-
Zawartość
4,220 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Kadrinazi
-
Janusz Radziwiłł ojczyznę ratował - w obliczu zagrożenia moskiewskiego i braku pomocy ze strony Korony tylko w osobie Karola X Gustawa i jego armii można było widzieć ratunek dla Litwy Zresztą 11-stronnicowy temat o nim można znaleźć tutaj: https://forum.historia.org.pl/index.php?sho...0&start=150
-
Bitwa pod Lützen, jeżeli już była zwycięstwem, to Bernarda Sasko-Weimarskiego i Knyphausena, Gustaw II Adolf ustawił tylko wojsko w szyku, wydał parę idiotycznych rozkazkow i dał się zabić za fatygę
-
Kto, według Was, zasługuje na miano najlepszego dowódcy Wojny Trzydziestoletniej? Konflikt ten obfitował w krwawe bitwy, w których brały udział armie wielu państw, stąd też niejedna okazja, by wykazać się dla europejskich dowódców. W ankiecie wrzuciłem kilka nazwisk. Oto krótkie uzasadnienie: - Tilly - do przybycia Szwedów nie miał sobie równych, pokoując armie Czechów, Niemców i Duńczyków, - Mansfeld i Wallenstein - solidni dowódcy, chociaż ich udział w tej wojnie nie zakończył się dla nich najlepiej. Masfelda wpisałem bo to niesamowity przykład człowieka, który próbował robić 'biznes' na wojnie, nie wygrywając właściwie żadnej większej bitwy. Wallensteinowi szło nieco lepiej, dopóki nie zaszedł za skórę własnemu władcy - skutkiem tego marnie skończył - Gustaw Adolf i jego oficerowie: Baner, Torstennson, Saxe-Weimar - za 'nowe' podejście do wojny, pasmo szwedzkich zwycięstw, podniesienie z kolejnych klęsk po śmierci 'Lwa Północy' i wywalczenie dla Szwecji ważnej roli w Europie, - dowódcy francuscy (razem z nimi znów Saxe-Weimar) - wkład w zakończenie wojny mimo że dla Francuzów zaczęła się ona obroną własnego terytorium - inne propozycje - może Karl Gustaw Wrangel, Karel Bonaventura Buquoy, ktoś inny? Zapraszam do dyskusji...
-
Wyprawa lisowczykow nie zmusiła Bethlena do odwrotu spod Wiednia - za to zaraza, braki w zaopatrzeniu i dezercja wśrod wojska tak
-
Mariuszu, a jakiś dowod (może cytat z owych czasow) na poparcie dosyć ryzykownej tezy o rozpoznawaniu pocztow/chorągwi po skrzydłach? Rozumiem że wojsko mogło w toku walki kupić się wokoł sztandaru, ale jakoś rozpoznawania się po skrzydłach zupełnie nie kojarzę. Tak jak napisał Viss - Nie ma niespójności w rozumowaniu, ani za skrzydłami, ani przeciwko, stąd dywagacje historyków od wielu lat - tak naprawdę nie jesteśmy w stanie stwierdzić jak to było rzeczywiście z użyciem skrzydeł w bitwie. Listy przepowiednie czy opisy takie jak u Ogiera są bardzo interesujące, ale brakuje dokładnych opisow z samych walk, ktore mogłyby potwierdzić/zaprzeczyć tezie używania skrzydeł w danej bitwie.
-
Wybacz, ale wpływ działania lisowczykow jest bardzo przeceniany w polskiej historiografii, a wrzucanie nazwiska ich pułkownika w temat zatytułowany 'Najlepszy d-ca Wojny Trzydziestoletniej' to duże nieporozumienie
-
Oj Tofiku, tu się nie zgodzę - o ile Bernard był bardzo zdolnym, chociaz nieraz zbyt impulsywnym w działaniu - o tyle Kondeusz i Tureniusz byli jednak lepszymi dowodcami.
-
Czytało się je kiedyś z dużą przyjemnością, ale teraz faktycznie razi mnie brak bibliografii i niczym nie podparte tezy jakie czasami wypisywali tam autorzy
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Kadrinazi odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
W Twoje ręce Pancerny -
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Kadrinazi odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Kto dowodził armią moskiewską ktora pokonała Litwinow Pawła Sapiehy pod Wierzchowiczami (27/11/1655)? -
Najlepszy Hetman Rzeczpospolitej Obojga Narodów
Kadrinazi odpowiedział Andrzej → temat → Bitwy, wojny i kampanie
A coś więcej może kolega o tym napisze, jakieś przykłady poza niesubordynacją w Rydze we wrześniu 1601 roku? -
A czy ja wymagam od niego walki do końca? Jak widać tabor udało się Mohyle wyprowadzić (acz ze sporymi stratami), co tylko pokazuje, ze Kunicki może i był dobrym zagończykiem, ale kandydat na hetmana z niego był marny (zresztą zabito go niedługo po tym jak otrzymał od Polakow buławę). Co do łupow - wielu mołojcow oderwało się od armii Kunickiego już wcześniej, gdyż obładowani łupami wracali na Ukrainę. Jako że głowna armia szła, kozackim zwyczajem, taborem, trudno się spodziewać, że jazda Kunickiego wywiozła jakieś poważne łupy z taboru. Chodziło tu raczej o ocalenie karku spod szabli Hadży Gereja...
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
Kadrinazi odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Poselstwo przybyło do Moskwy 16 października 1600 roku, a co do audiencji - znalazłem jedną z datą 26 listopada. -
Oj od razu tam zbieranina W armiach kozackich piechota zawsze stanowiła gros armii, tak zapewne było i w wyprawie Kunickiego. Co prawda w liście do Potockiego (24 listopada) pisał o wysłaniu 10 000 jezdnych (sic!) komunikiem na Budziak, podczas gdy z resztą armii ruszył na Tahinię, niemniej jednak wydaje się to raczej zbyt dużą liczbą konnych jak na armię kozacką. Pamiętajmy że Kunicki całkiem zgrabnie stworzył sobie wojsko - w październiku w obozie w Niemirowie podzielił ochotnikow na pułki (czyli standardową kozacką formację) i wyznaczył im pułkownikow. 'Zbieranina' w taborze musiała być całkiem karna - zaskoczeni pod Tobakiem zdołali wszak zatoczyć szyk taborowy i cofali się w stronę Jass - przeciwnikom ani razu nie udało sie rozerwać szyku. Niestety 4 stycznia z taboru uciekli Mołdawianie, a w ich ślad poszedł i sam Kunicki, uciekając z kawalerią i pozostawiając tabor na pastwę losu tuż przed przeprawą przez Prut. Wydaje się, że tylko zdecydowana postawa nowego dowodcy, Andrzeja Mohyły, zapobiegła zniszczeniu taboru ktory tak haniebnie (acz w nader kozacki sposob) opuścił wodz.
-
Gorzej jeżeli 'swoi' takowe harce przegrywali - to mogło mieć bardzo negatywny wpływ na morale
-
Najbardziej mnie zaciekawiła kwestia oficerska, ale jeżeli masz gdzieś pod ręką straty podoficerow to się nie pogniewam
-
Rozumiem że to liczby dla stopni od porucznika do generała włącznie?
-
Marcinie, z tego co wiem Borodino było hekatombą dla generalicji po obydwu stronach (że o szeregowcach już nie wspomnę...) - poległo lub odniosło rany prawie 50 francuskich i 20 rosyjskich generałow. Czy masz może jakieś zestawienie jak przekładało się to na dowodcow brygad i dywizji?
-
Jak pisał Viss, starcie harcownikow/skirmisherow znajdujemy w wielu okresach i rożnych wojnach. Forma ktora znamy z walk RON - pojedynki małych grupek czy nawet indywidualne - charakterystyczna jest chyba raczej dla 'wschodnich' teatrow działań, ale i tak nie znajdziemy jej we wszystkich bitwach. Typowe działania 'skirmisha' to starcia lekkiej piechoty/jazdy, poprzedzające głowną fazę bitwy - takie znajdujemy już w bitwach starożytności. W armiach RON wysyłanie harcownikow (tak spośrod zawodowego wojska jak i wolentarzy) mogło mieć rożnorakie cele: - proba przekonania przeciwnika o słabości własnych sił i wciągnięcia go w zasadzkę (np. Kircholm), - rozpoznanie sił przeciwnika/zawiązanie wstepnego boju, - wpływanie na morale armii własnej i wroga (np. w czasie oblężeń).
-
O, dzięki za podanie nazwisk dowodcow Podesłał mi to moj znajomy ze Szwecji, podejrzewam że to z listy nr 8 Mankella, gdyż ta jest podana w bibliografii artykułu ktory mi podesłał (patrz kilka postow powyżej)
-
Miały tam jakoby walczyć dwie kompanie piesze (razem 178 ludzi) nie wiem jednak w ktorym regimencie.
-
Bitwa pod Hammersteinem/Czarnem w 1627 roku podawana jest jako jedno z największych zwycięstw hetmana Koniecpolskiego. Za pomocą jazdy osaczył maszerujące wojska szwedzkie, zmusił je do walki w niesprzyjających warunkach, po czym zmusił do kapitulacji, wcielając wielu do oddziałow koronnych. Niemniej jednak szwedzkie spojrzenie na bitwę jest, ze zrozumiałych względow inne Oxenstierna w swoich listach do Gustawa II Adolfa probował bagatelizować starcie, nazywając je zdradą tchorzliwych najemnikow. Pozwalam sobie wrzucić email od Daniela Staberga ze Szwecji, dotyczący dyskusji na temat bitwy pod Hammerstein w kwietniu 1627 roku. Przetłumaczyłem ODB Szwedów i Polaków w tej bitwie w oparciu o HB'ka Pawła Skworody - poniżej mój email z opisem Szwedów, a potem komentarz Daniela -może kogoś zainteresują dodatkowe szczegóły Kadrinazi: Here we go: Swedes: Colonels Streiff and Teuffel 14 companies of reiters: - Streiff's Leib, - Teuffel's Leib, - Kotterritz's Leib (of course he was Lt-colonel) - Kallenbach, - Johan Grodt, - Johan Deckert, - Johan Christoph von Borksdorff, - Jakob von Borksdorff, - von Ahnen, - Johan Burhardt von Schonberg, - Picht, - Christoff Klutznick Total number of soldiers - 1100 men (only), some companies were as weak as 30 men (sic!). Equipment - pistols, rapiers, bandolets (not word about armour), Infantry: Teuffel's regiment - 8 companies, Kotteritz's squadron - 5 companies, Total - 1400 musketeers. 4 cannons, 4 mortars, large tabor (even with soldiers' families) Soldiers were mostly recruited in Brandenburg, also Pomerania and Mecklemburg. Daniel: The events described by you and those described by the Swedish General Staff are so very diffrent. Previously I have never understood why Hammerstein was called a battle by Poles since in Swedish (secondary) sources it is merly described a surrender by mutnious mercenaries. In fact my sources does not mention any fighting at all (sic!) Infantry commanders such as Teuffel and Kötteritz havign cavalry companies would be unusual but not impossible. Fritz Petrovich Roslandin (Swedish-Russian officer) had command of both a native Swedish regimetn and owned a recruited/mercenary company of cuirassiers. "Kallenbach" aka Mortiz Pensen von Caldenbach. He reappears in Swedish army after May1627 with a company of 130 Reiters, survivors from Hammerstein? At Dirschau he had two companies of Reiters ("Old" & "New" companies), possibly he has recruited some of the 300 Prussian cavalry who deserted from the Electors service at Mohrungen? In 1628 he only commands one company. "Johan Grodt", probably Johan Groot, commanded a company of Reiters in Swedish service from 1628 onwards, could have taken over one of Caldenbachs companies. "Von Ahnen", can only be Mĺrten von Ahnen. This name is odd or supsicious or possibly both since von Ahnen was the commander of a cuirassier company but this company was in Livonia(!) It had tried move to Prussia by ship in late 1626 but had been forced back in to Riga by storms and then the Baltic froze so he and it was stuck in Livonia until spring of 1627. His company arrives in Prussia in 1627 and is present at Dirschau. "Picht" could possibly be Klas Prich who appears as company commander in the May 1627 muster, one Swedish source dates his commision to 1626. If "Picht" and Prich are the same persons then his company is another possible unit of survivors from Hammerstein. The other possibility is that Prich is "Picht" but has recruited a new company locally in Prussia. The apparent lack of armour could be because units were supposed to recive it from the armoury at Elbing. I assume that the "tabor" is the wagon train? The presence of the families is not surprising, Wallhausen wrote that when you recruited a regiment of 3000 soldiers you also got 4000 women, children and servants. I will certainly have to research this more, hopefully the Nationa archive still has Teuffel's and Streiff's report.
-
Fragmenty z tegoż właśnie tłumaczył mi znajomy ze Szwecji (ja tam się z moim szwedzkim chowam...) - p. Skworoda dziwnym trafem oparł się przede wszystkim o opracowanie prof. Teodorczyka, co zresztą widać chociażby po błędach w opisie obydwu starć pod Gniewem/
-
Zmarł William Stone (108 lat) - weteran WW i II WŚ (służył w marynarce wojennej w obydwu konfliktach): http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,...153452.html?i=0 na zdjęciu pierwszy po prawej, w środku John 'Harry' Patch, po lewej Henry Allingham (112 lat) - najstarszy żołnierz świata, weteran bitwy jutlandzkiej: http://en.wikipedia.org/wiki/Henry_Allingham Lista pozostałych przy życiu weteranow: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_survi..._of_World_War_I
-
Oni, zawsze zaczynali Oni (niezależnie od tego kim byli)