwą zamiast dróg mają bagna... Ale ropę i czołgi mają. Tym terroryzują świat. To kraj szaleńców, który nie cofnie sie przed niczym, żeby tylko ochronić swoje interesy. Przed Gruzją można było się z widma wojny śmiać, ale teraz już nie...
  9. Najtragniczniejsza data w historii świata

    Albert Einstein powiedział kiedyś: "Śmierć eliminuje wszystkie problemy. Nie ma człowieka, nie problemu." Choć to tragiczne, powiedział samą prawdę...
  10. Witajcie! Chciałbym zacząć dyskusję nt. "wyścig o władzę" w ZSRR, a właściwie to w Moskwie, po śmierci J. Stalina. To wręcz nieprawdopodobne, aby w czasie rzekomego pokoju żołnierze jednej armii zabijali się nawzajem walcząc dla swych dyktatorów i mordując cywilów. A jednak tak było, taki był komunizm. Mnie jednak zastanawia, dlaczego jest o tym tak mało informacji we wszystkich rodzajach źródeł? Nie mówię oczywiście o źródłach rosyjskich, W. Putin, były KGB-owiec w NRD, przecież nie mógł dopuścić do wysypania się takiej informacji, ale co z zachodem? Czy Amerykanie o tym nie wiedzą? Dziwne, bardzo dziwne...
  11. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Co tylko utwierdza mnie w tym, że cały wyścig o władzę roku '53 to skazanie Berii na śmierć...
  12. Polska pod rządami Rosji w 2011?

    Mogę jedynie "smutno się uśmiechnąć". We wrześniu '39 Wielka Brytania i Francja też popierały II RP i co, dało to coś? Jak dla mnie III Rzesza była takim samym, totalitarnym molochem, jakim jest teraz FR... No niestety wygrał Obama. Nigdy nie byłem za Mc Cain' em z bardzo wielu powodów, ale on przynajmniej wie, jak rządzić. Gdy patrzę na mapę i widzę Obwód Kaliningradzki, to oblewa mnie zimny dreszcz... Może być źle.
  13. Jak to było z Yorktownem

    Szkoda, że tak mnie nie rozumiecie. Chciałem przekazać tylko, że uszkodzenia po Bitwie na Morzu Koralowym były mniejsze od tych po Midway. Już przeprosiłem za złe zachowanie...(patrz: góra tej strony) Do Moderatorów - po kiego ten temat jest jeszcze otwarty???
  14. Najtragniczniejsza data w historii świata

    Zupełnie się nie zgadzam. Gdyby to sie nie stało, Naród Japoński dziś by nie istniał... Jak dla mnie najtragiczniejsza data w historii świata to 20 maja 1940 roku - przywiezienie pierwszych więźniów do Auschwitz-Birkenau. Od tego zaczęła się sześcioletnia gehenna dziesiątek narodów...
  15. Jak to było z Yorktownem

    Po bitwie na Morzu Koralowym nie był krytycznie uszkodzony. Usterki dało sie szybko naprawić. Natomiast Midway to już co innego... No najwyraźniej ta obrona jest niemiło postrzegana(patrz: pierwsza strona tematu).
  16. Polska pod rządami Rosji w 2011?

    No a ja na przekór wszystkim powiem, że to jak najbardziej realna prognoza. Skoro zrobili coś takiego Gruzji, a świat milczy i nie wyciągnął żadnych konsekwencji, to z delikatnym Obamą będzie jeszcze gorzej. Rosja na wszystko znajdzie pretekst. Ten dziki naród nikogo się nie boi! To scenariusz bardzo realny ja już od sierpnia jestem głęboko zaniepokojony...
  17. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Wygląda na to, że według moich dwóch(tylko!)kolegów w dyskusji skazanie "niegrzecznego" Berii na śmierć to już cały wyścig o władzę... I jakoś nie chce mi się wierzyć, że w tym wyścigu nie było epizodów z otwarta walką. Naród rosyjski jest po prostu zbyt dziki(tak, tak, użyłem dokładnie tego słowa z pełnym zamiarem, jak chcecie, to dajcie mi warna!)
  18. Wojna na Pacyfiku w literaturze pięknej

    Douglas Scott - W obliczu wroga - świata fabuła z wątkiem politycznym, żywy, wciągający język i bardzo skomplikowane osobowości bohaterów. Miodek. Polecam wszystkim! [ Dodano: 2008-10-26, 21:10 ] Że co? Od 1868 już nie było samurajów...
  19. Bitwa o Bir Hacheim

    Przecież to tak, jakby wymieniać przykłady głupot IV RP, zupełnie bez sensu... Ale głównie chodzi mi właśni o kampanię francuską, bop było to wspomnienie najwcześniejsze, które trudno było zmyć... Za pomysły - wymieniłem je już w temacie "Rommel we Francji '40 - geniusz, czy szaleniec?" A kiedy ty z Tym walczyłeś? Możesz to nazywać mitem, dla mnie on był wyśmienitym dowódcą koniec kropka zamknąć nawias! A moze Ty wolisz Goeringa na przykład? Wysłać bombowce na jakąś fabrykę/lotnisko/radar/miasto to ja też umiem...
  20. Rommel we Francji '40- geniusz czy szaleniec?

    Mi chodziło tylko o to, że miał bliskie kontakty z żołnierzami i za to go szanuję... A w rzeczonej Francji, o której rozmawiamy, był jeszcze bliżej, z racji z tego właśnie, że miał mniej ludzi pod rozkazami.
  21. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Grrr... Czy ty w ogóle czytałeś tekst, jaki zacytowałeś? Przecież porównywałem to do czasów współczesnych w Polsce, a nie Wielkiej Brytanii lat 70! Czy wtedy istniało ABW? Chyba nie... Mówię, ze dzisiaj za zabicie człowieka niewygodnego politycznie idzie się za kraty, a w okresie stalinowskim dostawało się tytuły Bohatera Związku Radzieckiego...
  22. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Dalej nie to miałem na myśli... Chodzi mi o to, że dzisiaj jakby Policja, czy ABW weszło do fabryki i bronią tłumiło strajk, to wszystkich wsadziliby dożywotnio za kraty. A wtedy? Wtedy nie było strajku, podczas którego nie polałaby się krew. Choćby w PRL w kopalni "Wujek". A przecież był to już późny, "ucywilizowany" komunizm. A jego pierwsze lata i to w samym jego sercu, czyli ZSRR, strzelano do każdego, komu Towarzysz Stalin nie pasował. Jeszcze raz powtarzam, ze mówię o tych, którzy sprzeciwiali się komunizmowi, a nie przypadkowych babciach przy straganie Chyba zrozumiałeś to jako "ACz vs. ACz". Nie, chodzi mi o "MWD vs. ACz", a jeśli i to jest bzdurą,, to powtarzam, ze źródła nie pamiętam.
  23. Rommel we Francji '40- geniusz czy szaleniec?

    Nie wiem, jak. Główną jego bronią nie była taktyka i setki rodzajów flanek, ale głowa pełna pomysłów. Popatrzmy: osiemdziesiątki ósemki, improwizowany odwrót, makiety czołgów, "normandzkie szparagi" itp., itd. Ale rozumiem, Polacy wolą Żukowa, który był istnym mistrzem w przelewaniu krwi podwładnych...(przepraszam za ironię, ale inaczej nie potrafię) No i to, co w Rommlu było najważniejsze - bliskość żołnierzom. Ilu było w historii generałów, którzy jedli przy jednym stoliku z szeregowcami? On właśnie tak jadł. I nie "bażanta po niemiecku w sosie bawarskim", tylko suchy chleb i grochówkę... On nie siedział za biurkiem, tylko w samochodzie kilkanaście metrów za linią frontu. On nie przyjmował dostojników, tylko chodził po okopach i rozmawiał z najniższymi rangą jak ze starymi przyjaciółmi. On kochał żołnierzy i wysłanie ich na rzeź było ostatnim, co chciałby zrobić. Właśnie za miłość do podwładnych musiał zapłacić życiem... Właśnie takich ludzi nienawidził Hitler... Rommel to ostatni, prawdziwy, niemiecki generał. Cześć mu i chwała!
  24. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Tak, to za odważne stwierdzenie. Chodziło mi raczej o to, że był bezpieczny, mógł gwałcić przypadkowe kobiety z ulicy itp. Przecież mówiłem o przed 1953, a nie po... Jak już pisałem, strzępki informacji zdobytych lata temu, niewiele z tego pamiętam, autor i tytuł już dawno mi wyleciał z głowy...
  25. Wyścig o władzę lat 50 w Moskwie

    Beria to był problem, ale nie mógł wygrać z resztą świata. Za Stalina robił, co chciał. Gdy Wujaszek zszedł z tego świata, musiał sam podjąć kroki. MWD, którym kierował, jako organizacja, na którą przemianowano NKWD, miało pewne oddziały zbrojne i to one ruszyły przez Moskwę do walki. W czasie pogrzebu J. S. Milicja zabiła kilkaset osób, które próbowały dostać się do trumny. Takich interwencji w ZSRR można mnożyć i troić, tam użycie siły nikomu nie wydawało się dziwne. Beria był jednak mało ostrożny i w krotce koalicja Chruszczow-Mołotow-Malenkow dobrała mu sie do skóry, a jego armia walczyła jeszcze jakiś czas. Chruszczow obawiał się, że "papiery", o których wspomniałeś, wyjdą na jaw inną drogą i "na sztukę" wsadził Malenkowa. Potem go strącił i wziął to, co sobie wywalczył. No a jego koledzy zachowali dacze pod Leningradem. P. S. Nie rzucajcie na mnie gromów, jeżeli coś poplątałem. Nie jestem specjalnym miłośnikiem tamtych czasów, wiem tylko co nieco dzięki strzępkom kilku książek i gazet, które wpadły w moje ręce
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.