-
Zawartość
1,310 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez amon
-
Bogowie miejcie litość. Tożsamość to rzecz ważna, jednak jedność ważniejsza. I Ślązacy i Wielkopolanie zawsze byli czuli na tle swojej odrębności i ważności w kreowaniu naszej historii. Współcześni raczą zapominać, że nasi przodkowie zawsze walczyli o Polskę. Nawet wtedy kiedy ta ich rozczarowała, jak było w okresie międzywojennym, i tak sięgali za broń kiedy okoliczności sprowadziły na Ojczyznę zagrożenie. Dziś wielu z nas o tym zapomina; ciągnąc wątki quasi niemieckie, czy otwarcie antypolskie. Wasi pradziadowie spaliliby się ze wstydu czytając podobne wypociny.
-
"Francja Vichy. Stara Gwardia i Nowy Ład, 1949-1944" R.O Paxton. Stary kotlet. Jednak przy braku książek o tej tematyce na naszym rynku, dobre i to. Bukowy Las 2011. "Przemoc i dzień powszedni w okupowanej Polsce" opr. zbiorowe. Wydawnictwo Oskar 2011.
-
Potrali aukcyjnych jest bez liku. Niemieckich młocarni też sporo, różnych typów i w różnych stanach. Firma Lanz pordukowała na potęgę tego typu urządzenia długo przed wybuchem I wojny. Ceny kształtują się w granicach 3 tys. złotch. Wszystko zależy od kondycji młocarni.
-
Filmy o tematyce lotniczej powstawały głównie w czasach PRL-u. Ich poziom i tło polityczne było różne, to co jest wartościowe dla tych produkcji to zapis na taśmie fimolwej samolotów z tamtych lat. Kilka tytułów; Sprawa pilota Maresza Pierwszy start Na niebie i na ziemi Historia jednego myśliwca. Chyba wszystkie z wymienionych tytułów są dostępne na You Tube. np;
-
Wpisując się w konwencję powszechnej chwalby, w stylu co to ja dałem radę przeczytać, zapodaję; W.K Cygan "Kresy we krwi". Espadon 2006. Bardzo zacna praca. A. Gogun "Partyzanci Stalina na Ukrainie". Bellona 2010 M. Melvin "Manstein. Najlpeszy generał Hitlera" Bukowy Las. itp, itd....oraz kolejne tomy serii Wrzesień 1939.
-
Bruno dobrze wiesz że owych czasach ubierano się do zdjęcia, prawie że koncertowo. Stąd pewne przekłamania w odniesieniu do fotografowanej epoki. Jeżeli przodek Bartrivtriku, wylądował na robotach w granicach III Rzeszy, to ubrał się w to co miał, czy w to co pożyczył. Wg mnie Baudienst odpadł już na wstępie.
-
Batalion Obrony Narodowej ''Bielsko''
amon odpowiedział tymek1939 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Dodam w uzupełnieniu, że batalionom ON zwykle nie wydawano hełmów. Szli w bój w rogatywkach. -
Goście ze zdjęcia są ubrani w jasne portki być może z magazynów WH, oraz cywilne koszule oraz czapki. Całość wygląda jak mundur, ale nim nie jest. Nawet krawaty są różne, o butach nie wspomnę. Zwykli robotnicy przymusowi w czasie wolnym od pracy.
-
Batalion Obrony Narodowej ''Bielsko''
amon odpowiedział tymek1939 → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Generalnie oddziały Obrony Narodowej to była rezerwa. W grudniu roku 36' podjęto decyzję o formowaniu takich jednostek. 27 kwietnia 1939 doprecyzowano (zmieniono) etaty organizacji owych batalionów. Żołnierze tych jednostek dostawali praktycznie wszystko co można było znaleźć w magazynach WP. Teoretycznie wyróżnikiem żołnierzy były litery ON, na kołnierzach kurtek i płaszczy. Równie charakterystycznym znakiem ON był prostokątny równoległobok podzielony na dwa trójkąty w barwach biało-czerwonych przyszyty na kołnierzu munduru. Oficerowie ON mieli granatowy otok rogatywki. Istniało pięć typów batalionów ON (I-IV), plus batalion forteczny czyli S. Wg tego klucza były uzbrajane. Typ I był najgorzej wyposażony. ON "Bielsko" należał do typu III. Batalion Narodowy "Bielsko" wchodził w skład Armii Kraków. Śląsko-Cieszyńska Półbrygada Obrony Narodowej, dowódca ppłk.dypl.Gabryś.Wraz z ON "Bielsko", były ON "Cieszyn I" i ON "Cieszyn II" -
Identyfikacja ryciny. Ruiny zamku polskiego?
amon odpowiedział blanthauer → temat → Nauki pomocnicze historii
Obstawiam Włochy. -
Boże Narodzenie - historia z pozycji ateizującej
amon odpowiedział Furiusz → temat → Wierzenia i religia
No to ja wiem. Każda religia monoteistyczna, prócz żydowskiej, z natury i zasady jest agresywna. W założeniu chrześcijan i muzułmanów narzucenie własnej wizji świata jest częscią ich wiary. Stąd proste działania w stylu zajmujemy dotychczasowe miejsce kultu, głośno krzycząc że to nam się dzieje krzywda. Lub, darcie się na wsze świata strony, że bóg nasz jest, będzie i wygra z każdym kto myśli inaczej. Oczywiście postawienie słupa, w rejonie dawnego kultu, i przeżywanie własnej wizji świata wbrew obowiązującej tradycji, też jest świetnym przykładem na zawłaszczanie miejsca i czasu, innym wiernym. Gdyby nie religijna agresja, to o Jezusie i Mahomecie nikt by nie słyszał. O Manim nie wspomnę, bo o nim i tak mało kto słyszał. -
O donosach do okupacyjnych władz pisano min. w IOH. Szacuje się że do roku 1944 na terenie G.G wpłynęło ok. 5 milionów zgłoszeń na sąsiada Polaka. Czy są to dane przeszacowane ? Trudno orzec. Jednak Niemców zaskoczyła ilość podobnych zgłoszeń już na przełomie 1939/40. Nie byli w stanie sprawdzić nawet części z masowo napływających listów. Coś w tym jest.
-
Boże Narodzenie - historia z pozycji ateizującej
amon odpowiedział Furiusz → temat → Wierzenia i religia
Kiedy istniał Rzym, protoplaści Mahometa latali po pustyni i oddawali cześć bożkom których zwykle się bali. A tu piszemy o święcie narodzin nowego boga. Mahomet był tylko małym prorokiem, pilnie obserwującym chrześcijan i Żydów. Połączy to i owo, dodał padaczkowe kontakty z żydowskim bogiem i ....Koran straszy nas do dziś. Synkretyzm zawsze jest kluczem do zaszczepienia obcej religii na nowym terenie. Stąd zawłaszczanie dni świątecznych, świętych miejsc, zwyczajów i zachowań. Nawet radykalne rozwiązania są skuteczne, jednak budzą większy opór. -
Jak widzę na wstępie linkowanego postu zdanie; To śmieję się do łez. Bzdury, indolencja i laicyzm w pełnym wymiarze. Oczywiście w każdego konstrukcyjnego "trupa" można wpompować nieskończoną ilość kasy, tylko po co ? Jak coś od zarania jest bublem, takowym pozostanie.
-
Tyberiuszu. Rzym nie upadł w V wieku. Istniał i miał się dobrze na wschodzie prowincji. Dziwne że o tym nie pamiętasz, lub ignorujesz znaczenie tego faktu. To co z Twojej perspektywy wydaje się końcem, współczesnym przeszło niezauważonym.
-
Internowani i straty osobowe mniejszości niemieckiej
amon odpowiedział Tomasz N → temat → Wrzesień 1939 r.
Bruno Wątpliwy Pewnych strat ustalić się bezspornie nie da. Jednak te 2 tysiące zabitych pod zarzutem dywersji jest wg mnie liczbą dopuszczalną. Uwzględniając; amon; Mój błąd, nie Wronki a Oborniki Wielkopolskie. Jednak sumując tylko te większe wartości, otrzymujemy nastepujące wyliczenie; Oborniki-110 osób Bydgoszcz, Solec, Łochowo, Łęgnowo- 618 osób Marsz na Łowicz- ? Oczywiście lista jest dłuższa, zwykle kilka- kilkadziesiąt osób. Nie ma, przy tym trudności aby osiągnąć granicę do jakiej odniósł się Wieczorkiewicz. Jednak pisząc o likwidacji rzeczywistych, czy domniemanych dywersantów musimy uwzględnić nie mniejszą liczbę Polaków których Wehrmacht rozstrzeliwał pod zarzutem strzelania, jako "wolnych strzelców". Identyczna sytuacja. Z tym, że Polacy nie są w stanie określić liczby zabitych. Bruno Wątpliwy; Jednak państwo Polskie było pewne że do aktów dywersji dojdzie, jeszcze przed wybuchem wojny. Pomijam, że samo podjęło podobne działania na terenie innego państwa, już w roku 1938. Zatem nim do dywersji doszło, aparat administracyjny podjął kroki wyprzedzające internując na terenie całego kraju tysiące Niemców, obywateli polskich. Teraz wypada rozpatrzyć, gdzie doszło do dywersji, a gdzie nie. Nawet Tomasz Chinciński nie jest w stanie udowodnić, że ktokolwiek przygotowywał akcje dywersyjne na terenie Bydgoszczy i okolicy. Przez dziesątki lat nawet oficjalne publikacje w PRL-u twierdziły, że nikt z bydgoskich Niemców w dywersji udziału nie brał. Zwykle zwalano to na kark mitycznych spadochroniarzy, jak i agentów z Berlina i Gdańska, itp. Bruno Wątpliwy; Wątpię czy można być obiektywnym w tej kwestii. Niemcy nie są i nigdy nie byli. Polacy podchodzą do tematu podobnie, podkreślając przy tym rolę ofiary, jaką się stali. I właśnie ta ofiara, ma być usprawiedliwieniem zbrodni do jakich doszło na terenach II RP, nim tereny te dostały się pod okupację niemiecką. -
Quiz Starożytność
amon odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Prawidłowa odpowiedź. Bez haczyka. -
Antychryst matką "pogan" w królestwie mesjańskim
amon odpowiedział kwabotyn → temat → Historia alternatywna
Zatem przepraszam za obudzenie szatana. -
Jak kraje starożytne dzieliły się kulturą?
amon odpowiedział mailo → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
Wszystkie. -
Quiz Starożytność
amon odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Ok. Popularny serial poświęcony Spartakusowi, traktuje o wszystkim tylko nie o temacie. Zatem pytanie moje brzmi; W bitwie nad Silarusem Spartakus miał zabić kilku centurionów ? Ilu. -
Antychryst matką "pogan" w królestwie mesjańskim
amon odpowiedział kwabotyn → temat → Historia alternatywna
Stek bzdur. Boisz się kabotynie ? Czytaj mniej wymyślne książki. Uśmiałem się po pachy, z Twojego wpisu. Generalnie popieram antychrysta, w myśl zasady bliższa ciału koszula. -
Proszę o pomoc w identyfikacji mundurów i odznaczeń
amon odpowiedział PIOTRM → temat → Identyfikacja znalezisk
secesjonista; I PIOTRYM; Skąd taki pomysł. Bejtarowiec ? Gość w furażerce nosi orła, a pod szyją krawat. Czy faktycznie nie znajdziemy wzorów dla tego typu umundurowania ? -
Internowani i straty osobowe mniejszości niemieckiej
amon odpowiedział Tomasz N → temat → Wrzesień 1939 r.
Pech, rzecz ludzka. Jednak ok. 2 tys. Niemców obywateli polskich padło ofiarą lokalnych samosądów, bez prawa do obrony. A przy okazji ograbiono ich mieszkania i sklepy. Wszystko to odbyło się za bogosławieństwiem lokalnych władz. I tak we Wronkach zamordowano ponad 100 mieszkańców, a w Bydgoszczy i okolicach ponad 600. Na brutalną reakcję Wehrmachtu nie trzeba było długo czekać. Spirala się nakręciła, a mając na względzie kto był agresorem, wina za pierwsze mordy wręcz się odwróciła. Coż bowiem znaczą setki zabitych Volksdeutschów, wobec tysięcy zamorodwanych Polaków ? Dla statystyk, są to liczby, dla polskiej historii pewne obciążenie. -
Internowani i straty osobowe mniejszości niemieckiej
amon odpowiedział Tomasz N → temat → Wrzesień 1939 r.
Pytanie brzmi czy te 2% to jakaś hipoteza ? Czy rzecz poparta konkretnymi dowodami. Niejaki Kurt Luck, były działacz mniejszości niemieckiej w czasach II RP, współpracujący z Centralą Grobów Zamordowanych Volkdeutschów, podzas okupacji, zbierał wszelkie dane dotyczące strat wśród Niemców z września 1939 roku. Ustalił on w grudniu 1939 roku, że zginęło; -5482 Niemców z czego; -3453 osoby uznano za zabite, lub zmarłe. a; -2339 zgłoszono jako zaginione. Czy możemy w tym przypadku ze 100% pewnością ustalić kto był zamordowany pod zarzutem dywersji ? -
Internowani i straty osobowe mniejszości niemieckiej
amon odpowiedział Tomasz N → temat → Wrzesień 1939 r.
Skala dywersji wśrod Niemców, obywateli polskich jest mitem. Łączne straty, jakie ponieśli Volksdeutsche we wrześniu 1939 są znane. Wg Pospieszalskiego* zginąło łącznie 3257 osób, z tym ok. 2 tysięcy pod zarzutem dywersji. Obecne dane lizbowe oscylują w graniach ponad 5 tys. osób. * Sprawa 58000 "Volksdeutschów" strona 37/38.