-
Zawartość
4,220 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Kadrinazi
-
Czy bylibyśmy w stanie zaatakować Szwecję?
Kadrinazi odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Bitwy, wojny i kampanie
2.5 mln to Szwecja i Finlandia razem wzięte i to maksymalna ilość ludności w ciągu XVII wieku. Liczby wojska ktore podałeś są nieco bałamutne: po pierwsze liczba z 1621 roku to tylko armia polowa pod Rygą (nie całość sił zbrojnych, chociaż ich zdecydowana większość), a ta z 1629 roku to część armii (siły w Prusach). Pamiętaj też, że część szwedzkiej armii (zwłaszcza sił polowych od 1626 roku) stanowiły formacje 'varvade' (niemieccy, szkoccy i angielscy najemnicy) więc nie bardzo widzę tu sens procentowego porownania do ilości ludności :| Niemniej jednak obciążenie tak małej populacji jaką miało Krolestwo Szwecji było ogromne - o ile dobrze pamiętam w okresie 1621-1629 przeprowadzono siedem razy pobor do wojska, a straty (zwłaszcza z głodu i chorob - Inflanty 1621/22 czy Prusy 1626/27) były bardzo wysokie. -
Wasz ulubiony dowodca kawalerii z epoki
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Bardzo interesujące zestawienie - 20 najlepszych kawalerzystów Cesarstwa: http://www.napoleon-series.org/research/co...s/c_twenty.html -
Colbert de Chabanais Pierre-David (Edouard) [1774-1853] – francuski generał, jeden z najlepszych kawalerzystów Cesarstwa. W służbie od 1793 roku. Szlak wojenny – Egipt (jako kapitan w 3 reg. dragonów, potem adiutant generała Damasa, po powrocie do Francji adiutant generała Junot, po nim generała Berthiera. Ranny pod Austerlitz. Jako szef 7 regimentu huzarów w kampaniach 1806/07 – Pruska Iława i Frydland (ciężko ranny lancą). Od marca 1809 roku generał brygady – Amstetten, Raab, Wagram. Pułkownik 2 pułku lekkokonnych gwardii. Kampania rosyjska (Smoleńsk i Borodino), potem Drezno, Lipsk i Hanau w 1813 roku. W listopadzie 1813 roku mianowany generałem dywizji. W kampanii 1814 roku w bitwach pod Champagne, la Rothiere, Champaubert, Montmirail, Chateau Thierry, Nangis, Craonne, Reims, Epernay i Arcis sur Aube. W czasie ‘100 dni’ jako dowódca brygady lansjerów w dywizji Subervie pod Quatre Bras i Waterloo (tu ranny w ramię). Colbert-Chabanais Auguste-Francois-Marie (1777-1809) – brat Pierre-Davida, generał francuski, również kawalerzysta. W armii od 1793 roku, w 1797 roku adiutant Murat. W kampanii egipskiej dowódca 4 reg. strzelców konnych. W kampanii 1800 roku znowu adiutant Murat. W lipcu tegoż roku szef 10 reg. strzelców konnych. W grudniu 1805 roku mianowany generałem brygady i wysłany jako poseł do St. Petersburga. W kampaniach 1806/1807 dowodca brygady lekkiej jazdy (10 reg. strzelcow konnych i 3 reg. huzarow) pod Jeną i Frydlandem. Od 1808 roku w Hiszpanii – pod Bessieres w bitwie pod Medina de Rio Seco, w korpusie Lannes pod Tudelą. 3 stycznia 1809 roku pod Cacabelos w starciu z Brytyjczykami został trafiony tuż ponad lewe oko przez strzelca Thomasa Plunketta z 95th Rifles i zmarł po 15 minutach.
-
Chodzi tu chyba o wcześniejszą bitwę pod Aspern-Essling.
-
To chyba nie przeczytałeś mojego postu do końca, gdzie podałem dane o zwiększaniu ilości kawalerii pod Mitawą w 1622 roku O ile w Polsce czy na Litwie wystawienie dużej ilości jednostek kawaleryjskich nie stanowiło problemu, o tyle dla Szwedow to nie było takie łatwe. Jazdę rekrutowano na dwa sposoby - zaciągi zagraniczne (varvade) na ktore na dobrą sprawę nie można było sobie pozwolić w dużych ilościach (brak pieniędzy a i odpowiedniej ilości żołnierzy, pamiętajmy że zaczęła się właśnie wojna trzydziestoletnia; duże zaciągi udało się Gustawowi II Adolfowi poczynić dopiero na w 1627/28 roku, gdy rozwiązana została najemna armia duńska) lub ochotnicze zaciągi narodowe (rajtaria szwedzka, fińska i szlachta). Koszt wystawienia jazdy narodowej był także wysoki - żołnierz musiał sam wyposażyć się w ekwipunek (chociaż mogło to być refundowane), co, zwłaszcza dla Finow, stanowiło wysoki prog do przeskoczenia. Stąd krol musiał wydać rozporządzenie, w ktorym nakazywał przede wszystkim zaopatrzyć się w broń palną i pancerze (hełm był najdroższy, więc można było z niego zrezygnować). De facto do 1626 roku szwedzka jazda borykała się z problemami z wyposażeniem. Dzięki ustawicznym walkom z Litwinami i Polakami Gustaw II Adolf zrozumiał jak ważną rolę (wciaż!) odgrywa jazda - stąd stopniowa zmiana taktyki jej użycia w armii szwedzkiej (vide Tczew 1627) i zwiększanie jej ilości. Piechoty Szwedzi mieli pod dostatkiem, gdyż była to formacja z chłopskiego poboru, ktory konsekwentnie przeprowadzano. Z kolei w RON formacje typu piechota 'niemiecka' czy rajtaria wciąż były złożone głownie z najemnikow z Zachodniej Europy co podwyższało koszt wystawienia tych jednostek. Hajducy byli tańszą opcją, ale arkebuz nie zawsze dawał sobie radę z muszkietem Powiedziałbym więc, że wymiana 'myśli' militarnej szła w obydwie strony - Litwini i Polacy podpatrywali u Szwedow, Szwedzi wprowadzali innowacje wzorowane czy przetestowane na wojskach RON. [ Dodano: 2008-10-15, 17:37 ] Niestety nie mam takich danych, wiem tylko że w miejsce mocno przetrzepanego przez Szwedow pod Szmeltynem w 1622 roku pułku lisowczykow hetman zaciągnął w 1623 roku 300 dragonow (3 kornety?). Zapewne o podobnych liczbach można mowić i w przypadku opcji z 1624 roku.
-
Przede wszystkim hetman widział konieczność zwiększenia ilości piechoty, zwłaszcza cudzoziemskiej. Jak pokazały walki pod Rygą czy Mitawą, duża ilość piechoty potrzebna była do licznych na Inflantach działań oblężniczych. Jazda litewska wciąż dawała sobie radę w starciu ze Szwedami (Kropimojza czy Mitawa), to jednak piechota była najważniejszą formacją mogącą zapewnić zwycięstwo Litwinom w toku tej kampanii. Co ciekawe, dragonia u Radziwiłła pojawiła się szybciej niż w szwedzkiej armii polowej Co do dostosowywania do struktury wojsk szwedzkich - to chyba nie do końca tak Gustaw II Adolf bardzo chętnie zwiększyłby ilość swojej kawalerii, ale w 1621 roku było to po prostu bardzo trudne. Duża część spośrod 9 kawalerii rajtarii fińskiej pod Rygą w 1621 roku była bardzo słabo wyposażona- kilka kompanii nie miało pancerzy, brakowało też dobrej jakości broni palnej. Z kolei szwedzka rajtara (rownież 9 kompanii) nie nadawała się do walki z powodu przeżyć jakie zafundował im Bałtyk Ciężkie sztormy sprawiły że blisko połowa koni rajtarii szwedzkiej (ok 500) nie nadawała się do służby. Paradoksalnie tuż po rozpoczęciu oblężenia Rygi z 24-25 kompanii jazdy szwedzkiej (9 fińskich, 9 szwedzkich, 2-3 kompanie szlachty estońskiej, 5 kompanii kirasjerow 'varvade') tylko 11 kompanii nadawało się do służby (Finowie i 2 kompanie kirasjerow). O ile Radziwiłł starał się zwiększyć ilość swojej piechoty, o tyle Gustaw II Adolf starał się rozwinąć jednostki kawalerii - pod Mitawę w 1621 roku zabrał 7 regimentow pieszych (pod Rygą miał ich 12) i 23-24 kompanie jazdy (z 24-25 spod Rygi) oraz nowo zaciągnięty regiment dragonii. Z kolei pod Mitawą w 1622 roku miał 5 regimentow pieszych (5519 ż), 13 lub 14 kompanii jazdy z ok. 1100 żołnierzami (jazda poniosła bardzo duże straty, zwłaszcza w zimie 1621/22) i regiment dragonow (397 ż.). Dlatego też nie dosyłano nowych regimentow pieszych z Finlandii i Szwecji (a tylko uzupełnienia istniejących), za to w czerwcu i lipcu do armii pod Mitawą dotarły 1 kompania jazdy szwedzkiej (194 ż.) i 7 kompanii jazdy fińskiej z ok. 870 żołnierzami (kompanie fińskie, mimo wciąż niedostatecznego wyposażenia, były w dobrym stanie gdyż zimowały w Finlandii a nie w nader nędznych kwaterach w Inflantach). Radziwiłł widział potrzebę modernizacji armii litewskiej - zaciągnięcia większej ilości rajtarii (kirasjerow, arkebuzerow, jak byśmy ich nie nazywali...), piechoty cudzoziemskiej czy dragonii. Pamiętajmy że armia szwedzka z ktorą walczył nie była jeszcze najwyższej klasy - Gustaw II Adolf i kanclerz Oxenstierna dopiero wprowadzali w życie reformy. Przewagą Szwedow na pewno był dogodny moment ataku (zaangażowanie RON przeciw Turkom w 1621 roku) i słaba opinia o wojskowości szwedzkiej w Polsce czy na Litwie.
-
Mam dostęp do 'Sveriges krig 1611-1632', chociaż samych prac nie posiadam - niestety nie ma w nich więcej szczegołow (szwedzki sztab generalny skupił się jednak na działaniach lądowych). Znajomy ze Szwecji zamowił jeszcze historię marynarki szwedzkiej Zetterstena, ale na razie nic nie znalazł Bardzo możliwe że dokładniejszych danych ze strony szwedzkiej po prostu nie ma - w końcu dla nich to była mało znacząca potyczka. Możecie sprobowac napisać do Armemuseum w Sztokholmie, bardzo pomocna ekipa tam pracuje, może bedą w stanie rzucić nieco światła.
-
Bynajmniej nie jestem specjalistą od WW, niemniej jednak zaciekawiły mnie ten numery ktore podałeś (choroba łowcy ODB'ow ) i sprawdziłem w kilku pozycjach ktore mam. Jak żywo nie było dywizji o takich nazwach, może po prostu tłumaczowi brygady urosły do dywizji?
-
Mam pełny cytat: In 1075 Margrave Ernest, who had regained the Neumark and the Bohemian March for his family, was killed in the Battle of the Unstrut, fighting on the side of Henry IV against the rebellious Saxons. Altmann, bishop of Passau, a leader of church reform and a champion of Gregory VII, influenced the next Babenberg margrave, Leopold II, to abandon Henry’s cause. As a result, Henry roused the Bohemian duke Vratislav II against him, and in 1082 Leopold II was defeated near Mailberg, his territories north of the Danube devastated. The Babenbergs, however, managed to survive these setbacks. Czyli to co brakuje na początku - W 1075 roku margabia Ernest, ktory odzyskał dla swej rodziny Neumark i Marchię Czeską, zginął w bitwie pod Unstrut, walcząc po stronie Henryka IV przeciw zbutnowanym Sasom/Saksonom. To co na końcu - jego ziemie na połnoc od Dunaju zostały spustoszone. Rod Babenbergow przetrwał jednak mimo tych porażek.
-
Mam nadzieje, że nic nie przekręciłem Problem z cytatem z Britannici jest taki, że trochę to wszystko wyrwane z kontekstu. Poza tym nie moj okres więc brakowało mi słownictwa (ten czempion nieszczęsny chociażby).
-
Unstrut, walcząc po stronie Henryka IV przeciw zbuntowanym Saksonom (Sasom). Altmann, biskup Pasawy, przywodca (pomysłodawca?) reform kościoła i czempion Grzegorza VII, wpłynął na margabiego Babenbergu Leopolda II, by ten porzucił sprawę Henryka. Henryk 'podpuścił' czeskiego księcia Wratysława (jak powinna brzmieć polska wersja?) II [przeciw Leopoldowi] i w 1082 roku Leopold II został pokonany nieopodal Mailbergu, jego terytoria na połnoc od Dunaju... Bitwa miała miejsce 12 maja.
-
Hetman Stanisław Żółkiewski - ocena
Kadrinazi odpowiedział ciekawy → temat → Wazowie na tronie polskim
Już widze jak by magnaci się słuchali jeden drugiego... -
Hetman Stanisław Żółkiewski - ocena
Kadrinazi odpowiedział ciekawy → temat → Wazowie na tronie polskim
Tyle tylko że znając 'humory' naszych magnatow, mogło być ciężko poruszać się im w jednym 'zagonie'. Na jakiej podstawie ktoryś z nich miałby objąć dowodztwo? Wieku, majątku, ilości wystawionych żołnierzy? To byłoby niezłe zarzewie konfliktu. -
Hetman Stanisław Żółkiewski - ocena
Kadrinazi odpowiedział ciekawy → temat → Wazowie na tronie polskim
Tylko na jakiej podstawie magnat miałby dowodzić oddziałami kwarcianymi? Jako regimentarz? -
http://alatusmortis.w.interia.pl/index_48.htm Tutaj też możemu znaleźć pancernych z bronią drzewcową.
-
http://www.1914-1918.net/index.htm Bardzo interesująca strona o armii brytyjskiej podczas WW. ODB, opisy bitew, historia rozwoju armii w trakcie wojny.
-
Merci Ślepy już jestem od tych książek. Wrzucam do odpowiedniego tematu.
-
Tematu o stronach www nie znalazłem, więc wrzucę link tutaj: http://www.1914-1918.net/index.htm Bardzo interesująca strona o armii brytyjskiej podczas WW. ODB, opisy bitew, historia rozwoju armii w trakcie wojny.
-
Hetman Stanisław Żółkiewski - ocena
Kadrinazi odpowiedział ciekawy → temat → Wazowie na tronie polskim
Czy ktoryś z Was mogłby napisać w kilku słowach o co się spieracie - trochę się pogubiłem -
To obawiam się że albo pan Regan albo tłumacz coś namotał nie było 1 dywizji Hamshire, mogło chodzić o regiment Hempshire Z kolei 10 dywizja piechoty (Irish) walczyła w Grecji, więc chyba znowu chodzi o regiment lub brygadę.
-
Wojsko miasta Gdańska w wojnie 1626-29
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To też znalazłem, z tym że te 5000 to rownie dobrze mogła być milicja miejska. Długotrwałe utrzymywanie tak poważnych sił najemnych mogłoby bardzo szybko nadszarpnąć możliwościami finansowymi miasta. -
Wojsko miasta Gdańska w wojnie 1626-29
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Co w sumie czyniłoby z nich milicję miejską a nie typowych najemnikow. Na pewno Gdańsk miał na swojej służbie najemnikow (np. po kapitulacji Pucka przejęto nieco ex-szwedzkich 'varvade'), tylko pytanie w jakiej proporcjo do milicji miejskiej? W szwedzkich źrodłach czasami myli się wojska gdańskie z zaciężnikami polskimi. Np. Oxenstierna pisząc w liście do Gustawa II Adolfa o walkach pod Kiezmarkiem wspomniał że atak na obsadzoną przez Gdańszczan redutę miał na celu 'zniszczenie najlepszej piechoty przeciwnika'. Tyle tylko że 1200 piechoty gdańskiej (milicja?) pod Lisemanem dało dyla 15 lipca zostawiając 400 piechoty zaciężniej (koronnej) pod Arturem Astonem i Fryderykiem Denhofem, by sama walczyła ze Szwedami. Finał walki był łatwy do przewidzenia - siły koronne skapitulowały. -
Wojsko miasta Gdańska w wojnie 1626-29
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
No dobrze, trzeba by coś zacząć pisać w tym temacie jak już zacząłem. Gdańsk miał jakoby wystawić ok. 10 000 ludzi w toku kampanii 1626-29. Napisałem jakoby, gdyż aż 5000 z nich miało być niemieckimi najemnikami. Wydaje się to o tyle mało prawdopodobne, że rynek najemnikow niemieckich był w tym okresie bardzo wąski - zaciągi Tilly'ego, Wallensteina, Mansfelda czy Chrystiana IV sprawiły, że inne kraje miały poważne problemy z zaciągami (vide akcja Streiffa i Taufella w 1627 roku). Wiadomo że Gdańsk miał pieniądze, ale ściągnięcie 5000 najemnikow w tak krotkim czasie wydaje się mało prawdopodobne. Oddziały z Gdańska brały udział w oblężeniu Pucka i broniły przeprawy pod Kiezmarkiem (w maju 1627 roku z sukcesem, w lipcu/sierpniu już z o wiele gorszym skutkiem). Problem sprawia zawsze stwierdzenie, czy gdańscy żołnierze to najemnicy czy milicja miejska. Na przykład szwedzki opis potyczki z Gdańszczanami ze stycznia 1629 roku podaje siły miejskie na: - 80 kawalerzystow z miejskiej kompanii (milicja?) - 250-300 kawalerzystow z kompanii ppłk. Behma (najemnicy?) - 500 muszkieterow z 'kompanii miejskich' (milicja?) -
Dzięki za ODB, mogę porownać jak się prof. Wisnerowi pogląd zmieniał
-
U mnie się nie otwiera, pokazuje brak dostępu strony. Edit: już ok, wszedłem na głowną stronę i widzę rysunek