Skocz do zawartości

amon

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,310
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez amon

  1. Rozpoznasz ten mundur ??

    Bagnet Mannlichera M. 95. Ciekawi mnie ten błysk na głowicy. Może jest to wersja wyjściowa? Co do munduru, Bruno Wątpliwy prawidłowo odniósł się do zdjęcia, interesujący jest kolor bluzy tego żołnierza. Kolor jest dosyć ciemny, przypuszczam zatem że jest to dunkleblau, czyli uniform sprzed roku 1908. Prostokątne patki stopnia, wydają się to potwierdzać. Jeżeli chodzi o odznaczenie na piersi. Całkiem możliwe że jest to popularny krzyż. Baretka jest dosyć ciemna, zatem ERINNERUNGSKREUZ 1912-1913 wykluczam. Bliżej mu do MILITÄRDIENSTZEICHEN, czyli "za wysługę lat".
  2. Wybory prezydenckie 2015

    Dziwi mnie, że wybory nie były sfałszowane. Nagle jest dobrze bo wynik zadowalający Pisowskie pajace :offtopic:
  3. secesjonista; Nie oczekuję tego typu deklaracji. Na mundurach znam się dobrze. Wymień formacje w jakich służyli Wasserpolacy, noszące czarne uniformy. Tomasz N; A jednak możliwość przejścia do "koścuszkowców" była daleko trudniejsza, niż Wasserpolaków z frontu zachodniego do Andersa, czy Maczka.
  4. Wyszła z tego nietęga głupawka. Czarny uniform, jak pisałem już wcześniej, nosiły załogi wojsk pancernych Wehrmachtu. Polacy którzy trafiali do jednostek niemieckich, podpisali Volks-listę(grupę narodowościową niemiecką), lub co gorsza ich ojcowie to zrobili. Wówczas, mimo innych poglądów syn trafiał w szeregi Wehrmachtu. I nic nie miał do gadania. Polak który zwykle wbrew swojej woli, stawał po drugiej stronie konfliktu, miał dwie drogi wyjścia z tego syfu. Albo przeszedł na stronę Aliantów, głównie na froncie zachodnim, lub walczył z Sowietami do końca (czyt. śmierci lub niewoli). W pierwszym przypadku, mógł bez trudu trafić w szeregi korpusu gen.Andersa, lub do 1 Dywizji Pancernej,gen. Maczka. W drugim przypadku, szanse na powrót w szeregi polskiej armii był niewielki. Wynikało to z odmiennego traktowania Polaków walczących pod stronie Niemiec, na danych frontach. Ogólnie Polak, który nawet wbrew swojej woli trafiał do armii niemieckiej, lekko nie miał. Niemcy traktowali go jak obcego, a Polacy głównie z G.G, traktowali go jak zdrajcę. Aby rzeczowo odnieść się do tego problemu, trzeba by urodzić się na ziemiach które w 1939 przyłączono do Rzeszy.
  5. Najlepszy myśliwiec II wś na Pacyfiku

    Jednak w książce "Latające Tygrysy" opisał swoje zwycięstwa nad 11 samolotami japońskimi. Oficjalnie potwierdzone ma dwa. W książce "Rekiny nad Chinami" na stronach 203/205 autor Carl Molesworth, wspomina o polskim pilocie który był na "urlopie", a przyłączył się do "Tygrysów" Walczył w szeregach 75 dywizjonu (14 Armia Lotnicza), oficjalnie jako obserwator taktyki myśliwskiej. Bojowe loty wykonywał wyłącznie w okresie wrzesień-listopad 1943. W grudniu dywizjon nie odnotował żadnego kontaktu bojowego z Japończykami. Odznaczony przez generała Chennaulta Medalem Wojennym.
  6. Jak długo

    Walcząc z bylejakością wypowiedzi co niektórych użytkowników forum, otrzymałem ostrzeżenie min. od secesjonisty. Minął rok i .......nic w tej kwestii się nie zmieniło. Prosił nie będę, bo secesjonistę znam, i dobrego słowa o nim nie napiszę. Regulamin jednak obowiązuje. Rok. Na kolejne ostrzeżenie chętnie zapracuję.
  7. Wygląda na to że był to Wasserpolak, zatem SS wykluczam. Czarny uniform to wojska pancerne.
  8. Wybory prezydenckie 2015

    I znów o Tyberiuszu Duda-Komorowski. Tak źle, i tak niedobrze. Najbardziej mnie rozbawiły notowania pani Ogórek. Lewicy nie ma, nie istnieje i to od dawna. Mam nadzieję, że przyszłe wybory parlamentarne usuną ten pokraczny twór z Sejmu, w ogóle i w szczególe.
  9. Polska, II WŚ -1939- '89

    :offtopic: Żenujący brak klasy.
  10. Polska, II WŚ -1939- '89

    :offtopic: Netetykieta obowiązuje wszystkich. Nawet administratorów. Sieć wytworzyła sobie własną etykietę, zwaną "netykietą", według której zwrot per „Ty” nie jest uważany za obraźliwy. i W przeciwnym wypadku, będziemy niczym Syzyf walczyć ze zwrotami per „Ty” w każdym medium społecznościowym, wykazując się jedynie brakiem zrozumienia intencji autora zwrotu. A tu się okazuje, że secesjonista to pan. :offtopic: Przynajmniej dla Tybcia.
  11. Fala w Siłach Zbrojnych PRL

    A podziękować koledze, podziękować. Wniosek jaki nasuwa się po lekturze kolegi postu jest taki, że jeżeli żołnierz służy z musu, fala rodzi się sama z siebie. Rosyjskie zwyczaje, bo to od nich fala do polskiego wojska przyszła, są wiecznie żywe. W CWK Grudziądz, w okresie międzywojennym był zwyczaj "cukania". W pewnym stopniu przypominało to falę, ale bez typowej dla tego zjawiska brutalizacji.
  12. Sygnatura orła na polskiej pochwie

    Widzisz tam orła? Bo ja nie. Jest to nit który służy do mocowania dławika w pochwie. Typowe, seryjne i ......nie daj się wkręcić
  13. Może tu; http://www.1939.pl/militaria/yanik/index.html
  14. Pytanie o minę

    Jasnozielony kolor wykluczał minę. Jednak nieznany przedmiot zawsze trzeba traktować z dużą ostrożnością. Dobrze, że był to garnek, a nie urwana ręka.
  15. Pytanie o minę

    Jeżeli jest jakieś podejrzenie, że przedmiot jest miną, bezwzględnie należy to zgłosić. Wg mnie może być to garnek, lub inne naczynie gospodarcze. Na górze brakuje zapalnika naciskowego. Odcień farby też nie odpowiada temu jaki był stosowany na znanych powszechnie minach. Generalnie NIE RUSZAĆ.
  16. Pickelhaube

    Pikielhauba nie jest hełmem tylko kaskiem i to kaskiem z daszkiem. To po pierwsze. Pikielhauba i to co jest wg secesjonisty "wappen'em", to integralna całość określona przepisami mundurowymi. Po drugie. Jeżeli ktoś, np. generał Ludendorff ubierał mundur z okresu II Rzeszy, wraz z przepisową w tym przypadku pikielhaubą w czasach Republiki Weimarskiej, to nikt licząc od odźwiernego na policjancie kończąc, mandatu za to mu nie dał. Wobec powyższego "regulacja zakazująca" o której secesjonista pisze, to słowotwórstwo wymyślone na potrzeby tego tematu. Podtrzymuję, że noszenie pikielhauby i munduru z okresu cesarstwa, było wbrew regulaminowi dotyczącego armii Republiki Weimarskiej. I tyle. Po trzecie. Rozpowszechniana w sieci informacja, jakoby wzór pikielhauby oparto na modelu rosyjskim jest błędem. Teoretycznie, wzorców szukano w średniowiecznych hełmach. Najpierw były Prusy w roku 1843, a potem Rosja. To Wilhelm Jaeger w roku 1842 opracował wzór tłoczonego ze skóry kasku uwieńczonego szpicem. Szpic w tym przypadku pełnił rolę ozdobną, nie mającą nic wspólnego w ewentualną osłoną przed spadającą na głowę noszącego, szablą. Wiek XIX to przepiękne i niepraktyczne mundury, których wygląd korygowały kolejne wojny. Ważne w powyższym kontekście jest pytanie kto faktycznie wymyślił pikielhaubę. Niesprawdzona legenda głosi, że król Prus Fryderyk Wilhelm IV goszczący w Rosji, zauważył na biurku cesarza Mikołaja I wzór kasku ze szpicem. Jednak to Prusy wprowadziły ten typ kasku do powszechnego uzbrojenia. Więc czcze dyskusje kto? Można sobie w szpic ten włożyć.
  17. Pickelhaube

    Pikielhauby mam na półce. Co do zadanego sobie trudu, nie widzę żadnego problemu. Nie wiem co chcesz udowodnić, ale jest jak zawsze. Zarzynasz dyskusję w temacie której wiedzę masz linkową.
  18. Pickelhaube

    Masło maślane. Jak zwykle w tematach na których absolutnie się nie znasz. Czy pikielhaubę noszoną bez orła? Nie piszemy tu o przedmiocie, tylko o części umundurowania. Jako że nie zrozumiałeś przypomnę, że przepisy mundurowe w Republice Weimarskiej były INNE. Zatem noszenie pikelhauby z cesarskim orłem, lub znakiem innego kraju II Rzeszy było wbrew regulaminowi. Jednak nie kwestionowano prawa, aby weterani takowe nosili w czasie świąt narodowych itp. Jest w tym konkretnym przypadku zasadnicza różnica, z okresem po roku 1945, kiedy to weterani tej wojny NIE MOGLI nosić odznak i symboli związanych z III Rzeszą.
  19. Czy ktoś potrafiłby mi to zidentyfikować

    Ale o czym tu pisać. Tombak i rylec, ot cała historia.
  20. Gunter Grass - ocena

    Tak na marginesie, tej słabej w formie i treści dyskusji. Wątpię czy ktoś z Was dał imię bohatera powieści "Blaszany bębenek" swojemu dziecku. Chociaż jest ono raczej mało oryginalne. Kiedy urodził mi się syn w roku 1991, będąc pod nieprzemijającym urokiem powieści Grassa nazwałem go Oskarem. Po 24 latach obaj jesteśmy z tego faktu zadowoleni. Z tym że Oskar nigdy 'Blaszanego bębenka" nie przeczytał. Film obejrzał. Dobre i to. Dziękuję Grassowi za "Blaszany bębenek". Dzięki niemu Gdańsk otrzymał jeszcze jeden, nieuchwytny dla oka wymiar.
  21. Czy ktoś potrafiłby mi to zidentyfikować

    Robota amatorska. Dopatruję się inicjałów R.B. Z biedy powstało i tyle po latach jest warte.
  22. Pickelhaube

    Najważniejszy w przypadku pikielhauby był orzeł. A ten bezpośrednio odwoływał się do tradycji cesarstwa i jako taki był nieregulaminowy.
  23. Pickelhaube

    Oficjalnie życie pikielhauby zakończyło się w roku 1918, wraz z upadkiem cesartwa. To że noszoną ją w okresie Republiki Weimarskiej nie miało charakteru oficjalnego. Zwykle wiązało się to z weteranami. Natomiast czako było użyciu do roku 1970 w Nadrenii Północnej-Westfalii.
  24. Przecież Furiusz podpowiedział gdzie możesz coś znaleźć
  25. ANBO-VIII na próbach

    Film naprawdę rewelacyjny. Sama konstrukcja raczej przestarzała
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.