Narya

Wczoraj o 20:20 na TVP1 leciał polski film o pułkowniku Kwiatkowskim. Oficer WP, który zdezerterował i wrócił do Warszawy w cywilu, tam spotkał Krysię - sąsiadkę przed wojną, w której się zakochał. W restauracji stanął w jej obronie przeciwko oficerowi radzieckiemu podając się za pułkownika UB. Potem pojawiła się kobieta, która prosiła o zwolnienie jej syna z więzienia UB. Kwiatkowski się zgodził, aby Krysia przekonała się do niego. To rozpoczęło jego perypetie pułkownika UB - wiceministra MSW. Tyle z filmu, końcówki nie podam, obejrzyjcie sami (np. na itvp.pl). Czy Kwiatkowski istniał naprawdę? Jaka była prawdziwa historia, na której kanwie zrobiono ten film?

Onet.pl tak oto napisał kiedyś o Turso: Ciekawe co sprawiło, że to miasto tak szybko straciło na znaczeniu i upadło? Wszak było w pewnym sensie metropolią w basenie Morza Bałtyckiego. Jakie znaczenie miało Turso dla regionu północnego? Dla basenu bałtyckiego i wreszcie dla wzrostu potęgi żeglugi normańskiej? Czy miało jakieś znaczenie dla Północy Europy?

Jak sądzicie? Które statki bądź okręty w średniowieczu były wg was lepsze od innych? A które najlepsze? Zapraszam do udziału w ankiecie i dyskusji nad jej wynikami! Opcje dla ułatwienia podzieliłem wg nacji, wyróżniłem jednak z państw łacińskich jednak sycylijskie i weneckie statki ponieważ Sycylia i Wenecja miały poważne wpływy w basenie Morza Śródziemnego.

Jak dla mnie dżongi chińskie są nie do pobicia w średniowieczu. Ich innowacyjność zapiera w dech piersiach.

A czy nie było tak, że Mantzikert był dowodem na to, że bizantyjska armia z poboru (z okręgów administracyjno-wojskowych) była źle przygotowana i zorganizowana?

Zakony były innym podmiotem od kleru i papieża, ale były i są zależne od papieża. Nie mogą powiedzieć "nie" papieżowi bo tak im się podoba. A przynajmniej w średniowieczu ta ich "autonomia" wobec papieża była niczym. Cały sęk w tym że byli innym podmiotem od kleru i duchowieństwa.

Skoro to był wspaniały ośrodek miejski i portowy to zaskakujący jest jego gwałtowny upadek, nieprawdaż? Ciekawe co było przyczyną tego upadku?

Każdy zakon tworzył własną regułę, ale wszystkie musiały mieć trzy podstawowe: czystość, ubóstwo i posłuszeństwo. To była podstawa by Rzym uznał zakon i wpisał do swojej ewidencji.

OK, to wiele wyjaśnia. Widać, epos o Gilgameszu jest popularniejszy niż zdawało mi się sądzić. ;P Churchill? Ten styl pasuje do niego, ale nie jestem pewien. (Tak na marginesie to cytaty z Churchilla są niezłe.)

Przestrzegano trzy reguły zakonne i były one podstawą tworzenia zakonów w Europie. Czystość, ubóstwo i posłuszeństwo. Dla zakonów rycerskich doszły reguły walki o chrześcijaństwo i o wiarę, jak także o Ziemię Świętą. Zwykle podaje się, że najważniejszą regułą była ta św. Benedykta, ale najstarszą i moim zdaniem najważniejszą była św. Pachomiusza, która dała podwaliny pod późniejsze reguły. Reguła św. Benedykta była popularniejsza w Kościele Łacińskim, ale warto pamiętać, że w Bizancjum popularniejszą była reguła św. Bazylego Wielkiego z Cezarei. Więcej o regułach tutaj: http://monastycyzm.w.interia.pl/

Zgadza się. Skądżeś wiedział, "łotrze"? ;P ;D

Możliwe. Polecam Ci gorąco książkę "Naród i państwo" Joachim Benyskiewicz. Tam jest wspaniały pogląd i spojrzenie na powstania narodowo-wyzwoleńcze. (Szkoła Krakowska khy khy :> )

Tradycyjnie pewnie nie o to ci chodzi, ale dogrzebałem się takich oto informacji: Koło Elbląga znajdowała się osada-port z VIII-IX wieku Turso, która była największym portem na Bałtyku w IX wieku wg jakiejś tam kroniki brytyjskiej (nie mam pojęcia jakiej). Turso była założona przez Duńczyków w VIII wieku i była wielkim i znaczącym miastem-portem i centrum handlu i żeglugi. Ponadto w Anglii porty z stoczniami mamy w Boston i King's Lynn, położone daleko od morza korzystały z rzek jako kanały do niego, gdzie mamy żurawie średniowieczne i inne oporządzenia tego typu (w Bostonie do dzisiaj zachowały się żurawie z tamtych czasów). Typowe dla średniowiecznej Anglii. Jest jeszcze Antwerpia w Holandii. Haithabu w Szlezwiku i Birka w Szwecji. Najwcześniejsze jednak jakie znalazłem to Truso. Viss, muszę przyznać, że masz wspaniały talent do zabijania quizów.

Ja bym powiedziała, że Polacy walczą do końca, zwłaszcza jak chodzi o wolność, a następne pokolenia potrafią to docenić (częściowo). Historia pokazała, że Polacy wolą rzucić na szalę wszystko i walczyć o coś niepewnego w niekorzystnych warunkach. Powstanie listopadowe zniszczyło autonomię i pewną niezależność Królestwa Polskiego, Powstanie styczniowe skazało na wieczną tułaczkę tych, którzy w nim brali udział. Powstanie warszawskie było przelewaniem krwi w imię czegoś co było już nieosiągalne, nawet jeśli było to coś szlachetne i prawe.

Kiedy Rzym upadł jedyną władzą realną jaka przetrwała Cesarstwo Rzymskie na Zachodzie było papiestwo. Powiada się, że miał taką władzę by ocalić od splądrowania Rzym przez najeźdźców. Czy można mówić, że papież był takim nieformalnym cesarzem? Czy jego wpływy i władza były olbrzymie? Czy to tylko wyolbrzymienie? Zapraszam do dyskusji.

Średniowiecze jest piękne a ja nikogo nie odciągam od innych działów, ale jak dzionga zechce to mogłaby być moderatorem w średniowieczu zamiast w PW. Żart. ;D ;P Mnie jeszcze z średniowieczem kojarzy się muzyka. Tworzy szczególny dla mnie klimat.

A co ma manifest PKWN do PW? W nim są zawarte priorytety dotyczące zupełnie innych rzeczy niż PW. Czy chodzi o tę wzmiankę o agentach hitlerowskich i zdrajcach RP? To nie tyczyło się tylko Warszawy, ale wszystkich którzy byli przeciwni władzy komunistów idącej z Moskwy. Gdzie w tym manifeście jest wspomniane choćby słowo "Warszawa"?

Jeśli podobają ci się mroki średniowiecza to co robisz zamiast w średniowieczu w PW? ;D Żartuję oczywiście. Nie no, chyba każdemu kojarzą się gotyckie sylwetki kościołów, jak mowa o średniowieczu, chyba?

Zawsze mi się kojarzy ta epoka z kościołami, katedrami i bazylikami, ale także z rycerzami, turniejami, trubadurami, jak także legendami i eposami rycerskimi (głównie opowieść o Tristianie i Izoldzie). Również obraz miasta, wsi i zamku. Właśnie te skojarzenia z kościołami chrześcijańskimi pobudzają mnie do odkrywania tej epoki. Ach ta katedra Notre Dame! Ach Hagia Sophia w Konstantynopolu! ;D

Wow! Chociaż raz coś mi się udało w quizach. ;P Ok, kto to powiedział: ja przewoźnik, nie mnie sny wykładać ? ;D (a jak znam życie to jest to łatwe )

Papieże przede wszystkim chcieli mieć swoje wpływy w jak największej części Europy i kontrolować Rzym, stąd przyjęli propozycję od Normanów.

Ja uważam, że Teby, gdyż to było miasto zjednoczonego Egiptu przed Ptolomeuszami.

Bernard Law Montgomery! Tak, to chyba jego słowa.

Churchill?

Zgadzam się. Forum myślę służy przede wszystkim do dyskusji na różne tematy, problemy, tezy i hipotezy, ale nie jest wykładnią wiedzy. Wszak na forum dyskutują ludzie którzy mają jakąś tam wiedzę. A Encyklopedia czasów rewolucji i Napoleona jako poddział w tutejszym dziale. Swoją drogą również jak będzie skończona ta encyklopedia to można ją jakoś złożyć i ładnie wydać na forum i rozpocząć dyskusję nad jej hasłami. Bo nie wszyscy mogą się zgadzać z definicją jakiegoś hasła i tu otwierać się może pole do dyskusji. Ale w jaką formę to ubrać to nie mam pojęcia.