Kadrinazi

Lądowe oddziały IDF wkroczyły na teren Gazy - w materiałach BBC widziałem sporo APC i piechoty, ale żadnej Merkavy (wyciągnięto wnioski z ostatniej libańskiej lekcji?). Oficerowie Tzahalu twierdzą, że rozpoczęta akcja lądowa 'będzie miała długotrwały charakter', co raczej nie zwiastuje szybkiej stabilizacji w regionie.

Ok, to troszkę się nie zrozumieliśmy, teraz już wiem o co chodzi

O wilczych jamach nie słyszałem, w jakiej bitwie ich użyto? Kozacy musieliby mieć sporo czasu na takie przygotowania.

Czy ja wiem czy zimno, u mnie za oknem +2 stopnie A tak poważnie to i tak strzelałem, to zupełnie nie moje klimaty

Pułk krolewicza miał aż 1320 husarii i 7200 piechoty, pułk hetmański 2350 husarii i 1050 piechoty. Pułki Sapiehy i Zienowicza (Zenowicza) [zginął w czasie oblężenia] to pułki czysto litewskie, w pułku hetmańskim tylko część żołnierzy to Litwini.

Tak jak napisał FSO - każdy kraj ma swoje czasy i słynnego władcę/odkrywcę/wynalazcę. Dla Szwedow (ale zaskoczenie że ja o tym napisałem) będzie to Gustaw II Adolf, ktory zapoczątkował budowę szwedzkiego imperium, dla Duńczykow zapewne Chrystian IV z jego zamiłowaniem do wplątywania kraj w konflikty zbrojne Ciężko jednak znaleźć jedną postać, ktora w takim stopniu jak Napoleon I wpłynęłaby na całą Europę. Może Luter, w końcu zapoczątkował niezłe zamieszanie religijno-polityczne

Znowu ubiłem quiz czas na podpowiedź - jest to najkrwawsza bitwa w historii Skandynawii, w 2008 roku wydano w Polsce interesującą książkę na jej temat.

A myślałem że będzie łatwo. Czas na podpowiedź: - 'niezwyciężony' krol - feldmarszałek ktory zmarł potem w polskiej niewoli 'na wrzody na gardle' - generał z najbogatszej w owym czasie szlacheckiej rodziny w Szwecji, mającej złe wspomnienia spod Kłuszyna

Druga od lewej to chyba saper, druga od prawej to trębacz?

To by się trochę dublowali Trudno powiedzieć czy metody szkockich 'reaverow' sprawdziłyby się w walce z Tatarami, trudno mi jakoś wyobrazić sobie ich jako osadnikow wojskowych na granicy.

O to jest piękna informacja, nie wiem tylko jak by Ci biedni Szkoci mieli się tłuc z Tatarami, toż szkocka kawaleria to śmiech na sali Skąd ta informacja Tofiku?

Oczywiście, pytanie jest Twoje.

Drugie podejście udało się bez problemu (a siły gdańsko-polskie były nawet większe) więc bym z tym 'skazaniem na klęskę' nie przesadzał.

Gucio śmiertelną ranę z pistoletu dostał z przyłożenia, więc trudno było nie trafić Groźny był to fakt, niemniej jednak jego feldmarszałkowie pokazali po 1634 roku, że nie trzeba Lwa Połnocy by wygrywać bitwy i całą wojnę. Co ciekawe, żaden z marszałkow nie zginął na polu chwały, szarżując idiotycznie na czele jazdy - czyżby wyciągnęli wniosek?

To ja zadam historycznie/książkowo/filmowo. Słynny pogromca Napoleona we Francji, Richard Sharpe (wspaniała rola Sean Beana w ekranizacjach książek B. Cornwella) służył w 95th Rifles i z dumą nosił mundur tegoż regimentu. Tuż przed bitwą pod Talawera został jednak oddelegowany do innego regimentu, z ktorym miał związać swe losy. O jaki regiment chodzi? Dla ułatwienia dodam, że jest to regiment fikcyjny, stworzony na potrzeby książki (ale ładnie za to dostają łupnia od Francuzow )

Wydaje mi się, że chodzi o 14 pułk kirasjerow - był na pewno bardziej kosztowny niż huzarzy

Krolewski kolet (wykonany ze skory renifera) nosi zarowno ślady postrzałow jak i kilku pchnięć rapierami bądź koncerzami (zadano je krolowi kiedy już leżał na ziemi). Niemniej jednak 'coup de grace' zadał krolowi bezimienny niemiecki kirasjer, strzelając z pistoletu.

Panowie, ależ nie od dziś wiadomo, że Brytyjczycy nie mogli tej wojny wygrać, bo nie wysłali do Ameryki Richarda Sharpe'a i jego 'Chosen men' z 95th Rifles - tylko oni mogliby zmienić bieg wydarzeń * *[jest to post mający na celu rozładowanie napiętej sytuacji w dyskusji, aczkolwiek gdyby się nad tym zastanowić, to Sharpe na pewno zmieniłby tory wojny...]

Gdyby miał pociągnąć na pomoc lewemu skrzydłu to by się ostro musiał najeździć poza tym wystarczy spojrzeć gdzie weszły do walki regimenty pod Pappenheimem w starciu z ktorym zginął krol.

Niestety widać że prof. Anusik oparł się o stare wersje śmierci krola - Brzeziński w swoim Ospreyu o Lutzen poddał je dokładniej analizie i to na nim oparłem opis (głownie są to opisy szwedzkie i angielskie z epoki). O co Ci chodzi z krolem 'na lewe skrzydło'? Gustaw II Adolf dowodził na skrzydle prawym, dokładnie rzecz biorąc kawalerią bliżej centrum (skrajnym prawym skrzydłem dowodził Stalhandske). Przed długi czas twierdzono, że krol zginał na lewym skrzydle, ale nie ma to potwierdzenia w rozstawieniu sił szwedzkich podczas bitwy. Teza o tym, że Pappenheim wiedział o śmierci krola jest bardzo romantyczna - Niemcy mieli twierdzić, że umierał 'z uśmiechem' - acz raczej bałamutna - gdyż rannego Pappenheima zwieziono z pola bitwy na wozku, prawdopodobnie jeszcze przed tym nim GIIA padł w walce. Z kolei teza o tym, że Bernard Sachsen-Weimar uzył argumentu o smierci krola jako zachęty żołnierzy do walki też wydaje się nader bałamutna - tak doktor Fabricius, pułk. Fletwood, ks. Bernard i general Knyphausen zbierali bowiem wycofujące się oddziały szwedzkie twierdząc że 'rex vulneratus est' (krol jest ranny). Dopiero ok. 15 na ad hoc naradzie oficerow (przede wszystkim ks. Bernarda i Knyphausena) potwierdzono że krol nie zyje, a ks. Bernard objął dowodzenia armią. Śmierć krola zatajono jednak przed wojskiem, w sumie tylko część żołnierzy z prawego skrzydła mogła podejrzewać, że krol nie zyje.

Dobra, nie będziemy przeciągać - chodziło o Andrzeja Sierakowskiego. NOWE PYTANIE - latem 1655 roku RON zostało zaatakowane przez armię szwedzką. Szwedzi podzieleni byli na trzy zgrupowania - proszę podać nazwiska dowodcow tych zgrupowań (to powinno być proste)

Wroobel - to już jak kto lubi, ja tam wolę przypis na dole strony, nawet jeżeli zajmie jej połowę

Amen, podpisuję się pod tym W pracach historycznych przypisy to podstawa, często można w nich znaleźć 'perełki' o wiele ciekawsze niż w głownym tekście. Poza tym przypisy dużo mowią o podejściu autora do zagadnienia - doborze bibliografii chociażby i jej odpowiednim użyciu.

No to nieco ulżyło, brak 'Sveriges...' byłby bardzo dziwny. Co do 'Arkiv...' - to że jest w necie może oznaczać dużą większą dostępność niż np. 'Sveriges...' czy inne prace Mankella (słynne 'listory').

To duże zaskoczenie, muszę przyznać - co jak co, ale 'Sveriges Krig' to podstawa, zwłaszcza że prof. Anusik chyba nie powinien mieć problemu z dostępem do tej pracy. A czy profesor wymienia może Arkiv till upplysning om svenska krigens och krigsinrättningarnes historia? Z punktu pisania książki o Gustawie II Adolfie to bardzo przydatna praca, na dodatek dostępna w necie