-
Zawartość
1,310 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez amon
-
Zabawny wątek :thumbup: Wypada żałować, że nigdy nie byłem ojcem chrzestnym
-
Jeżeli chodzi o jego patronat nad ulicami, to na pewno w każdym mieście włączonym do Rzeszy, np. w Toruniu obecna Paderewskiego lub Bydgoszczy, obecna marszałka Focha. Włocławek,ul.Kościuszki, Strzelno ulica Św. Ducha.....itp.
-
Dyskusja bez końca. Kukliński był oficerem sztabowym który z nieznanych przyczyn zdradził kraj któremu składał przysięgę. Celowo piszę, nieznanych, bo w mediach lansuje się informację że za tą zdradę nie brał pieniędzy. Czyli wrogie działania wobec Polski, podjął z przyczyn altruistycznych. Niczym Wernyhora przewidzaił w latach 70-tych, że to co robi jest słuszne i przyczyni się dla dobra kraju. Bzdura totalna. Pułkownik Kukliński zdradził, lub jak piszą bardziej wrażliwi, przeszedł na inną stronę. Tą lepszą Sprzedał się interesom obcego mocartstwa, wyjawniając tajemnice które godziły w życie polskiego żołnierza. To że tkwiliśmy w systemie politycznym który z niepodległością niewiele miał wspólnego, o niczym nie przesądza. Agentów, zdrajców Polski było więcej. Rzecz normalna w każdym systemie. Jednak to osoba Kuklińskiego stała się języczkiem u wagi, wśród warunków jakie miała spełnić Polska, aby znaleźć się w strukturach NATO. Zmuszono nas do uznania zdrajcy, za bohatera. I tak jest do dziś. Uważam że zdrada zawsze winna być piętnowana, bo casus zwykle rodzi złe zwyczaje.
-
Wysoko tą odznakę pułkową nosi. Może do zdjęcia. Widzimy jeszcze coś. Właściwie dwie rzeczy. Odznakę POS - Państwowa Odznaka Sportowa, oraz sznur strzelecki z dwoma chwostami, oznaczający strzelca bardzo dobrego.
-
"Polski samolot i barwa" Królikiewicz Tadeusz. Mam dwa poprzednie wydania, ale to jest zdecydowanie najlepsze. Pięknie wydane, bogato ilustrowane. "Księża wobec bezpieki" Issakowicz-Zalewski Tadeusz "Polskie lotnictwo wojskowe 1920-1939" Mordawski Hubert I znaleziony w koszy na wyprzedażach 'Wilk. Szlaki życia Jacka Londona" Haley James L. "Haubica 155 mm wz. 1917" Kurus, Janicki "Armata 75 mm wz. 1877" Janicki.
-
Identyfikacja Organizacji - Stowarzyszenia z II RP
amon odpowiedział Historyk_100 → temat → Identyfikacja znalezisk
Grot sztandaru w sposób oczywisty przesądza o identyfikacji tego stowarzyszenia. Wpisany w krzyż jagielloński orzeł. Z resztą secesjonista z miejsca prawidłowo określił, jaka to organizacja. -
Coż. Z ciężkim sercem muszę przyznać, że i Ty w tym przypadku, daleki jesteś od prawdy. Pisałem jak kto dobry; materiał z jakiego wykonano przedmiot, awers i grubość medalika. Materiał; nieustalony, awers; nieznany, grubość; znana. Grubość wyklucza bizancjum, monety jednostronne i tym podobne tropy. Co wiemy na podstawie tego zdjęcia ? Ty coś wiesz secesjonisto, coś konkretnego ? Bo ja tylko dywaguje, mając doświadczenie w realnym kopaniu tego typu artefaktów. Nie znaczy to, że mam wyłączność i pewność co to za przedmiot.
-
Nie pozostaje mi nic innego, jak pogratulować skierowania poszukiwań w jedynie słusznym kierunku.
-
No tak. Zwróciłeś uwagę na awers, przy braku rewersu i poczytałeś to jako błąd. To nie jest słuszna koncepcja, podobnie jak błędem nazwę pozostałą część Twojej opowieści. Piszesz bowiem o monetach, a casus medalionów doby renesansu nie jest zasadny w przypadku omawianego przedmiotu. Wzbudzasz u pytającego niesłuszne nadzieje na wyjątkowość tego artefaktu. Czy to jest fake, czy też wyrób lat 20-tych XX wieku, niełatwo będzie ustalić. Jednak posiadacz owego medalika bez trudu może wykluczyć srebro. Wystarczy że uda się do jubilera.
-
Medalik wyłącznie z awersem, o tej grubości nie powstał w czasach kiedy kruszec był w cenie Antyczny motyw ( o ile nie jest to jakiś święty) też o niczym nie przesądza. Nie ustaliliśmy też bezspornie co posłużyło do jego wykonania, a to już by był jakiś argument, w tej dyskusji. Na razie mamy gruby prawie 7 mm medalik, uparcie zwany przeze mnie fajansem
-
Piotr Szlanta "Tanneberg 1914" Bellona, może tam o tym czytałeś. Faktem jest że bójki nie było, ale uraz był silny. Poszło o Liaojang, czyli delikatnie mówiąc, brak współpracy. Nie wiem czy wynikał on wyłącznie z zaniedbań, jednak rysa pozostała. Wykorzystała ten fakt propaganda niemiecka po roku 1914. I tak pozostało, przez wiele lat. O tym kto bardziej zawinił, myślę że jeszcze porozmawiamy. Tomasz N; Związki taktyczne to dywizja, max. korpus. Armia to już poziom operacyjny. Mój błąd, sam się teraz dziwę. Przepraszam.
-
Widzę, że dyskusja trwa. Wobec tego zapytam sam siebie, co wskazuje na to że jest to współczesny medalion ? Na pewno jego grubość
-
Widziałem i podtrzymuję swoją opinię.
-
[... ciach] Mam inne zdanie i szerszą wiedzę. Dziękuję za udział w tej dyskusji.
-
Korpus Ochrony Pogranicza - identyfikacja zdjęcia
amon odpowiedział jurek.solecki → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
Tego nie kwestionuję. Znaczy opisu na zdjęciu. Jednak to co widzimy na awersie fotki, nie wskazuje na pułk 1. Jeżli widzę dobrze, to na naramienniku jest 4. Jednak upierał się nie będę. Odnośnie śladu, miałem tu na myśli że w przyszłości uda się zidentyfikować podpułkownika z innymi zdjęciami KOP-u -
Chyba lepszej biografii w polskim przekładzie, nie ma. Hamann rzeczowo i szczegółowo potraktowała życiorys Sisi, wg mojej oceny uczyniła to rzetelnie i uczciwie.
-
Obrona Chartumu przez Generała Gordona
amon odpowiedział Vissegerd → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Zdecydowanie przecenił sytuację w tym regionie. Założył, że dotrwa odsieczy. Dopiero klęska Muhammada Alego uzmysłowiła mu, że klęska jest pewna. Cytując Bordeiniego Beya, który Gordona widział jako ostatni; Nie mam nic więcej do powiedzenia. Ludzie już dużej mi nie wierzą(...) teraz muszą widzieć że karmiłem ich kłamstwami(...)Idź i zbierz tylu ludzi, ilu się da, i zajmij dobre pozycje. A teraz zostaw mnie i daj mi wypalić do końca papierosa -
Na pewno na allegro Mapa wojny francusko-pruskiej, bez zdjęć wycenić się nie da. Mittler miał wyłącznośc na rynek hiszpański, podobnie jak na inne Nakłady były duże.
-
Bo to fajans. Tzw. rzemiosło. Zatem nieporadność kształtów i prymitywne wykonanie jest usprawiedliwone.
-
Lepsze to niż nic. Ot "Sierpniowych salw" nie czytał, a i pewnie Piotra Szlanty też nie. Ja z dzieciństwa pamiętam różne rzeczy, a Czarnego Piotrusia pozostawię Tobie. Brak należytej łączności. Rzadna nowość. Przypomnij mi w jaki sposób łączyli się Niemcy gregski; To w końcu Żyliński rzucił 2 armię dalej na zachód niż to było pierwotnie planowane. A planowane było gdzie ? Jeśli łaska. To przecież gen. Samsonow uzyskał ZGODĘ, na zmianę kierunku natarcia na Olsztyn i Ostródę, mylnie zakładając, że ściaga pobitych już Niemców. gregski; Jako dowódca pojedynczej armii nie mógł odpowiadać za to że brakowało kabla czy szyfrów, a to doprowadziło do nieszczęsnego nadawania depesz otwartym tekstem A Rennekampf, to już armie dwie. Dla porządku zwane Warszawską i Wileńską. Jeżeli dowódcy tych związków taktycznych nadawali wg Ciebie wyłącznie otwartym tekstem, to dlaczego historigrafia niemiecka przywiązuje taką wagę do złamania szyfrów rosyjskich ? gregski; Czytałem również, ze i Rennekampf miał swoje problemy. Czytałem, czyli gdzie ? Bo to że w sieci, to uwierzę z miejsca. Jeżeli w "Tannenberg 1914: Zderzenie imperiów", to i tak lepiej nie będzie gregski; Ale musisz przyznać, że takie wykorzystanie umożliwiła bezczynność Rennekampfa. Błędne założenie. Rennekampf był niekompetentnym dowódcą, co wykazały bitwy pod Łodzią. Jednak zarzucanie mu bezczynności, aby usprawiedliwić błędy Samsonowa, o których nie raczyłeś powiedzieć, jest błędem. gregski; Co do konfliktu pomiędzy dowódcami 1 i 2 armii to relacje mówią, że rzeczywiście istniał, ale nie wynikał raczej z rzekomego mordobicia na mandżurskiej stacyjce. Możesz brnąć w ten wątek, mimo że wiedzę masz rzadną. Podpowiem; bitwa pod Liaojangiem, IX 1904. I wszystko stanie się jasne. Nadal jestem gotów, aby nasza dyskusja stała się rzeczowa; gregski; Co moim zdaniem obciąża Samsonowa to zbyt szerokie rozrzucenie swoich korpusów. 6 aż w okolicę Mrągowa, 13 znalazł się w Olsztynie a 15 aż pod Ostródę A wynikało ono z ...... ?
-
Korpus Ochrony Pogranicza - identyfikacja zdjęcia
amon odpowiedział jurek.solecki → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
Ciekawa zagadka. Zdjęcie pierwsze. Widzimy fragmenty tablicy; Korpus Ochrony Pogranicza Kompania Szkolno Strzelecka. Co jest charakterystycznego w kadrze oficerskiej ? Podpułkownik odznaczony VM, obok kapitan też z VM, KW i innymi baretkami oraz odznaką KOP-u. Ostróg nie noszą, więc oddział kawalerii KOP, wykluczam. Można poszukać zdjęć ppłk. tej formacji, może uda się ustalić konkretną jedostkę. Zdjęcie drugie. 1 Pułk Artyleri Polowej Legionów stacjonujący w Wilnie w koszarach Tuskulańskich. Problemem jest numer na naramienniku. Widzę tam 4. Być może jest to 4 Kujawski Pułk Artylerii Lekkiej z Inowrocławia. -
Współczesny fajans. Resztę napisał Tomasz N. Nic dodać, nic ująć.
-
Oczekuję na rozwinięcie tematu. Błędy Samsonowa, było ich kilka ( wg wypowiedzi gregskiego). Pomogę; 1.Jaki był wpływ na działania 2 Armii rozkazów wydawanych przez generała Żylińskiego ? 2.Jakie wynikły ze tego reperkusje, dla tejże armii ? 3.Czy prawdą jest, że między głównodowodzącymi 1 i 2 Armii, doszło w Mukdenie do bójki, która później położyła się cieniem na współpracę obu związków ? 4. Jaki wpływ na działania Rosjan miało ich zwycięstwo pod Gubinen ? 5. Jaki był powód pasywnych działań 1 Armii Renenkamfa ? 6. Czy faktycznie chodziło o uraz osobisty ? Na razie mam sześć pytań. Kolejne niecierpliwie oczekują w kolejce.
-
Obrona Chartumu przez Generała Gordona
amon odpowiedział Vissegerd → temat → Bitwy, wojny i kampanie
To co napisałem potwierdza Twoją opinię. Dobrze, że odgrzałeś ten temat bo zamarł w najmniej oczekiwanym momencie. Najpierw odniosę się do aspiracji Gordona, bo te były niemałe. Czuł się niewykorzystany, stąd jego rozmowy i plany z królem Belgów Leopoldem II. Liczył przy tym na lukratywne stanowisko, i miał na nie szanse. Jednak to czego naprawdę oczekiwał to powrót do Sudanu. Skoro nadarzyła się okazja, to ją wykorzystał. Ze szkodą dla sprawy. Niestety. Gordon, jeszcze w latach 70-tych XIX wieku okazał się sprawnym gubernatorem Sudanu. Doświadczenie i sympatię jakie wówczas zdoby, mogły pomóc interesom brytyjskim w tym regionie. Teoretycznie, było to możliwe. Praktycznie, było zupełnie inaczej. Sudan czasu Mahdiego nie był tym samym miejscem co wcześniej. Gordon który 18 lutego 1884 przybył do Chartumu, zrobił wiele aby zapanować nad sytuacją wrzenia, której wcześniej nie doświadczył. Posunął się nawet do tego, aby złożyć propozycję samemu Mahdiemu. Zaoferował mu, ni mniej ni więcej,tylko tytuł sułtana Kordofanu ! Liczył że tak pyszne stanowisko na tyle zadowoli przywódcę rewolty, że będzie on skłonny do mediacji i uspokojenia sytuacji w Sudanie. Mahdi napisał; Jestem Mahdi, wysłaniec boga, czy i ty przejdziesz na jego stronę i zostaniesz muzułmaninem ? Takiego obrotu sprawy, mimo znajomości realiów na pewno się nie spodziewał. Jednak zrozumiał, że podłoże konfliktu ma silne podłoże religijne. Gordon postanowił trwać w oblężeniu. Liczył na odsiecz, nie doceniając przy tym siły fanatycznych mahdystów. Odsiecz była niedaleko, a siły Osamy Digny zostały rozgromione przez Brytyjczyków. Była zatem sznasa, że decyzja jaką podjął ma pewne szanse. Efekt jaki przyniosła był jednak inny. -
Obrona Chartumu przez Generała Gordona
amon odpowiedział Vissegerd → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Cytat; Wolseley; Rząd Jego Królewskiej Mości pragnie, aby przyjął pan do wiadomości to, co powiem. Rząd nasz zdecydowany jest wycofać się z Sudanu, ponieważ nie chce udzielać gwarancji przyszłemu rządowi tego kraju. Czy zechce się pan tam udać i wykonać polecenie ? Odpowiedź Gordona; Tak. Przyszły rząd Sudanu nie otrzyma gwarancji, a ja mam tam się udać i doprowadzić do ewakuacji 'Nad Nilem Błekitnym i Białym' A. Moorehead, PiW 1985, strona 505. Teoretycznie wszystko; z punktu widzenia Gordona, wyglądało na oczywiste. Praktycznie nie docenił on Mahdiego i zmian jakie zaszły w Sudanie podczas jego nieobecności. Znając realia, na pewno miał świadomość jak trudne zadanie przed nim stało. Całe mnóstwo pomysłów jakie co chwila przychodziły mu do głowy, jak chociażby wyznaczenie na stanowisko gubernatora Az-Zubajra Paszę, okazywyały się zwykłą utopią. Gordon mógł bez trudu opuścić Chartum, przynajmniej do września. Nie uczynił tego. Uważał że jest zamknięty przez Arabów, którzy nie pozwalają na wyjście. Wg depeszy do Granville'a.