Skocz do zawartości

Narya

Przyjaciel
  • Zawartość

    4,366
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Narya

  1. Do przeciwników jenerała Jaruzelskiego: Myślę, że sensowny argument dla Was podał sam prezydent RP Lech Kaczyński, że on sam nie jest entuzjastą samego Jaruzelskiego i negatywnie ocenia jego działalność w PRL, ale prezydent nie odbiera generałowi jego zasług podczas II wojny światowej (bodajże min. Wypych tak poinformował media). Zresztą sam fakt, że jeśli prezydent pojedzie do Moskwy, to zaprosi na pokład prezydenckiego bez żadnych uszczypliwości i kłopotów Jaruzelskiego. A to jest już poważny gest ze strony gorącego przeciwnika Jaruzelskiego.
  2. Wiktor Capesius (1907-1985), zagorzały nazista po farmakologii. Żołnierz najpierw w rumuńskim wojsku oddziału niemieckiego, a następnie w Wehrmachcie i SS ze stopniem SS-Sturmbannführer. Oddelegowany w 1943 najpierw do Dachau a następnie w 1944 do Auschwitz (zastąpił SS-Hauptsturmführera Adolfa Kroemera), gdzie pozostał do ewakuacji i uczestniczył w wielu eksperymentach farmakologicznych na więźniach. Jeden z znalezionych dokumentów informuje, że Kroemer zmarł na zawał serca w 1944r. podczas gdy Capesius twierdził, że Kroemer został rozstrzelany za defetyzm w załodze SS. W 1946 roku trafił do obozu jenieckiego u Brytyjczyków. Wkrótce wypuszczony, studiował elektrotechnikę w Stuttgarcie, ale rozpoznany przez amerykańską żandarmerię wojskową, zatrzymany i wkrótce wypuszczony. W cztery lata później założył aptekę w Göppingen, gdzie sobie spokojnie żył. Poszukiwano go od roku 1959. Aresztowano w 1965 i wydano wyrok dziewięciu lat więzienia za współudział w morderstwach nazistowskich. W roku 1968 wypuszczono go. Zmarł 20 marca 1985 r. Żonaty. Miał 56 lat i troje dzieci. Do śmierci uważał się za niewinnego. Można nawet sobie go posłuchać (z procesu): http://saalbau.com/auschwitz-prozess/der-a...ictor-capesius/ Więcej informacji: http://www.11listopada1918.pl/?q=node/3092
  3. Dobra, dobra. Ograniczam się do tego, że był współwinny za zbrodnie nazistowskie. ;P
  4. Specjalistą nie jestem, ale po lekturze E. Klee "Auschwitz. Medycyna Trzeciej Rzeszy i jej ofiary" uważam Capesiusa za współwinnego zbrodni nazistowskich. A jaką rolę odegrał niech się inni wypowiedzą. Bądź co bądź. Zaliczono go do zbrodniarzy wojennych od .59 go poszukiwano (mimo, że w .46 go przetrzymywano). W latach 60. XX wieku sąd go skazał, a więc musiał mieć jakieś dowody przeciwko niemu i na jego działalność w KL. Zresztą wyrok kilku lat więzienia na tle "kar śmierci" nazistów daje do myślenia. Czy mam wrażenie, ale próbujesz bronić Capesiusa?
  5. Skończył farmację. Był aptekarzem SS w Auschwitz. Był więc współwinny za zbrodnie na więźniach obozu koncentracyjnego, chociażby poprzez selekcję. Poza tym jako kierownik apteki rozdysponowywał lekami dla lekarzy SS. Myślę, że to chyba wystarczy.
  6. Dobrze, że mi przypomniałeś kiedy w ogóle jest (dni), to nie muszę sprawdzać już.
  7. Najgorszy z Sasów

    Czy ja wiem, czy byli słabi dla RP? To zależy od uwarunkowań, od kłopotów z samozwańcem Leszczyńskim, z ich układami z Rosją (nie byli jej wrogami). Mieli inne prerogatywy to fakt. Ale... o ich sukcesie w RP świadczy fakt o tym, że w Księstwie Warszawskim elektor saski był księciem warszawskim!
  8. Bibliografia

    To prawda, co napisał Albinos. W bibliografii przedstawiamy literaturę, na której oparliśmy naszą pracę. Jednak są sytuacje, kiedy z jakiejś książki czy źródła nie dało nam rady skorzystać. W takim przypadku musimy (najlepiej we wstępie) takie pozycje wymienić, uzasadnić dlaczego umieszczamy je w spisie i dlaczego są ważne dla pracy. To taka rzecz informacyjna, że są takie jeszcze książki.
  9. Niesamowite, że jeszcze nie ma pola dyskusji nad tą postacią historyczną. Dla mnie jest przykładem, choć możecie uważać co innego, polityka i wodza uczącego się na własnych błędach. W pierwszym okresie swoich rządów odczuć można jego klęskę wobec papiestwa i choć wydawać by się mogło, że uległ i zawarł z nim pokój (by zorganizować III krucjatę i mieć spokój w swojej domenie europejskiej). A może tak naprawdę to on jest zwycięzcą w sporze o inwestyturę? Co jest w nim takiego, że stał się narodowym bohaterem Niemiec?
  10. To może ja. Ja jestem takim właśnie przykładem. Traktowano mnie w pracy... szkoda słów. I to tylko z powodu mojego światopoglądu (komunizm - nie ten w wydaniu którym określa się przez antykomunistów "totalitarnym" ale ten o którym pisali myśliciele Althusser czy Balibar).
  11. Najgorszy z Sasów

    To nie jest prawdą, że okres rządów saskich w Polsce to najgorszy z możliwych. Moim zdaniem to był jeden z najpiękniejszych okresów w dziejach Polski. Owszem politycznie (wojny północne: Szwecja-Rosja) to był kiepski okres i jeśli chodzi o reformę państwową też niedobry, ale musimy wziąć poprawkę, że Augustowie nie chcieli (tzn. chcieli ale nie mieli odpowiednich instrumentów zresztą mało to ich obchodziło) niszczyć demokracji szlacheckiej. Innymi słowy nie ingerowali w ustrój RP. Istniały sejmiki, sejm, magnaci. W przypadku Augusta Mocnego - to był to wojownik i w pierwszej kolejności elektor saski, więc nie dziwmy się, że najpierw interesował się swoją ojczyzną. Zresztą to była unia personalna a nie realna na linii RP-Saksonia. W przypadku Augusta III nie jest do końca prawdą kreowanie obrazu jego gnuśności itp. Zapewniam, że w 100% był o wiele lepszy od M. K. Wiśniowieckiego "Piasta" czy "rodem z ziemi polskiej". Augustowie jak nikt inny (przed królem Stasiem) byli hojnymi mecenasami kultury. I jeśli chodzi o rozwój kultury to mieli ogromny wkład, także w Polsce. Problem w tym, że w naszej historiografii pokutuje XIX-wieczne myślenie wynikające z walki z zaborcami. Nieadekwatnym było "poparcie" dla rządów niemieckich nad Polską (oczywiste powody: Prusy, Austro-Węgry). Ale dzisiaj należy odrzucić już to spojrzenie (w końcu jesteśmy w UE, chyba że ktoś ma awersje do Niemiec współczesnych i ziem zachodnich w Polsce.... ). Poza tym Augustowie mieli normatywne stosunki z Rosją (w przeciwieństwie do późniejszych władców - szlachty i króla Stasia). Zanim jednak wystawicie negatywną ocenę Sasom polskim, zwiedźcie sobie Drezno: zamek, Zwinger, galerię i muzeum. Tak, tak wiem ktoś powie, że troszczyli się przede wszystkim o Saksonię i mieli gdzieś Polskę - patrz: zbiory. Ale nie o to chodzi. Spójrzcie z jaką kulturą przyszli do nas. Złocenia, złoto, biżuteria, ceramika chińska i saksońska, rzeźby, obrazy, klejnoty... Okres rządów Sasów to była doskonała okazja dla rozwoju kultury polskiej w kontakcie z wschodnioniemiecką. Oczywiście mówimy przed okresem stanisławowskim i wielkimi reformami.
  12. Tyle, że system wolnorynkowy to raczej od XVIII wieku (A. Smith), więc ten zwrot całkowicie nie pasuje do starożytności.
  13. Dynastię Jagiellończyków zaczyna się "liczyć" od synów Jagiełły. Zwłaszcza od młodszego, Kazimierza. To proste. Po Piastach nowym władcą z innej dynastii został Jagiełło "Wielki" i na jego cześć zostało "Jagiello-ńczyk". Giedyminowicze byli raczej na Litwie do Kazimierza. Później Wlk. Książę powoli i stopniowo zrównał się z królem polskim, jeśli można tak powiedzieć "zrównać się".
  14. Pytanie o psychologię!

    Polecam zajrzeć na portal i forum "Charakterów" - tam uzyskasz najpełniejsze informacje.
  15. W oparciu o elementy, które obroniły się do dzisiaj, marksowskiej teorii historii: o kapitalizmie i poglądach chociażby Adama Smitha możemy mówić dopiero od XVIII wieku. Przekładanie elementów kapitalizmu na epoki wcześniejsze jest zbędnym anachronizmem. To były zupełnie inne czasy. Istniały rynki (jako miejsca handlu dla kupców) w miastach, na szlakach itp.
  16. Ziemie uzyskane na wschód od Odry i Nysy Łużyckiej zostały włączone po 1945 roku do Polski Centralnej. Pomorze północno - zachodnie (z Szczecinem), północno - wschodnia część Warmii i Mazur, środkowa część ziemi lubuskiej oraz Śląsk posiadają autonomię. W autonomii polskiej istnieje naród autochtoniczny, tępiony przez naród polski. Naród autochtoniczny zawiązuje partyzantkę i rozpoczyna wojnę z władzami centralnymi Polski. Partyzantka owa polega na zasadach terroryzmu, m.in. także na zamachach samobójców. Władze centralne Polski dokonują zbrojnej inwazji na autonomię. Dokonują akcji przesiedleńczej na większości terytorium autonomii, włączają te ziemie do reszty kraju, a resztę autonomii otaczają murem i szczelnym kordonem wojskowym oraz izolują autonomię od reszty kraju. Zamknięta murem i wojskiem autonomia została ograniczona do: Strefy Szczecińskiej, gdzie wciąż toczą się walki na ulicach oraz Autonomii Śląskiej. Ponadto Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska prowadzą politykę na terenie państwa polskiego w celu wprowadzenia pokoju i stabilizacji na tych terenach. Napisałem ten wątek w historii alternatywnej, ale związany jest ściśle w analogii z sytuacją w Izraelu i Autonomii Palestyńskiej. Wyobraźmy sobie co by było gdyby taka sytuacja zdarzyła się u nas i obywatele jednego kraju zostaliby podzieleni.
  17. Najlepszy film historyczny

    kalki, a czy serial telewizyjny nie jest filmem? To jest film tyle tylko, że podzielony na ileś tam odcinków. W moim przekonaniu jednym z lepszych filmów jest Agora. Nie wnikam w ludzi (tu można przyczepić się do mnóstwa wątków ahistorycznych). Oddano genialnie panoramę starożytnej Aleksandrii jako miasta. I jest również piękne przesłanie w myśl zasady historia magistra vitae est. Takie powinny być filmy historyczne!
  18. Przeczytałem dokładnie i stąd właśnie napisałem w poprzednim poście, że nie jest wystarczającą argumentacją do obalenia tej tezy, że tylko Nestor pisał o Polanach ruskich. Stosowanie argumentum ex silentium jest dobre, ale też nie do końca.
  19. Nie sądzę, by wymyślil. Gall, a tym bardziej Kadłubek byli wykształconymi ludźmi i pisali historię używając języka poezji i sztuki. Wyraźnie to widać u Kadłubka.
  20. Zarzut, że nigdzie indziej nie pada informacja o Polanach ruskich poza PML nie jest dowodem na "oszustwo" Nestora. Nie ma również sprzeczności w relacji Nestora. Kronikarze/latopisarze średniowieczni nie pisali "w porządku" rozumianym dzisiaj. A nuż pisali "statyczne" lokalizacje znając dynamikę plemion, ale ich nie przekazując?
  21. Polska - poselstwa dyplomatyczne XVI - XVIII

    Oł, sorry. Kto tam zwraca uwagę na aneksy czyjego pióra coś jest. Drobnostka.
  22. Od Galla A. raczej nie pochodzi. Nie sądzę by wymyślił mity, choć mógłby. Stwierdzenie "pochodzi od" sugeruje, że po prostu wymyślił, a tego nie wiemy, mógł przecież gdzieś usłyszeć. Znamienne, że Kadłubek również o Piaście pisze, ale.. hm, mm. Co do włosów.. to raczej słowiański zwyczaj przemienienia chłopca w mężczyznę (patrz legendę o Piaście i jego synu).
  23. Papocezaryzm z cezaropapizm?

    Pomijając spór o inwestyturę (jest osobny temat ku temu), teoretycznie władza obu uzupełniała się (coś w rodzaju dwóch konsulów rzymskich) - papież koronował cesarza, a cesarz chronił papieża. Królem można było zostać za zgodą obu władców. Praktycznie obaj - papież i cesarz - chcieli dominować nad drugą stroną i tu mamy ich "małą wojnę".
  24. Jeśli chodzi o Polan to jestem za tezą, że przybyli z "Rusi", a więc ze wschodu w wyniku jakiegoś zdarzenia (najazdu koczowników z Kaukazu?), gdyż Nestor wspomina o Polanach na Rusi (!), a nie są to "nasi" Polanie w Wielkopolsce. Czy Popielidzi to odzwierciedlenie tego "księcia na Wiśle"? Możliwe. Zajrzyjmy do Kadłubka (tak, tak, ach te legendy). Może w legendzie tkwi echo tamtych zdarzeń? Może szczury, książę Popiel mają w sobie echo faktycznych zdarzeń? Że ktoś napadł na Wiślan i ich państwo padło? Że Piastowie zdominowali Małopolskę? Kto wie?
  25. Polska - poselstwa dyplomatyczne XVI - XVIII

    Nawet nie Trębickiego. Poselstwo Sapiehy jest dostępne online w cyfrowej bibliotece i warto przeczytać je w całości. To jest perełka jeśli chodzi o poselstwa dyplomatyczne nowożytnej Polski.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.