gracja.

Myślę Vissegerd , że masz rację zastanawiając się o co chodzi w tym zamieszaniu... nie jest tajemnicą, iż Rosja jako mocarstwo posiada predyspozycje militarne, najwyraźniej nastały dogodne warunki by udowodnić w końcu jak bardzo jest silna i bynajmniej nie chodzi tu o Osetię.. to może być jedynie iskierka. Duma Rosjan, ich przeświadczenie o wielkości może być zgubne nie tak dla nich samych co dla reszty.. oklepane powiedzenie mówi ,, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze'' też skłonna jestem do tej tezy. Pozdrawiam

Vissegerd Głównie miałam na myśli sposób w jaki mężczyzna dba o siebie,a czy są to długie , czy krótkie włosy najważniejsze by były zadbane, to w brew pozorom nie zajmuje aż tyle czasu Vissegerd Zdarza się, iż przed urlopem mężczyźni korzystają z tej formy opalania, by np. Nie świecić na plaży bielą w takim przypadku nie widzę przeszkód. Co do kosmetyczki.. dzisiejsze ''zakłady piękności'' to małe laboratoria mając kłopot z cerą warto skorzystać z usług fachowca bez względu na płeć. metroseksualny mężczyzna? Cóż mając przy sobie sztab wizażystów, fryzjerów i całej świty od wizerunku nie trudno nim zostać. To co uchodzi ludziom z pierwszych stron gazet nie zawsze jest dobre dla wszystkich. Reasumując, sama mam ograniczony czas na lustro, choć lubię świat kosmetyków, to gdyby mój partner spędzał przed lustrem więcej czasu ode mnie, czułabym się niekomfortowo, a jeśli próbowałby przymierzać moje bluzki, zaczęłabym się zastanawiać, czy aby wszystko z nim ok. No i średnia przyjemność dla mnie, gdy na spotkaniu mam trudności z nawiązaniem kontaktu wzrokowego, bo akurat za mną jest lustro i mój rozmówca jest wpatrzony w swoje odbicie, przed kolejnym spotkaniem z pewnością zręcznie bym się wymigała. Narcyz najlepiej czuje się we własnym towarzystwie. Dziękuję Vissegerd za miłe powitanie. Przemówiłam , dziękuje za uwagę, można siadać. :mrgreen:

Nic w tym dziwnego, ze faceci chcą dbać, lub dbają o siebie. Należy tylko poszukać różnicy w tym co to jest dbanie o siebie, a pindrzenie się godzinami przed lustrem. Dla mnie zadbany facet ma zawsze wypielęgnowane paznokcie, jest dobrze ostrzyżony, ogolony i pachnie dyskretnie , do tego ubrany gustownie (w zależności czym sie trudni) Toleruję solarium, kosmetyczkę ale tylko w niektórych okolicznościach.. Jeśli facet jest bardzo zajęty dbaniem o swój wygląd traci w moich oczach wiele. Pozdrawiam