-
Zawartość
4,220 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Kadrinazi
-
Sobieski opóźnia pochód na Wiedeń - co dalej?
Kadrinazi odpowiedział pipen15 → temat → Historia alternatywna
A skąd tam lisowczycy za króla Jana III? Ubaw po pachy... -
Niby wstyd się przyznać, ale zawsze lubiłem oryginalną wersję a ta jest jeszcze lepsza...
-
Warren Zevon - My Shit's Fucked Up - piosenka odpowiednia do nastroju...
-
O Szkotach to można całą epopeję napisać, ich liczba w armii szwedzkiej szła na grube tysiące np w listopadzie 1632 roku w armii szwedzkiej w Niemczech było ok. 7000 Anglików i Szkotów. Bardzo dużo Szkotów dochrapało się wysokich stanowisk oficerskich, w czasie panowania Gustawa II Adolfa bardzo liczni byli szkoccy dowódcy regimentów w armii szwedzkiej (zarówno krajowych jak i najemnych). Współcześni szkoccy historycy napisali o tym od groma artykułów i książek, to temat rzeka Armia heska (czy dokładniej Hesse-Kessel) musi być traktowana w czasie Wojny Trzydziestoletniej nieco osobno na tle innych państw Rzeszy głównie dlatego, że niezłomnie stała po stronie protestanckiej w tej wojnie, nie zmieniła frontu (jak na przykład Saksonia) i oddziały heskie wiernie (a czasem nawet i dzielne) stawały u boku Francuzów i Szwedów. Nie była to jednak ani armia zbyt liczna (np. w 1632 roku liczyła ok. 6000 żołnierzy), nie zasłynęła jakimiś wielkimi zwycięstwami aczkolwiek całkiem ładnie stawali pod Hessisch-Oldendorf w 1633 roku. Jednak, w odróżnieniu od Chorwatów czy Finów, nikt nimi raczej dzieci w czasie tej wojny nie straszył.
-
[Rekonstrukcja] Druga edycja Bitwy Morskiej o Twierdzę Wisłoujście!
Kadrinazi odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Katalog wydarzeń historycznych
Nie tylko Ty Maxgallu -
Szkotów było na służbie szwedzkiej o wiele, wiele więcej - tak samo zresztą jak Anglików. Najemnicy hescy to nie ta wojna armia heska co prawda walczyła po stronie protestantów, ale raczej nikt się ich nie bał...
-
Kolejna legenda. Czołg średni T-34
Kadrinazi odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
W ZSRR Shermany służyły w jednostkach gwardyjskich, co to za pomysł że dostawały je 'karne bataliony' Tak a propos, czy istniały pancerne bataliony karne? Nie daje się przecież komuś za karę jeździć czołgiem Można sobie nawet poczytać wspomnienia rosyjskiego czołgisty z Shermana: http://www.amazon.co.uk/Commanding-Red-Armys-Sherman-Tanks/dp/0803229208 -
Nagminnie używam 'witam' i 'pozdrawiam'/'pozdrawiam serdecznie'. W anglojęzycznych (a tych akurat wysyłam sporo) używam 'greetings' lub 'hi', kończąc z 'cheers' lub bardziej formalnym 'regards'. Nie widzę w tym nic nagannego, niezależnie od tego co pan były sekretarz twierdzi
-
Fatum wojny Beaty Muszyńskiej - problem
Kadrinazi odpowiedział Krzysztof Zawadzki → temat → II wojna światowa
Google zawsze pomocne Na stronie autorki książki: http://fatumwojny.manifo.com/ -
Kurlandia i Semigalia i łotewskie (kurlandzkie) kolonie w Afryce i Ameryce.
Kadrinazi odpowiedział suomeksi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie dość że znowu spamujesz, to jeszcze z błędami, dajżeż spokój chłopie... -
Wojna Trzydziestoletnia (1618-1648), jakże interesujący konflikt, a tak mało o nim tematow :wink: Trzeba nieco nadrobić... Czy zastanawialiście się kiedyś, którą z bitew tej wojny można uznać za przełomową? Która miała największy wpływ na rozwój sytuacji militarnej i politycznej? Wielkich, krwawych bitew tam nie brakuje, więc jest z czego wybierać. Mój typ - I bitwa pod Nordlingen (6 września 1634 roku) - największa klęska szwedzka w toku wojny (ok. 8000 zabitych i 4000 wziętych do niewoli, na czele z feldmarszałkiem Hornem, utrata 68 dział i ponad 450 sztandarów). Jej następstwem było zawarcie pokoju w Pradze, wycofanie się Saksonii z wojny po stronie protestanckiej, bezpośrednie dołączenie Francji do wojny. Bitwa zmieniła też oblicze samego konfliktu - po 1634 roku nie można już mówić o walce obozu protestanckiego z katolickim. A jakie są Wasze typy? Lutzen z powodu śmierci Gustawa II Adolfa? Może 'Szwedzkie Kanny' czyli Wittstock lub ostatnia 'wielka' bitwa wojny czyli Lipsk (II bitwa pod Breitenfeld)? A może któraś z wcześniejszych bitew, jak Biała Góra? Zapraszam do dyskusji!
-
Przełomowa bitwa Wojny Trzydziestoletniej
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Bitwa bardzo mocno przereklamowana, poza tym tercio już od dłuższego czasu były w kryzysie. -
London, Joshua E. Victory in Tripoli: How America's War with the Barbary Pirates Established the U.S. Navy and Shaped a Nation. New Jersey: John Wiley & Sons, Inc., 2005. [ http://www.victoryintripoli.com/] Boot, Max. The Savage Wars of Peace: Small Wars and the Rise of American Power. New York: Basic Books, 2002. Lambert, Frank. The Barbary Wars. New York: Hill and Wang, 2005. Whipple, A. B. C. To the Shores of Tripoli: The Birth of the U.S. Navy and Marines. Bluejacket Books, 1991. Poza tym multum pozycji po wpisaniu 'Barbary Wars' w google books: https://www.google.co.uk/search?q=Barbary+Wars&btnG=Search+Books&tbm=bks&tbo=1 Jest nawet wykład na YT:
-
Jeńcy w bitwach XVI/XVII wiek
Kadrinazi odpowiedział widiowy7 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
O podobnych przypadkach pisałem kiedyś na blogu - fragmenty z Punkta od wojska podane do sejmu 1622 rok: http://kadrinazi.blogspot.co.uk/2011/04/suzac-sawie-w-kr-mci-i-rzplitej.html -
A na jakiej podstawie zakładasz że to dwie różne osoby?
-
Książka dziś dotarła i już materiał z niej został użyty na blogu
-
Pytanie nietypowe i zupełnie nie z mojej bajki Czy kojarzy ktoś jak się obecnie nazywa przedwojenna Robert Lee Straße w Bydgoszczy (tzn. wtedy w Brombergu).
-
Super, wielkie dzięki
-
Ten Robert Lee zupełnie mi nie pasował, więc napisał do znajomej o dokładniejsze przepytanie zainteresowanej. Okazało się że coś się zgubiło w tłumaczeniu chodziło oczywiście o Roberta Leya, a nie Roberta Lee nazwa ulicy faktycznie z czasu II wojny światowej. Może teraz będzie łatwiej Harry?
-
Sprawa jak dla mnie jest dziwna, wytłumaczę o co chodzi. Znajoma mieszkająca w Londynie ma współlokatorkę, która jest pół-Polką, pół-Angielką. Jej dziadek mieszkał w Bydgoszczy, pamięta że właśnie na takiej ulicy - czyli zapewne chodzi mu o II wojnę światową. Jeżeli mógłbyś się wywiedzieć u jakowyś Tyfu... Bydgoszczan znaczy się, czy kojarzą kiedykolwiek nazwę takiej ulicy byłbym wdzięczny.
-
Bez wątpienia na blogu, nie wiem czy na forum, może jakiś artykuł się skrobnie (w tym roku wreszcie zapuszczam się na polski rynek wydawniczy, acz o tym w swoim czasie wspomnę więcej na blogu) Z recenzji tej pracy wynika niestety, że autor nieco zignorował wspominki angielskich i szkockich żołnierzy, na szczęście to nadrobiłem we własnym zakresie i już zebrałem nieco lektury.
-
Nabyłem właśnie drogą kupna moją najdroższą w życiu książkę: The Dutch Army and the Military Revolutions, 1588-1688 Olafa von Nimwegena. 602 strony, więc ostrzę sobie zęby na wciągającą lekturę. Normalnie nigdy bym sobie na taką ekstrawagancję nie pozwolił, ale dostałem w pracy nagrodę pracownika miesiąca (niech żyją korporacje ) i rzucili się bonami, więc mogę zaszaleć.
-
Wszystko już jest w tym temacie, trzeba tylko przejrzeć więcej niż jedną stronę (sugerowałbym zajrzeć do posta nr 54) Stany etatowe tych jednostek były inne, w czasie bitwy oliwskiej mamy do czynienia z ilością żołnierzy, gdyż są dane o zaokrętowaniu n-ilości żołnierzy na poszczególne okręty.
-
Chodzi o rzeczywistą liczbę żołnierzy.