Narya

Regulus najtrafniej wg Vissegerda odpowiedział, więc to on zadaje pytanie, chyba, że zrezygnuje to pytanie wraca do Vissegerda (o, zgrozo! :hihi: ). : ) Rzecz ważna, zadać pytanie proszę jak najszybciej w przeciwnym wypadku w myśl zasady "kto pierwszy ten lepszy".

Więc tekst manifestu nie ma związku z PW, skoro stwierdziłeś że nie ma tam nawiązania do PW. ; )

Ale to już się dzieje poza słowami wpisanymi w manifest i dotyczy odbioru i interpretacji tego tekstu. Pytam się gdzie w samym tym tekście jest związek do PW? PW! Nie AK i PP..

Nie, nie o to mi chodzi. Sama treść PKWN ma się nijak do PW.

Jako temat przyklejony w tym dziale. : )

Po elficku: Aerandir Fëfalas Po hobbicku: Ferdirand Overhill of Nobottle Po japońsku: 中村 Nakamura 翔 Shou 8) Mnie się podoba po elficku. Pohobbicku tak jakoś żeglarsko - znaczy jakby to był admirał. A po japońsku, cóż.. Nakamura to nazwa miejscowości w Japonii.

Czy nie można byłoby przykleić tego tematu?

Nie tylko generalicja, ale także zwykli ludzie w większości nie chcieli walczyć. Wystarczy spojrzeć na noc 29/30 listopada. Grupa chłopaków, robiąca się na wandali, wybijała szyby w oknach, szła na Belweder. I to był początek powstania.. aż dziw bierze, że w lutym 1831 sejm stanął za buntownikami i określił wybuch powstania. Od listopada do lutego nie wiadomo czym były te rozruchy, nikt nie chciał za nimi stanąć.. ale to moja opinia..

Dział się nazywa "Enckylopedia" a nie "Encyklopedia"? Wiem, to jest niewielka literówka, za wskazanie przepraszam. ; )

No tak, ale w Rzymie były zamieszki, papieże z Awinionu potrzebowaliby armii by utrzymać się w Rzymie.

Zmieniło się w stosunku do II RP. Kobiety mogły pracować jak mężczyźni, tj. zajmować się "męską" pracą. ; )

Nie wiem jak było z Ohabem, ale już od Gomułki kult wodza przestał istnieć w Polsce w zgodzie z nową, chruszczowowską doktryną walki z kultem wodza.

Ojć, dobra pomylili mi się Urbanowie, papieże też. Przepraszam i dzięki za czujność. : ) Tak, chodzi mi o wyprawy krzyżowe i o podteksty polityczne, tj. ukryte motywy działania Urbana II.

Ja znam tylko te dwa porty angielskie Boston i King's Lynn. Stawiam na King's Linn, ponieważ był największym od XI wieku w Anglii i miał ogromne znaczenie dla żeglugi morskiej aż do rewolucji przemysłowej.

Viss, wiesz o tym, że zamki krzyżackie są do siebie podobne? Nie wiem, Malbork, Toruń, Chełm, Elbląg?

Bo na początku tak było, ale już w czasach św. Franciszka było zupełnie inaczej. Same zakony wyrosły z popularności pustelnictwa i ascezy, które miały początek w późnym antyku. Wiesz, chrześcijanie wtedy pragnęli iść śladami Chrystusa, to porzucali wszystko i ruszali na przełaj pustyni.

Powstańcy listopadowi i styczniowi (a wg mnie także również warszawscy) nie zaplanowali i nie przygotowali w pełni inaczej niż w powstaniu wielkopolskim, które było inne niż pozostałe. Walczyć - tak, ale w odpowiedniej sytuacji i odpowiednio przygotowanym.

Inny, bo ja korzystam z google.pl/

To była propaganda, że jeden naród - jedno państwo. Często wysokie stanowiska w urzędach zajmowali Ślązacy, Kaszubi czy.. Niemcy! Ale to w wczesnych latach PRLu.

W 1956 NRD wysunęło pomysł interwencji zbrojnej ("bratniej pomocy") Polsce wraz z Czechosłowacją i ZSRR. To było w czasie po śmierci Bieruta i tych niepokojów społecznych. Chruszczow zadecydował inaczej, a NRD obyła się ze smakiem. Warto wspomnieć, że przywódcy NRD wciąż liczyli na rewizję swojej granicy wschodniej. Granica na Odrze z tego względu zawsze była priorytetem dla Gomułki. Do dzisiaj nie rozwiązano tej kwestii o granice na Odrze, ponieważ nie było traktatu pokojowego z Niemcami!

Nie. Komunizm nie jest żadną formą religii z prostego względu. W założeniach komunizmu ludzie nie będą potrzebować mistycyzmu, ani religii. Czysto materialistyczna filozofia, chociaż wyrosła z kanwy Hoegla i Augustyna i jest w pewnym sensie filozofią mesjańską i mistyczną.

Był taki dowcip z okresu PRL: - Co to jest kolejka? - Socjalistyczne podejście do sklepu.

Źle mi się zaznaczyło (a niech to). Zaznaczyło mi się Gomułka, a chciałem Gierka. Gierek najbardziej przysłużył się PRL. Otworzył Polskę na Zachód, stworzył społeczeństwo konsumpcyjne, era gierkowska, nowinki technologiczne z konsumpcji zachodniej trafiły na nasz rynek po raz pierwszy! Pralki, mydła i inne rzeczy! To był szok kulturowy! Bez tej ery pewnie Polacy nie pomyśleliby o Solidarności!

Formalnie premier to był poważny urząd fragmentu władzy. Był premier, rząd, sejm i rada narodowa (czy coś koło tego), ale faktycznie o wszystkim decydowała partia, jej kc i sekretarz.

Już scaliłem, Achillesie, proszę o wybaczenie za chaos przy scalaniu, ale pierwszy raz w życiu używałem tej opcji.