-
Zawartość
4,220 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Kadrinazi
-
Dlaczego w Rzeczypospolitej nie doszło do wielkich wojen chłopskich?
Kadrinazi odpowiedział Samuel Łaszcz → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Oj bywali generałowie - nie za dużo, ale jednak taka ranga istniała -
Dlaczego w Rzeczypospolitej nie doszło do wielkich wojen chłopskich?
Kadrinazi odpowiedział Samuel Łaszcz → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Generał Jan Berens, który w armii koronnej przesłużył prawie 50 lat. -
Powoli brnę przez kolejne tomy Rikskansleren Axel Oxenstiernas skrifter och brefvexling szukając wzmianek o piechocie cudzoziemskiej na służbie polskiej w czasie wojny o ujście Wisły. Wolno idzie, ale z sukcesami
-
Obejrzałem czwartą część - całkiem przyjemna, chociaż wątek syreny i kapłana nudny i raczej zbędny. Najbardziej podobali mi się Hiszpanie i ich akcja w świątyni (nie pisze o co chodzi, żeby nie psuć innym przyjemności oglądania).
-
Upominki płacone Tatarom
Kadrinazi odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Znalazłem coś w tej materii, może wciąż Cię zainteresuje Maxgallu Wynotowanie kosztu na upominki Tatarom r. 1626 uczynione. Gotowizną duk. 3250 a fl. 4 - fl. 13 000. Srebra, materie, sukna, futra - fl. 38 180. Wyprawa Posła, gońca, odwóz upominków - fl. 8820. Łącznie uczyni [florenów] 60 000. -
Niesamowity Focus, grający Hocus Pocus:
-
Nie dziwię się, niezbyt dobra to praca niestety
-
Racje żywieniowe w poszczególnych armiach 1941-1945
Kadrinazi odpowiedział secesjonista → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Początkowo przeznaczona dla spadochroniarzy, potem dla reszty armii: http://www.usarmymodels.com/ARTICLES/Rations/krations.html http://en.wikipedia.org/wiki/K_ration -
Gwałty sowieckie na Polkach
Kadrinazi odpowiedział Lelek → temat → II wojna światowa - Polska (1939 r. - 1945 r.)
Z kolei Rosjanie mają opowieści o Polakach gwałcących kobiety w czasie Wielkiej Smuty - jak widać problem nie leży tu tylko po rosyjskiej stronie. -
Nie jestem wielkim fanem Björk, ale ta piosnka mnie urzekła:
-
Zazwyczaj (np. w pracy) używam długopisu BICa - stara dobra jednorazówka w żółtej oprawce, mam sentyment z czasów studenckich. Jednakże jako że ostatnio często bywam w NAS w Edynburgu, a tam długopisów używać nie można (i słusznie!), w wyprawach badawczych towarzyszy mi pęk ołówków z IKEI Pamiętam że pisałeś kiedyś Marcinie, że jakaś porządna firma je robi, więc chyba nie mam czego się wstydzić.
-
Szwedcy zwolennicy Zygmunta III w Polsce
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wazowie na tronie polskim
Ba, toż ja nic nie wiem, dlatego temat założyłem bo byłem ciekaw -
Szwedcy zwolennicy Zygmunta III w Polsce
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wazowie na tronie polskim
Super informacje, wielkie dzięki -
Szwedcy zwolennicy Zygmunta III w Polsce
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wazowie na tronie polskim
Toż to Jan Guldenstern (Gyllenstierna) który dostał patent na 250-osobową rotę piechoty niemieckiej w czasie wyprawy Zamoyskiego do Inflant -
Szwedcy zwolennicy Zygmunta III w Polsce
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wazowie na tronie polskim
Jest jeszcze kwestia fińskiego korpusu, który na walki się 'nie załapał', a stacjonował w Finlandii po stłumieniu powstania chłopskiego ('Wojny drągów/Klubbekriget/Nuijasota') - nie mam jednak pod ręką informacji o jego liczebności. -
Szwedcy zwolennicy Zygmunta III w Polsce
Kadrinazi odpowiedział Kadrinazi → temat → Wazowie na tronie polskim
Brak dokładnych danych, nieco zebrałem tutaj: http://kadrinazi.blogspot.com/2010/06/muszkietnicy-i-hajduki-wyprawa-zygmunta.html -
A kolega ma poza ignorancją językową coś jeszcze do dodania w dyskusji? Nasz czeski kolega učitel rozumie posty pisane po polsku, ale odpowiada po angielsku. Nikomu to nie przeszkadza, bo też jego wypowiedzi są wysoce merytoryczne.
-
Miałem głównie na myśli formę zapisu jaką stosujesz To Gibraltar, a nie Giblartar.
-
Zauroczony odkrywam twórczość Warrena Zevona:
-
Bardzo to ładne, niemniej jednak sądzę, że celem dalszej wyprawy jest Gibraltar
-
American code-names for Japanese fighters and bombers.
Kadrinazi odpowiedział učitel → temat → Lotnictwo
Initially code for that plane was 'HAP' so just like general's nickname, but because he wasn't very happy about it, code was change to HAMP -
American code-names for Japanese fighters and bombers.
Kadrinazi odpowiedział učitel → temat → Lotnictwo
There is also another version of 'why' Americans did it that way In mid-1942, Captain Frank T. McCoy, a United States Army Air Forces military intelligence officer from the 38th Bombardment Group assigned to the Allied Technical Air Intelligence Unit in Australia, set out to devise a simpler method for identifying Japanese aircraft. Together with Technical Sergeant Francis M. Williams and Corporal Joseph Grattan, McCoy divided the Japanese aircraft into two categories; fighters and everything else. He gave boys' names to the fighters, and the names of girls to the others. Later, training aircraft were named after trees, single engine reconnaissance aircraft were given men's names and multi-engine aircraft of the same type were given women's names. Transports were given girls' names that all began with the letter "T". Gliders were given the names of birds. McCoy's system quickly caught on and spread to other US and Allied units throughout the Pacific theater. By the end of 1942, all American forces in the Pacific and east Asia had begun using McCoy's system, and British Commonwealth nations adopted the system shortly thereafter. The list eventually included 122 names and was used until the end of World War II. To this day, many Western historical accounts of the Pacific War still use McCoy's system to identify Japanese aircraft. In an effort to make the names sound somewhat comical, McCoy gave many of the aircraft 'hillbilly' names, such as "Zeke" and "Rufe," that he had encountered while growing up in Tennessee. Others were given names of people the creators of the system knew personally; the Mitsubishi G4M bomber, with its large gun blisters was named "Betty" in homage to a busty female friend of Williams. The Aichi D3A "Val" got its name from an Australian Army sergeant. [http://en.wikipedia.org/wiki/World_War_II_Allied_names_for_Japanese_aircraft] -
Jak w literaturze fantasy przekładać "longsword" i "scimitar"?
Kadrinazi odpowiedział Karburator → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Scimitar, przynajmniej ten 'wschodniego' typu, to po polsku 'bułat'. Longsword to imho najlepiej brzmi jako półtorak (potocznie), 'bastard' lub 'bękart' ma specyficzne konotacje, więc raczej można tego unikać (głupio będzie brzmiało zawołanie 'Ty bękarcie, zaraz obetnę ci głowę mym bękartem' ). -
Nie pierwszy to i nie ostatni byk w pracach (skądinąd bardzo interesujących) autorstwa L. Podhorodeckiego. Ossoliński jest w necie, można samemu poczytać - jednak nie sądzę bym tu niewłaściwie interpretował.
-
Eric Clapton gra (ech, jakże on to gra...) i śpiewa Double Trouble : http://www.youtube.com/watch?v=tkW2oGUfvbw