Narya

1400, lub 1450?

Musisz mieć na względzie, że Kwiatkowski napisał syntezę dziejów średniowiecza, więc o szczegółach typowych dla monografii możesz zapomnieć. Jego synteza jest, takie mam wrażenie, zbudowana na kanwie syntezy Manteuffla, ale jakby poprawione, uzupełnione i rozszerzone. To zależy co chcesz wiedzieć z średniowiecza. Jeśli interesuje cię dobre kompendium wiedzy ogólnej, synteza o średniowieczu, to tak, synteza Kwiatkowskiego (podręcznik akademicki) może być potężną dawką zastrzyku wiedzy o średniowieczu. Poza tym w tym podręczniku przedstawia nie tylko historię polityczną, ale uczy również o feudalizmie, urbanizacji, gospodarce, społeczeństwie, kulturze, religii, etc. Dość przekrojowa książka.

Auerstädt - miejscowość w okolicy której rozegrała się bitwa 14 października 1806 (w tym samym czasie odbyła się bitwa pod Jeną), w której marszałek francuski Louis Nicolas Davout wraz z trzema dywizjami rozgromił i pobił główne siły pruskie pod osobistym dowództwem króla pruskiego (ok. 8 dywizji), które uciekły w noc przed bitwą pod Jeną. Bitwa ta była fragmentem bitwy Jena-Auerstädt, a cała bitwa - elementem kampanii pruskiej.

Na pewno z działalnością wybitnego intelektualisty i doktora w Poznaniu Karola Marcinkowskiego.

Wszystko co najlepsze, tam i ówdzie, a może by tak odwrócić strony? Która armia w okresie średniowiecza była waszym zdaniem najgorsza? Jak dla mnie to wojska bizantyjskie przed bitwą pod Mantzikert, chociaż nie jestem przekonany, gdyż nie znam się za bardzo na sprawach wojskowości, militarii i wojen.

Austerlitz - miejscowość, w okolicy której doszło do bitwy "trzech cesarzy" 2 grudnia 1805. W bitwie spotkały się siły III koalicji antyfrancuskiej (wojska austriacko - rosyjskie) naprzeciw Wielkiej Armii Napoleona. Historycy wojskowości określają zwycięstwo pod Austerlitz Napoleona jako "arcydzieło taktyczne w historii wojen". Austerlitz chyba zawsze będzie się kojarzyć z tą bitwą. Obecnie Sławków na południu Moraw w Czechach.

"Eksplozja ciszy" - świetny film o Głuchoniemych - polecam wam. Film jest dostępny jako dodatek na płycie załączonej do "Tygodnika Powszechnego" (w tym tygodniu).

Dobre. Kapłan to najlepsza fucha w tamtych czasach . Zwłaszcza, jak jest się sobie panem w świątyni i ma się do dyspozycji kapłanki. :>

Również w "Dialogach" Platona możemy wiele się dowiedzieć o mitologii. Na przykład sprawa Erosa i pochodzenie człowieka (jak człowiek podzielił się na płeć męską i żeńską z nijakich).

Wojska ruskie nie były słabe, bo nie odniosłyby sukcesów pod wodzą Włodzimierza Monomacha czy Dońskiego. ;P

Chyba dałeś za szczegółowe pytanie i obawiam się, że możesz zabić quiz, Viss. Wiesz, trzeba sobie zdawać sprawę, że ludzie aż tak szczegółowo w wiele spraw nie wnika. Szczęście będzie jak coś o historii kołowrotka zapamiętają. A koło napędowe kołowrotka? Kiedy powstało? Czy przeciętnego człowieka to interesuje? ;P (Tu na forum są ludzie nieprzeciętni, ale forum toż to nie świat. )

Och, nie, wycofuję się z swojego stwierdzenia. Źle napisałem. Papirus był tylko w Egipcie i pisanie na papirusie było wynalazkiem egipskim. Jak to się mówi "zwracam honor". A to dlatego, że sprawdziłem w książce. Widać czasami warto otworzyć książkę, książki nie gryzą.

To na dziwne strony internetowe wpadasz. Nie wiem, ja stawiam na koniec XIII wieku, ok. 1298.

Miałeś być wkurzony... :| Foch! ;P (żartuję) Skąd ty bierzesz takie pytania, Viss?

Mentalności społeczeństwa? Przykład mitu naszych polskich powstań narodowych jest czymś podobnym w społeczeństwie co mit Bastylii. ;P

GW napisała: Chorwackiego zbrodniarza wojennego pochowano jak bohatera. Całość artykułu TUTAJ! A jak wy postrzegacie tę postać? Jak ją oceniać?

I tu się z tobą zgadzam. Mam nadzieję, że w badaniach historycznych ten mit szybko historycy obalą.

Nie mam pojęcia kiedy wynaleziono to koło, ale pokrzyżuję Vissowi zagadkę i ułatwię innym rozwiązanie. :> Pierwszy kołowrotek prawdopodobnie powstał w Indiach ok. XI wieku. W Europie pierwsza wzmianka o kołowrotku pochodzi z 1298. Naromiast pierwszy rysunek w niemieckiej książce z 1475. Chodzi oczywiście o kołowrotek w którym uzyskuje się proces ciągły, bowiem te pierwsze (jak w XI-wiecznych Indiach) były prymitywne i uzyskiwano proces nieciągły (był to po prostu zestaw kądzieli i wrzeciona i na korbę - kołowrotek ręczny). Informacja z 1298 zawiera dodatkowo skrzydełko i napęd nożny wraz z kołem napędowym (m.in.). Powodzenia temu kto odgadnie! Mam nadzieję, że komuś pomogłem. :hihi:

Był jednak z "Barbaricum", a to kłóci się z etatyzmem rzymskim. Podstępnie wykorzystał cesarza rzymskiego do własnych celów (pozwolił Germanom na przykład osiedlić się w granicach cesarstwa). Czyżby więc Rzym upadł?

LeniwyTorqemada, ten cytat jest interesujący, ale mógłbyś jakoś do niego się odnieść, skomentować? Bo z Gaxottem nie mam zamiaru dyskutować..

Wiesz co, ale co do PW (kultywowania klęsk, a zapominaniu o zwycięstwach), to ja się z nim zgadzam. I PRL nie jest nudny, no! ;D

Nie wydaje mi się, żeby papirus był wynalazkiem Egiptu. Fakt - Egipt zdobył monopol na papirus i nieźle się obłowił, ale papirus znajdował się również w Mezopotamii, choć w niewielkich ilościach.

O smokach proszę tutaj: http://jarpenn.superhost.pl/forum/viewtopic.php?t=6054 Natomiast w tym temacie trzymajmy się wątku czy człowiek i dinozaur mogli żyć obok siebie.

Bastylia nie była symbolem w czasie rewolucji. Dopiero później stała się symbolem. Była tylko kolejnym "punktem" na drodze rewolucjonistów. O wiele większe znaczenie było zdobycie Wersalu, gdzie swoją siedzibę miał król. Bastylia w rewolucji jest mitem, jako symbol. A jej zdobycie nie było tak heroiczne jak twierdzili rewolucjoniści. Zdobyto ją niezwykle łatwo, niemalże Bastylia sama otworzyła swoje bramy.

W Catal Huyuk mamy wspaniałe malowidła: http://www.smm.org/catal/artifacts/murals/ Ponadto rzeźby kobiet (typ Wenus z Milo): http://flickr.com/photos/catalhoyuk/914444989/ I reliefy: http://flickr.com/photos/catalhoyuk/971079711/ Tak więc sztuka prehistoryczna nie jest tak prymitywna jakby się mogło wydawać.