mariuszdragula
Użytkownicy-
Zawartość
307 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O mariuszdragula
-
Tytuł
Ranga: Doktorant
-
Wiedeń czy był potrzebny?
mariuszdragula odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wiśniowiecki i Sobieski
To miast narzekać przenieś tam ten temat, może komuś się spodobać, bo mi już nie. Tylko cięcia w głowie. -
Nadworna chorągiew husarii
mariuszdragula odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
No proszę jak nie wiele potrzeba, aby rozruszać Waszą dyskusję. Wystarczy komuś boczek podpiec a język szybko mu się rozwiąże. -
Wiedeń czy był potrzebny?
mariuszdragula odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wiśniowiecki i Sobieski
To do roboty, moderka to obowiązki, nie przyjemności. -
Nadworna chorągiew husarii
mariuszdragula odpowiedział Kadrinazi → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Jak to było z tymi piętrowymi postami Zaproszenia do tej hermetycznej dyskusji nikt nie przyjął ? Może dlatego, że ino cytaty, liczby, cytaty, liczby...może jakieś własne przemyślenia ? Kiedy pojawi się książka ? to musi być pasjonująca lektura -
Wiedeń czy był potrzebny?
mariuszdragula odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Wiśniowiecki i Sobieski
Nie tyle co Twój. -
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
mariuszdragula odpowiedział Tofik → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Ok, przenoszę wątek tutaj Secesjonisto. Kilka postów wyżej "piszesz łasice nie duszą, zagryzają" i śmiech. Wytłumaczysz się z tej gafy, bo wcześniej zamilkłeś. Jak stosunkowo mała łasica może zagryź większego od siebie ptaka ? Myślisz, że po złapaniu gołębia, łasica może pozwolić sobie na poluzowanie uścisku na szyi , trzepocącego się ptaka i zagryzanie go, kłapiąc zębami ? No chyba, że czytając mój post o duszeniu, pomyślałeś że łasica dusi go łapkami -
Co by było gdyby Hernán Cortés nie podbił imperium Azteków?
mariuszdragula odpowiedział Cortez → temat → Historia alternatywna
Tak patrzę na Twój post secesjonisto i nie widzę w nim ani jednego zdania na temat tu dyskutowany. A wyłapywanie jakiś mało znaczących potknięć, które zupełnie nie wiążą się z tematem, jest bezcelowe, szczególnie, że bodajże wcześniej pisałem o "nie możności wystąpienia sojuszu". Może uczciwiej by było gdybyś zaczął bronić twierdzenia Capricornusa,? Tylko wcześniej musisz zorientować się, w którym miejscu nie zrozumiał on wypowiedzi Colomana. I nie wiem czy będzie mi się chciało to wszystko powtarzać. Co do tych piętrowych wypowiedzi to nie rozumiem, wiem natomiast, że gabarytowo Capricornusowi nie dorównuje. -
Już popędziłem na PW. (czesc postu usunieta, bez zwiazku z tematem i konfliktogenna) To ponad wszystko jest quiz a uboczne wątki nie są zakazane, ba są często kultywowane na forum. Ponieważ polowali na nie ?
-
No właśnie Secesjonisto po co ta dyskusja? Nawet nie strzeliłeś z jakąś odpowiedzią ? Naprawdę muszę przypominać "pot kairskich niewolników" czy "łasice zagryzającą dużego ptaka".
-
Co by było gdyby Hernán Cortés nie podbił imperium Azteków?
mariuszdragula odpowiedział Cortez → temat → Historia alternatywna
"Masz minimalną wiedzę w tym temacie...a brak argumentów pokrywasz inwektywami" Teraz przeanalizujmy jaka wiedza jest potrzebna by wypowiedzieć się w temacie " Co by było gdyby i jaki miało by to wpływ na bieg historii ? Wydaje mi się, że tu nie jest potrzebna zbyt wielka wiedza, może tylko krótkie korepetycje z j. polskiego. Można również zrobić tak: Przeczytam rzeczowy post jakiegoś usera, znajdę tam zdanie o nie możności sojuszu, znajdę tam również nazwę plemienia, po czym gdy wbiję ową nazwę(Tlaxacalanie)w googlach okaże się, że byli oni "chwilowo" sojusznikami Hiszpan i na tej podstawie można ciągnąć rozmowę przez naście postów. No to stać nawet gimnazjalistę. Nie wiem czy ktoś w google zajrzał (choć mam przesłanki z quizów by to podejrzewać) wiem natomiast, że gdyby ktoś tam zajrzał to mógłby poprowadzić identyczną "dyskusję"(???) jaką obserwowaliśmy w tym temacie. Niech ten post będzie przestrogą, by podobne sytuacje w przyszłości się nie zdarzały. -
Co by było gdyby Hernán Cortés nie podbił imperium Azteków?
mariuszdragula odpowiedział Cortez → temat → Historia alternatywna
Nie na miejscu ??? A myślisz, że za kogo uważali ich Hiszpanie, bo przecież w tym kontekście to pisałem ? Mam minimalną wiedzę w temacie, w którym się wypowiadam ? Capri Ty w tych nastu postach nawet tematu nie dotknąłeś, posługiwałeś się tylko przesłankami zapożyczonymi od Colomana. "Brak wiedzy i argumentów pokrywam inwektywami ad person" ? Spójrz na mój poprzedni post a następnie na Twój ostatni. W taki sposób rozmawiać nie masz zamiaru ? Jeszcze na temat(zmiana biegu historii) tu poruszany nie poświęciłeś ani jednego postu, więc o czym chciałbyś porozmawiać ? Ciągle o tym samym zdaniu Colomana, które wyciąłeś całkowicie z kontekstu wypowiedzi ? Rozbawiłem Cię do łez ? Powątpiewam zbyt wiele goryczy przebija przez Twoje słowa a jeśli już to nie tak jak Ty mnie, pisząc o kontrolowanym odwrocie Indian. Twoje wywody ani na chwilę nie zbliżyły się do sedna sprawy, dreptałeś w miejscu( czyli po jednym zdaniu Coloman) a nawet cofałeś się w przeszłość. I jak teraz wyglądają Twoje posty, w których non stop to Ty mi zarzucałeś nie rozumienie lub zwrot w stylu "czasem krótki zdanie ma więcej treści niż całe strony wywodów", bacząc na to, że to Twoje posty zajmowały olbrzymie obszary a dokładnie moje i Colomana cytaty Władzę proszę o nie usuwanie tego postu i szybszą reakcję w przyszłości by autorzy postów nic, zupełnie nic nie wnoszących do dyskusji byli szybko upominani Ani przez chwilę nie wątpiłem, że nie przyznasz się do pisania nie na temat, jak również nie przeprosisz za to Colomana. -
Jeśli do nich nie należysz to wniosek jest prosty...google. Jeśli zaprzeczyłeś, że spali na plecach to raczej nie powinieneś zaprzeczyć, iż spali na tych skórach również dlatego, że były wygodne, miękkie i ciepłe.
-
Co by było gdyby Hernán Cortés nie podbił imperium Azteków?
mariuszdragula odpowiedział Cortez → temat → Historia alternatywna
W sobotę z braku czasu musiałem wysłać tylko harcowników. Dziś mogę przejść do ostatecznej ofensywy. Po moim ostatnim poście, gdy musiałem upokarzać się wykładem z j.polskiego o przyrostku "by" po raz pierwszy "wybiegłeś" w przyszłość, więc mniemam, że i Ty zaczynasz rozumieć o co chodzi w tym temacie (Alternatywa, czyli jak dyskutowany fakt mógłby wpłynąć na bieg historii). Wspomniałeś o zbędności wykładów z polskiego, czyżby ? skoro po raz pierwszy zacząłeś pisać na temat. Twój wybieg w przyszłość tą najbliższą, czyli do pierwszej bitwy jest pełen niewiadomych. Rozwścieczeni Aztecy rzucają się w pogoń, żaden Hiszpan nie ginie (???)a odwrót sprzymierzonych jest na tyle kontrolowany(???), że po bitwie na nowo jednoczą oni siły. Przypominam, że gonią wyżynający wszystko dzikusy a uciekają ohełmione europejski "konserwy" i jednakie spanikowane stado dzikich. Analizując Twoją opowieść, sam wytrącasz sobie z rąk jedyny dotąd argument czyli sojusz, na podstawie którego budowałeś wszystkie Swoje dotychczasowe posty. Gdyż po owej bitwie istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że sojusz, z powodu braku sojuszników, przestaje istnieć. Nie próbuj bronić tej fantastycznej opowieści, gdyż mamy tu dyskutować o wpływie na bieg historii a nie na czas tuż po zakończeniu pierwszej bitwy. Tezę Colomana mogłeś próbować obalić w dwojaki sposób. Po pierwsze, Indianie poznawszy się na zamiarach Hiszpanów jednoczą się i wspólnymi siłami próbują dać odpór najeźdźcy(łącznie z przechwytywanie broni palnej i jeńców). Po drugie, Aztecy bronią się na tyle długo, że do Ameryki dopływa inna europejska nacja, która będąc wrogo nastawiona do Iberian zawiązuje z Aztekami sojusz. Gdybyś sam wpadł na jeden z tych dwóch pomysłów to dopiero na ich podstawie mógłbyś zacząć rozmowę z Colomanem, dodajmy rozmowę na temat alternatyw i zmianie biegu historii. Niestety skupiłeś się tylko na jednym zdaniu Colomana i jednej przesłance, nomen omen, zapożyczonej od kolegi, czyli sojuszu z Tlaxcalami. Temat zaleca rozmowę o biegu historii a nie sojuszu, który Hiszpanie zawarli na samym początku swego pobytu w Ameryce. Capricornusie pozostają Ci 3 rozwiązania: A) Przyznajesz, że skoro próbowałeś obalić tezę Colomana o niemożliwości wystąpienia w przyszłości sojuszów między tymi dwiema cywilizacjami, wierzysz i bronisz tezy mówiącej : Gdyby Cortez nie podbił Azteków to bieg historii mógłby potoczyć się tak, iż do dzisiaj mogło istnieć Królestwo Azteków na podstawie zawartych sojuszów i być może do dziś słyszelibyśmy w telewizyjnych wiadomościach, że składają tam ofiary z ludzi. Przypominam, że Coloman głosił nie możność wystąpienia takiej sytuacji, gdyż cywilizacja bardziej rozwinięta zawsze wchłonie tą podbitą, okupowaną, uboższą- jej kulturę, religię, technikę. B)Przyznajesz, że skupiłeś się tylko na jednym zdaniu Colomana i jego przesłance o Tlax. i w sposób czysto lingwistyczny i teoretyczny negowałeś jego twierdzenie a tym samym poświęciłeś kilkanaście Swoich postów, pisząc nie na temat, czyli o tym jak omawiany fakt zmieniłby bieg historii. C)To rozwiązanie jest najbardziej prawdopodobne. Czyli cytujesz mój post w 20-stu miejscach i ciągle unikasz tematu, sedna alternatywnego tematu. Zaczynasz dyskutować o przytoczonych tu przeze mnie wątkach, przesłankach. Przypominam również, że Twoja jedyna "deska" okazała się dziurawa bo już niebawem najbardziej zaufani sojusznicy Iberian, niewolniczo ryli w kopalniach a dziś mieszkańcy Ameryki południowe są bodajże najbardziej zagorzałymi chrześcijanami. Ja nie bronię twierdzenia Colomana, ja bronię twierdzenia prawdziwego. Po Twoim poście napiszę Ci, które rozwiązanie wybrałeś, nie koniecznie jedno. -
Są i tacy, którzy "Pamiętniki" Paska znają na pamięć. Na niedźwiedzich skórach ?
-
Co by było gdyby Hernán Cortés nie podbił imperium Azteków?
mariuszdragula odpowiedział Cortez → temat → Historia alternatywna
Oj rozumiałem od początku, ale nie chciałem obniżać poziomu dyskusji, bo wyciągnąć ją na wyższe piętro nie pozwalasz lub nie chcesz. Colomanie pisząc posty na innych forach zawsze formułuj je dosłownie, gdyż może je przeczytać każdy.