rosołek

Nie napisałam, że inne religie by podobnie nie uczyniły. "Fundamentaliści" każdej- najprawdopodobniej tak. Sądzę jednak, że nie byłoby to u innych aż tak rygorystyczne, zapewne chociaż osiągnięcia nauki zostawiliby w spokoju. Chociaż nigdy nie wiadomo...

Z pewnością lepiej i w lepszym stanie poznalibyśmy kulturę starożytną, zwłaszcza Rzymu. Wielu ludzi związanych z Kościołem tępiło tę kulturę za związek z bóstwami politeistycznymi.

IX Symfonia "Z Nowego Świata" - Dvorak Tańce słowiańskie- Dvorak Uwertura Kubańska- Bernstein "Amerykanin w Paryżu"- Bernstein Preludium Des-dur "Deszczowe"- Chopin Etiuda c-moll "Rewolucyjna"- Chopin Ballada g-moll- Chopin Uwertura Akademicka- Brahms tańce węgierskie- Brahms "Lot trzmiela"- Rimski-Korsakov "Pieśń" z suity symfonicznej z muzyki do filmu "Porucznik Kiże"- Prokofiew Marsz z "Romea i Julii"- Prokofiew Presto z "Lata"- Vivaldi Gnossiennes- Satie Temat przewodni z "Jeziora Łabędziego"- Czajkowski Trepak z "Dziadka do orzechów"- Czajkowski

Przede wszystkim: piosenka poetycka muzyka klasyczna soul jazz pop (jeśli nie jest kiczowaty, co się coraz rzadziej zdarza...)

Tak. Nieczystości wylewano za okno. Niezbyt korzystnie to wpływało na higienę i czystość ulic...

Rosja. Myślę też, że sporo Ukraina. W końcu po tylu walkach o suwerenność mają własne państwo. Jednym z państw, które najbardziej ucierpiało jest niestety Polska. Raz czasy świetności, raz pogrążenie się. Różnie to bywało. Chociaż Polska straciła wiele to jednak nadal istnieje. Jednak No i tak jak ktoś wspomniał państwa indiańskie. Niemalże całkowite pogrzebanie kultury...

Albo Rota albo Mazurek. Nie jestem zdecydowana. Rota ma bardziej tragiczny oddźwięk, Mazurek jest żywszy, co potęgowało być może determinację niektórych rodaków. Sądzę więc po namyśle, że jednak ten drugi to prawdziwy hymn.

II RP? Moje pierwsze skojarzenia: Odrodzenie państwa polskiego Ignacy Jan Paderewski Józef Piłsudski (standardowo ) Wolne Miasto Gdańsk- jestem lokalną patriotką Złe skojarzenia? Ciężko mi żyć z myślą, że ten piękny okres (abstrahując od poczynań politycznych, które są kolejnym złym skojarzeniem) tak brutalnie przerwała II wojna światowa... :roll:

Waham się pomiędzy nowożytnością a okresem międzywojennym (praktycznie oba okresy uwielbiam tak samo). Ostatecznie wybieram to drugie- zwłaszcza historia II RP będącej owocem tej niezwykłej miłości ojczystej płynącej w krwi Polaków.