Skocz do zawartości

Lizzy

Użytkownicy
  • Zawartość

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Lizzy

  • Tytuł
    Ranga: Licealista

Kontakt

  • AIM
    4888992
  • Strona WWW
    http://www.sunriseave.pl
  1. A ja wiedziałam, że to tak będzie wyglądało. Wiadomo czego się spodziewać od TVP :razz: Wg mnie lepiej by to wszystko wypadło lepiej gdyby za zorganizowanie takiego testu wziął się np. TVN Ja byłam zaszokowana faktem, że w studiu w Warszawie przy każdym pytaniu były wspólne konsultacje i masowe ściąganie. Co gorsze ludzie wcale się z tym nie kryli.
  2. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Chwila... a moje o krucjatach do Ciebie nie doszło? Nie sprawdziłeś jednego, więc uznałam, ze nie masz czasu i nie pisałam kolejnego :roll: Jak coś to przesyłam Ci ponownie na PW
  3. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    W porządku Już myślałam, że straciłeś do mnie cierpliwość :mrgreen:
  4. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Narya, moje ostatnie wypracowanie było takie beznadziejne, że już nie miałeś siły się do niego brać czy po prostu do Ciebie nie doszło lub też nie miałeś czasu na sprawdzanie?
  5. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Właśnie wysłałam Ci wypracowanie Narya. Tydzień po terminie :oops: Postaram się żeby więcej takich spóźnień nie było
  6. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Najmocniej przepraszam Narya!!! :cry: Pracę muszę skończyć, oddam pod koniec tygodnia (oczywiście jak mi jeszcze przyjmiesz). Naprawdę przepraszam, ale szkoła przygotowuje się do obchodów 150-lecia i jest jeden wielki młyn (co mnie oczywiście nie usprawiedliwia)
  7. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Dzięki Przeczytałam uwagi i na pewno postaram się nie popełniać takich błędów w przyszłości. Początki zawsze są trudne
  8. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Ja właśnie wysłałam. Całe 20 minut przed czasem. Jak znam życie z dużo w nim wodolejstwa, ale kolejna na pewno będzie lepsza
  9. Tematy wypracowań - poćwiczmy pisanie

    Jasne, zdążyłam się zorientować :wink:
  10. Podręczniki do historii

    Masz rację dzionga, ale najpierw trzeba poznać podstawy. Ja w gimnazjum praktycznie nie miałam historii, więc przedmiotu musiałam się uczyć w zasadzie od początku. I dlatego Nowa Era tak przypadła mi do gustu. Jednak moja historyczka stwierdziła, że jeśli chodzi o rozszerzoną maturę to te książki zawierają 20% potrzebnych informacji. Nie wiem czy czasem odrobinkę nie przesadziła w tych procentach, ale generalnie ma rację
  11. Ściąganie

    Nie ma to jak współpraca :wink: Co to się na fizyce działo jak jakiejś definicji na ściądze nie było :mrgreen: A nasza nauczycielka siedziała na ławce i oglądała sobie paznokcie. Fajna babka. Stwierdziła, że skoro jesteśmy w klasie humanistycznej to nie będziemy na lekcjach liczyć żadnych zadań
  12. Ściąganie

    W podstawówce i gimnazjum nie ściągałam. Nawet jak miałam w ręce ściągę to miałam taką wewnętrzną blokadę przeciw ściąganiu. Pamiętam, że ma WOSie zrzynali dosłownie WSZYSCY prócz mnie. Miałam tą ściągę w ręku tak jak 29 innych osób w tej klasie, ale nie potrafiłam z niej zrobić użytku. Potem wychodziło, że 29 osób ma piątki a ja trzy. Raz nauczyciel podczas rozdawania sprawdzianów podszedł do mnie i powiedział "bardzo mi przykro, ale dostałaś najgorszą ocenę z klasy". Ja zbladłam sądząc, że znowu mam 3. Spojrzałam na moją kartkę a tam 5- :shock: Na koniec roku miałam dość nierówne oceny z jakich wychodziło mi 4. Przy wystawianiu ocen zawołał mnie do biurka i powiedział "Chciałem cię poinformować, że masz piątkę na koniec" :shock: On doskonale wiedział, że te 29 ściąga, więc dostałam 5 za uczciwość. W liceum wiele się zmieniło. Człowiek się buntuje. Bo dlaczego mam wkuwać cykl życiowy paprotników skoro w tym samym czasie mogę uczyć się historii, z której chcę zdawać maturę? Tak więc moja klasa przyjęła następującą strategię - jedna osoba pisała ściągi na komputerze, a potem reszta klasy sobie ją kserowało. Taki był system przy biologii i fizyce. Z przedmiotów humanistycznych nie ściągamy, bo to nie ma sensu. Przecież i tak trzeba będzie przyswoić tą wiedzę do matury. Są delikwenci, którzy ściągają też na maturze, ale moim zdaniem z takim podejściem daleko nie zajadą. Przecież nie można ściągać przez całe życie :roll:
  13. J. rosyjski

    W moim liceum z reguły uczy się angielskiego i niemieckiego. Tylko niektóre klasy mają angielski i francuski. Ja chciałam uczyć się francuskiego i nawet jest w mojej klasie taka grupa językowa, ale okazało się, że skoro w gimnazjum miałam niemiecki to muszę kontynuować jego naukę w liceum :? W październiku 2007 roku w mojej szkole zorganizowano darmowe zajęcia pozalekcyjne rosyjskiego. Oczywiście zapisałam się na nie tak jak ponad 20 innych osób. Stopniowo coraz więcej osób rezygnowało. Przyswojenie alfabetu rosyjskiego było dla nich niewykonalne. Na koniec roku zostały dwie osoby - ja i moja koleżanka z klasy biol-chem. I w klasie maturalnej na lekcjach rosyjskiego będą tylko dwie osoby :wink: Na szczęście nauczycielka powiedziała, że może do szkoły przychodzić nawet dla dwóch osób
  14. Najmniej lubiany szkolny przedmiot?

    1. Chemia - nasza nauczycielka zawsze pisała na tablicy jakiś wzór, by za 10 sekund go zmazać i napisać nowy. Oczywiście w tym samym mówiła ważne rzeczy, które trzeba było notować. A potem to miałam połowę wzorów i połowę notatki. Z czasem zaczęłam przychodzić na lekcje z dyktafonem... I tak wiele mi to nie dawało, bo z teorii było zawsze jedno zadanie a reszta to zadania. Połowę z nich na sprawdzianie pierwszy raz widzieliśmy na oczy... 2. Biologia - za to, że mimo, iż mam podstawę nauczycielka dyktuje nam strasznie długie notatki z podręcznika rozszerzonego.Wszystkiego trzeba się nauczyć na sprawdzian. A najlepsze jest to, że w klasie maturalnej tez mam biologię!!! Po co mi biologia w klasie humanistycznej?! :evil: 3. Matematyka - nauczycielka za wiele nam nie tłumaczy, bo i tak doskonale zdaje sobie sprawę, że płowa klasy chodzi na korki. Więc po co się męczyć? Osoby, które nie mają korepetycji z tego przedmiotu (na przykład moja skromna osoba) muszą sobie (jakoś) radzić same :?
  15. Podręczniki do historii

    Ja z nich korzystam i bardzo dobrze mi się z nich uczy. Ciekawie napisane, a po każdym temacie są teksty źródłowe
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.