Skocz do zawartości

mateusz009

Użytkownicy
  • Zawartość

    145
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez mateusz009

  1. Literatura - Polacy na frontach II WŚ

    Na rynku pojawiły się dwie ciekawe pozycje: http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7854 http://historyton.pl/catalog/product_info....roducts_id=7940 Czytał może ktoś? Jakie wrażenia? Warto kupić?
  2. Druga Wojna na fotografiach

    W takim razie na pewno te zdjęcia znasz:
  3. Druga Wojna na fotografiach

    To kilka ode mnie przedstawiających żołnierzy Armii Czerwonej: Defilada jeńców niemieckich ulicami Moskwy. Zaraz po przejściu ukazane na drugim zdjęciu czyszczenie drogi. Zwykłe mycie czy może symbol? Wesoła atmosfera w szeregach czerwonoarmistów... Służby weterynaryjne Armii Czerwonej przy pracy... Codzienna toaleta, ważne by dobrze wyglądać przed natarciem Połów ryb...
  4. Snajperzy II RP

    Wrzucam fotkę karabinka wz. 29 w wersji snajperskiej tj. z celownikiem optycznym:
  5. Książka, którą właśnie czytam to...

    Dziś doszły do mnie "Wojna Iwana" oraz "Z Mazur nad Ren". Długa noc się szykuje...
  6. Autorem tej książki jest : Patrick R. Osborn. Czytał ktoś? Warto kupić?
  7. Filmiki z II wś

    Moskiewska defilada, rok 1941: http://pl.youtube.com/watch?v=jmP7zwTFTZs
  8. Dywizje Syberyjskie

    To już chyba oddzielny temat do dyskusji...
  9. SAS, LRDG, Pułk Brandenburg...

    Pułki Brandenbrg brały udział również w akcjach na froncie wschodnim. Przykład z ich udziału w walkach na froncie wschodnim: pułki Brandernburg, na czterech zdobycznych ciężarówkach radzieckich, kierowcy w sowieckich mundurach, mieli za zadanie wjechać do miasta, obsadzić mosty na Dźwinie, unieszkodliwić rosyjskie ładunki wybuchowe, oraz utrzymać się aż do przybycia głównych sił tj. 8 Armii Pancernej.
  10. Dywizje Syberyjskie

    Chodzi Ci o walkę wręcz, na bagnety? Rosjanie walkę wręcz mieli wpajaną jaką główną siłę przełamującą. W walce szukali jej, ponieważ byli do niej szkoleni. Podstawą dla nich była zasada "Bitwa tj. walka wręcz". Walkę na bagnety ćwiczono wręcz do upadłego. Nauczył się też prowadzić ogień z biodra. Na zadawaniu ciosów łopatką i kolbą znał się tak samo dobrze jak niemieckie kompanie szturmowe. Żeby nie być gołosłownym przytoczę tekst regulaminu służby polowej z 1943 roku: "Tylko atak, który jest prowadzony z pełną determinacją, aby zniszczyć nieprzyjaciela w walce wręcz daje zwycięstwo". Rosjanie atakowali zgodnie z tym rozkazem. Nie to, żebym powielał propagandę i mity, ale coś w tym prawdy być musiało. Zgadzam się. W trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się Armia Czerwona, liczyła się każda dywizja, nowe "mięso armatnie", bo tak dowódcy radzieccy traktowali żołnierzy.
  11. Dywizje Syberyjskie

    Takich książek pokazujących niemiecki punkt widzenia jest jeszcze wiele, choćby "Byłem dowódcą pancernym" von Lucka. Natomiast wszystkie opisy ze strony radzieckiej przez wielu są uznawane za propagandę... Cytat z książki Suworowa pt. "Oczyszczenie":
  12. Dywizje Syberyjskie

    Jeśli interesuje Cię historia frontu wschodniego to proponuję przeczytać książkę Paula Carella "Operacja Barbarossa". Książka jest pisana z perspektywy żołnierzy niemieckich, obejmuje zarówno opracowania poszczególnych bitew, jak i wspomnienia bohaterów oraz relacje świadków. Mimo, że posiada kilka błędów i niedogodności jest prawdziwą kopalnią wiedzy na temat frontu wschodniego. Jeśli team cię wciągnie to jest jeszcze kilka ciekawych pozycji na ten temat. Kilka słów z książki na temat elitarnej 32 dywizji strzelców z Władywostoku (skład: trzy pułki strzeleckie, dwie brygady pancerne wyposażone w T34 i KW2) biorącej udział w bitwie pod Borodino 14 października 1941 roku: W książce jest więcej ich opisów (sposób walki, trochę o umundurowaniu), wraz z opisami bitew z ich udziałem.
  13. W ubiegłą niedzielę zakończyła się pierwsza (miejmy nadzieję nie ostatnia) seria nowego serialu TVP pt: "Czas honoru". A więc jeśli koniec to przydało by się małe podsumowanie i ocena. Ciekaw jestem Waszego zdania, bo na mnie wywarł pozytywne wrażenie. Z odcinka na odcinek trzymał on w napięciu. Dynamiczna akcja, ciekawa fabuła, bohaterowie - wydawało by się wielki sukces TV. Rozpatrzmy (jak na historyków przystało) go również pod względem prawdy historycznej. Czy ktoś może zauważył, wyłapał jakieś błędy w serialu. Coś co nie zgadzało się z prawdą historyczną? A więc jakie jest Wasze zdanie na temat serii? Oglądaliście? Co uważacie na temat serialu? Czy może on nosić miano polskiej Kompanii Braci? Kilka recenzji z www.filmweb.pl:
  14. Czas honoru

    Przepraszam, musiałem go nie zauważyć.... :oops:
  15. Literatura - Wrzesień 1939 r.

    A czytał ktoś może: OBRONA WARSZAWY I MODLINA 1939 Ludwika Głowackiego? Czy w wystarczający sposób opisuje walki w Modlinie i w Warszawie w czasie kampanii 1939r.? Wczoraj znalazłem ją w ofercie jednego z antykwariatów internetowych i stąd moje nią zainteresowanie. Pytam, bo jestem zainteresowany jej kupnem, o ile wasza recenzja będzie pozytywna
  16. Literatura - Polacy na frontach II WŚ

    Ostatnio znalazłem również kilka ciekawych pozycji: "Zielony Talizman. Reportaże z dziejów pierwszej samodzielnej kompanii Commando 1942 - 1944" wydawnictwa LTW; książka opisuje działania I samodzielnej kompanii Commando, zawarte są w niej wspomnienia, jak i informacje o strukturze, organizacji; "Na ścieżkach polskich komandosów" Mirosława Dereckiego - również na temat I samodzielnej kompanii Commando; "Z saperami gen. Maczka" Mieczysława Borchulskiego; Natrafiłem również na ciekawą książkę"Wyzwolenia, ale nie wolni". Opowiada ona o Polakach, którzy nie wrócili do kraju, tylko pozostali na granicy holendersko-niemieckiej. W polskiej miejscowości o nazwie Maczków powstawały polskie szkoły, sklepy, ośrodki kulturalne. W książce opisane jest życie tych właśnie ludzi, którym nie udało się, lub po prostu nie mogli, ze względu na sytuację polityczną w Polsce po II wojnie światowej, wrócić do ojczyzny. Dłuższa recenzja: http://ksiazki.wp.pl/katalog/ksiazki/fragm...60&ks=36960
  17. Ostatni ułani II WŚ...

    Wydarzenia te opisuje dokładnie Cezary Leżeński w książce "Ostatnia szarża"...
  18. Gdzie, co, za ile?

    W ciągu ostatniego tygodnia zrobiłem kilka zakupów, m.in: G. Cholewczyński - "Rozdarty naród", 11 zł., Allegro. Tej książki chyba nie muszę przedstawiać, ale dla laików w kwestii II wojny światowej, jest to pozycja dotycząca formowania, walki, organizacji Samodzielnej Brygady Spadochronowej gen. Sosabowskiego. I. Valentine - "Baza 43 Cichociemni", 9,50 zł., Allegro. Rzecz o polskich skoczkach spadochronowych, przerzucanych do kraju. Neil Orpen - "Lotnicy 44", 14,50 zł., Allegro. Publikacja dokładnie opisująca wyjątkową misję południowoafrykańskich sił powietrznych, którzy swoimi zrzutami wspomagali oddziały walczącej Warszawy. Catherine Merridale - "Wojna Iwana", 19 zł., Allegro. "Zwycięstwo albo śmierć. Tylko taki wybór mieli żołnierze Armii Czerwonej. Książka Merridale to wnikliwe spojrzenie za zasłonę stalinowskiej propagandy. To mistrzowskie dzieło odwróconej perspektywy opisuje wielką wojnę ojczyźnianą, widzianą oczami zwykłego radzieckiego żołnierza. Opowieść oparta na wywiadach z ponad dwustoma weteranami, listach, pamiętnikach, głęboko do tej pory utajnionych materiałach z archiwów wojskowych i NKWD. Obraz wojny, podczas której aktom bohaterstwa towarzyszyły tchórzostwo, grabieże i gwałty na niespotykaną skalę. Z obrazu tego stopniowo wyłania się prawda o losach czerwonoarmistów" Gerd Helmut Komoss - "Z Mazur nad Ren", 19 zł., Allegro. Wspomnienia oficera, który ruszył na wojnę z Mazur, przeżył front wschodni a następnie skapitulował na Mierzeji Wiślanej i dostał się do niewoli którą spędził w obozach NKWD w Prusach Wschodnich.
  19. Książka, którą właśnie czytam to...

    Właśnie przeczytałem: Paul Carell - Operacja "Barbarossa" - Front wschodni z niemieckiego punktu widzenia. Książkę charakteryzują dokładne opracowania każdej bitwy frontu wschodniego, zarówno większych, jak i mniejszych. Są one przeplecione wspomnieniami żołnierzy - bohaterów, lub świadków tamtych wydarzeń. Pomimo, że autor popełnia niekiedy błędy, oraz nie ukrywa swoich sympatii politycznych skierowanych w kierunku Niemiec, każdy interesujący się historią frontu wschodniego powinien książkę przeczytać. Zaraz natomiast zabieram się za książkę Eligiusza Kozłowskiego i Mieczysława Wrzoska - "Historia oręża polskiego 1795 - 1939". Zapowiada się ciekawie.
  20. A więc Bzura 2008 już za nami. Czas podsumowania tegorocznej największej imprezy rekonstrukcyjnej. http://www.e-sochaczew.pl/pokaz.php?pokaz=...p;id_news=13487 Na początek kilka fotek: Czekamy na przeżycia i relacje naocznych świadków Ja niestety nie mogłem uczestniczyć w tym roku... Za rok pojadę na pewno wink:
  21. Bzura 2008

    Właśnie ciekawy jesteśmy ciekawi jak postęp nad twoją rekonstrukcją? Co sądzę? Taka rekonstrukcja ma swój niepowtarzalny klimat. Poczuć się chociaż przez chwilę jak żołnierz września 39r., poczuć tą atmosferę... Ach, ta miłość do rekonstrukcji... A jeśli chodzi (wracając jeszcze do tematu) o Bzurę, to przydała by się na pewno jakaś zmiana. Trzeba opracować jakąś nową koncepcję, nowe wydarzenia. Mam na myśli tutaj "zwykłych" szarych obywateli, którzy będąc kilka razy na Bzurze i za każdym razem widząc to samo w końcu zrezygnują i znajdą sobie inną inscenizację albo inne zajęcie w tym czasie....
  22. Witam wszystkich. Chciałbym się poradzić które z niżej wymienionych książek opłaca się kupić. Nie zadawał bym tego pytania gdyby nie fakt, że te książki wydane były w czasach PRL i nie chciał bym kupić jakiegoś zbyt propagandowego tytułu. A więc oto te książki: " Polska czas burzy i przełomu 1939 - 1945" R.Frelek, W.T. Kowalski "Pamiętniki żołnierzy Batalionu Zośka" "Sesja naukowa poświęcona wojnie wyzwoleńczej narodu polskiego 1939 - 1945. Praca zbiorowa" "Byłem adiutantem Hitlera" Nicholas Below "Początek drogi Lenino 2 tomy" Alojzy Sroga "Lata w pancerzu" Draguński
  23. Dziś w radiu usłyszałem, że policja zatrzymała w Oświęcimiu mężczyznę, który sprzedawał furażerki SS i Waffen SS oraz inne insygnia hitlerowskie. Co o tym sądzicie? Czy jesteście za legalną sprzedażą takich rzeczy jako pamiątek historycznych, bądź elementów reenactingowych, czy raczej nie popieracie takiego działania? Oświęcim to obóz Auschwitz więc może też względy etyczne?
  24. Kolego ja nie biorę tutaj pod uwagę tego czy on podjeżdżał do frontu czy nie. Oceniam ogólnie jego planowanie strategiczne, które najgorsze nie było. Tak, tylko gdyby Stalin miał do dyspozycji cały, kompletny korpus oficerski to nie myślę, że Hitler by zaatakował ZSRR tak szybko, już w 1941 roku. Związek Radziecki miałby lepszą pozycję na wejściu. Ale ja nie napisałem, że powstrzymał by klęskę, tylko, że Polska mogła by się bronić trochę dłużej, a co ważniejsze skuteczniej. Być może, ale Rydza to chyba przerosła ona podwójnie. Pozdrawiam
  25. Znów o insygniach SS...

    Zgadzam się z Albinosem, jeżeli chodzi tylko o rekonstrukcję, pasję historyczną nie widzę problemów. Nasz naród do tej pory nie może się pogodzić z tym, że faszyzm, SS, Wehrmacht to część naszej historii, której nie można zmienić. Ludzie cały czas mają wrodzoną nienawiść do tych spraw. I trudno im sie dziwić. Gdybym ja to przeżył też bym się sceptycznie do tego odnosił i miał inny punkt widzenia. Ale chcąc pokazać tamte wydarzenia, by uświadomić dzisiejszych ludzi uważam reenacting za najlepszą metodę. Właśnie to rekonstrukcja jest w dzisiejszym świecie dobra metodą dotarcia przede wszystkim do młodych, którzy prawie wcale nie pamiętają i nie wiedzą o tym co się wtedy wydarzyło. Może Oświęcim to nie najlepsze miejsce na sprzedaż takich rzeczy. Lecz dlaczego on został zatrzymany? Jeśli sprzedawał to tylko w celach historycznych to nie widzę problemu. Gorzej, i nie popieram tego, jest gdy takie materiały, gadżety rozpowszechniane są w celach propagandowych.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.