Skocz do zawartości

Kadrinazi

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,220
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kadrinazi

  1. Czego teraz słuchasz?

    Znamy i lubimy
  2. Kawaleria podczas II wś

    Ciekawe informacje o ostatnich szarżach Brytyjczyków i Amerykanów, a także włoskie szarże wspomniane przez Fortece: http://ww2history.suite101.com/article.cfm...cavalry_charges
  3. Dragonia

    W sumie co racja to racja, jak to było w starym kawale - 'przepraszam Lordzie, to ja cofam' Niemniej jednak temat o oblężeniu Pucka to swoją droga ciekawa sprawa. Co do dragonii w czasie wojny pruskiej (żebym sam nie off topował) - ciekawostką jest to, że armia koronna miała o wiele więcej dragonów niż armia szwedzka i to od początku do końca kampanii. Np. jesienią 1626 roku (bitwy pod Gniewem) armia Zygmunta III miała pod Gniewem 400 dragonów, mała rota 76 porcji znajdowała się w Prusach acz nie wzięła udziału w bitwach, a hetman Koniecpolski prowadził ze sobą z Podola 1000 dragonii w dwóch regimentach i jednej kompanii. Szwedzi tymczasem mieli w Prusach... jedną kompanię dragonii, złożona z 77 żołnierzy.
  4. Szarża Lekkiej Brygady

    To klasyczny przykład opiewania porażki, 'moralnego zwycięstwa', w taki sposób by była do przełknięcia w kraju. Na pewno ważną rolę odegrali tu dziennikarze, jak wskazał na to Łyzio - zresztą wojna krymska to chyba jedna z pierwszych tak 'medialnych' wojen, gdzie reporterzy informowali w swoich sprawozdaniach spragnionych nowości Brytyjczyków o postępach (a raczej ich braku...) w działaniach wojennych.
  5. Czego teraz słuchasz?

    Ciekawe to Marcinie, jak widzę po YT to Mefret lubi Legię Cudzoziemską A ja słucham Wojciecha Waglewskiego w utworze 'To nic złego' Nie jest to co prawda oryginalna wersja z 'Waglewski gra Żonie', ale tekst wciąż świetny.
  6. Dragonia

    Jednak ostatecznie Puck zdobyto, strasznie zdenerwowało to Oxenstiernę, więc w ostatecznym rozrachunku byliśmy na plusie Nie róbmy jednak off topu drogi Maxgallu, zawsze możemy utworzyć nowy temat o oblężeniu i szturmach na Puck (zachęcam, na pewno wezmę udział w dyskusji)
  7. Kilka interesujących linków - mapy, ODB'y, ilustracje - dotyczących europejskich konfliktów nowożytnych (głównie XVI-XVIII wiek). Zachęcam do dorzucania kolejnych http://www.cgsc.edu/carl/nafziger.htm - Kolekcja ODB'ów George'a Nafzingera http://www.digam.net/thema.php?lpt=177 - Digitalisierungsprojekt Wilhelmshöher Kriegskarten (WHK) - nader interesujący mapy i diagramy bitewne z XVII i XVIII wieku http://dl.lib.brown.edu/askb/about.html - Projekt Anne S. K. Brown Military Collection - bardzo dużo ciekawych ilustracji z rożnych epok http://www.geheugenvannederland.nl/?/en/co...van_de_militair - ryciny z prac XVII-wiecznych teoretyków wojskowych http://rondash.ru/history/wapenhandelighe.html - strona z pracą Jacoba de Gheyn o mustrze muszkieterów http://digitalgallery.nypl.org/nypldigital...el=1&tword= - wspaniała kolekcja ilustracji o armiach z epoki
  8. Dragonia

    Cóż, ważne że desant jednak był nasi 'marines' pokazali się z dobrej strony - zresztą nie tylko przy zdobyciu Pucka.
  9. Znalazłem nieco informacji (i ilustracji, dosyć specyficznych zresztą) związanych z polskimi i kurlandzkimi oddziałami służącymi w armii holenderskiej w okresie 1672-1678. Wynikałoby z nich, że regimenty te przez pewien czas nosiły się z ‘polska’, czym wyróżniały się na tle innych oddziałów. Chodzi o następujące jednostki: 1) polski regiment pieszy grafa Conrada Christopha von Königsmarcka, generała-porucznika w armii holenderskiej, zginął podczas oblężenia Bonn w 1673 roku. Jego regiment miał wyglądać tak 2) oddziały księcia kurlandzkiego, służące w tym czasie w armii holenderskiej - regiment pieszy - Regiment dragonii - - - Regiment kawalerii (nie mam ilustracji), ten jednak podobno nie wyróżniał się strojem. Niestety, to wszystkie informacje jakie posiadam o tych oddziałach. Być może ktoś z Forumowiczów spotkał się z dodatkowymi informacjami dotyczącymi tych oddziałów (miejsce zaciągu, liczebność) lub chce się podzielić swoimi spostrzeżeniami na temat strojów tych oddziałów.
  10. Ryciny dragonów to faktycznie XVII-wieczna robota, trzy pierwsze rysunki pochodzą z kolekcji ilustracji armii holenderskiej z okresu wojny skańskiej, namalowane są jednak faktycznie później, jeżeli Cię to interesuje mogę spróbować ustalić, z którego dokładnie roku.
  11. Największe zwycięstwo husarii

    To że masz dane o wyposażeniu czy taktyce danego oddziału nie sprawi od razu, że utworzysz w swojej armii podobną formację o takiej samej zdolności bojowej. Nieprzypadkowo w czasie 'Potopu' do odtwarzanych w armii koronnej oddziałów rajtarii i piechoty wcielano jako podoficerów szwedzkich jeńców - doświadczenie w danej formacji było na wagę złota. W przypadku husarii niebagatelna jest także kwestia świadomości żołnierzy, ich wiary w swoje możliwości, tradycji służby w tej formacji.
  12. Ciekawe jest to, że do takiej listy porażek i klęsk tureckich można dodać drugą, równie długą, z licznymi zwycięstwami i to jeszcze długo po bitwie pod Wiedniem czy Parkanami.
  13. Największe zwycięstwo husarii

    Acz moskiewski problem to nie tylko kwestia kopii, nie przesadzajmy. Polska czy litewska husaria to formacja która ewoluowała od XVI wieku, by w pierwszej połowie XVII wieku osiągnąć takie sukcesy jak Kircholm czy Kłuszyn. Na rozwój husarii w naszej armii złożyło się wiele czynników, to był bardzo długi proces. A w armii moskiewskiej ni z tego ni z owego postanowiono utworzyć oddział husarii, który nawet przez bramę miejską nie potrafił porządnie wyjechać - to wskazuje na inny poziom wyszkolenia czy materiał ludzki.
  14. Największe zwycięstwo husarii

    Bardzo rzeczowa odpowiedź - zabrakło argumentów?
  15. Największe zwycięstwo husarii

    Poczytaj sobie raporty pobitewne - koni zawsze ginęło więcej niż żołnierzy, to logiczne że ogień koncentrował się na nich, w końcu zwierzę pancerza nie nosiło. Wizja husarza rąbiącego wszystkich strzelców jest piękna i heroiczna, acz znowu bez pokrycia w źródłach. Oficerowie nie nosili wilków, nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz. Mamy informacje źródłowe, że skórę wilczą utożsamiano z pocztowymi, towarzysze nosili skóry egzotycznych kotów (które jakby nie patrzył są dzikie )
  16. Największe zwycięstwo husarii

    Przede wszystkim strzelało się do konia, a nie do husarza - zresztą kto tam w owym czasie celował Co do skór - dzikie koty nosili towarzysze, ale skóry wilcze (czasami niedźwiedzie) to pocztowi, a nie oficerowie, którzy byli przecież towarzyszami.
  17. Ktore bitwy z okresu Wolnej Elekcji wydają się Wam (z braku lepszego określenia) 'przereklamowane'? Chodzi o wspaniałe zwycięstwa, ktore aż tak wielkie nie były; starcia gdzie zawyżano liczbę i/lub straty przeciwnika lub bitwy gdzie realny wynik starcia był inny od głoszonego Kilka przykładow: - dosyć czasami wydumane cyfry określające liczebność armii kozacko-tatarskiej pod Beresteczkiem (Ukraina i Krym musiałyby się wyludnić) - szwedzkie spojrzenie na bitwę pod Hammerstein (sic!) - Szwedzi określili ją jako nic nie znaczącą potyczkę, po ktorej zbuntowani najemnicy przeszli na stronę polską (znajomy Szwed zajmujący się XVII wiekiem był bardzo ucieszony, gdy napisałem mu polskie spojrzenie na to starcie, w szwedzkich materiałach źrodłowych starano się ukryć rozmiary porażki) - wielkość armii szwedzkiej i jej strat pod Trzcianą - polskie źrodła nagminnie zawyżają tak liczebność jak i straty armii Gustawa Adolfa Zapraszam do dyskusji
  18. Znalazłem ciekawą anegdotę z Wielkiej Wojny, związaną z nader specyficzną wymową Szkotów. W 1914 roku rozpoczęto masowe doszkalanie i zgrywanie batalionów tzw. 'Territorials' - ochotników stanowiących zaplecze armii brytyjskiej. Jedną z takich jednostek był 4th Seaforths Highlanders, jeden z dziewiętnastu batalionów wystawionych przez ów regiment w toku wojny. 4th Seaforths składał się głównie z mieszkańców Highlandu (dokładnie Ross-shire), traf chciał, że wysłano ich na szkolenie do Bedford we wschodniej Anglii. Kiedy setki szkockich brodaczy przybyły do Anglii, miejscowi zapytali ich skąd pochodzą. Odpowiedzią było 'Roos-sha' (tak dziwnie bowiem wymawiają nazwę regionu górale), co zabrzmiało bardzo podobnie do 'Russia'. Miało to dać podstawę plotce, że korpus rosyjskich żołnierzy wylądował w Anglii, by wraz z Brytyjczykami walczyć z Hunami we Francji
  19. Przereklamowane bitwy

    Pod Wiedniem poległa masa? Straty całej koalicji to ok. 1500 zabitych i 2500 rannych, z czego połowa to Polacy. Toż według niektórych historyków pod Chocimiem w 1673 roku armia polsko-litewska straciła więcej żołnierzy.
  20. Szarża Lekkiej Brygady

    Spójrzmy jednak na Lekką Brygadę Marcinie - przeszła do historii z powodu idiotycznej szarży, która zakończyła się masakrą elity brytyjskiej jazdy. Brytyjczycy jakoś słynnymi kawalerzystami nie byli, gdzież bowiem jest angielski Lasalle czy szkocki Montbrun jednak ich najsłynniejsze szarże to często własnie takie straszliwe jatki (szarża 'ciężkich' brygad pod Waterloo, Lekka brygada pod Balaklawą). Zastanawia mnie po prostu, czemu takie wydarzenia są najbardziej znane?
  21. Szarża Lekkiej Brygady

    Reaktywuję temat, a co tam Co mnie zawsze zadziwiało, do legendy przeszła własnie szarża Lekkiej Brygady, zakończona straszliwymi stratami, a jakoś zupełnie bez echa przeszła udana szarża (może raczej 'atak' gdyż Brytyjczycy nie mieli miejsca by się rozpędzić) Ciężkiej Brygady generała Scarletta. Regimenty które wzięły udział w chwalebnej, acz zapomnianej, szarży to: 1st (Royal) Regiment of Dragoons (The Royals) - ppłk. John Yorke 2nd (Royal North British) Regiment of Dragoons (The Scots Greys) - ppłk. Henry Griffith 4th (Royal Irish) Regiment of Dragoon Guards - ppłk. Edward Hodge 5th (Princess Charlotte of Wales's) Regiment of Dragoon Guards - maj. Adolphus Burton 6th (Inniskilling) Regiment of Dragoons - ppłk. Henry White W szarży odparto rosyjską jazdę Ryżowa, Brytyjczycy stracili 10 zabitych i 98 rannych. Sukces nie został jednak wykorzystany, gdyż dowodzący Lekką Brygadą lord Cardigan stwierdził, że nie ma rozkazów nakazujących pościg. Kapitan Morris z 17 regimentu lansjerów z Lekkiej Brygady miał powiedzieć My God, my God, what a chance we are losing
  22. Wojna Krymska

    Chodzi o akcję 93rd Highlanders, którzy wsparci garstką Royal Marines i piechoty tureckiej ustawili się w dwie długie linie (zamiast standardowe 4 lub czworobok) i ogniem salwowym (oddano strzały z 800, potem 500 i 350 jardów) powstrzymali szarże kawalerii rosyjskiej. Akcją dowodził generał Colin Campbell (ex-dowódca regimentu), który w obliczu szarży rosyjskiej miał powiedzieć do Szkotów: There is no retreat from here, men. You must die where you stand Rosjanie chyba nie wytrzymali starcia psychologicznie, gdyż wbrew legendzie (i obrazowi który wrzucam poniżej) nigdy nie podeszli bardzo blisko do linii brytyjskiej. Po odparciu ataku Szkoci chcieli rzucić się do kontrataku, generał Campbell powstrzymał ich krzycząc: 93rd, damn all that eagerness! a jako że był bardzo lubiany w regimencie, z czasów gdy był jego dowódcą, udało mu się opanować Highlanderów. Pojęcie 'cienkiej czerwonej linii' ('thin ride line') wymyślił reporter Timesa, William H. Russell, który miał napisać, że w kurzawie bitewnej nie było widać nic poza stojącym w linii regimentem thin red streak tipped with a line of steel
  23. Największe zwycięstwo husarii

    Warszawa nie była największym zwycięstwem husarii, wszak bitwa zakończyła się porażką wojska RON, a sama szarża litewsko-polska, mimo że nader spektakularna, nie mogła przynieść zwycięstwa. Informacja o muszkietach jest błędna, zresztą husaria pod Warszawą szarżowała na rajtarię a nie piechotę. Starsze typy muszkietów (używane np. w czasie wojny w Inflantach 1600-1611 czy podczas wojny pruskiej 1626-1629) także przebijały zbroję, włącznie z ciężka zbroją kirasjerską, więc obawiam się, że Kolega usłyszał to od kogoś, kto nie miał pojęcia o czym mówi
  24. Wojna Krymska

    Pisząc o 'cienkiej czerwonej linii' miałem raczej na myśli Highlanderów pod Balaklawą, którzy (wraz z szarżą ciężkiej brygady) są w cieniu legendy 'szarży lekkiej brygady' w tymże starciu.
  25. Bitwa nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem 1648

    Możemy gdybać, ale na pewno tego nie wiemy. W kampanii stało się tak a nie inaczej i armia kwarciana przestała istnieć.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.